Bieganie
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
Czesc. Czy są tu jacyś amatorzy-biegacze.. ? Wiem, że są, bo kilku z Was znam Jeżeli biegacie, to pochwalcie się jakie macie cele biegowe, jakie rekordy, co was motywuje do biegania..
To tak, ja biegam z przerwami od 2015 roku. Do tej pory wziąłem udział w następujących zawodach:
1. Bieg Żołnierzy Niezłomnych (2015r.)
2. Orlen Warsaw Marathon - bieg na 10km (2015r.)
3. 9. Bieg Ursynowa (Mistrzostwa Polski na 5km)
4. I Konstanciński Bieg im. Nurowskiego - 10km (2015r.)
5. Cieszanowska Dycha - 10km (2015r.)
+ kilka ParkRun'ów
Życiówki na 5km i 10km odpowiednio 22:57 i 49:35, także bez szału Ale CEL na ten rok to przebiec półmaraton (9 kwietnia w Sheffield) i poprawić tą życiówke na 10km Mam nadzieje, że się uda Poniżej linki do mojego konta na Garmin i Endomondo. Może ktoś będzie chciał dołączyć do śledzenia aktywności Dzielcie się swoimi doświadczeniami.
https://connect.garmin.com/modern/profile/JImportante
https://www.endomondo.com/profile/4165692
https://www.facebook.com/Wa%C5%BCne-Bie ... 745460477/
Pozdrawiam!
PS. Post nr 1000 :hellyes:
To tak, ja biegam z przerwami od 2015 roku. Do tej pory wziąłem udział w następujących zawodach:
1. Bieg Żołnierzy Niezłomnych (2015r.)
2. Orlen Warsaw Marathon - bieg na 10km (2015r.)
3. 9. Bieg Ursynowa (Mistrzostwa Polski na 5km)
4. I Konstanciński Bieg im. Nurowskiego - 10km (2015r.)
5. Cieszanowska Dycha - 10km (2015r.)
+ kilka ParkRun'ów
Życiówki na 5km i 10km odpowiednio 22:57 i 49:35, także bez szału Ale CEL na ten rok to przebiec półmaraton (9 kwietnia w Sheffield) i poprawić tą życiówke na 10km Mam nadzieje, że się uda Poniżej linki do mojego konta na Garmin i Endomondo. Może ktoś będzie chciał dołączyć do śledzenia aktywności Dzielcie się swoimi doświadczeniami.
https://connect.garmin.com/modern/profile/JImportante
https://www.endomondo.com/profile/4165692
https://www.facebook.com/Wa%C5%BCne-Bie ... 745460477/
Pozdrawiam!
PS. Post nr 1000 :hellyes:
- Sabrinka187
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2017
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 lutego 2017
Ja sie dopiero zastanawiam nad rozpoczeciem tej przygody:)
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
zrobionych kilkanaście/jeśli nie kilkadziesiąt półmaratonów, czasy mocno bez szału,
10 km 46:30
15 km 1h 10min i kilkanascie sekund
półmaraton 1:45:54 - BUkareszt 2015.
Maksymalny dystant - 30 km w Budapeszcie w 2014 r.
Jakie najbliższe cele:
Połówka w Telavivie pod koniec lutego
Połówka w Turynie 25 czy 26 marca
Gdzieś tam jeszcze połówki w Puławach, Dąbrowie Górniczej, Ostrołęce. ( to tak bardziej treningowo)
Cel na ten sezon na pewno Sprint Triathlon w Gdyni,
myślę o 5150 w Wawie w połowie czerwca. (olimpijka)
Ew. w końcu machnąc maraton klasyczny w Atenach. Zobavczymy o tym maratonie marze od lat, ale albo kontuzje, albo choroby no i póki co nie było okazji.
https://connect.garmin.com/modern/profile/Robaku
(choć chyba wszystko mam poblokowane:) )
10 km 46:30
15 km 1h 10min i kilkanascie sekund
półmaraton 1:45:54 - BUkareszt 2015.
Maksymalny dystant - 30 km w Budapeszcie w 2014 r.
Jakie najbliższe cele:
Połówka w Telavivie pod koniec lutego
Połówka w Turynie 25 czy 26 marca
Gdzieś tam jeszcze połówki w Puławach, Dąbrowie Górniczej, Ostrołęce. ( to tak bardziej treningowo)
Cel na ten sezon na pewno Sprint Triathlon w Gdyni,
myślę o 5150 w Wawie w połowie czerwca. (olimpijka)
Ew. w końcu machnąc maraton klasyczny w Atenach. Zobavczymy o tym maratonie marze od lat, ale albo kontuzje, albo choroby no i póki co nie było okazji.
