[ANKIETA] Wasz rocznik

Spotkania kibiców, zloty, wyjazdy na mecze i najnowsze informacje z kibicowskiego świata.
ODPOWIEDZ

W którym roku się urodziłeś ?

Można wybrać tylko 1. opcję

 
 
Pokaż wyniki
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 11:34

Azrael pisze:
LordJuve pisze:Ciekawe jest jedynie to, że grupa statystycznie najliczniejsza (wyż demograficzny połowy lat 80') okazuje się najmniej liczna wśród aktywnych userów forum JP. .
Jeśli dobrze pamiętam to studiujesz socjologię, więc łatwo powinieneś wyciągnąć z tego proste wnioski. Grupa, o której piszesz aktualnie weszła już w tzw. "dorosłe życie". Oni już nie uczęszczają do gimnazjów, szkół średnich, a nawet przestali być studentami. Większość z nich ma już poważne życiowe obowiązki: pracują na różne zmiany, mają rodziny, żony i dzieci. Wszystko to powoduje, że zwyczajnie najmniej istotną dla nich kwestią jest udział w jakiejś ankiecie na forum JP.
Owszem, to może być jedna, podejrzewam główna, z przyczyn. Nie bez znaczenia mogą być jednak inne czynniki takie jak wpływ środowiskowy, poziom informatyzacji, utrudniony dostęp do informacji, niższa świadomość. Dziś młodzi ludzie rodzą się, niemalże, z klawiaturą w ręku, dociera do nich zdecydowanie więcej informacji a sam proces kibicowania zagranicznej drużynie jest mniej wymagający: mamy TV Sat, Internet powszechnie dostępne.

Moje pytanie było prowokacyjne, ciesze się, że zadziałało i ktoś się wysilił, ruszył głowa i dokonał małej, socjologicznej obserwacji. :wink:


MłodyWilk1

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 7
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 12:10

Rocznik 91, a kibic od 98 (chociaż niewiele z tego czasu kojarzę) :D Również pamiętam TG, strony 238 i 820, jak i śledzenie relacji z TG na Rai uno. Ten migający wynik, pod spodem strzelcy bramek i składy :) Eh.. Kiedy to było..


badecki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 168
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 12:43

Cześć młodzieży Obrazek
Azrael pisze:
LordJuve pisze:Ciekawe jest jedynie to, że grupa statystycznie najliczniejsza (wyż demograficzny połowy lat 80') okazuje się najmniej liczna wśród aktywnych userów forum JP. .
Jeśli dobrze pamiętam to studiujesz socjologię, więc łatwo powinieneś wyciągnąć z tego proste wnioski. Grupa, o której piszesz aktualnie weszła już w tzw. "dorosłe życie". Oni już nie uczęszczają do gimnazjów, szkół średnich, a nawet przestali być studentami. Większość z nich ma już poważne życiowe obowiązki: pracują na różne zmiany, mają rodziny, żony i dzieci. Wszystko to powoduje, że zwyczajnie najmniej istotną dla nich kwestią jest udział w jakiejś ankiecie na forum JP.
A ja myślę, że kibice o których wspominasz (pierwszej połowy lat 80-tych) mieli też inne (silniejsze) powody by zrezygnować z czynnego uczestnictwa na tym forum.

Co do ankiety to reprezentuje rocznik 1983.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:15

badecki pisze: A ja myślę, że kibice o których wspominasz (pierwszej połowy lat 80-tych) mieli też inne (silniejsze) powody by zrezygnować z czynnego uczestnictwa na tym forum.

Co do ankiety to reprezentuje rocznik 1983.
Chociażby zmianę środowiska? Migracja pozioma?

Swoją drogą to ciekawy temat na socjologiczną rozkminę.


Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1148
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:20

Jejku, naprawdę ten temat jest ciekawy na socjologiczną rozkminę? Myślałem, że to bardziej wciągająca i interesująca dziedzina :<

1993.

Generalnie ze mną było tak, że najpierw kibicowałem Italii - od Mundialu 2002. Buffon był dobry bramkarz, Zambrotta miał fajną brodę (wiadomo, jak każdy 9-latek chciałem mieć brodę), a ten Del Piero cały to w sumie fajnie biegał i go dużo było. A że wszyscy z jednego klubu... Potem wiadomo, Liga mistrzów 02/03, 03/04, et cetera. A ligę regularnie oglądam od Serie B, bo wtedy założyli mi neta, a Roman Kołtoń komentował drugą ligę na Polsacie Sport Extra.

Slava Bohu, że Vieri nie miał brody, bo strach pomyśleć komu mógłbym dziś kibicować. Bobo wtedy kozak był. Kontuzja przez kilka miesięcy, a i tak został królem strzelców Serie A.
Ostatnio zmieniony 25 września 2012, 13:22 przez Alfa i Omega, łącznie zmieniany 1 raz.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:21

LordJuve pisze: Swoją drogą to ciekawy temat na socjologiczną rozkminę.
Obrazek
Rocznik 88. Najlepszy.


yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 2130
Rejestracja: 09 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:38

LordJuve pisze: Owszem, to może być jedna, podejrzewam główna, z przyczyn. Nie bez znaczenia mogą być jednak inne czynniki takie jak wpływ środowiskowy, poziom informatyzacji, utrudniony dostęp do informacji, niższa świadomość. Dziś młodzi ludzie rodzą się, niemalże, z klawiaturą w ręku, dociera do nich zdecydowanie więcej informacji a sam proces kibicowania zagranicznej drużynie jest mniej wymagający: mamy TV Sat, Internet powszechnie dostępne.
Lordi ma sporo racji. Kiedy myśmy (urodzeni w połowie 80tych) byli w wieku obecnych 18-20stolatków, to biegaliśmy za piłką po boiskach. Teraz młodość jest bardziej nerdowska. Dzieci w podstawówce biegają ze smartfonami, a potem w domach siedzą przed fejsbukiem i wowem, zamiast śmigać po podwórku. Aż strach pomyśleć, co będzie za 10lat.

Nawet na JP są ludzie zarejestrowani od dwóch-trzech lat i mają po kilka tysięcy postów. Nie krytykuję takich typów. Po prostu życie się sporo zmieniło...


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:44

yanquez pisze:Lordi ma sporo racji. Kiedy myśmy (urodzeni w połowie 80tych) byli w wieku obecnych 18-20stolatków, to biegaliśmy za piłką po boiskach. Teraz młodość jest bardziej nerdowska. Dzieci w podstawówce biegają ze smartfonami, a potem w domach siedzą przed fejsbukiem i wowem, zamiast śmigać po podwórku. Aż strach pomyśleć, co będzie za 10lat.

Nawet na JP są ludzie zarejestrowani od dwóch-trzech lat i mają po kilka tysięcy postów. Nie krytykuję takich typów. Po prostu życie się sporo zmieniło...
Zostałem wywołany do tablicy czy mi się tylko wydaje? :)

Masz sporo racji, czasem sobie myślę, że trochę jestem niewolnikiem internetu, facebooka i jotpe (teraz siedzę i to piszę a zaraz zaczynam kampanię wrześniową :D) ale przy okazji realizuję swoje życiowe cele i utrzymuję dobrą sprawność fizyczną więc chyba nie jestem nerdem :)

Alfa i Omega, jestem zaskoczony ale zdecydowanie na plus. Czytając Twoje posty wydawałeś sprawiałeś wrażenie starszego i dojrzalszego niż przeciętny licealista :) A tu się okazuje, że jesteś młodszy ode mnie......


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 13:44

yanquez pisze: Nawet na JP są ludzie zarejestrowani od dwóch-trzech lat i mają po kilka tysięcy postów. Nie krytykuję takich typów. Po prostu życie się sporo zmieniło...
Ja akurat wiem co to świeże powietrze. Grać przestałem stosunkowo niedawno. W minionym roku. Dziś już nawet dziciakom nie chce się ćwiczyć na wf. Wolą pracować nad garbem przed kompem.
Życie się zmieniło..? Bardzo. Stary nie jestem, ale ta dzisiejsza młodzież z każdym dniem wnerwia coraz bardziej...


badecki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 168
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 14:19

LordJuve pisze:
badecki pisze: A ja myślę, że kibice o których wspominasz (pierwszej połowy lat 80-tych) mieli też inne (silniejsze) powody by zrezygnować z czynnego uczestnictwa na tym forum.

Co do ankiety to reprezentuje rocznik 1983.
Chociażby zmianę środowiska? Migracja pozioma?

Swoją drogą to ciekawy temat na socjologiczną rozkminę.
Kiedy Juve w 1996 roku wygrywało LM to kibic z lat 1980-1985 miał 10-16 lat. W tym okresie do Juve przyłączyło się mnóstwo kibiców. Zatem dlaczego nie ma ich tutaj? Mnóstwo z tych kibiców na codzień pracuje z komputerem, wiec dostęp do Internetu posiadają, zatem dlaczego ich dziś tu nie ma?
Przykład wzięty z brzegu, napisałeś "socjologiczną rozkminę" i od razu jest (nie do końca merytoryczna) odpowiedź przez użytkownika Castiel (pewnie ja zaraz zostanę zlinczowany :prochno: ). Nic mi do tego, ale myślę, że wielu "tych z pierwszej połowy lat 80-tych" mających dziś 30 lat powątpiewa w sens takiego wzajemnego boksowania tutaj w świecie virtualnym - być może jakby argumenty były mocniejsze to dyskusja miała by sens. Typowy 30-latek zmienia punkt widzenia, priorytetem takiego kogoś na pewno nie jest walka o fejm na forum wśród ludzi, których prawdopodobnie się nie widziało i nigdy się ich osobiście nie pozna. Stąd tacy 30-latkowie (w większości) odchodzą z tego forum - zostawiają ten świat tym, którym pasuje takie życie, a Ci przeważnie są sporo młodsi (jak widać w przewadze liczebnej na forum).

