Praca sezonowa za granicą
- zagroo
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 301
- Rejestracja: 29 maja 2003
Witam, czy macie jakieś doświadczenia z pracy za granicą? Szukam czegoś do wyjazdu na parę miesięcy, obojętnie jaka praca, zbiory itp. Potrzebuję jakiś sprawdzonych stron firm, jeśli coś macie to proszę o informację
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1529
- Rejestracja: 06 marca 2005
Jadąc przez agencje dajesz się maksymalnie wykorzystać i robisz za murzyna. Jak chcesz jechać to szukaj tylko bezpośredniego pracodawcy.
A zbiory to się albo już zaczęły, albo zaraz zaczynają jeśli chodzi o truskawki przykładowo.
Jakbym miał jechać to szukałbym np. na takich stronach:
http://www.pickingjobs.com/denmark/
Możesz się bezpośrednio z pracodawcą skontaktować bez żadnych złodziejskich pośredników.
Znajomi jeździli na farmę właśnie do Danii i bardzo sobie chwalili zarobki, ale narzekali na ciężar pracy.
Ogólnie radzę się zastanowić czy dasz radę na zbiorach, bo to jest strasznie ciężka praca przede wszystkim psychicznie i plecy wysiadają. Zbierasz i nie widzisz końca, czas powoli leci itd.
Ogólnie polecam Danię. Z grona moich znajomych było tam kilka osób, lub są nadal i z negatywną opinią się jeszcze nie spotkałem.
A zbiory to się albo już zaczęły, albo zaraz zaczynają jeśli chodzi o truskawki przykładowo.
Jakbym miał jechać to szukałbym np. na takich stronach:
http://www.pickingjobs.com/denmark/
Możesz się bezpośrednio z pracodawcą skontaktować bez żadnych złodziejskich pośredników.
Znajomi jeździli na farmę właśnie do Danii i bardzo sobie chwalili zarobki, ale narzekali na ciężar pracy.
Ogólnie radzę się zastanowić czy dasz radę na zbiorach, bo to jest strasznie ciężka praca przede wszystkim psychicznie i plecy wysiadają. Zbierasz i nie widzisz końca, czas powoli leci itd.
Ogólnie polecam Danię. Z grona moich znajomych było tam kilka osób, lub są nadal i z negatywną opinią się jeszcze nie spotkałem.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 3182
- Rejestracja: 24 maja 2010
Byłem ładnych parę lat temu na ogórkach w Austrii gdzie Polacy jeździli do nich od lat. Był tam osobnik co jeździł 12 lat z rzędu więc teren pewny poza tym mieliśmy umowę on mi wyjazd a ja mu coś w zamian więc wszystko było ok. Praca...hmmm szybko można się wprawić i ciężka nie była. Najdłużej jechaliśmy 15h i był to chyba pojedynczy przypadek. Ogólnie straszą tak tymi zbiorami i może gdzieś się zdarzają faktyczne obozy pracy, ale ja to znam z dobrej strony. Może kobietom jest ciężej bo ciągle leży się na brzuchu i im cycki przeszkadzają.
Zresztą jako gówniarz się cieszyłem z kasy bo chyba nie miałem jeszcze 20 lat, a w 2 miesiące zarobiłem prawie 10 tys więc było warto.
Jak mówił Gotti lepiej szukaj bezpośredniego kontaktu bo inaczej będziesz robił za murzyna albo gorzej.
Zresztą jako gówniarz się cieszyłem z kasy bo chyba nie miałem jeszcze 20 lat, a w 2 miesiące zarobiłem prawie 10 tys więc było warto.
Jak mówił Gotti lepiej szukaj bezpośredniego kontaktu bo inaczej będziesz robił za murzyna albo gorzej.
- tazogi
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2014
- Posty: 3
- Rejestracja: 03 marca 2014
Wiadomo, że lepiej bezpośrednio, ale jak kolega takich kontaktów nie ma, to co ma zrobić?
Proponuję Ci uderzyć do agencji pracy - czasem mają tam fajne oferty. Na pierwsze może i będziesz robił "za murzyna", ale i tak parę tysięcy przywieziesz. A co najważniejsze złapiesz kontakty i w przyszłości będziesz mógł już jechać bez pośredników. oczywiście jesli będziesz dobrze robił
Proponuję Ci uderzyć do agencji pracy - czasem mają tam fajne oferty. Na pierwsze może i będziesz robił "za murzyna", ale i tak parę tysięcy przywieziesz. A co najważniejsze złapiesz kontakty i w przyszłości będziesz mógł już jechać bez pośredników. oczywiście jesli będziesz dobrze robił
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 880
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Kraje skandynawskie są o tyle dobre, że można tam rozbijać namiot wszędzie w określonej odległości od zabudowań, można tak mocno zmniejszyć koszty życia. Całkiem niegłupie z mojej perspektywy jest oferowanie jakiś prac przydomowych, jeżeli masz w tym doświadczenie, nawet od domu do domu. Jakieś malowania, sprzątania piwnic etc.