# 2 Mattia De Sciglio
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7397
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Zwracam honor. Matia postanowił pobić swój osobisty rekord zejścia z boiska z kontuzją w Juventusie. Wcześniejszy ustanowił w meczu z Barceloną.B@rt pisze:No nie wiem, ja miałem wrażenie, że pod koniec pobytu na boisku troszkę dziwnie biegał, tak jakby odczuwał jakiś dyskomfort. Poza tym akurat Mattia bardzo dobrze wszedł wczoraj w mecz i z pewnością nie dał powodu, żeby go ściągać już po kwadransie.
Cóż za zaskoczenie, nie powiedział nikt, kto wiedział czym się święci transfer tego zawodnika do Turynu.
Niech opinia mojego ulubionego transferowego guru (zaraz po Małym i Cabrinim) "prawdę" wam powie. Aż zerknę, czy spec nie wypowiedział się pozytywnie w temacie Cancelo.MRN pisze:Nie rozumiem o co biega jego przeciwnikom bo jak dla mnie to MDS może być zawodnikiem pierwszego składu. Zgadzam się z Vinci, że zawodnikowi i Milanowi od dawna było nie po drodze i zrobiono z niego kozła ofiarnego całego syfu w Milanie, podobnie było z Allegrim. Cokolwiek nie działoby się, z czyjej winy to kozłem ofiarnym zawsze był DS a odkąd zawodnik wyraził swoją aprobatę dla przenosin do Juve to było tylko gorzej. On wejdzie u nas na wyższy poziom, tym bardziej pod okiem Maxa. Bez sensu jest ściąganie Cancelo, który nie jest lepszym zawodnikiem.
Niektórzy z Was przekonywali mnie usilnie, że w finale w Cardiff idziemy po swoje, teraz ja przekonuję Was, że z nim w składzie będzie dobrze a na pewno nie gorzej niż w finale w Cardiff
No i jest:
Po czym magiczna zmiana zdania w niecałe pół sezonuMRN pisze:[...]warto wspomnieć też o innym piłkarzu, którym podniecało się forum. Mam na myśli Cancelo, który był transferowym obiektem westchnień bo De Sciglio jest be. Gdzie jest Cancelo ? Naturalnie w interze gdzie robi taka sama karierę jak Schick w Romie. Kolejny raz Marotta miał nosa i cieszę się, że wyszydzany w Milanie MDS trafił pod skrzydła Maxa.
MRN pisze:W interze nikt nie przeskoczy poziomu przeciętności ale Cancelo to dobry grajek. U nas zawodnicy maja inny klimat, stabilność a nie zamartwianie się czy Chinole nie znikną porzucając swoją nudną zabawkę.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7337
- Rejestracja: 08 października 2002
Maksio chciał - Maksio dostał
nie wiem czy jest szansa żeby został Alex Sandro, od czego on sam to uzależnia (podwyżka/trener) ale wszystko wskazuje na to, że boki obrony mogą zostać kompletnie przemeblowane kolejny raz przez nieudolność Marotty, chwaliłem go za pierwsze sezony ale powoli to zaczyna wyglądać tak jakby nie był w stanie przeskoczyć poziomu solidności, gdzieś brakuje mu zdecydowania na zasadzie Higuaina, czyli chcemy = bierzemy, z Canem bijemy się pół roku jak nie dłużej więc pewnie nic z tego nie będzie i dołączy do innych, którzy to niby chcieli do nas przyjść i brakowało centymetrów ale jednak nie przyszli... do tego co chwilę ktoś od nas odchodzi z podstawowego składu i tak na prawdę nie potrafimy go zastąpić podobną jakością tylko kupujemy 30 letnie półśrodki na 2-3 sezony pakując się w transferową karuzelę co lato, tych niby lepszych sprowadzamy tylko na zasadzie "są w dołku i nikt ich nie chce" jak Costa po słabym sezonie za grube miliony czy Benatia po roku w sanatorium :? kasujemy ligę po względem płacowym, na świecie jesteśmy w top 10, gramy regularnie w