LM 15/16 (gr. D) [5]: JUVENTUS 1-0 M. City (Awans do 1/8)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 3523
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 01:01

Jak zobaczyłem skład to chwyciłem się za głowę. Allegri świetnie rozgryzł te spotkanie. Brawo Maks. MVP meczu wiadomo - Sandro. Ale trzeba też przyznać, że to pierwsze tak dobre zawody Sturaro w tym sezonie. Bardzo przytomnie również Chiellini, kilka świetnych interwencji na wyprzedzenie rywala. W zasadzie bezbłędny Barzagli. Bardzo spokojne i mądrze rozegrane spotkanie Juventusu. Gdyby chłodniejszą głowę miał Moraty czy Marchisio to naprawdę spotkanie byłoby niemal identyczne jak to z Sevillą na naszym obiekcie. Bravo.

Pluto pisze: W przerwie reprezentacyjnej coś musiało zaiskrzyć między treneiro a Cuadrado, najpierw cały mecz na ławce teraz mu Max przy linii pokazał kto tutaj rządzi...
jarmel pisze: Czy ja wiem, Cuadrado po prostu przez te kilkanaście minut był cienki jak barszcz i zaczynam rozumieć czemu gra coraz mniej i mniej.. Początek u nas miał świetny, ale im dalej tym gorzej.
Nie szukałbym tutaj sensacji. Max miał dzisiaj pomysł na te spotkanie. Pomysł ten ewidentnie wypalił. Wszystko wyszło tak jak było przewidziane. Te 15 minut Cuadrado w żaden sposób bym nie oceniał. Chłopak miał wejść na boisku. Spresować trochę obrońców City, poszarpać, skraśc kilka sekund. Swoje zadanie spełnił.


Obrazek
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1765
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 01:09

W hurraoptymizm popadać nie zamierzam, ale fakt faktem - przyjemnie się oglądało ten mecz w naszym wykonaniu (poza kilkoma babolami Chielliniego, Marchisio itd). Zasłużone 3 pkt, mogliśmy strzelić więcej bramek, ale mogło też się skończyć remisem, więc narzekać nie będę.

3 zwycięstwa z rzędu w lidze, remis i wygrana z nie byle jakimi przeciwnikami w LM: to i namiastki ciekawej, składnej gry dają pewne podstawy do optymistycznego patrzenia w przyszłość. Warto jeszcze zaznaczyć, że Pogba, który przed sezonem symbolicznie został namaszczony na lidera tej drużyny, od czasu kiedy przestał cudować i kiwać się sam ze sobą, jest znacznie lepszy i bardziej przydatny dla drużyny. Efekty widać.

Mamy fajną passę i przebłyski lepszej gry, są zwycięstwa i bramek też nie tracimy, więc nie zamierzam w tej chwili nikogo krytykować, a myślę tutaj głównie o Allegrim. Z nadmiernymi pochwałami też się jednak wstrzymam, bo ten sezon już mnie pewnych rzeczy nauczył. Proszę tylko o jedno: skoro jak na dłoni widać, że tacy Sandro i Dybala dają drużynie tak dużo, to - na Boga - niech Allegri za trzy dni nie wyskoczy z Leminą i Sturaro (który, notabene, dzisiaj zagrał bardzo przyzwoicie w moim odczuciu - zwłaszcza w destrukcji) w pomocy i kombinacją z Mandżukicia, Moraty lub Zazy w ataku. Pewne rzeczy się wykrystalizowały, piłkarze się zgrywają, nie zmarnujmy tego. Mam nadzieję, że będzie już tylko coraz lepiej.

A, no i fajnie, że jesteśmy w 1/8. Teraz tylko nie dajmy ciała z Sevillą i wyjdźmy z pierwszego miejsca. Z Barceloną czy Bayernem lepiej spotkać się jak najpóźniej.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 06:57

Pluto pisze:Dobrze, że Marchisio nie wyleciał z boiska za ostatni faul na Otamendim. Takie brutalne zagranie kiedy mieliśmy mecz pod kontrolą.
O której sytuacji mówisz?
Pluto pisze: W przerwie reprezentacyjnej coś musiało zaiskrzyć między treneiro a Cuadrado, najpierw cały mecz na ławce teraz mu Max przy linii pokazał kto tutaj rządzi...
Swoją drogą zmiana C. fatalna.

