JuvePoland

Operacja się udała. Powrót do zdrowia potrwa circa 7-8 tygodni. Maksymilian mówi, że wcześniej niż w styczniu Pogby na boisku nie zobaczymy.

Allegri: „Bonucci jutro niedostępny, tak jak i Pogba, który ma delikatny problem ze zginaczem”.

Kupiliśmy trupa, manekina z wystawy. Płacimy my 8 baniek W tym klubie nigdy nie będzie normalnie...

Dragon pisze: ↑

01 lutego 2023, 15:35

Pogba, który ma delikatny problem ze zginaczem”.

Zaraził się od Milika

Nie chcę czarnego humoru wprowadzać, ale poważnie zastanawiam się czy Pogba zagra jakikolwiek oficjalny mecz w tym sezonie. Najbardziej prawdopodobne jest, że wyjdzie w którymś meczu na pół godziny i nabawi się kolejnej kontuzji.
Nie wiem czy w ostatniej dekadzie, mimo wielu słabych transferów, mieliśmy większą wtopę niż z nim.

Akurat dla mnie to to jest normalne, że po takiej długiej kontuzji mogą się przytrafiać drobne urazy mięśniowe. Facet nie mógł biegać przez ponad pół roku. Wydaje mi się, że nie da się zrobić podczas wprowadzania gracza do składu takiego idealnego gradientu obciążeń. Zawsze będzie ten moment, kiedy piłkarz będzie musiał wyjść po raz pierwszy po kontuzji na normalny trening z drużyną i zakładam, że wtedy pojawia się skokowy wzrost obciążenia.
O wiele lepiej, że to jakiś lekki problem mięśniowy, a nie znowu kolano

W zależności od szczegółów kontraktu, należałoby się zastanowić nad rozwiązaniem kontraktu z wrakiem. Niezły kolejny, kosztowny balast sobie zafundowaliśmy.
Generalnie trzeba przestać myśleć w sposób sentymentalny o futbolu. Sam się czasami daję na to złapać.

Każdy kto przed transferem poświęcił 3 minuty na lekturę wiedział, że powrót Pogby to kolejna wtopa. Bardzo szybko okazało się, że jest to wtopa niespotykanego kalibru.
Brawo Juve.

A czego Wy oczekujecie? Na wakacjach się odpoczywa, a nie pracuje. W domu to on był w Manchesterze.

Ciekawe czy jego transfer przebije Andrade. Tamten kosztował więcej na starcie, mniej w kontrakcie, ale zagrał chociaż kilka spotkań oficjalnych.

Zdąży zagrać na rocznicę ?

Na bank nie, on nie zaliczy ani jednego spotkania w naszych barwach. Do końca sezonu na bank nie zagra, a latem obstawiam jakiś transfer za czapkę gruszek albo rozwiązanie kontraktu. Pytanie czy on w ogóle jeszcze będzie chciał grać w piłkę.

Mi to ten temat śmierdzi na kilometr. Jak można dać zawodnika na ławkę 2 tyg. temu, który się rozgrzewa a dziś mówić, że wróci za ok. 20 dni? Czyli razem ponad miesiąc.
Ja tu doszukuję się drugiego dna. Mam na myśli wyjazd do USA, na finał mundialu i urlop w górach. Wydaje mi się, że w grę może wchodzić jakiś aspekt dyscyplinarny. Gość powinien się zrzec pensji.
Albo po prostu cytując klasyka ,, w naszym klubie pracują ludzie ułomni, którym nasz klub, pomaga jakoś wejść w życie''.

Trzeba sobie szczerze już przyznać, że tylko rozwiązanie kontraktu z tą gwiazdo pozwoli nam zachować resztki honoru.
Dla mnie jest to perfidne działanie. Taką emeryturę zaplanował sobie Pogba i niestety my jesteśmy tymi frajerami, których tak wystawił. Szkoda się nawet powtarzać. Sam decyduje jak będzie leczył kontuzje, spóźnienie, nie gra kiedy jest zdrowy bo tak, ostatnio miał być w imponującej, szczytowej formie a Sky go dziś awizowalo od 1 minuty. I co? I się popsuł przed samym meczem
Jutro pewnie komunikat, że nic mu nie jest jak z Chiesa, natomiast zapobiegawczo wróci po przerwie na reprezentacje.

Volto pisze: ↑

26 lipca 2022, 20:13

Nie przeczę, że tylko na to czekałem - było do przewidzenia. Jeśli narzekaliście na niedostępność Dybali, choć skądinąd słusznie, to jestem niezmiernie ciekaw posezonowych ocen Francuza, jeśli pomiędzy kontuzjami (tak - liczba mnoga), nie złapie (a nie złapie) formy.

Teraz Dybala ma w Romie lepsze liczby na teraz (w przeliczeniu na minuty) oraz porównywalne jeśli chodzi o cały sezon ( a którą mamy kolejkę?)

Jasne, był do odpalenia, jednakże brać w zamian wydmuszkę piłkarza w postaci Pogby -

Takie Napoli ma Kware za 10M, my gwiazdeczkę internetów, pensjonariusza JMedicale, brawo my.

Powtarzam, Paul Pogba to nie piłkarz, zawód - influencer.