Kto selekcjonerem Reprezentacji Polski po Fornaliku?

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ

Selekcjonerem Reprezentacji Polski po Fornaliku powinien zostać..., dlaczego?

Można wybrać tylko 1. opcję

 
 
Pokaż wyniki
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 18:57

Padoin pisze:Chciałem raczej przez to powiedzieć, że pochodzenie trenera nie ma znaczenia, liczy się pomysł na zespół. Fornalik co by o nim nie mówić, chyba za bardzo sugeruje się mediami. W cafe futbol mówiono, że Fornalik przed powołaniem nie widział gry Salamona, także szacunek za profesjonalizm. Druga sprawa Fornalik mówi, że ''szuka'' rozwiązań..po mojemu w taktyce nic się nie zmieniło. Kompletne zero pomysłu na dogrania do Lewego i stawianie n 3 z Dortmundu. Mamy wielu świetnych, młodych piłkarzy, w pale się nie mieści, żeby zdobyć tylko 9 pkt w 6 meczach (jeśli coś poknociłem to do poprawy). Problem w tym, że ja nie wiem co Fornalik chce zrobić, gdyby mimo licznych zmian w obronie czy próby gry innymi ustawieniami nie powiodłoby się w eliminacjach to spoko, ale polacy to nie samograje jak Hiszpania. Wniosek jest prosty: wystarczy trener z Polski z odrobiną oleju w głowie, przeważnie zagraniczni trenerzy ciągną więcej kasy, (choć podobno, o ironio! Waldek zarabia więcej niż Leo.)
No zgoda. Tylko że trenera ocenia się po wynikach. Urban zajęty, Skorża zajęty, niby taki Hajto wydaje się być facetem z własnym zdaniem, ale to nie jest ten poziom. Fornalik na początku też wydawał się, jak to ująłeś, mieć olej w głowie. Dopiero z czasem okazało się, że facet ewidentnie się miota w bałaganie, który przynajmniej w pewnym stopniu sam sobie zafundował. Wniosek jest taki, że w Polszcze nie ma trenera, który w obecnych warunkach nadawałby się na selekcjonera.


Padoin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lutego 2012
Posty: 153
Rejestracja: 19 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 19:07

Mogę to ująć jeszcze krócej: nie wiem czy desperackie szukanie trenera za granicą ma sens? Gdyby się trafił nawet trener z polski bez większych wyników, który nie bałby się odważnych posunięć to dlaczego, nie? Nie mam nic przeciwko w/w kandydatom natomiast, nie za wszelką cenę.


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 19:20

Ale no przecież to żadne odkrycie, że nasz Pan od WF-u jest tylko pionkiem w grze i trudno mieć do niego pretensje o mentalność zawodników, a tym bardziej o decyzje na poszczególnych szczeblach
PZPN(R) - niszące polski futbol...
Jego jedyną winą jest, że w ogóle zdecydował się na stołek trenera tego pseudo zespołu za super forse (czując pismo nosem, że w Ruchu niebawem nastąpi degrengolada - oddał niedźwiedzią przysługę swojemu braciszkowi rekomendując go na swojego następce właśnie w Chorzowie).

Ja jestem przeciwnikiem w stopniu nie tyle samej koncepcji zatrudnienia szkoleniowca zagranicznego, lecz ogólnie nie zgadzam się z myśleniem, że wszystko zmieni się na lepsze po zmianie trenera. Bzdura.
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2013, 19:42 przez Lucas87, łącznie zmieniany 1 raz.


Padoin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lutego 2012
Posty: 153
Rejestracja: 19 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 19:41

Nie wiem czy to takie oczywiste, że Fornalik okazał się niewypałem, zapowiadało się nieźle-jak zwykle :lol:
''a jestem przeciwnikiem w stopniu nie tyle samej koncepcji zatrudnienia szkoleniowca zagranicznego, lecz ogólnie nie zgadzam się z myśleniem, że wszystko zmieni się na lepsze bo zmianie trenera. Bzdura.''
To też prawda.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 19:55

