MŚ 14' // Grupa A (Brazylia, Chorwacja, Meksyk, Kamerun)
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Sportową rywalizację to można mieć na w-fie, i to też niekoniecznie. Przecież tylko głupi by nie zuważył, że wyniki Neymara & co. będą miały wpływ na już podgrzaną atmosferę. Fifa to wie, sędziowie to wiedzą i piłkarze też.To co będziemy oglądać, to się nazywa polityka, a nie piłka nożna. Ale fajnie być też tego nieświadomym,wtedy można nawet się trochę pocieszyć mistrzostwami.Argonessar pisze:Szkoda Chorwacji, niestety Brazylia miała wygrać i tak się stało. Mam tylko nadzieję, że to był pierwszy i ostatni raz (tak, sam w to nie wierzę) i od dziś będziemy oglądać sportową rywalizację.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Dla mnie jest to gadanie klasyczne Pana Sławka Stempniewskiego z Ligi+ Extra. Gdyby sędzia nie podyktował tej jedenastki i ktoś pokazał mu skrót z tej akcji to Pan Sławek pochwaliłby sędziego i powiedział, że czuje grę - taki ma styl sędziowania. Wybacz, ale tę decyzję łatwiej jest zganić nić obronić. Piłka nożna to nie ręczna - jasne. Ale to też nie jest koszykówka.zahor pisze:Koledzy wczoraj po raz pierwszy od piętnastu lat włączyli mecz piłkarski inny, niż w ramach ligi włoskiej? Tak się obecnie gwiżdże. Może się to komuś podobać, komuś nie, ja osobiście wolę jak sędziowie pozwalają na więcej, ale w tej chwili we wszystkich rozgrywkach międzynarodowych 90% arbitrów tego typu zagranie kwalifikuje jako faul, takie są widocznie wytyczne. Po tym jak Nesta "faulował" Busquetsa przeszło dwa lata temu przywykłem, że wszystko idzie w stronę powrotu do lat 70', warto zdawać sobie z tego sprawę. Pytanie tylko czy Giorgio Chiellini, którego uważam za ćwierćinteligenta, w końcu wyciągnie jakieś wnioski i nauczy się grać według aktualnych, międzynarodowych norm, czy też w sobotę zobaczymy starego, dobrego Kielona, machającego łapami, częstującego rywali łokciami i wieszającego się na przeciwnikach w sposób znany nam chociażby z meczu z Realem.
Poza Serie A oglądam też Premiership. Tam taki faul też nie ma racji bytu. W Champions League lub w Europa League już prędzej, ale tak czy siak sytuacja ta budziłaby wiele wątpliwości. Może sędziowie z Japonii, jacyś poplecznicy Blattera faktycznie tak gwiżdżą, albo próbują - tak jak mówisz - iść tą drogą. Ale na Boga, kiedy cały piłkarski świat jest oburzony to nie znaczy, że tak się dzisiaj gwiżdże, a każdy ogląda Serie A, tylko sędzia z Japonii po prostu podjął błędną decyzje.
Chiellini vs Real i Lovren vs Brazylia? Chyba jednak dwie inne sytuacje. Lovren nie zrobił absolutnie nic, a Chiellini faktycznie mocno pracował.
Ja zdaję sobie sprawę, że żyjemy w czasach, gdzie każdy musi mieć po równo, bo zaraz ktoś dostanie przydomek ksenofob. Ale naprawdę. Skoro jest mundial to nie bawmy się z sędziów z Azji, Afryki czy Nowej Zelandii. To są ludzi, którzy codziennie pracują na zupełnie innym tempie spotkania, mają zdecydowanie więcej czasu na decyzje, ranga i stawka jest nieporównywalnie mniejsza niż ta gra, która na co dzień toczy się na Starym Kontynencie. Wielu dobrych europejskich arbitrów zostało w domu. Szkoda, bo to tylko wpłynie na przebieg spotkań. Mam to gdzieś, że skoro to mundial to muszą być sędziowie z różnych stron świata. To jest jakiś zupełnie inny poziom.
Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2014, 12:24 przez zoff, łącznie zmieniany 2 razy.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3964
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
A wg mnie to bardzo podobne sytuacje bo i Lovren i Cheillini tylko położyli rękę an rywalu a resztę zrobili Ramos i Fred. Tu jeszcze zadziałało to,że Fred upadł w taki sposób jakby sugerując faul a on się tam bardziej potknął, ew. ten kontakt spowodował ten upadek. Jednak karny dyskusyjny, sędzia wg mnie gwizdał całkiem nieźle ale czasem trochę go ponosiło.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Ok. I Chiellini i Lovren w jakiś tam podobny sposób położyli rękę na rywalu. Tylko, że Lovren później nie zrobił nic. A Giorgio przeciągnął chłopa Ramosa przez drugie ramię.AdiJuve pisze:A wg mnie to bardzo podobne sytuacje bo i Lovren i Cheillini tylko położyli rękę an rywalu a resztę zrobili Ramos i Fred. Tu jeszcze zadziałało to,że Fred upadł w taki sposób jakby sugerując faul a on się tam bardziej potknął, ew. ten kontakt spowodował ten upadek. Jednak karny dyskusyjny, sędzia wg mnie gwizdał całkiem nieźle ale czasem trochę go ponosiło.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
To nie to. W premiership sędziowie pozwalają na ostra grę, ale tutaj chodzi o co innego - o kontakt piłkarzy w polu karnym.zoff pisze: Poza Serie A oglądam też Premiership. Tam taki faul też nie ma racji bytu. W Champions League lub w Europa League już prędzej, ale tak czy siak sytuacja ta budziłaby wiele wątpliwości.
W Serie A bardziej pozwala się na "dotykanki" i "trzymanki" w polu karnym niż w Premiership. Zresztą dla mnie o karnym nie może być mowy. Tu nawet trzymania nie było, raczej obrońca położył rękę na ramieniu Freda, ale przecież nie każdy kontakt w polu karnym to jedenastka. Fred nie przewrócił się od działania obrońcy - poczuł, że z akcji już nic nie bedzie to sie położył.
Dla mnie skandal i życzę Brazylii rychłego odpadnięcia w fazie pucharowej
Jak zobaczyłem, że japońce sędziują mecz to już czułem, że będzie karny w tym meczu. Wiadomo jacy są japońce - dokładni, przepisowi, regulaminowi. Gorzej czują grę
forumowy ujadacz
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Rozwinę nieco swoją wypowiedź. Czy w myśl przepisów doszło tam do przewinienia? Tak, zawodnik przytrzymywał rywala ręką, co jest zabronione. A zatem, jak to się przyjęło mowić, sędzia się z tej decyzji wybroni. I taką właśnie tendencję zauważyłem ostatnimi czasy - coraz częściej sędziowie wolą podejmować decyzje niezgodne z duchem gry, ale zgodne z literą prawa, żeby tylko mieć jakiś dupochron. Przykładami mogę sypać długo. Mi się to nie podoba, być może lepszy sędzia miałby wiecej jaj, ale to bez znaczenia - arbitrzy na MŚ są jacy są, więc Chielliniemu radziłbym zaopatrzyć się w kajdanki żeby go nie korciło.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Każdy Cię zna i dobrze wie, że musisz mieć inne zdanie od każdego, ale już nie przesadzaj. Idąc tym tokiem rozumowania, to przy każdym rzucie rożnym powinien być odgwizdywany rzut karny.zahor pisze:Rozwinę nieco swoją wypowiedź. Czy w myśl przepisów doszło tam do przewinienia? Tak, zawodnik przytrzymywał rywala ręką, co jest zabronione.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Tutaj nie ma nawet cwierci mojego zdania, to sa czyste fakty - obronca trzymal napastnika, co jest niezgodne z regulami. Do czego by prowadzila doslowna ich interpretacja w kazdym przypadku, to juz material na inna dyskusje.pablo1503 pisze:Każdy Cię zna i dobrze wie, że musisz mieć inne zdanie od każdego, ale już nie przesadzaj. Idąc tym tokiem rozumowania, to przy każdym rzucie rożnym powinien być odgwizdywany rzut karny.zahor pisze:Rozwinę nieco swoją wypowiedź. Czy w myśl przepisów doszło tam do przewinienia? Tak, zawodnik przytrzymywał rywala ręką, co jest zabronione.
I do tego to wszystko jak na moje oko zmierza. Mamy odbieranie pucharu LM/LE na trybunach, jak czterdziesci lat temu, niedlugo miec bedziemy obroncow ktorzy moga probowac odebrac pilke rywalowi jak w latach 70', tylko i wylacznie machajac nogami, bez zadnego kontaktu fizycznego.zoff pisze:Jakbyśmy poszli dalej tym tokiem myślenia to każde dotknięcie w polu karnym może de facto kończyć się karnym.
Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2014, 13:22 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3964
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
zoff@
Jeden i drugi nie faulował,żeby w takiej SerieA sędzia to gwizdnął i to jest właśnie największy problem,jak sędziowie gwiżdżą w Europie a jak w LM. Przez to szczególnie ekipy hiszpańskie mają znacznie łatwiej, bo tam nie ma praktycznie w ogóle ostrej gry. Wg mnie w SerieA czy Premiership to nawet sędzia by nie pomyślał o karny a w Europie to już zazwyczaj takie coś kończy się 11;/
Jeden i drugi nie faulował,żeby w takiej SerieA sędzia to gwizdnął i to jest właśnie największy problem,jak sędziowie gwiżdżą w Europie a jak w LM. Przez to szczególnie ekipy hiszpańskie mają znacznie łatwiej, bo tam nie ma praktycznie w ogóle ostrej gry. Wg mnie w SerieA czy Premiership to nawet sędzia by nie pomyślał o karny a w Europie to już zazwyczaj takie coś kończy się 11;/
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Zgadzam się z Vimesem...większa część Brazylijczyków ma negatywny stosunek do organizowanych MŚ, a dla sporej grupy ludzi ten mundial to nie święto, a dramat. Do tego bezsensowne decyzje administracyjne (np. stadion w Manaus) i mamy dość klarowny obraz sytuacji: brazylijscy kopacze muszą trwać jak najdłużej na turnieju, a klęska tej reprezentacji (np. zostanie w grupie) mogłaby przelać czarę goryczy i wzbudzić niepokoje społeczne. Skompromitowanej FIFIE jest to niepotrzebne, więc...
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
to się przyjrzyj ;] w początkowej fazie Fred jakby biegł w miejscuzoff pisze:Lovren dotknął Freda - ok (jakkolwiek to brzmi) ale do trzymania to chyba jest jeszcze spora droga.
EDIT:
@down: ale co mam się łudzić? przecież pisałem wcześniej, że sędzia miał argumenty do podyktowania karnego (pisałem także, że w drugim polu karnym by tego nie zrobił)
Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2014, 14:39 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 1028
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Zahor prędzej usunie konto niż przyzna komuś rację, więc się nie łudź.Maly pisze:to się przyjrzyj ;] w początkowej fazie Fred jakby biegł w miejscuzoff pisze:Lovren dotknął Freda - ok (jakkolwiek to brzmi) ale do trzymania to chyba jest jeszcze spora droga.
Powtarzam poraz enty. Nie każdy kontakt w polu karnym jest nieprzepisowy. Trzymanie... ja widze tutaj bardziej położenie rąk na ramionach freda, ale bez używania siły przez obrońce Chorwacji. Fred się sam wypierdzielił, bez jaj każdy to widzi
forumowy ujadacz
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nastepny. Tutaj nie ma racji, pogladow czy subiektywnych ocen. Jest przepis (zrodlo)filippo pisze: Zahor prędzej usunie konto niż przyzna komuś rację, więc się nie łudź.
Powtarzam poraz enty. Nie każdy kontakt w polu karnym jest nieprzepisowy. Trzymanie... ja widze tutaj bardziej położenie rąk na ramionach freda, ale bez używania siły przez obrońce Chorwacji. Fred się sam wypierdzielił, bez jaj każdy to widzi
Tyle. Nie ma nic o zadnej minimalnej sile, ktora nalezy oddzialywac na rywala, zeby kwalifikowalo sie to na przewinienie. Trzymal? Trzymal. Lekko? Bez znaczenia, przynajmniej w mysl przepisu, ktory przytoczylem. Przepis glupi i niezyciowy? To juz inna sprawa.A direct free kick is also awarded to the opposing team if a player commits any
of the following three offences:
• holds an opponent
• spits at an opponent
• handles the ball deliberately (except for the goalkeeper within his own
penalty area)
- Hoffman
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 945
- Rejestracja: 05 października 2006
FIFA wiedziała co robi ustalając takie przepisy, teraz tak jak zahor, praktycznie w każdej sytuacji mogą się bronić przepisami, bo jak wiadomo w 99% sytuacji bramkowych jest jakiś kontakt fizyczny, i kiedy jest przykaz odgórny będzie dyktowany faul.
Co do tego co pisał Vimes, to oczywiście prawda, logiczna, tutaj pokrywają się już polityka i sport.
Co do tego co pisał Vimes, to oczywiście prawda, logiczna, tutaj pokrywają się już polityka i sport.