Serie A 19/20 (18): JUVENTUS F.C 4-0 Cagliari
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8863
- Rejestracja: 23 marca 2003
Mecz 18 kolejki Serie A 19/20:
JUVENTUS F.C - Cagliari
MIEJSCE:
Turyn / Włochy - Allianz Stadium (41 254)
CZAS:
6.01.2020 (poniedziałek), godzina 15:00
O przeciwniku:
LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 5
Remisów: 1
Przegranych: 3
LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 3
Remisów: 4
Przegranych: 1
OSTATNIE MECZE:
NAJLEPSZY STRZELEC:
João Pedro: 12 (11 goli w Serie A i 1 w PW)
NAJLEPSZY ASYSTENT:
Radja Nainggolan: 5 (5 asyst w Serie A)
-Pisacane.
- Ceppitelli, Pisacane
- Birsa , Cragno, Pavoletti / Castro (do oceny)
-
AKTUALNA TABELA SERIE A:
JUVENTUS:
LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 7
Remisów: 1
Przegranych: 0
LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 6
Remisów: 2
Przegranych: 1
OSTATNIE MECZE:
NAJLEPSZY STRZELEC:
Cristiano Ronaldo: 12 - (10 goli w Serie A i 2 w LM)
NAJLEPSZY ASYSTENT:
Gonzalo Higuain: 7 - (4 asysty w Serie A i 3 w LM)
- Bentancur (3)..
- Sarri.
- Chiellini, Khedira.
- Han, Muratore.
OSTATNI POJEDYNEK DRUŻYN W TURYNIE
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Aktualizacja: 2.12.2019
(Przewidywane składy zalecamy traktować z dystansem)
Sędziuje: Piero Giacomelli.
MECZ W INTERNECIE:
Kilknij, żeby dowiedzieć się więcej o transmisjach przez internet!
(szczegóły, linki do spotkań, porady)
MECZ NA ŻYWO W TV:
ELEVEN SPORTS 2
Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
[url=http://forum.juvepoland.com/viewforum.php?f=5]
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7351
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Zupełnie w to nie wierzę. Holender musi zmagać się z jakimś urazem, bo zdrowy grałby od deski do deski. Nie podcina się gałęzi, na której się siedzi.
Przy absencji Bentancura 3-4-3 to jest wręcz obowiązek. Nie wiem czemu, ale czuję że Ramsey jest już na wylocie i po sezonie wróci do PL. Podczas tego meczu i najbliższych kolejek będzie kontynuował rolę zmiennika Dybali/Pjanicia. Wątpię żebyśmy zobaczyli tę trójkę razem na boisku od pierwszej minuty.
Przy absencji Bentancura 3-4-3 to jest wręcz obowiązek. Nie wiem czemu, ale czuję że Ramsey jest już na wylocie i po sezonie wróci do PL. Podczas tego meczu i najbliższych kolejek będzie kontynuował rolę zmiennika Dybali/Pjanicia. Wątpię żebyśmy zobaczyli tę trójkę razem na boisku od pierwszej minuty.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1708
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Może dlatego, że jest wiecznie połamany i w 4 miesiące nie pokazał nic ciekawego.
Tak jak piszesz - pewnie zgłosi się po niego jakiś angielski średniak, rzucą 20-30 baniek i adios.
Cagliari było (jest?) rewelacją sezonu, ale uchodzi z nich powietrze. Jednak gramy po przerwie, tak że wszyscy mieli czas na reset.
Zobaczymy czy pomoc pod wodzą Pjanicza potrafi opanować środek przeciwko Cagliari, bo Lazio to za wysokie progi. 31-letni Radzia na noworocznym kacu ich zabiega i zje. Bentancura nie ma, szykuje się błyskotliwe rozegranie w trójkącie Bonucci - Pjanic - Sandro.
Po blamażu w SCI koniec przymykania oczu. Pora na te 'przekonujące zwycięstwa', piłeczka po stronie drużyny.
Mamy dwie kolejki do półmetka:
Juve - Cagliari, Napoli - Inter
Roma - Juve, Inter - Atalanta
Będzie bardzo ciekawie i później można podsumować rundę jesienną.
Na ten moment pokonujemy Inter tylko i wyłącznie bezpośrednim meczem. Mamy szósty (!!) atak w lidze oraz trzecią defensywę.
Jakąś nadzieję dają wyniki w LM, ale bez podniety, bo Atletico jest najsłabsze od lat, a z takim Lokomotivem dwukrotnie były ekstremalne męczarnie.
Do meczu z Lyonem jeszcze 2 miesiące. Kupa czasu. Oni raczej wyjdą z kryzysu, a przewidywanie formy Juventusu jest jak wróżenie z fusów.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7082
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Konferencja Sarriego:
- Ostatnio pracowalismy przede wszystkim nad błędami, ktore popełniliśmy w ostatnich meczach.
- Ramsey jest w bardzo dorbej formie fuzycznej.
- Dybala trenuje osobno. Maly uraz miesbiowy, niby nic powaznego.
- Jutro zapadnie decyzja czy Demiral czy de Ligt zagra od początku.
