# 18 Moise Kean
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 965
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Na pewno największą wtopą nie jest, łatwo mieć krótką pamięć.
Inna sprawa, że oddawaliśmy piłkarza bardzo perspektywicznego, a teraz pozyskaliśmy drewno na opał.
Nie rozumiem, czemu wszyscy tylko na liczby patrzą??? Gra Kean'a to festiwal zmarnowanych okazji. Z takimi 9ami jak on, czy Boski Alvaro to my nawet ligi nie mamy prawa wygrać. Oby nie trzeba go było wykupywać. Od początku rozpatrywałem go jako opcję na ławkę przy przyjściu kogoś po sezonie za Morate, ale byłem zbyt wielkim optymistą. Nie nadaje się.
Inna sprawa, że oddawaliśmy piłkarza bardzo perspektywicznego, a teraz pozyskaliśmy drewno na opał.
Nie rozumiem, czemu wszyscy tylko na liczby patrzą??? Gra Kean'a to festiwal zmarnowanych okazji. Z takimi 9ami jak on, czy Boski Alvaro to my nawet ligi nie mamy prawa wygrać. Oby nie trzeba go było wykupywać. Od początku rozpatrywałem go jako opcję na ławkę przy przyjściu kogoś po sezonie za Morate, ale byłem zbyt wielkim optymistą. Nie nadaje się.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2565
- Rejestracja: 31 maja 2009
Kłopot w tym, że u nas większość zawodników (a nie tylko Kean czy Morata) ma od dłuższego czasu problemy ze skutecznością. Przypomnijcie sobie ile było już spotkań w naszym wykonaniu, gdy w pierwszej połowie strzelamy bramkę, a następnie próbujemy dołożyć drugą, ale mając kilka dogodnych sytuacji obijamy słupki, poprzeczki czy też trafiamy w bramkarza. Potem w drugich 45 minutach przeciwnik wbija nam bramkę z niczego i męczymy się już do końca meczu (finalnie remisując lub przegrywając). Niestety ale przy tak marnej skuteczności i braku jakichkolwiek perspektyw na jej poprawienie jedyną opcją jest konieczność stwarzania sobie dużej ilości sytuacji bramkowej, a nie cofnięcie się do defensywy i granie calma, calma na 1:0.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Kibice Juve: Icardi >>> Kean
Kibice PSG: Icardi <<< Kean
Polecam komentarze pod tym postem:
Kibice PSG: Icardi <<< Kean
Polecam komentarze pod tym postem:
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7089
- Rejestracja: 11 listopada 2007
No super pomysł. Icardi, który formę widział ostatni raz w Interze z kurva na głowie i z ciągłymi problemami na.pewno będzie lepszy od Keana.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7326
- Rejestracja: 08 października 2002
Jak to mówią - cudze chwalicie, swego nie znacie
Czy Icardi jest lepszy? Być może, w formie sprzed 4 lat był lepszy raczej bezdyskusyjnie. Dziś nie wiadomo. Dwa i pół roku kopał się lekko po czole w marnej lidze francuskiej i był praktycznie zawsze ostatni w hierarchii napastników PSG, niezależnie od trenera. Dość niepokojący znak. Wanda to drugi znak zapytania a kolejny to jego wiek - 29 lat? W razie transferu dostanie pewnie kontrakt do końca kariery za grube miliony a po roku okaże się, że jest g warty bo nie potrafi pracować dla drużyny i jedyne co roku to czeka na piłkę by oddać strzał. A gdzie cierpienie? Gra na ścianę? Rozegranie?
Rozumiem niechęć do Keana, która i tak w dużej mierze wynika z kwoty jaką na niego wydamy ale Icardi raczej nie jest lepszą opcją... nie zagra na skrzydle, nie zarobimy na nim nigdy i w najlepszym razie powtórzy historię Igły, czyli zagra 2 dobre sezony a później będziemy go wypychali z klubu. Kean ma status wychowanka i daje chociaż minimalne nadzieje na jakiś rozwój ze względu na swój wiek a nawet jeśli nie to jest dobrą opcją na rezerwowego napastnika bo nie jest aż tak słaby jak go malują, może zagrać na 3 pozycjach na ataku i jest wychowankiem. Ja bym nie zamieniał. Zasadniczo nie pozbywałbym się go nigdy, jeśli tylko rola rezerwowego by mu odpowiadała.
Czy Icardi jest lepszy? Być może, w formie sprzed 4 lat był lepszy raczej bezdyskusyjnie. Dziś nie wiadomo. Dwa i pół roku kopał się lekko po czole w marnej lidze francuskiej i był praktycznie zawsze ostatni w hierarchii napastników PSG, niezależnie od trenera. Dość niepokojący znak. Wanda to drugi znak zapytania a kolejny to jego wiek - 29 lat? W razie transferu dostanie pewnie kontrakt do końca kariery za grube miliony a po roku okaże się, że jest g warty bo nie potrafi pracować dla drużyny i jedyne co roku to czeka na piłkę by oddać strzał. A gdzie cierpienie? Gra na ścianę? Rozegranie?
Rozumiem niechęć do Keana, która i tak w dużej mierze wynika z kwoty jaką na niego wydamy ale Icardi raczej nie jest lepszą opcją... nie zagra na skrzydle, nie zarobimy na nim nigdy i w najlepszym razie powtórzy historię Igły, czyli zagra 2 dobre sezony a później będziemy go wypychali z klubu. Kean ma status wychowanka i daje chociaż minimalne nadzieje na jakiś rozwój ze względu na swój wiek a nawet jeśli nie to jest dobrą opcją na rezerwowego napastnika bo nie jest aż tak słaby jak go malują, może zagrać na 3 pozycjach na ataku i jest wychowankiem. Ja bym nie zamieniał. Zasadniczo nie pozbywałbym się go nigdy, jeśli tylko rola rezerwowego by mu odpowiadała.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Nie, Amauri nie był lepszy od Keana. Nawet Morata nie jest lepszy od Keana. Ja bym włoskiemu Murzynowi dał jeszcze czas, bo przynajmniej coś próbuje grać a nie przewraca przy każdym kontakcie z piłką jak Hiszpan. U nas problemem jest to, że trzeba zmienić cały system gry ofensywnej i przede wszystkim angażowac większą liczbę graczy w atak. W polu karnym rywala musi być 3-4 naszych zawodników, żeby tam zagrywać piłkę a nie 1 przeciwko 4 obrońcom.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 965
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Już nie przesadzajmy, Kean za to przypomina mi Matriego. Włoch miał dziwną wręcz łatwość w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich, ale wykończenie Z Francuzem podobnie.
Natomiast Molinaro to ciężko przebić, do końca życia jego wrzutek nie zapomnę
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7089
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Kto jest francuzem?
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 965
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Włochem, Włochem...Poprostu pisze: ↑24 grudnia 2021, 11:18Kto jest francuzem?
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri