GTA V
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ehe...ciekawe jakie innowacje wprowadza GTA V? Przecież ta częśc serii:Franek205 pisze::shock: Niby dlaczego? Seria GTA od zawsze była czymś wyjątkowym pod względem technologicznym. Każda kolejna część serii wprowadzała szereg innowacji. Ja rozumiem, że nie każdy lubi to co inni, ale żeby nie docenić tej serii...Castiel pisze:Jak dla mnie to jedna z durniejszych serii jakie powstała, ale co zrobić - gusta.
a) Koncepcyjnie nawiązuje do GTA San Andreas,
b) technologicznie jest ulepszonym GTA IV (ten sam silnik co RDR).
Ergo? Dostajemy GTA San Andreas w - nieco lepszej - oprawie GTA IV.
GTA już od dawna nie stanowi technologicznej rewolucji.
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1529
- Rejestracja: 06 marca 2005
Piracenie gier na Xboxa jest dziecinnie proste co wiem po znajomym, który ma ze 100 piratów i konsola do tej pory nie zablokowana przez kilka lat.najpierw zarobią na graczach konsolowych gdzie wiadomo o piractwo trudno
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Taa...szczególnie te puste ulice, prawda?Alexis93 pisze:natomiast niesamowite wrażenie sprawia żyjący świat, w czwórce imponowało mi zachowanie środowiska, tu wydaje się być jeszcze lepiej.
Inna sprawa: model zniszczeń...uproszczony względem GTA IV.
Model jazdy...bardziej arcade.
- Franek205
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2010
- Posty: 85
- Rejestracja: 14 września 2010
1. GTA Online
2. Możliwość grania 3 osobami
3. Ulepszony silnik gry, a co za tym idzie lepsza optymalizacja na konsolach
4. Ogromny świat, nie jestem pewien, ale chyba największa mapa w historii gier. Z tego co pamiętam ponad 40 mil kwadratowych (wg jakiegoś serwisu). Masz miasto, wioski dookoła, a ponadto można eksplorować morza i jeziora.
5. Personalizacja broni, aut, bohaterów - rozwinięcie pomysłu z SA
6. Usprawniony model jazdy w stosunku do IV.
No rzeczywiście... nic się nie zmieniło... Trudno wymagać, żeby gra robiona pod leciwe już konsole miała super realistyczną grafikę Z tego co na filmach udało mi się zauważyć puste ulice są tylko w mieście.
@Hoffman, piractwo na XBOXie czy PSie też jest. Może nie aż tak powszechne jak na PCtach, ale też występuje. W internecie jest masa poradników jak przerobić konsole, a jak ktoś się boi, to zawsze może zapłacić komuś za przeróbkę.
2. Możliwość grania 3 osobami
3. Ulepszony silnik gry, a co za tym idzie lepsza optymalizacja na konsolach
4. Ogromny świat, nie jestem pewien, ale chyba największa mapa w historii gier. Z tego co pamiętam ponad 40 mil kwadratowych (wg jakiegoś serwisu). Masz miasto, wioski dookoła, a ponadto można eksplorować morza i jeziora.
5. Personalizacja broni, aut, bohaterów - rozwinięcie pomysłu z SA
6. Usprawniony model jazdy w stosunku do IV.
No rzeczywiście... nic się nie zmieniło... Trudno wymagać, żeby gra robiona pod leciwe już konsole miała super realistyczną grafikę Z tego co na filmach udało mi się zauważyć puste ulice są tylko w mieście.
@Hoffman, piractwo na XBOXie czy PSie też jest. Może nie aż tak powszechne jak na PCtach, ale też występuje. W internecie jest masa poradników jak przerobić konsole, a jak ktoś się boi, to zawsze może zapłacić komuś za przeróbkę.
- Alexis93
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 171
- Rejestracja: 17 maja 2009
LordJuve pisze:Dostajemy GTA San Andreas w - nieco lepszej - oprawie GTA IV.
No i ja miałem tylko takie oczekiwania wobec tej gry i dlatego w nią gram, w sumie sam nie potrafiłbym lepiej tego ująć. W kwestii pustych ulic to się nie zgadzam, pusto jest tam gdzie można się spodziewać kulki w łeb.
Jeśli chodzi o piractwo na X360 to zgadzam się, jest wybitnie łatwo grać offline, online jest nie wiele trudniej dlatego teraz, przy tak niskich cenach X360 ludzie nawet nie muszą kalkulować, wolą wypalać gry a nie kupować bo w przypadku bana i tak bardziej opłaca się kupić nową konsolę niż takie GTA V dla przykładu podczas premiery.
Juventus na zawsze!
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ja tylko sugeruję, że takowe połączenie także zawiera pewne wady i warto byłoby je wskazać...nie podoba mi się ten powszechny bezkrytycyzm bo to "GTA".Alexis93 pisze:LordJuve pisze:Dostajemy GTA San Andreas w - nieco lepszej - oprawie GTA IV.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 3182
- Rejestracja: 24 maja 2010
Kolejne GTA i kolejna zbiorowa masturbacja rozpoczęta. Ludziom już się w głowie wali tak jak było z Diablo 3. Osobiście nie trawie tej serii. Jest dla mnie po prostu durna. Gusta gustami, ale jakaś krytyka też jest dobra. Na każdym forum związanym z grami leci masa postów w stylu "Jestem po 3 misjach, gra się super...sratatata".
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 740
- Rejestracja: 24 maja 2011
to na ch się wypowiadasz w tym temacie
nie szkoda klawiatury?
seria gta nalezy do najlepszych w calej branzy i premiery kolejnych odslon to zawsze ogromne wydarzenie
nie szkoda klawiatury?
seria gta nalezy do najlepszych w calej branzy i premiery kolejnych odslon to zawsze ogromne wydarzenie
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Właśnie jestem po kilku godzinkach giercowania...
Jest super! Gra świetna i wciągająca. Model jazdy - jak dla dla mnie na duży plus, bo wolę arkejd niż symulacje. Fajna historia, fajne misje, fajne komórki. Te wszystkie poboczne aktywności są super...
Polecam ściągnięcie iFruita z apple store. Można szkolić Chopa
Co do Castiela - dajcie mu spokój - haters gonna hate!
Jest super! Gra świetna i wciągająca. Model jazdy - jak dla dla mnie na duży plus, bo wolę arkejd niż symulacje. Fajna historia, fajne misje, fajne komórki. Te wszystkie poboczne aktywności są super...
Polecam ściągnięcie iFruita z apple store. Można szkolić Chopa
Co do Castiela - dajcie mu spokój - haters gonna hate!
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 740
- Rejestracja: 24 maja 2011
...
Dziwi mnie tylko jedno. Czemu olali rynek PC. Mam nadzieję, że wersja na komputery będzie bardziej rozbudowana niz konsolowa. O grafice nie wspominam, bo konsolki są jak kalkulatory przy obecnych blaszakach:-)
Dziwi mnie tylko jedno. Czemu olali rynek PC. Mam nadzieję, że wersja na komputery będzie bardziej rozbudowana niz konsolowa. O grafice nie wspominam, bo konsolki są jak kalkulatory przy obecnych blaszakach:-)
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ej, człowiek, który jest w stanie napisać tak fajny alfabet chyba potrafi podejść krytycznie do każdego zjawiska, w tym do GTA V, co?yanquez pisze: Co do Castiela - dajcie mu spokój - haters gonna hate!
Nie ma bytów idealnych wśród ludzkich tworów i GTA idealne nie jest...dlatego trzeba przypominać niektórym masturbatorom, że ta gra ma wady.
Olali nie olali. GTA zawsze wychodziło z opóźnieniem na PeCetach. Powód? Wydaje się, że ten najbardziej oczywisty: kwestie finansowe.Bruce Badura pisze:...
Dziwi mnie tylko jedno. Czemu olali rynek PC. Mam nadzieję, że wersja na komputery będzie bardziej rozbudowana niz konsolowa. O grafice nie wspominam, bo konsolki są jak kalkulatory przy obecnych blaszakach:-)
Nie liczyłbym na Twoim miejscu na rozbudowaną wersję na PC. Zrobią to co zwykle, czyli port. Na PC dojdzie Ci to, co na konsolach nie ma, czyli wyższa rozdzielczość, wygładzanie krawędzi, mniej doczytywań czy dalszy zasięg widzenia. Rewolucji graficznej nie będzie.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 740
- Rejestracja: 24 maja 2011
Wersje konsolowe zawsze to będą te uproszczone - dla casuali. Nic nie zastąpi precyzji mojego Razera.
A tak naprawdę to zastanawiam się nad kupnem konsoli. Może PS4. Mimo wszystko. Tylko jak gry będą po 300 zł i do ukończenia w 5 godzin to ja nie wiem. Teraz wszystko idzie w kierunku multi, a ja takich gier nie lubię. Takie GTA, czy FIFA, FNR to tak, w to można jeszcze pograć.
Proszę, wymień kilka zarzutów jakie kierujesz w kierunku GTA. Czy po prostu hate'ujesz dla zasady?
A tak naprawdę to zastanawiam się nad kupnem konsoli. Może PS4. Mimo wszystko. Tylko jak gry będą po 300 zł i do ukończenia w 5 godzin to ja nie wiem. Teraz wszystko idzie w kierunku multi, a ja takich gier nie lubię. Takie GTA, czy FIFA, FNR to tak, w to można jeszcze pograć.
Wszystkich GTA rozeszło się ponad 100 mln legalnych kopii + piraty.Castiel pisze:Kompletnie nie rozumiem czym tu się jarać i dlaczego tak ludziom przewraca się w głowach na punkcie tego GTA.
Jak dla mnie to jedna z durniejszych serii jakie powstała, ale co zrobić - gusta.
Proszę, wymień kilka zarzutów jakie kierujesz w kierunku GTA. Czy po prostu hate'ujesz dla zasady?
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 740
- Rejestracja: 24 maja 2011
Grafika moze przewaznie odstaje od najlepszych, zgoda. Trudno jednak uznawac to za wade tej akurat serii, gdzie grafika zawsze byla nie ultrarealistyczna, ale nieco komiksowa - pol zartem, pol serio jak cala gra poniekad.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Analizując poszczególne odsłony GTA dochodzę do wniosku, że twórcy raczej nigdy nie próbowali wykorzystywać "komiksowej" grafiki w swoim dziele.
Począwszy od GTA 3, ta seria próbowała z lepszym czy gorszym skutkiem naśladować realne metropolie. Zawsze powtarzano i chwalono się dbałością o odwzorowanie konkretnych miast, dzielnic.
Uważasz, że sterylna, wręcz wyblakła grafiki w GTA IV jest komiksowa?
GTA, jako zjawisko może być traktowane w kategoriach gry wybitnej. Te miliony sprzedanych kopii i zbiorowy szał przy okazji każdej, kolejnej premiery o czymś świadczą.
Natomiast każda, konkretna gra z serii ma zawsze jakieś wady, to jest nieuniknione. Wielka szkoda, że powyżej opisany sukces marki przesłania niektórym trzeźwe myślenie na temat konkretnych odsłon serii.
Począwszy od GTA 3, ta seria próbowała z lepszym czy gorszym skutkiem naśladować realne metropolie. Zawsze powtarzano i chwalono się dbałością o odwzorowanie konkretnych miast, dzielnic.
Uważasz, że sterylna, wręcz wyblakła grafiki w GTA IV jest komiksowa?
GTA, jako zjawisko może być traktowane w kategoriach gry wybitnej. Te miliony sprzedanych kopii i zbiorowy szał przy okazji każdej, kolejnej premiery o czymś świadczą.
Natomiast każda, konkretna gra z serii ma zawsze jakieś wady, to jest nieuniknione. Wielka szkoda, że powyżej opisany sukces marki przesłania niektórym trzeźwe myślenie na temat konkretnych odsłon serii.