- Sarri próbuję grać rabiotem na prawej stronie boiska i Canem na środku. Zaczelismy rowniez pracować nad Berną(chyba w pomocy).
- Trener jest zadowolony z pozyskania Kulusevskiego.
- Ostatnio pracowalismy przede wszystkim nad błędami, ktore popełniliśmy w ostatnich meczach.
- Ramsey jest w bardzo dorbej formie fuzycznej.
- Dybala trenuje osobno. Maly uraz miesbiowy, niby nic powaznego.
- Jutro zapadnie decyzja czy Demiral czy de Ligt zagra od początku.
- Sarri próbuję grać rabiotem na prawej stronie boiska i Canem na środku. Zaczelismy rowniez pracować nad Berną(chyba w pomocy).
- Trener jest zadowolony z pozyskania Kulusevskiego.
- DonPatch
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Posty: 810
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
Na takie kombinacje to można sobie pozwolić po zapewnieniu mistrzostwa. Ten stary Bonucci (przeraża mnie coraz mniej szacunku do naszych piłkarzy) w tym sezonie prezentuje się najpewniej i najrówniej z naszych ŚO, a bonusowo potrafi coś ustrzelić albo podarować pięknego balonika koledze.
- woe
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 615
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Ja chętnie zobaczyłbym w obronie trójkę Demiral - Bonucci - de Ligt. A w pomocy piątką, z Bernadeschim na prawym skrzydle (tak jak grał we Fiorentinie). Może tak byłby z niego pożytek. No ale szóste Cagliari i tym bardziej czwarta Roma (na wyjeździe) w za tydzień to raczej nie są mecze na eksperymenty. Jeśli jednak ktoś z naszego trójzębu będzie niedysponowany…
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1291
- Rejestracja: 01 marca 2009
Czy istnieje jeszcze w Europie klub, w którym najlepsi zawodnicy permanentnie są sadzani na ławce? Kiedyś Cuadrado i Sandro w imie równowagi taktycznej na wahadłach, następnie Costa, by na skrzydle swoje walory defensywne mógł prezentować Mandzukic, później Bernardeschi który w pierwszym sezonie Maxa łapał przebłyski i rokował nadzieje mimo niewielkiej liczby minut, teraz Dybala. Ktoś wspomni o rotacji, długim sezonie, odpoczynku i tym podobnym bzdetach, dziwne że gdy nie gramy tridente to zawsze najlepszy z całej trójki Dybala siedzi na ławie a mecz rozpoczynają niezależnie od formy ociężały Higuain i bezproduktywny Ronaldo.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7082
- Rejestracja: 11 listopada 2007
A moze naucz sie czytac? Dybala ma uraz mięśniowy i dlatego nie gra.Baczu pisze: ↑06 stycznia 2020, 12:28Czy istnieje jeszcze w Europie klub, w którym najlepsi zawodnicy permanentnie są sadzani na ławce? Kiedyś Cuadrado i Sandro w imie równowagi taktycznej na wahadłach, następnie Costa, by na skrzydle swoje walory defensywne mógł prezentować Mandzukic, później Bernardeschi który w pierwszym sezonie Maxa łapał przebłyski i rokował nadzieje mimo niewielkiej liczby minut, teraz Dybala. Ktoś wspomni o rotacji, długim sezonie, odpoczynku i tym podobnym bzdetach, dziwne że gdy nie gramy tridente to zawsze najlepszy z całej trójki Dybala siedzi na ławie a mecz rozpoczynają niezależnie od formy ociężały Higuain i bezproduktywny Ronaldo.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1291
- Rejestracja: 01 marca 2009
Nie tym tonem. Czytać umiem na tyle dobrze że nie mam czasu by spędzać całe dnie na internetowym forum, przeglądać każdy post i napinać się przez kabel do innych ludzi. Zresztą, gdybyś w czytaniu ze zrozumieniem był tak dobry jak w pyskowaniu, to wydedukowałbyś że moje przemyślenia mają charakter nieco bardziej ogólny i nie dotyczą tylko tego meczu, ale każdego innego gdy w pierwszym składzie wychodził kartofel Bernardeschi, w większości przypadków kosztem Dybały, który wchodził po godzinie gry ratować co się dało.Poprostu pisze: ↑06 stycznia 2020, 12:38A moze naucz sie czytac? Dybala ma uraz mięśniowy i dlatego nie gra.Baczu pisze: ↑06 stycznia 2020, 12:28Czy istnieje jeszcze w Europie klub, w którym najlepsi zawodnicy permanentnie są sadzani na ławce? Kiedyś Cuadrado i Sandro w imie równowagi taktycznej na wahadłach, następnie Costa, by na skrzydle swoje walory defensywne mógł prezentować Mandzukic, później Bernardeschi który w pierwszym sezonie Maxa łapał przebłyski i rokował nadzieje mimo niewielkiej liczby minut, teraz Dybala. Ktoś wspomni o rotacji, długim sezonie, odpoczynku i tym podobnym bzdetach, dziwne że gdy nie gramy tridente to zawsze najlepszy z całej trójki Dybala siedzi na ławie a mecz rozpoczynają niezależnie od formy ociężały Higuain i bezproduktywny Ronaldo.