Tu nie chodzi o Bóg wie jaką rewolucję, przecież to oczywiste, że trenejro z zagranicy nie zreformuje nam systemu szkolenia młodzieży. Ale potrzebny nam jest trener, który będzie chciał zbudować drużynę wokół trójki z Borussii, a nie taki, który pozostałych ośmiu zawodników wystawia tylko po to, żeby wyjść pełnym składem. Drużyna Smudy grała kaszę, bo cała filozofia polegała na tym, żeby podać do Lewego, a resztę miał robić sam. U Fornalika jest to samo. I ja mam szczerze mówiąc wrażenie, że każdy polski trener to powieli, bo w naszych mediach jest takie wyolbrzymienie postaci Lewandowskiego, że każdy nasz krajan uważa go za jakiegoś naturalnego wodza w drużynie. A potrzebujemy kogoś, kto zbuduje ZESPÓŁ.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 20:33

widzę tu idealnych przedstawicieli januszowego myślenia, to trio z dortmundu to nie są jakieś super zawodniki to raz, dwa to wygrywa zespół i to zespół trzeba zrobić, nie jest powiedziane, że bez lewego byśmy byli słabsi z przodu, koleś tylko narzeka że nie ma podań, że to, że tamto, byłby pierwszym którego bym posadził na ławce, w tej drużynie zwyczajnie brakuje atmosfery, najlepszy przykład to kadra engela, miał chłop super zgranych chłopaków ale na mistrzostwa postanowił nie powoływać iwana i się skończyło... selekcjoner ma zrobić drużynę, atmosferę, umotywować, to praca całkowicie inna niż z klubem ;] a jaka to atmosfera jak zawodnicy dowiadują się o powołaniach z gazet lub listu z PZPN a nie od selekcjonera?

a wałdochy i hajty wyglądały dobrze tylko w naszych oczach, bo byli zgrani i jeden za drugiego pociągnąłby przeciwnika z bani gdyby trzeba było


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 20:49

Maly pisze:byłby pierwszym którego bym posadził na ławce, w tej drużynie zwyczajnie brakuje atmosfery
A w ataku biegałyby sobiechy i miliki.

Maly na selekcjonera! Lepiej nie będzie, ale głupiej (i zabawniej) na pewno.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 20:50

Maly pisze:to trio z dortmundu to nie są jakieś super zawodniki
Czego jak czego, ale kontrowersyjności odmówić Ci nie sposób.
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2013, 21:21 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 20:59

Maly pisze:nie jest powiedziane, że bez lewego byśmy byli słabsi z przodu, koleś tylko narzeka że nie ma podań, że to, że tamto, byłby pierwszym którego bym posadził na ławce
A kim byś grał z przodu? Sobiechem, Milikiem? Teodorczykiem...? No ja jednak wolę trenera, który w pełni wykorzysta potencjał Lewego, a nie posadzi go na ławce, zwalniając miejsce rezerwowym, którzy w swoich klubach podnoszą się z ławki od święta.

Maly pisze:w tej drużynie zwyczajnie brakuje atmosfery, najlepszy przykład to kadra engela, miał chłop super zgranych chłopaków ale na mistrzostwa postanowił nie powoływać iwana i się skończyło... selekcjoner ma zrobić drużynę, atmosferę, umotywować, to praca całkowicie inna niż z klubem ;] a jaka to atmosfera jak zawodnicy dowiadują się o powołaniach z gazet lub listu z PZPN a nie od selekcjonera?

a wałdochy i hajty wyglądały dobrze tylko w naszych oczach, bo byli zgrani i jeden za drugiego pociągnąłby przeciwnika z bani gdyby trzeba było
Tutaj zgoda, atmosfery nam brakuje. Nie ma zbiorowej odpowiedzialności za wynik, nikogo tak naprawdę nie interesuje, co po wtopie z Mołdawią powie Mierzejewski czy Rybus. Wszystko spoczywa na Dortmundzie.


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 21:34

Może po prostu Maly grałby wariantem zaprezentowanym przez La Furia Roja na Euro 2012. Zawsze to jest jakaś myśl :bravo:

A swoją drogą ktoś zasugerował po meczu z Mołdawią, że z Lewandowskiego większy pożytek w reprezentacji byłby wtedy, gdyby ustawić go jako klasyczną dziesiątkę :whistle:
To samo pytanie, kto wówczas na atak :smile:


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 21:34

Widzę, że trzepanko nad Robercikiem trwa w najlepsze, więc dorzucę 3 grosze od siebie.