Stąd może dlatego jest ich (tych under 1985) mniej w tej ankiecie?


Nedved1983

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 lutego 2012
Posty: 640
Rejestracja: 26 lutego 2012

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 15:03

rocznik 1983. z Juve od meczu rewanżowego z realem w LM 96. poza farsopoli najgorsze co mogło być to 2 przegrane finały LM na trzeźwo.
też byłem zdziwiony że tak mało tu osób z mojego pokolenia. powody?
z jednej strony pamiętamy czasy kiedy były tylko telefony stacjonarne, nie było internetu i komputerów ( mój 1 to c64 w 92), zamiast tego grało się w nogę, zbijaka czy też planszówki ( ostatnio znów modne w moim pokoleniu, coraz częściej grywamy w nie na domówkach czy w pubach). z drugiej strony coraz ciężej kogoś z nas wyciągnąć na piwo czy mecz ( żona nie pozwala, już mamy dzieciaki na głowie), w necie częściej czytamy niż piszemy i udzielamy się w dyskusji. no i na końcu chyba jest( i było) wśród nas mniej kibiców ( odnoszę się tylko do swojego otoczenia, nie rozszerzając na całe pokolenie),z mojego kręgu z podstawówki, ogólniaka i studiów było tylko 2 kibiców: 1 realu ( ale o mistrzostwie dowiadywał się ode mnie a ważnego meczu w LM nie oglądał bo jego laska oglądała you can't dance)2 MU, reszta oglądała mecze ale się nie angażowała. pewno jest nas sporo bo sukcesy z lat 96-98 przyciągnęły wielu, ale częściej też mamy inne priorytety niż mecz czy forum.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 15:10

ludzie, nie przesadzajcie ze zdaniem że małolaty nie bawią się na podwórkach. U mnie na blokach cały czas się ganiają, na boisku przy SP w piłe grają aż miło. No, chyba że tylko we Wrocławiu na trójkącie bermudzkim są takie dzieci.A to, że będzie miał w kieszeni smartfona i wejdzie sobie na fb nikomu nie szkodzi.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 15:35

Małolaty mniej bawią się na podwórkach. Ajfony i komputery to jedno, a ...niz demograficzny - drugie.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 września 2012, 16:16

To, że ktoś przesiaduje w wirtualu a do tego radzi sobie w realu nie jest argumentem przeciw twierdzeniu, że dziś (dzieki takim procesom jak m.in. informatyzacja) coraz wieksza część naszej działalności skupia się na świecie binarnym. Moim zdaniem ogólnie roczniki 80 - 85, poza kwestiami związanymi z naturalnym procesem dojrzewania społecznego (rodzina, dzieci itp.) po prostu minęły się nieco z rewolucją informatyczną w Polsce: każdy z Was pamięta czasy bez Internetu, mieliście wybór czy chcecie i jak bardzo wchodzić w nową, wirtualna rzeczywistość. Niektórzy nie chcą, nie rozumieją jej czy wolą starsze formy interakcji. Ludzie młodsi, którzy urodzili się po 1991 r. takie swobody wyboru nie mają. Znają tylko rzeczywistość opleciona globalną siecią.
Castiel pisze:
yanquez pisze: Nawet na JP są ludzie zarejestrowani od dwóch-trzech lat i mają po kilka tysięcy postów. Nie krytykuję takich typów. Po prostu życie się sporo zmieniło...
Ja akurat wiem co to świeże powietrze. Grać przestałem stosunkowo niedawno. W minionym roku. Dziś już nawet dziciakom nie chce się ćwiczyć na wf. Wolą pracować nad garbem przed kompem.
Życie się zmieniło..? Bardzo. Stary nie jestem, ale ta dzisiejsza młodzież z każdym dniem wnerwia coraz bardziej...
Taa nie ma to jak mała, socjologiczna rozkmina. ;)


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2652
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 26 września 2012, 18:39

93'

Szczerze mówiąc zawsze czułem się tutaj młodo :D


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
ODPOWIEDZ