LM więc to nie jest tak, że nie ma chętnych na Juve tylko zwyczajnie brakuje zdecydowania w negocjacjach bo Marotta ciągle szuka tylko okazji a w takim klubie niestety tak się nie da... jeśli nie stać nas na sprawdzonego zawodnika za 50mln to trzeba znaleźć wybijającego się 22 latka za 20-30 a nie doświadczonego zawodnika który podpisze z nami swój ostatni kontrakt w karierze, jeśli przykładowy SMS był do wyjęcia rok temu za 50 to trzeba było tyle dać a nie czekać żeby ktoś nam go sprzątnął sprzed nosa, tak robią to inni - Bayern nie czeka aż gość z ich ligi rozegra 3 dobre sezony i zainteresuje się nim Real tylko kupuje go od razu i przede wszystkim nikt z topu nie kupuje 30 latków bo na nich nie da się zarobić grosza, to utopione pieniądze a transfery to także inwestycja
ps. założyłem, że Igła był naszą opcją nr1 a nie, że nie udało nam się kupić lepszego/młodszego więc musieliśmy przepłacić za pół-emeryta
nie wiem czy jest szansa żeby został Alex Sandro, od czego on sam to uzależnia (podwyżka/trener) ale wszystko wskazuje na to, że boki obrony mogą zostać kompletnie przemeblowane kolejny raz przez nieudolność Marotty, chwaliłem go za pierwsze sezony ale powoli to zaczyna wyglądać tak jakby nie był w stanie przeskoczyć poziomu solidności, gdzieś brakuje mu zdecydowania na zasadzie Higuaina, czyli chcemy = bierzemy, z Canem bijemy się pół roku jak nie dłużej więc pewnie nic z tego nie będzie i dołączy do innych, którzy to niby chcieli do nas przyjść i brakowało centymetrów ale jednak nie przyszli... do tego co chwilę ktoś od nas odchodzi z podstawowego składu i tak na prawdę nie potrafimy go zastąpić podobną jakością tylko kupujemy 30 letnie półśrodki na 2-3 sezony pakując się w transferową karuzelę co lato, tych niby lepszych sprowadzamy tylko na zasadzie "są w dołku i nikt ich nie chce" jak Costa po słabym sezonie za grube miliony czy Benatia po roku w sanatorium :? kasujemy ligę po względem płacowym, na świecie jesteśmy w top 10, gramy regularnie w LM więc to nie jest tak, że nie ma chętnych na Juve tylko zwyczajnie brakuje zdecydowania w negocjacjach bo Marotta ciągle szuka tylko okazji a w takim klubie niestety tak się nie da... jeśli nie stać nas na sprawdzonego zawodnika za 50mln to trzeba znaleźć wybijającego się 22 latka za 20-30 a nie doświadczonego zawodnika który podpisze z nami swój ostatni kontrakt w karierze, jeśli przykładowy SMS był do wyjęcia rok temu za 50 to trzeba było tyle dać a nie czekać żeby ktoś nam go sprzątnął sprzed nosa, tak robią to inni - Bayern nie czeka aż gość z ich ligi rozegra 3 dobre sezony i zainteresuje się nim Real tylko kupuje go od razu i przede wszystkim nikt z topu nie kupuje 30 latków bo na nich nie da się zarobić grosza, to utopione pieniądze a transfery to także inwestycja
ps. założyłem, że Igła był naszą opcją nr1 a nie, że nie udało nam się kupić lepszego/młodszego więc musieliśmy przepłacić za pół-emeryta
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Kolejny raz kontuzja. De Sciglio jest tak samo szklany jak Costa ale nie rozumiem czemu jest tak samo traktowany.Brazylijczyk mimo problemów zdrowotnych utrzymuje ( jeszcze ?) miejsce w kadrze ponieważ kiedy gra jest piłkarzem robiącym różnicę. Wygrał nam jeden mecz w lidze mistrzów oraz dołożył kilka asyst w Serie A. Mimo małej liczby minut jest pod tym względem lepszy od Berny czy prawie wszystkich naszych pomocników.