Chłopak za ciężką kasę biega w Dortmundzie i gra wspaniale, widać, że chce mu się, stara się za dwóch, dobrze współpracuje z resztą drużyny. W kadrze to zupełnie inny zawodnik, który nie wyróżnia się niczym specjalnym na tle Sobiecha. Wiecznie płacze, szuka usprawiedliwień, a starań w jego grze nie widać. Dziwne, że Błaszczykowski pomimo tego, że w reprezentacji grają zawodnicy zdecydowanie słabsi niż w Borussi, potrafi dać z siebie 100% i wygrywać spotkania w pojedynkę. Robercik woli postękać nad swoim trudnym losem:
Ale jak to jest w ogóle możliwe, że w meczu z Mołdawią tracimy inicjatywę i w drugiej połowie nie potrafimy stworzyć choćby jednej klarownej sytuacji?

- Rzeczywiście, wyglądało to jak walenie głową o mur. Znowu można by było poruszyć temat, że te piłki do mnie nie dochodziły, ale nie ma już co narzekać…

Dostał pan tylko jedną piłkę do nogi po ziemi – od Komorowskiego. Chwilę później padła bramka. Później wszystkie piłki kierowane do pana znajdowały się na wysokości pierwszego piętra. Pan też widział to w ten sposób?

- No tak. W ogóle kilka razy wychodziłem na czystą pozycję i nie otrzymałem podania. Ale tak się dzieje nie od dziś, cały czas próbujemy uporać się z tym problemem. Nie ma co narzekać. Próbuję, jak mogę.
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/el ... omosc.html
Skoro "nie ma co narzekać", to może warto byś przestał to robić "królewiczu".


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7315
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 21:41

nie rozumiem was... a co można stracić sadzając lewego na ławce? karne z san marino może strzelać i boruc ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Padoin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lutego 2012
Posty: 153
Rejestracja: 19 lutego 2012

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 21:45

Reprezentacja, z zasady powinna się składać z najlepszych graczy danego kraju, a Lewy jest bezsprzecznie takowym. Tylko jest jeden problem, jest źle wykorzystywany i tutaj ukłony dla pana Wojtka Kowalczyka :prochno:
Cofnąć Lewego i zagrać np. Sobiechem czy Milikiem z przodu, ale gdzie tam Fornalik na to wpadnie..


Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 21:51

Ok, to ja proponuje iść jeszcze dalej i poszukać reprezentantów w drużynie narodowej...bezdomnych. Przynajmniej w ciągu kilku lat ten zespół osiągnął bardzo dużo na różnych imprezach międzynarodowych, w tym roku Poznań organizuje MŚ.
Co najważniejsze,że jedzenie i dach nad głową gryźliby trawę non-stop i żadnemu nie przyszłoby do głowy płacz,że nie dostaje podań i chęć gwiazdorstwa za miliony i celebrowanie ze ślubami, reklamami Gilette,samochodów itp. :happy: :ok:


Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 872
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 14 czerwca 2013, 22:17

Lucas87 pisze:Ok, to ja proponuje iść jeszcze dalej i poszukać reprezentantów w drużynie narodowej...bezdomnych. Przynajmniej w ciągu kilku lat ten zespół osiągnął bardzo dużo na różnych imprezach międzynarodowych, w tym roku Poznań organizuje MŚ.
Co najważniejsze,że jedzenie i dach nad głową gryźliby trawę non-stop i żadnemu nie przyszłoby do głowy płacz,że nie dostaje podań i chęć gwiazdorstwa za miliony i celebrowanie ze ślubami, reklamami Gilette,samochodów itp. :happy: :ok:
oj bałbym się aby to gryzienie trawy non-stop nie było zbyt dosłownym gryzieniem trawy :prochno:

Co do wspomnianego tu Janusza(prawdziwego) Wójcika to - http://ofsajd.onet.pl/plotki/zbigniew-b ... cika/26zce
Next po Fornaliku MUSI być zagraniczniakiem,ta tak zwana "polska myśl szkoleniowa" to dno i wodorosty!


ODPOWIEDZ