Gonzalo Higuain
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Jestem zdania, że i tak zepsuł. Duet Higuain-Dybala mógł osiągnąć w Juve zdecydowanie więcej. Niestety skupienie się na defensywie i brak schematów ofensywnych tak jak ograniczał HD tak ogranicza i VlahovicaToskanski_Ferguson pisze: ↑11 kwietnia 2023, 14:05Igła był domowym starym wyjadaczem więc nawet taki kał jak allegri nie mógł tego zepsuć.
FORZA JUVE!!!
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1432
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Wszystko się zgadza, acz też trzeba pamiętać, że obaj zawodnicy przychodzili na zupełnie innym etapie kariery. Higuain był jednym z najlepszych, a według niektórych nawet najlepszym środkowym napastnikiem w Europie w najlepszym piłkarsko wieku. Vlaho miał status zawodnika z potencjałem, ale ryzyko wtopy było spore, bo jego dotychczasowa kariera to popisy w Fiorentinie. Serb ma jeszcze dużo czasu, żeby się wyrobić, ale faktem jest, że na razie rozczarowuje. Być może jakimś jego problemem jest Allegri, ale to by było zbyt proste i jednostronne podejście do tematu.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2375
- Rejestracja: 18 marca 2009
To teraz zwróć uwagę w 2-3 meczach jakie piłki dostaje Vlahović, a jakie dostawał Gonzalo.
Nie żebym jakoś przesadnie bronił Serba, ale przy tej piłce to chyba żaden napastnik szału nie zrobi. Wystarczy tylko powiedzieć, że Vlahović w repce strzelił 3 bramki w 2 meczach, a po powrocie do Turynu znowu 0...
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1713
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Czym wy się podniecacie, że strzelił dwie bramki Czarnogórze?
Koleżka ewidentnie nie radzi sobie z presją. Niezależnie gdzie i jaką piłkę dostaje, kończy się to stratą. Problemy zaczynają się od pierwszego kontaktu, kupa w majtkach i paraliż w nogach.
Ostatnia akcja z usuniętym kontem ig. News kategorii pudelek, ale pokazuje jak kruchy mental ma Dusanek.
Juventus to nie pastwiska Podgoricy albo walka o nic z Violą.
Koleżka ewidentnie nie radzi sobie z presją. Niezależnie gdzie i jaką piłkę dostaje, kończy się to stratą. Problemy zaczynają się od pierwszego kontaktu, kupa w majtkach i paraliż w nogach.
Ostatnia akcja z usuniętym kontem ig. News kategorii pudelek, ale pokazuje jak kruchy mental ma Dusanek.
Juventus to nie pastwiska Podgoricy albo walka o nic z Violą.