De Sciglio z kolei nic sobą nie reprezentuje.Zwykły przeciętniak sprowadzony na życzenie trenera.Dodatkowo często ma problemy zdrowotne.Blokuje tylko miejsce w kadrze.Jest nie zdolny do gry a Sandro nie ma zmiennika.Na prawej obronie też nie wesoło bo jakby był wystarczająco dobry to kolejny trener nie pchałby tam Cuadrado.
Co De Sciglio robi jeszcze w Juve ? to drugie pytanie na liście zaraz za tym czemu akurat Matuidi bez techniki gra najwyżej spośród trzech środkowych pomocników.
De Sciglio z kolei nic sobą nie reprezentuje.Zwykły przeciętniak sprowadzony na życzenie trenera.Dodatkowo często ma problemy zdrowotne.Blokuje tylko miejsce w kadrze.Jest nie zdolny do gry a Sandro nie ma zmiennika.Na prawej obronie też nie wesoło bo jakby był wystarczająco dobry to kolejny trener nie pchałby tam Cuadrado.
Co De Sciglio robi jeszcze w Juve ? to drugie pytanie na liście zaraz za tym czemu akurat Matuidi bez techniki gra najwyżej spośród trzech środkowych pomocników.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7397
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
De Ceglie, Molinaro, De Sciglio - tradycja posiadania daremnego włoskiego bocznego obrońcy musi być kontynuowana
@MRN jak to czytasz, rzuć okiem wyżej co napisałeś o tym kalece
@MRN jak to czytasz, rzuć okiem wyżej co napisałeś o tym kalece
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
O ile żadnego wirusa jemu nie życzę, to jak Boga nie kocham, tak złego wejścia w mecz dawno nie widziałem. Bałem się, że DS zasabotuje to, na co pracowała cała drużyna przez większość meczu.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7397
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Brakuje mu 6 występów do rozegrania 200 meczów w Serie A.
Bilans w Juventusie: 61 spotkań, 1 gol, 1 asysta. Łącznie 194 spotkania, 1 gol, 5 asyst.
Co gość jest łamagą to ja nie mam pytań
Bilans w Juventusie: 61 spotkań, 1 gol, 1 asysta. Łącznie 194 spotkania, 1 gol, 5 asyst.
Co gość jest łamagą to ja nie mam pytań
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Nie ma już Mandżukicia, Matuidiego i Pjanicia więc ten gamoń awansował na pierwsze miejsce listy #Won z Juve. Wyprzedził nawet Khedirę, który jakby sie zaparł i został to i tak będzie poza składem bo są lepsi od niego.
Sezon 2019/20 w Serie A :
Mecze 20
Gole 0
Asysty 0
Minuty 864
Luca Pellegrini
Mecze 22
Gole 0
Asysty 5
Minuty 1914
Sezon 2019/20 w Serie A :
Mecze 20
Gole 0
Asysty 0
Minuty 864
Luca Pellegrini
Mecze 22
Gole 0
Asysty 5
Minuty 1914
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
01.08.2020 skończył się sezon 2019/20 .
Napradę tak ciężko było dzień później powiedzieć gościowi że nie ma dla niego miejsca w klubie i niech szuka sobie nowego ? Mieli całe dwa miesiące na pozbycie się tego partacza i im się nie udało.
Napradę tak ciężko było dzień później powiedzieć gościowi że nie ma dla niego miejsca w klubie i niech szuka sobie nowego ? Mieli całe dwa miesiące na pozbycie się tego partacza i im się nie udało.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7337
- Rejestracja: 08 października 2002
i co się dziwisz? ty byś go wziął? a może wziąłbyś Khedirę? albo jeszcze lepiej obu? sytuacja jak z Mandzukiciem - nikt nie potrzebuje takich zawodników
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?