Blaise Matuidi
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Też uważam że Mały zatruwa większość tematów, ale akurat w tym się z nim zgodzę. Popatrzcie na drużyny które wygrywają LM lub są w ścisłej czołówce od lat. Oni nie stawiają w czasach swej świetności na 30-latków po przejściach (do głowy przychodzi mi tylko Xabi Alonso w Bayernie). U nas w linii pomocy właściwie tylko Pjanić i Bentancur mają jeszcze coś przed sobą i są powiedzmy w wieku rozwojowym. Khedira, Marchisio i Matuidi to solidni piłkarze, ale oni już nie podskoczą, nie podniosą swojej i naszej jakości. Tyle gadania o tym Bentancurze, w końcu przychodzi, niby trenuje, a zaraz po tym przychodzi Matuidi i gra 20 minut 2 dni po transferze. To jest jasny sygnał. I nieważne że to dopiero sierpień i czy będziemy grać trójką czy dwójką w pomocy. Najlepsi piłkarze są przyzwyczajani do gry o najwyższe cele w wieku już 20-22 lat, a u nas są oni wtedy dopiero piłkarzami "perspektywicznymi" oglądającymi z ławki tych o 8 lat starszych.
Arrivederci Mauro e David
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
A od kiedy Juve jest zespołem, w którym młodzi mogą sobie popykać? Wywalczy sobie skład to sobie pogra. Nie wywalczy to skiśnie na ławie. Proste.Maly pisze:człowieku z warszawki, ja wiem, że wy tam żyjecie w pośpiechu i nie macie po prostu czasu myśleć więc ci wybaczam bo, że nie pomyślałeś widać gołym okiem ja nie pisałem, że Paulinho jest młody, pisałem ogólnie o rynku, zobacz co kupuje Real, Chelsea, Man City, Man Utd i inni a nie Barcelona o której każdy pisze, że jest źle zarządzana... z nimi chcecie się równać? proszę bardzo ale my tu na wsi marzymy jednak o równaniu do najlepszych, staramy się myśleć o przyszłości bo nie żyjemy jak wy z dnia na dzień ;] a sorry ale z Matuidim, Khedirą i Marchisio jaka przyszłość przed nami? taka, że za rok znów będziemy kupowali środkowego pomocnika albo za dwa lata będziemy kupowali dwóch... przy tym szkoda tego Bentacura bo przy 2 miejscach i takiej konkurencji nie ma szans sobie pograć jeśli (znów) nie spotka nas plaga kontuzji
tak jak napisałem - piłkarsko się wzmocniliśmy bez wątpienia ale to rozwiązanie chwilowe i tylko to mi się nie podoba, bo mimo, że 30mln jest mniejsze niż 50 to właśnie my ponosimy większe koszty całkowite transferu bo za dwa lata znów wydamy 30 albo więcej... do tego tracąc czas na negocjacje, wdrażanie zawodnika etc zamiast mieć już gościa, który od 2 lat zna szatnię etc ;]
PS: Kiedy przestaniesz w końcu ględzić?
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
A kiedy Matuidi wywalczył sobie te 20 minut? Na prezentacji? I co to za argument, że Juve nie jest dla młodych? Wszędzie filozofia jest taka że to młodsi mają zastąpić starszych, u nas tego nie ma, a później miauczenie po kolejnym przegranym finale.Bukol87 pisze:A od kiedy Juve jest zespołem, w którym młodzi mogą sobie popykać? Wywalczy sobie skład to sobie pogra. Nie wywalczy to skiśnie na ławie. Proste.
PS: Kiedy przestaniesz w końcu ględzić?
Arrivederci Mauro e David
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Myślę, że zasłużył sobie na te 20 minut całą swoja karierą.livinglegend pisze:A kiedy Matuidi wywalczył sobie te 20 minut? Na prezentacji? I co to za argument, że Juve nie jest dla młodych? Wszędzie filozofia jest taka że to młodsi mają zastąpić starszych, u nas tego nie ma, a później miauczenie po kolejnym przegranym finale.Bukol87 pisze:A od kiedy Juve jest zespołem, w którym młodzi mogą sobie popykać? Wywalczy sobie skład to sobie pogra. Nie wywalczy to skiśnie na ławie. Proste.
PS: Kiedy przestaniesz w końcu ględzić?