Najlepszy Alex Sandro, Mandżukić wreszcie(!) przyzwoicie.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 1190
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 07:16

Łukasz pisze:
Pluto pisze:Dobrze, że Marchisio nie wyleciał z boiska za ostatni faul na Otamendim. Takie brutalne zagranie kiedy mieliśmy mecz pod kontrolą.
O której sytuacji mówisz
Jeśli się dobrze orientuję to mówi o tej sytuacji z końcówki meczu po starciu koło narożnika pola karnego z prawej strony City. Jak dla mnie to ja tam w ogóle żadnego faulu nie widziałem. Otamendi chciał mu wtedy wybić piłkę od tyłu i zahaczył o prawą noge Marchisio i z tego się wywrócił. Nie widziałem tam żadnego faulu Claudio.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 07:54

pumex pisze:
annihilator1988 pisze:
pumex pisze:Największym rozczarowaniem jest dziś Dybala.
Nie rozśmieszaj mnie. Ma atakować rywala bez piłki? :lol:
Ma być przydatnym. A niestety w pierwszej połowie nie był w ogóle.
Kilka wygranych dryblingów, kilka akcji kombinacyjnych oraz kilka wywalczonych wolnych. Nie grał źle.
Pluto pisze:Dobrze, że Marchisio nie wyleciał z boiska za ostatni faul na Otamendim. Takie brutalne zagranie kiedy mieliśmy mecz pod kontrolą.
:ahsisi: Przecież ten błazen przewracał się niezależnie z kim miał kontakt. Nie było żadnego nieczystego zagrania


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 08:01

Jeżeli macie na myśli sytuację o której wspomina zbysio to nie było tam mowy w ogóle o faulu, dziwię się, że arbiter w ogóle użył gwizdka...Otamendi to panienka, która kładła się przy każdym kontakcie z rywalem, jak on trafił do takiej ligi jak angielska ?
vitoo pisze:Sturaro który, notabene, dzisiaj zagrał bardzo przyzwoicie
Powiedziałbym, że przyzwoicie to mało powiedziane...grał pewnie, zdecydowanie i nie faulował w obrębie własnego pola karnego...zagrał naprawdę dobrze czym przypomniał, że dobry występ przeciw Realowi to nie był tylko wypadkiem przy pracy...w samej końcówce meczu kiedy zrobiło się nerwowo, Sturaro wygrał walkę o wiele ważnych piłek, co zdecydowanie oddalało zagrożenie...też nie popadam w niepotrzebny hurraoptymizm ale chłopaki pokazali, że potrafią grać i być drużyną...


Obrazek
Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1680
Rejestracja: 09 stycznia 2013

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 08:40

Co do zmiany Cuadrado - po wprowadzeniu kolumbijczyka na boisko, i tej pierwszej akcji po podaniu Sturaro, City ustawiało się głębiej. Były takie sytuacje, gdzie 7 zawodników gości było między parą Morata-Juan, a ich bramką. Ze względu na szybkość obu panów, anglicy musieli przenieść więcej sił do tyłu, a więc osłabić swoją formację ofensywną. A osłabienie ofensywy zmniejsza szanse na strzelenie wyrównującej bramki, dlatego nie mogę nazwać zmiany Kolumbijczyka złą.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 09:11

Zaraz się okaże, że alessandro1977 zawsze popierał ruchy Marotty, a Hernanes był tylko wypadkiem przy pracy... :prochno:

Idzie to wszystko w dobrym kierunku, oby tak dalej.


Słów kilka o poszczególnych zawodnikach:

Alex Sandro kapitalny. Wart każdego eurocenta.
Jacky pisze:Alex Sandro odpuscil kolesia i prawie padl gol dla MC (wiec w mojej opinii nie zasluzyl na pilkarza meczu).
Jeśli mówisz o patelni Sterlinga to wiedz, że Sandro nie było wówczas na boisku.

Moracie brakuje minut, jest głodny bramek, dlatego przysępił w tej swojej drugiej sytuacji. Szkoda, ale widać, że forma idzie w górę.

Występ Sturaro należałoby oceniać dwojako. W fazie defensywnej 9/10. Czyścił dużo, czysto i w ważnych momentach. W fazie ofensywnej 4/10 i to tylko i wyłącznie na zachętę. Strasznie "elektryczny" jest z piłką przy nodze i człowiek drży za każdym razem, gdy przeciwnik się do niego zbliża. Musi pracować nad tym elementem, a będą z niego ludzie.

Dybala słabiej, ale na niego trzeba chuchać i dmuchać, bo wyrośnie na kogoś, kto nam nieraz w pojedynkę wygra mecz.

Pogba is back.

Tylko ten Mandżukić znowu jakby leniwy... :lol:


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1847
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 09:34

FelekJUVE pisze:
Dybala 4ever pisze:Awans jest? Jest! Teraz wracamy do ligowej młócki i zbieramy zwycięstwa. No excuses!
Wydaje mi się, że w Serie A tak ładnie nie będzie... Nasi mają potencjał i to ogromny, ale jak mają wolne pole przed sobą. W lidze wszyscy się murują i o wiele trudniej jest nam strzelić komuś bramkę. W tamtych sezonach był Tevez dla którego wygranie pojedynków z kilkoma zawodnikami to chleb powszedni. Teraz nie mamy takiego kogoś.. Jest niby Cuadrado ale jemu brak wykonczenia!