https://connect.garmin.com/modern/profile/Robaku
(choć chyba wszystko mam poblokowane:) )
Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
wczoraj pierwszy "start" czy też tes w tym roku. ParkRun w lokalnym miescie. PB poiprawiony o 20 sekund 22min40sek Biorąc pod uwagę tylko miesiąc systematycznego treningu to jest bardzo dobrze. Kolejny start 5 marca na 10k
- Murzin
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
- Posty: 106
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
Witam, ja biegam 1.5 roku, teraz jestem niestety po dwumiesięcznej przerwie i forma baaardzo spadła
Moje życiówki:
10 km - 45:25
5 km - 20:51
Plany na ten rok to przebiec się w zawodach pólmaraton Niestety na razie nie mogę brać udziału w imprezach biegowych, ale mam nadzieję, że w lato się to zmieni i kilka medali wpadnie
Moje życiówki:
10 km - 45:25
5 km - 20:51
Plany na ten rok to przebiec się w zawodach pólmaraton Niestety na razie nie mogę brać udziału w imprezach biegowych, ale mam nadzieję, że w lato się to zmieni i kilka medali wpadnie
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2694
- Rejestracja: 17 października 2002
Ja przebieram nogami od... już nie pamiętam od kiedy, zanim to było modne.
Bez mierzenia czasu, bez żadnych zawodów, im głębiej w las tym przyjemniej. Chociaż tak już mi weszło w krew, że zimą po zmroku atakuję asfalt i co roku jestem tak samo zdumiony o ile szybciej można popylać kiedy pod nogami jest równa, przewidywalna nawierzchnia.
Cel ciągle jeden i ten sam - przyjemność. Największą sprawiały mi zawsze interwały - sprint, moment startu kiedy każdy mięsień "wybucha", coś pięknego. Niestety trzeba do tej zabawy końskiego zdrowia a te mi się posypało.
Początkującym powiedziałbym, że nogi muszą być lekkie, muszą nieść. Nie ma co zaciskać zębów i się męczyć. Po pierwsze trzeba upewnić się, że jest odpowiednia ilość snu i dieta (dodatkowa miska makaronu czyni cuda ) Po drugiej przyjrzeć się kontretnie, które mięśnie kapitulują i je wzmacniać&rolować (ostatnio odkryłem jak ważne są mocne poślady i mięśnie stabilizujące ) . I na boba, ostrożnie z rozciąganiem.
PS Pozdrowienia dla juventino, który biegł we Wronieckiej Dysze
Bez mierzenia czasu, bez żadnych zawodów, im głębiej w las tym przyjemniej. Chociaż tak już mi weszło w krew, że zimą po zmroku atakuję asfalt i co roku jestem tak samo zdumiony o ile szybciej można popylać kiedy pod nogami jest równa, przewidywalna nawierzchnia.
Cel ciągle jeden i ten sam - przyjemność. Największą sprawiały mi zawsze interwały - sprint, moment startu kiedy każdy mięsień "wybucha", coś pięknego. Niestety trzeba do tej zabawy końskiego zdrowia a te mi się posypało.
Początkującym powiedziałbym, że nogi muszą być lekkie, muszą nieść. Nie ma co zaciskać zębów i się męczyć. Po pierwsze trzeba upewnić się, że jest odpowiednia ilość snu i dieta (dodatkowa miska makaronu czyni cuda ) Po drugiej przyjrzeć się kontretnie, które mięśnie kapitulują i je wzmacniać&rolować (ostatnio odkryłem jak ważne są mocne poślady i mięśnie stabilizujące ) . I na boba, ostrożnie z rozciąganiem.
PS Pozdrowienia dla juventino, który biegł we Wronieckiej Dysze
calma calma
- Ili
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
- Posty: 19
- Rejestracja: 20 stycznia 2015
Ja czekam na dogodniejszą pogodę żeby zacząć biegać. Tym razem chcę konkretnie i regularnie żeby na jesieni może w jakimś biegu wystartować. Moje marzenie to oczywiście maraton, ale do tego jeszcze długa i daleka droga ...
- Murzin
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
- Posty: 106
- Rejestracja: 27 kwietnia 2010
Pogoda nie może być wymówką jeśli chodzi o bieganieIli pisze:Ja czekam na dogodniejszą pogodę żeby zacząć biegać. Tym razem chcę konkretnie i regularnie żeby na jesieni może w jakimś biegu wystartować. Moje marzenie to oczywiście maraton, ale do tego jeszcze długa i daleka droga ...
- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 1011
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
Heja!
U mnie marzec wypadł bardzo mocno na początku 5 marca pobiegłem w 10k East Midlands - Nottingham i wykręciłem czas 45:49! 4 minuty szybciej niż wcześniejsza życiówka!
https://connect.garmin.com/modern/activity/1604377953
Natomiast wczoraj w lokalnym ParRunie wpadła PB na 5k - 21:05!
https://connect.garmin.com/modern/activity/1651269955
U mnie marzec wypadł bardzo mocno na początku 5 marca pobiegłem w 10k East Midlands - Nottingham i wykręciłem czas 45:49! 4 minuty szybciej niż wcześniejsza życiówka!
https://connect.garmin.com/modern/activity/1604377953
Natomiast wczoraj w lokalnym ParRunie wpadła PB na 5k - 21:05!
https://connect.garmin.com/modern/activity/1651269955