Juve nie jest dla młodych jak Arsenal, ale jest dla młodych jak każdy TOPowy zespół. Nikt tutaj nie ma placu tylko za metrykę. Jeśli młody potrafi dźwignąć ciężar i ma umiejętności to tak jak Dybala, Marchisio czy Chiellini będzie stanowić oblicze tej drużyny. Jeśli młody tego nie potrafi to gra w średniaku Premiership jak Lemina czy Pasquato w Legii Warszawa.
W historii Juve zdarzają się przypadki, że klub nie poznał się na młodym, ale ich odsetek na pewno nie odbiega od innych czołowych zespołów w Europie. Juventus jest od lat zespołem z najwyższą (bądź jedną z najwyższych) średnią wieku w LM. Ale również od lat potrafimy znajdować zastępstwo i trzymamy określony wysoki poziom.
Nic mnie tak nie irytuje jak hasło "dajmy pograć młodym". Ludzie. To nie jest orlik gminny tylko Juventus. Samo założenie koszulki przez takiego szczyla jest dla niego honorem a na regularną grę mogą liczyć jedynie najlepsi, zarówno pod względem piłkarskim jak i mentalnym. Nie róbmy z tego klubu przedszkola. I Max, i Conte grali tymi, którzy w danym momencie byli najlepsi i niech tak już pozostanie.
Dlaczego Matuidi wszedł kosztem Bentacura? Widocznie trener uznał, że w tym momencie ważniejsze jest szybkie ogrywanie Francuza niż dawanie szansy "młodemu". Sygnał więc jest czytelny. Musisz "młody" zapierdzielać jeszcze bardziej na treningach bym w przyszłości miał dylemat, czy wpuścić Ciebie, czy doświadczonego zawodnika o określonych umiejętnościach, które prezentował w swojej karierze już wielokrotnie. Tyle w temacie.
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Nikt nie sugeruje żeby być jak Arsenal, gdzie jak się ma 25 lat, to już jest się emerytem i nikt nie mówi o Orliku, nie spłycaj sensu dyskusji. Co ma kariera Matuidiego do meczu z Cagliari? Nic. Co takiego zrobił w swojej karierze? Notorycznie zbierał baty w LM i pogrywał w Ligue 1. To tylko świadczy o zamiłowaniu Włochów do 30-latków. A jakie są tego efekty? Popatrzmy choćby na skład Realu z finału z Cardiff. Albo piłkarze we wczesnym, rozwojowym wieku, albo "30" którzy meczów o najwyższą stawkę w LM zagrali tyle, że już sami dawno przestali liczyć. U nas chyba tylko Khedira i Mandzukić tego zasmakowali. Efekty tego były widoczne w Cardiff i w Berlinie.
Ostatnio zmieniony 22 sierpnia 2017, 12:35 przez livinglegend, łącznie zmieniany 1 raz.
Arrivederci Mauro e David
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
sygnał jest czytelny ale źle go odczytałeś z twoich wniosków można wywnioskować, że w Juve młodzi się obijają na treningach skoro żadnemu przez tak długo nie udało się przebić ;]Bukol87 pisze:Dlaczego Matuidi wszedł kosztem Bentacura? Widocznie trener uznał, że w tym momencie ważniejsze jest szybkie ogrywanie Francuza niż dawanie szansy "młodemu". Sygnał więc jest czytelny. Musisz "młody" zapierdzielać jeszcze bardziej na treningach
a wniosek brzmi: liczy się tylko tu i teraz - w analogicznej sytuacji Ferguson wolał grać Scholsem ściągniętym z emerytury niż Pogbą i efekty są wszystkim znane - MU zdobyło wtedy mistrza, Pogba uciekł, SAF odszedł a MU 4 lata przebudowywało po nim zespół żeby bocznymi drzwiami wejść do LM przy okazji odkupując owego Pogbę za 100mln podobnego zaufania zabrakło Mourinho gdy sprzedawał Lukaku, kiedyś Realowi gdy oddawał Etoo itp itd
z punktu widzenia trenera ja się Maksiowi nie dziwię - on z talentu Bentacura pewnie nie skorzysta bo nie zdąży więc stawia na doświadczonych zawodników by wygrać dziś a nie jutro ale dziwie się włodarzom, którzy zdają się kompletnie nie myśleć - ściągnęli gościa za kupę siana blokując sobie w dodatku miejsce non-EU a on nawet nie pogra u nas 10 meczów przez cały sezon i żeby jeszcze pożyczyli go gdzieś gdzie się rozwinie to nie... pewnie skończy jak inni nasi zawodnicy w jakiejś Atalancie albo będzie 3 lub 4 rezerwowym
ps. Chiellini i Marchisio wywindowali się do 1 składu dzięki Calciopoli także słaby przykład a Dybalę kupiliśmy za krocie jak na tamte czasy z zamiarem żeby grał w 1 składzie już teraz a nie żeby powoli zbierał doświadczenie także również chyba nie najlepszy
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6204
- Rejestracja: 18 marca 2007
O korfa, jeden ligowy mecz rozegrany a tu już wnioski, że Bentacur nie zagra 10 spotkań w sezonie. Nie wiem czy się śmiać, płakać czy się zwyczajnie załamać.
