Liga Mistrzów 2015/16
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
dobra skasujcie tego posta ;p
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2015, 22:23 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
W przypadku Keity sprawdza się przysłowie, do trzech razy sztuka. Dobrze, że to wpadło.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Komentator z C+ od momentu zejścia Klose narzekał na Keite, że on nie jest w stanie zastąpić Niemca, że nie robi tyle co Miro i że jedynym godnym zastępcą Klose jest Djordiević czy jak to się tam pisze, a ten pakuje brame! Oby to dowieźli do końca
- Boogey96
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
- Posty: 181
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.Gdy obrońcy są za bramkarzem, to właśnie on wyznacza linię spalonego, a nie ostatni piłkarz z pola. Dwóch zawodników było bliżej bramki niż bramkarz. Piłka dotknęła Niemca, więc prawidłowo odgwizdany spalony. Dziwie się, że komentatorzy patrzą na ostatniego obrońce.
A Keita pozatym, że jest strasznie mało skuteczny bardzo mi imponuje. Na pewno bradziej niż Anderson, który do tej pory rozegrał kilka dobrych miesięcy i niektórzy okrzyknęli go nowym Messim.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Lazio zdobyło bramkę w momencie kiedy zostało całkowicie przez Niemców zdominowane...Bayer niech odpada z tej LM i Calhanoglu do nas...
F. Anderson w doliczonym czasie mógł przesądzić o losach rywalizacji ale zachował się jak trampkarz...beznadziejne wykończenie a miał dwóch lepiej ustawionych partnerów...wynik jednak dla Lazio bardzo dobry, najważniejsze, że nie stracili bramki u siebie...
F. Anderson w doliczonym czasie mógł przesądzić o losach rywalizacji ale zachował się jak trampkarz...beznadziejne wykończenie a miał dwóch lepiej ustawionych partnerów...wynik jednak dla Lazio bardzo dobry, najważniejsze, że nie stracili bramki u siebie...
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
pablo1503 pisze:Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Cytat wyżej zawierał prawdę - w momencie, gdy piłkarz jest pomiędzy linią wyznaczaną przez bramkarza, a linią końcową, to jest spalony. Jakiś czas temu reprezentacja Polski strzeliła w ten sposób gola - chyba przewrotka Łukasza Szukały. Tam właśnie zawodnik był ustawiony, w momencie podania, za linią bramkarza. Nie pamiętam dokładnie, który to był mecz.
Lazio o malutki kroczek bliżej LM, ale sprawa cały czas otwarta.
EDIT: Pamiętałem, ale niedokładnie. Podrzucam filmik. https://www.youtube.com/watch?v=DL3b8Ijk22o
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2015, 22:51 przez Mehehehe, łącznie zmieniany 1 raz.
- Max_LP
- Juventino
- Rejestracja: 16 października 2006
- Posty: 172
- Rejestracja: 16 października 2006
Linie wyznacza przedostatni zawodnik. Jak można tego nie wiedzieć :doh:pablo1503 pisze:Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
biel, która obejmuje czerń..
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 1190
- Rejestracja: 22 września 2013
Lazio zwycięskie dzisiaj mimo nie najlepszej postawy w drugiej połowie. Szkoda tej nie wykorzystanej okazji Felipe Andersona z końcówki meczu. Zaliczka byłaby już naprawdę solidna przed rewanżem a tak to jeszcze wszystko możliwe. Jednak mam nadzieję, ze Lazio da radę w rewanżu a trenera Leverkusen zgubi zbytnia pewnośc siebie za te słowa.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Co ten Depay zrobił dzisiaj :shock:. Rośnie skrzydłowy na miarę Robbena.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Racja, gość wymiata.Cabrini_idol pisze:Co ten Depay zrobił dzisiaj :shock:. Rośnie skrzydłowy na miarę Robbena.
Ciekaw jestem tylko jak będzie wyglądał skład Lazio za tydzień, nie dość, że mają dość kontuzjowanych to dzisiaj doszli kolejni...
- sebastian10
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 665
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Depay zgadza sie bedzie kozak w Mu ale chciał bym na nich trafić
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Ludzie, myślcie. Gdyby bramkarz wyznaczał linię spalonego mógłby sobie stać na 40 metrze i łapać na offside'y...Mehehehe pisze:pablo1503 pisze:Gdzieś kiedyś widziałem zdjęcie, lub mecz (nie pamiętam już), w którym była bardzo podobna sytuacja i realizator wyrysował linię spalonego na wysokości bramkarza. Nie wiem, jak dokładnie brzmią zasady - opieram swoje wiedzę na tym, co kiedyś widziałem.Boogey96 pisze:W zasadzie o spalonym w ogóle nie ma mowy o bramkarzu. Zawsze linie spalonego wyznacza przedostatni zawodnik więc sprawa centymetrów tutaj, bo dwóch obrońców było blisko bramki. Ja bym osobiście powiedział, że jednak błąd sędziego.
Cytat wyżej zawierał prawdę - w momencie, gdy piłkarz jest pomiędzy linią wyznaczaną przez bramkarza, a linią końcową, to jest spalony. Jakiś czas temu reprezentacja Polski strzeliła w ten sposób gola - chyba przewrotka Łukasza Szukały. Tam właśnie zawodnik był ustawiony, w momencie podania, za linią bramkarza. Nie pamiętam dokładnie, który to był mecz.
Lazio o malutki kroczek bliżej LM, ale sprawa cały czas otwarta.
EDIT: Pamiętałem, ale niedokładnie. Podrzucam filmik. https://www.youtube.com/watch?v=DL3b8Ijk22o
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."