Tak czy siak brawa za dzisiejszą grę! O wiele bardziej wolę Juve z LM niż z Serie A;P
Wiem, że w lidze gra się inny futbol. Tak jak napisałem dla takiego klubu jak nasz to nie wymówka. LM awans do Play off cel zrealizowany. Mi to jedno teraz z którego miejsca wyjdziemy. Rok temu z drugiego i jakoś doszliśmy do finału. Owszem z drugiego jest ryzyko trafienia na Barce czy Bayern. To wszystko się okaże. Ja po prostu liczę, że po tym sukcesie morale wzrosną i wygramy kolejny mecz z Palermo i cosik odrobimy do czynu tabeli. Gra nie musi być taka jak w LM. Możemy grać brzydki w Serie A na małą ilość goli jak za Capello będąc przy tym cholernie konsekwentnym. Jak styl będzie to też się nie obrażę. Grunt to wygrywać.


zagroo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2003
Posty: 301
Rejestracja: 29 maja 2003

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 09:41

Mam tylko nadzieję, że któryś ze środkowych pomocników się szybko wykuruję bo nie mogę już patrzeć na tego ogórka Sturaro. Waleczności to mu nie można odmówić ale piłkarsko to dramat. Żadnej jakości nie daje do środka pola.


LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 692
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 09:53

zagroo pisze:Mam tylko nadzieję, że któryś ze środkowych pomocników się szybko wykuruję bo nie mogę już patrzeć na tego ogórka Sturaro. Waleczności to mu nie można odmówić ale piłkarsko to dramat. Żadnej jakości nie daje do środka pola.
Nie zgadzam się z taką oceną. Owszem Sturaro ma problemy z wyprowadzaniem piłki i rozgrywaniem akcji ale przecież to NIE jest jego rola. On miał być ochroniarzem Pogby i Marchisio, asekurować, bronić, naciskać, faulować itp., a moim zdaniem w II połowie robił to doskonale ( w I było troszkę słabiej ale niezle).
Przy odrobinie szczęścia mógł też mieć gola.


Yaro417

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 837
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 10:00

wojczech7 pisze:Występ Sturaro należałoby oceniać dwojako. W fazie defensywnej 9/10. Czyścił dużo, czysto i w ważnych momentach. W fazie ofensywnej 4/10 i to tylko i wyłącznie na zachętę. Strasznie "elektryczny" jest z piłką przy nodze i człowiek drży za każdym razem, gdy przeciwnik się do niego zbliża. Musi pracować nad tym elementem, a będą z niego ludzie.
zagroo pisze:Mam tylko nadzieję, że któryś ze środkowych pomocników się szybko wykuruję bo nie mogę już patrzeć na tego ogórka Sturaro. Waleczności to mu nie można odmówić ale piłkarsko to dramat. Żadnej jakości nie daje do środka pola.
Sturaro tym występem oraz występem w meczy z Realem z poprzedniego sezonu udowadnia, że odpowiada mu gra typowego przecinaka....a więc sytuacja, gdy gramy z drużyną nastawioną na ataki i konstruowanie akcji ofensywnych. W takiej roli Sturaro odnajduje się wyśmienicie. Gdy zaś gramy z zespołem stawiającym autobus, to wtedy obecność Sturaro na boisku jest praktycznie zbyteczna, a jego walory czysto piłkarskie spadają praktycznie do zera.
Podpisuję się też pod tym, co napisał LordRahl :bravo:
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2015, 10:20 przez Yaro417, łącznie zmieniany 1 raz.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5550
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 10:12

LordRahl pisze:
zagroo pisze:Mam tylko nadzieję, że któryś ze środkowych pomocników się szybko wykuruję bo nie mogę już patrzeć na tego ogórka Sturaro. Waleczności to mu nie można odmówić ale piłkarsko to dramat. Żadnej jakości nie daje do środka pola.
Nie zgadzam się z taką oceną. Owszem Sturaro ma problemy z wyprowadzaniem piłki i rozgrywaniem akcji ale przecież to NIE jest jego rola. On miał być ochroniarzem Pogby i Marchisio, asekurować, bronić, naciskać, faulować itp., a moim zdaniem w II połowie robił to doskonale ( w I było troszkę słabiej ale niezle).
Przy odrobinie szczęścia mógł też mieć gola.
Wydaje mi się, że w takim klubie jak Juve, każdy zawodnik środka pola a w szczególności w ustawieniu 352 powinien potrafić wyprowadzać piłkę.

Sturaro to nie jest najgorsza opcja ale na ławkę jako rezerwowy.


Obrazek
Buffalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 sierpnia 2012
Posty: 393
Rejestracja: 22 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 10:17

Pragnę zauważyć, że te dwie prostopadłe piły do Moraty posłał właśnie Sturaro.


Nie patrz na to ile mam postów, bo i tak wiem wiecej od Ciebie.
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8613
Rejestracja: 07 listopada 2007

Nieprzeczytany post 26 listopada 2015, 10:20

zagroo pisze:Mam tylko nadzieję, że któryś ze środkowych pomocników się szybko wykuruję bo nie mogę już patrzeć na tego ogórka Sturaro
No bez jaj...czy Ty na pewno Juve wczoraj oglądałeś ? Nie jest to geniusz ale wczoraj wykonał dużo czarnej roboty...


Obrazek
Zablokowany