Ostatnio zmieniony 22 sierpnia 2017, 15:21 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1627
- Rejestracja: 05 października 2008
Bez kitu, wróżbiarstwo level hardszczypek pisze:O korfa, jeden ligowy mecz rozegrany a tu już wnioski, że Bentacur nie zagra 10 spotkań w sezonie. Nie wiem czy się śmiać, płakać czy się zwyczajnie załamać.
Z drugiej strony znając Maxa, to wcale nie jest to wykluczone, ale pozostaje mieć nadzieję
Nie ogarniam tego narzekania na brak młodych zawodników, jęczydupom chciałbym uświadomić, że mamy Ruganiego, w przyszłym sezonie wraca Caldara, Spinazzola i Lirola. Faktycznie najgorzej pod tym względem wygląda pomoc, bo jest tylko Bentancur i w miarę młody Pjanic, ale nasi włodarze na pewno mają to na uwadze.
W ataku jest Berna, Costa i Dybala. Do tego zapewne klepniemy kogoś z dwójki Balde - Schick. Moim zdaniem nasza przyszłość jest względnie zabezpieczona.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
To co uprawiasz jest sofizmatem rozszerzenia. Nigdzie nie napisałem, że młodzi się obijają. Skąd Ty sobie to wytrzasnąłeś?Maly pisze:sygnał jest czytelny ale źle go odczytałeś z twoich wniosków można wywnioskować, że w Juve młodzi się obijają na treningach skoro żadnemu przez tak długo nie udało się przebić ;]Bukol87 pisze:Dlaczego Matuidi wszedł kosztem Bentacura? Widocznie trener uznał, że w tym momencie ważniejsze jest szybkie ogrywanie Francuza niż dawanie szansy "młodemu". Sygnał więc jest czytelny. Musisz "młody" zapierdzielać jeszcze bardziej na treningach
a wniosek brzmi: liczy się tylko tu i teraz - w analogicznej sytuacji Ferguson wolał grać Scholsem ściągniętym z emerytury niż Pogbą i efekty są wszystkim znane - MU zdobyło wtedy mistrza, Pogba uciekł, SAF odszedł a MU 4 lata przebudowywało po nim zespół żeby bocznymi drzwiami wejść do LM przy okazji odkupując owego Pogbę za 100mln podobnego zaufania zabrakło Mourinho gdy sprzedawał Lukaku, kiedyś Realowi gdy oddawał Etoo itp itd
z punktu widzenia trenera ja się Maksiowi nie dziwię - on z talentu Bentacura pewnie nie skorzysta bo nie zdąży więc stawia na doświadczonych zawodników by wygrać dziś a nie jutro ale dziwie się włodarzom, którzy zdają się kompletnie nie myśleć - ściągnęli gościa za kupę siana blokując sobie w dodatku miejsce non-EU a on nawet nie pogra u nas 10 meczów przez cały sezon i żeby jeszcze pożyczyli go gdzieś gdzie się rozwinie to nie... pewnie skończy jak inni nasi zawodnicy w jakiejś Atalancie albo będzie 3 lub 4 rezerwowym
ps. Chiellini i Marchisio wywindowali się do 1 składu dzięki Calciopoli także słaby przykład a Dybalę kupiliśmy za krocie jak na tamte czasy z zamiarem żeby grał w 1 składzie już teraz a nie żeby powoli zbierał doświadczenie także również chyba nie najlepszy
Czyli rozumiem, że jak trenerzy grają na to by osiągać sukcesy w teraźniejszości (Ferguson, Allegri) to jest niewłaściwe? Wątpię by włodarzom Juve zależało na tym aby każdy zawodnik z kadry się rozwijał i był w przyszłości topem. To jest po prostu niemożliwe. Jedyne co mogą zrobić to dać gówniarzowi szansę i jeśli ją wykorzysta to dobrze a jeśli nie, to zastąpi go wkrótce ktoś inny. Najważniejsze są wyniki i żaden zawodnik nie może być stawiany ponad ten priorytet. Co Ty sobie wyobrażasz? Że decydenci