Mirko Vucinić
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 9980
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
MIRKO VUCINIĆ
Data urodzenia: 01.10.1983
Miejsce urodzenia: Niksić, Czarnogóra
Kariera seniorska: Sutjeska Niksić (1999–2000), Lecce (2000–2006), AS Roma (2006-2011), Juventus (2011-2014), Al Jazira (2014-...)
Debiut w Juve: (11.09.2011) - Juventus 4:1 Parma
Kwota transferu do Juve: 15 mln euro
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 2017
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
No i pora na rozstanie :płaczę: bylo nie bylo, mial lepsze i gorsze momenty. Ale to jeden z piłkarzy, którzy dodali jedną z wiekszych cegiełek do powstania z martwych tego klubu.
A bramki z Milanem w półfinale CI w dogrywce nigdy nie zapomnę.
Powodzenia Zorro i dorabiaj tam sobie do emeryturki
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8863
- Rejestracja: 23 marca 2003
Nigdy nie mogłem pojąc fenomenu tego zawodnika. Gdyby mu się chciało jak Tevezowi biłyby się o niego najlepsze kluby a tak jedzie już na emeryturę.
Cena 6mln. nie jest zła co musi być konsekwencją tego fatalnego, minionego sezonu w jego wykonaniu.
Osobiście nigdy mnie nie porywał, nie lubię mało ambitnych zawodników a on na siłę budował o sobie taką opinię. Życzę mu powodzenia i dziękuję za wszystko co dla nas zrobił.
Cena 6mln. nie jest zła co musi być konsekwencją tego fatalnego, minionego sezonu w jego wykonaniu.
Osobiście nigdy mnie nie porywał, nie lubię mało ambitnych zawodników a on na siłę budował o sobie taką opinię. Życzę mu powodzenia i dziękuję za wszystko co dla nas zrobił.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 613
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Mirko Vucinic w formie :!:
Najpierw bramka głową w meczu z Mołdawią w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2016, a teraz...
...elegancki debiut Vucinica w UAE Arabian Gulf League:
Półtora asysty + gol z rzutu karnego na wagę trzech punktów :!:
Asysta klatką piersiową jak za starych dobrych czasów
Najpierw bramka głową w meczu z Mołdawią w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2016, a teraz...
...elegancki debiut Vucinica w UAE Arabian Gulf League:
Półtora asysty + gol z rzutu karnego na wagę trzech punktów :!:
Asysta klatką piersiową jak za starych dobrych czasów
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 3057
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Jasne, że mógł, ale on życie odzyskuje na boisku w reprezentacji. Chyba do grania w piłkę klubową nie ma już serca. Choć w tej katarskiej lidze strzela multum bramek (chyba ma ze dwa razy więcej bramek niż występów) to jak widziałem jakieś filmiki, praktycznie w ogóle się z nich nie cieszy.Mateo21 pisze:Trochę nie rozumiem piłkarzy typu Mirko.... spokojnie mógł pograć w europie w jakimś klubie występującym w LE lub nawet LM.
Zgadzam się w pełni z Dragonem, więcej zaangażowania w grę i byłby napastnikiem klasy światowej: technika, uderzenie, podanie, przegląd pola, dość dobra szybkość, fantazja, dobre warunki fizyczne. Ale cóż, nie pierwszy to sportowiec, któremu głowa przeszkadza w karierze.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 613
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
8 meczów / 13 bramek
Kolejny hattrick w lidze. Który? Nie wiem, już się zgubiłem...
http://www.livesports.pl/mecz/vox3M9B1/#szczegoly-meczu
+ zdecydowany lider klasyfikacji strzelców
http://www.livesports.pl/tabela/O2VsgYD ... op_scorers
Vucinic na emeryturze pozdrawia
Kolejny hattrick w lidze. Który? Nie wiem, już się zgubiłem...
http://www.livesports.pl/mecz/vox3M9B1/#szczegoly-meczu
+ zdecydowany lider klasyfikacji strzelców
http://www.livesports.pl/tabela/O2VsgYD ... op_scorers
Vucinic na emeryturze pozdrawia
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie pierwszy, nie ostatni, ale i tak na swój sposób wyjątkowy. Wielu było takich, którzy zamiast trenować imprezowali, ale Vucinić zdaje się do tej kategorii się nie zalicza. Byli tacy, którzy nie potrafili utrzymać odpowiedniej diety, ale Mirko akurat problemów z nadwagą chyba nie ma. Byli tacy jak Pato, którzy niejako na własne życzenie zniszczyli sobie karierę kontuzjami, ale Czarnogórzec na zdrowie akurat nie narzeka. Byli ludzie, którzy z powodu trudnego charakteru nie nadawali się do sportu drużynowego, jakim jest piłka nożna, ale z tego co mi wiadomo to Szwagier ani z trenerami, ani z kolegami z zespołu na pieńku raczej nie miał. Czy bimbał sobie na treningach? Nic mi na ten temat nie wiadomo. Jednym słowem, ciężko mi jest znaleźć innego piłkarza, który zmarnowałby sobie karierę (w sensie - osiągnął dużo mniej niż by mógł) dokładnie w taki sam sposób jak Vucinić.Makiavel pisze:nie pierwszy to sportowiec, któremu głowa przeszkadza w karierze.