w Juve będą się pochylać nad losem każdego zawodnika i działać tak aby kariera każdego z nich rozwijała się prawidłowo? Bez jaj. Zespół piłkarski to nie organizacja charytatywna. Jesteś wpuszczany do wody z rekinami i albo sobie poradzisz, albo skiśniesz na ławie. Trener może Ci czasami podać rękę, ale w Twoim interesie jest to by wygrać tę batalię o miejsce w składzie. Dlatego wniosek jest prosty. Jeśli oczekujesz od klubu warunków szklarnianych i jesteś młody to szukaj gdzieś pomiędzy arsenalami a ajaksami, bo do dorosłej piłki jeszcze Ci dużo brakuje.
Pamiętam jak wielu forumowiczów tutaj pieściło jądra Marrone czy Giovinco. Chuchali, dmuchali, psioczyli na kolejnych trenerów, bo przecież oni są młodzi, perspektywiczni blablabla. Gdzie ci goście są teraz?
Teraz tak samo jest z Ruganim. Młody dostaje swoje szanse, na razie ze swoich obowiązków wywiązuje się nieźle, ale ja na przykład uważam, że jest zbyt słaby fizycznie na walkę z najlepszymi napastnikami świata. Czas pokaże, czy utrzyma pierwszy skład, ale uwierz mi Mały, że Allegri na pewno nie będzie się z nim pieścił tak jak oczekujesz tego Ty i połowa forum JP.
Obecny schemat jest więc jedynym, właściwym. Marotta wyszukuje młodych, których uważa za potencjalnie godnych zakładania koszulki Juve (Dybala, Berna, Rugani, Bentacur). Max ogląda ich na treningach i ocenia możliwości. Ilość rozegranych minut zależy od tego, kto jak się prezentuje i jaki jest potencjał danego zawodnika. Jeśli gość to udźwignie to mamy zawodnika na kilka lat, jeśli nie to Marotta go odstrzeliwuje (Lemina np.) i szuka innych. Proste, zdrowie i estetyczne.
Dlatego jak widzisz, że na zmianę wchodzi Matuidi a nie Bentacur to przyczyną nie jest to, że Max się na kogoś uparł tylko zwyczajnie woli szybko ograć nowego, doświadczonego zawodnika aniżeli spełniać życzenia rozwoju osobistego Bentacura. Jeśli ten drugi zasłuży na lepsze traktowanie i wykaże się potencjałem to bądź spokojny, że pojawi się w większej ilości spotkań niż zakładane przez Ciebie - 10.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
ustalmy jedno - ja nie jestem za puszczaniem młodych za samą młodość ale przy takim podejściu jak aktualnie w pomocy to nawet Pogba by się nie przebił do 1 składu jakby teraz u nas miał 19 lat
SAF dbał o młodych gdy mu na tym zależało ale w ostatnim sezonie miał już to po prostu w dupie, wprowadził Scholsa, Giggsa i wielu innych gdy myślał o przyszłości, z Pogbą wiedział, że to jego ostatni sezon więc go zlał ciepłym moczem i tyle
@Bukol87: ja tan na Giovinco nigdy dobrego słowa nie powiedziałem chyba więc to nie ja a co do tego, że najważniejsze są wyniki to i owszem ale tak wyniki dziś jak i wyniki jutro, my mamy wyniki dziś bo liga jest słaba a widząc zmiany u naszych rywali nasze jutro wcale nie wygląda tak fajnie jak 4 lata temu gdy nie mieliśmy ani takiej kasy ani takiej kadry ani nawet takich możliwości, mimo bajońskich ofert nie sprzedawaliśmy najlepszych zawodników, ci sami nie chcieli odchodzić a kadra była młodsza ;]
SAF dbał o młodych gdy mu na tym zależało ale w ostatnim sezonie miał już to po prostu w dupie, wprowadził Scholsa, Giggsa i wielu innych gdy myślał o przyszłości, z Pogbą wiedział, że to jego ostatni sezon więc go zlał ciepłym moczem i tyle
@Bukol87: ja tan na Giovinco nigdy dobrego słowa nie powiedziałem chyba więc to nie ja a co do tego, że najważniejsze są wyniki to i owszem ale tak wyniki dziś jak i wyniki jutro, my mamy wyniki dziś bo liga jest słaba a widząc zmiany u naszych rywali nasze jutro wcale nie wygląda tak fajnie jak 4 lata temu gdy nie mieliśmy ani takiej kasy ani takiej kadry ani nawet takich możliwości, mimo bajońskich ofert nie sprzedawaliśmy najlepszych zawodników, ci sami nie chcieli odchodzić a kadra była młodsza ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Gdyby było tak, że w ostatnich latach Juve przepuściło dziesięciu, piętnastu młodych zawodników, którzy w innych klubach okazali się TOPami to Twoje sapanie byłoby uzasadnione. W obecnej sytuacji jest to jedynie ględzenie tetryka, czyli coś z czego jesteś znany na tym forum. Zdecydowana większość naszych "młodych talentów", których tak bardzo w pierwszym składzie domagała się forumowa społeczność wylądowała po Atalantach i innych Southamptonach. Fakt, z którym trudno dyskutować. Dlatego na hasło "młody, dajmy mu szansę" już od wielu lat reaguję jedynie wzruszeniem ramion. Jeśli będą dobrzy to podążą drogą Marchisio, ale takich gości w ostatniej dekadzie można policzyć na palcach jednej ręki .Maly pisze:ustalmy jedno - ja nie jestem za puszczaniem młodych za samą młodość ale przy takim podejściu jak aktualnie w pomocy to nawet Pogba by się nie przebił do 1 składu jakby teraz u nas miał 19 lat
SAF dbał o młodych gdy mu na tym zależało ale w ostatnim sezonie miał już to po prostu w dupie, wprowadził Scholsa, Giggsa i wielu innych gdy myślał o przyszłości, z Pogbą wiedział, że to jego ostatni sezon więc go zlał ciepłym moczem i tyle
@Bukol87: ja tan na Giovinco nigdy dobrego słowa nie powiedziałem chyba więc to nie ja a co do tego, że najważniejsze są wyniki to i owszem ale tak wyniki dziś jak i wyniki jutro, my mamy wyniki dziś bo liga jest słaba a widząc zmiany u naszych rywali nasze jutro wcale nie wygląda tak fajnie jak 4 lata temu gdy nie mieliśmy ani takiej kasy ani takiej kadry ani nawet takich możliwości, mimo bajońskich ofert nie sprzedawaliśmy najlepszych zawodników, ci sami nie chcieli odchodzić a kadra była młodsza ;]
Juventus od lata działa bardzo podobnie. Kupujemy zawodników, którzy są dobrzy tu i teraz. Dodajemy kilku z potencjałem aby utrzymać minimum "zastępowalności". Szczerze mówiąc to obecny skład jest aż nadto wypełniony młodymi graczami (biorąc pod uwagę również tych zawodników, których de facto mamy w garści a grają w innych klubach).
W tamtym momencie SAF nie mógł zagwarantować pierwszego składu Pogbie, bo on zwyczajnie odstawał od zawodników starej gwardii. Trener miał jednak świadomość potencjału Francuza i prosił go o cierpliwość. Nic więcej w tamtym momencie nie mógł zrobić. To jest właśnie ten 1 przypadek na 50, że po prostu wypuszczasz TOPa. Ja jednak w żaden sposób nie winiłbym SAF za ten stan rzeczy.
Nie rozumiem o co Ci chodzi z "podejściem".Maly pisze:ale przy takim podejściu jak aktualnie w pomocy to nawet Pogba by się nie przebił do 1 składu jakby teraz u nas miał 19 lat
Ja jestem wręcz pewien, że Francuz nie przebiłby się u nas do pierwszego składu, tak samo jak będąc gówniarzem nie przebił się u SAF.
Takie "podejście" ma każdy klub z topu. Młodziak nie może być dobry ani bardzo dobry. Młodziak musi być wybitny. Juventus jest z tym podejściem bo bólu pragmatyczny i działa właściwie, ponieważ odsetek "odrzuconych TOPów" jest u nas na bardzo niskim poziomie. A więc jak już mamy zdolnego chłopaka to poznajemy się na jego potencjale i o to w tym chodzi. A fakt, że nie mamy ich zbyt wielu jest związany ściśle z modelem, który preferujemy a o którym pisałem wyżej.
Wiem, że kibice lubią takie historie. Pojawi się szczyl, podbija serca kibiców i kończy karierę w klubie, gdzie zyskał uznanie i chwałę. Wszystko fajnie, wszystko super, ale gdyby model funkcjonowania Juventusu opierał się na tym by tworzyć takie historie to sorki, ale pewnie gralibyśmy gdzieś w ogonach Serie B.
Im szybciej fani FMa, którzy chcą przełożyć grę na rzeczywistość, uświadomią sobie, że szkółki piłkarskie prowadzone przez Juventus są bardziej zabiegiem marketingowym niż rzeczywistą "kuźnią talentów", tym lepiej dla nas wszystkich.
Ostatnio zmieniony 22 sierpnia 2017, 15:59 przez Bukol87, łącznie zmieniany 1 raz.
- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 298
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Rzeczywistość Cię uświadomi jak Caldara, Spinazzola i Lirola będą siedzieć na ławie albo w ogóle nie będzie ich w kadrze. A dyskusja nie tyczy się braku młodych, tylko stopnia korzystania z nich.panlider pisze:Nie ogarniam tego narzekania na brak młodych zawodników, jęczydupom chciałbym uświadomić, że mamy Ruganiego, w przyszłym sezonie wraca Caldara, Spinazzola i Lirola.
No to jak? Woli ograć Matuidiego niż Bentancura bo co? Bo Matuidi jest doświadczony? Jest, w Ligue 1. Czym sobie zasłużył? Jedną sesją treningową? I czy przypadkiem 3-0 u siebie z Cagliari to nie jest idealny moment dla takiego kogoś jak Bentancur, który jest u nas od początku okresu, a nie Matuidiego który jest od dwóch dni? Nie widzę sensu.Bukol87 pisze:Dlatego jak widzisz, że na zmianę wchodzi Matuidi a nie Bentacur to przyczyną nie jest to, że Max się na kogoś uparł tylko zwyczajnie woli szybko ograć nowego, doświadczonego zawodnika aniżeli spełniać życzenia rozwoju osobistego Bentacura. Jeśli ten drugi zasłuży na lepsze traktowanie i wykaże się potencjałem to bądź spokojny, że pojawi się w większej ilości spotkań niż zakładane przez Ciebie - 10.
Arrivederci Mauro e David
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1253
- Rejestracja: 23 marca 2005
Matuidi to gość, który w świecie piłkarskim zdążył już zaznaczyć swoją obecność. Bentacur jest w porównaniu z nim absolutnym "no namem", który na swoje nazwisko musi nadal pracować.livinglegend pisze: No to jak? Woli ograć Matuidiego niż Bentancura bo co? Bo Matuidi jest doświadczony? Jest, w Ligue 1. Czym sobie zasłużył? Jedną sesją treningową? I czy przypadkiem 3-0 u siebie z Cagliari to nie jest idealny moment dla takiego kogoś jak Bentancur, który jest u nas od początku okresu, a nie Matuidiego który jest od dwóch dni? Nie widzę sensu.
Allegri wie na co może liczyć, bo Matuidi to jeden z najlepszych zawodników na swojej pozycji i dla trenera w tym momencie ważniejsze jest ogrywanie nowego zawodnika niż rozwijanie potencjału Bentacura. Francuz to nie jest gość wyciągnięty znikąd.
Filozofia "Ty będziesz grał, bo ładnie przepracowałeś z nami okres przygotowawczy, nie wybrzydzałeś na stołówce i dobrze radziłeś sobie na siłowni" jest właściwa w klubie na poziomie klasy okręgowej.
W świecie profesjonalnej piłki działa to trochę inaczej, dlatego nie dziwi mnie wejście Matuidiego. Młodziak musi zakasać rękawy i walczyć dalej o skład. Brutalne, ale proste.