Superpuchar Włoch: JUVENTUS 4-2 Napoli

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
darex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2004
Posty: 89
Rejestracja: 24 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 20:18

No to mamy pierwsze trofeum :-D Mam nadzieję że zdobędziemy ich jeszcze kilka w tym sezonie. Szkoda że bez Conte, ale to nic jakoś to przeżyjemy. No to Forza Juve !


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 20:21

Panowie,

Mówcie co chcecie, owszem, jest wygrana, jest udany rewanż za PW, była ładna bramka, emocje, ulewa, rzesza Azjatów...jednak mnie ten mecz nie porwał, przede wszystkim nie porwała mnie gra Juventusu. Moim zdaniem zagraliśmy co najwyżej przeciętnie i wygrana była efektem błędów i słabości Napoli a nie siły i dobrej gry Juve.

Oczywiście, wierzę, że to tylko przejściowe, konieczność związana z początkiem - pełnym nieprzyjemnych sytuacji - nowego sezonu. Wszak progres jest, w ostatnim spotkaniu to my dostawaliśmy lanie od Napoli.


sFieSu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2010
Posty: 182
Rejestracja: 23 maja 2010

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 20:23

LordJuve pisze:Panowie,

Mówcie co chcecie, owszem, jest wygrana, jest udany rewanż za PW, była ładna bramka, emocje, ulewa, rzesza Azjatów...jednak mnie ten mecz nie porwał, przede wszystkim nie porwała mnie gra Juventusu. Moim zdaniem zagraliśmy co najwyżej przeciętnie i wygrana była efektem błędów i słabości Napoli a nie siły i dobrej gry Juve.

Oczywiście, wierzę, że to tylko przejściowe, konieczność związana z początkiem - pełnym nieprzyjemnych sytuacji - nowego sezonu. Wszak progres jest, w ostatnim spotkaniu to my dostawaliśmy lanie od Napoli.
Moim zdaniem nasza gra była niezła, a to że Napoli nam strzeliło dwie brami to nasze błędy. Jedynie Napoli to raczej się broniło i wychodziło z kontrami.


Obrazek
Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 20:24

@up
z Napoli zawsze nam ciężko szło, chyba najgorszy rywal, ktory nam zdecydowanie nie podchodzi..w jesieni prawie przegralismy z nimi, skonczylo sie 3:3, na wiosne juz lepiej bylo a potem w finale CI nas pocisneli nieźle. Głównie gdyby nie bledy obrony i Bonu to by pewnie nie strzelili tyle :P


pakman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2003
Posty: 279
Rejestracja: 06 listopada 2003

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 20:29

Udany rewanz za PW :) Brawo ! Piekna bramka Asa - oby tak dalej :) Troche brakowalo Pirlo i Markiza ale to jeszcze efekt braku ogrania . Na wszystko przyjdzie czas :)


Na SPORTKLUBIE leci wlasnie mecz Estudiantes z River , ktorego kapitanem jest David Trezeguet :) polecam ! David znowu na ekranach TV !


"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★

Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!

Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 872
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:07

wkleję to i tutaj :wink:

co do meczu i tak ogólnie to... nie rozumiem jak ktoś może wielce bardzo marudzić,narzekać? Cel został zdobyty,rewanż na neapolitańczykach wzięty,puchar zdobyty,dodatkowo rywal zdenerwowany.

Podróż z Turynu do Pekinu to nie jest pikuś.Zmiana klimatyczna również-ale akurat te oba czynniki działały i na naszych i na srapoli.Podobnie jak i ulewa podczas całego meczu i pewnie jeszcze przed..

ale ponad te 3 czynniki to my mieliśmy bardziej pod górkę,zdecydowanie bardziej.

Wiadomo ta cała afera,umówmy się tak na dobrą sprawę to Bonuc jeszcze dobę przed meczem nie był na 100% pewny czy nie dostanie banicji.... no i ogólnie cała ta sprawa pewnie super dobrego wpływu na team nie ma.Pierwszy mecz z Conte ale tylko na trybunach(no nie licząc jego jednomeczowej odsiadki trybunowej pod koniec zeszłego,mistrzowskiego sezonu:P) to też pewne novum dla naszych piłkarzy.

W podstawowym składzie(i cały mecz ogólnie,choć Gio zszedł 3 minuty przed) zagrało 3 nowych piłkarzy,NOWYCH.Przez co nalezy rozumieć,że zgrania ich z drużyną i zespołu z nimi jeszcze może trochę brakować.

Gigi,Barza,Bonuc,Markiz,Pirlo,Gio-wszyscy zagrali cały mecz,wszyscy są ledwo 2 i pół tygoidnia od wznowienia treningów po urlopach.Każdy z tej szóstki zagrał przed meczem z Napoli jedynie w dwóch sparingach,co jasne niemalże każdy pograł jedynie pewne części tych meczów.

To co ,teraz ktoś jeszcze polamentuje i napisze jak to lipnie Juve nie grało,he?! Po tym meczu(patrz wyżej) nie ma sensu znęcać się nad Bonucem ani nikim innym,biadolić o braku dokładności,zgrania,plepleple, a jedynie cieszyć się,że mimo wszystko(patrz wyżej) zdobyliśmy 5 Superpuchar Włoch w historii klubu,jeszcze jeden(oby za rok :P) i zrównamy się w ilości tej zdobyczy z milanem.

PS Kilku(widziałem dwóch w komentarzach z meczu na bieżąco) typków to chyba minęło się z powołaniem w wyborze klubu do kibicowania.Bo teksty typu "ech,szkoda że Bonuca nie zawiesili" są po prostu żałosne,tak jak i ich autorzy.

a jeszcze co do sędziego to świetnie,że to był sędzia z jajami.Napoli grało naprawdę brutalnie,cały mecz i to chyba dosłownie każdy z nich(poza De Sanctisem of course :wink: ) . Karny był,no i to był już 3 upadek tego typu naszego w ich polu karnym,trochę za dużo.

Pod koniec dogrywki przy jakimś rożnym albo wolnym dla nas,Mirko uciął sobie sympatyczną pogawędkę z De Sanctisem,fajnie to wyglądało,ale ciekawi mnie temat ich rozmowy. Jeśli za 2,3 miesiące bramkarz napoli będzie miał wąsa a'la Mirko to wszystko stanie się jasne o czym dyskutowali :prochno:


Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 893
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:09

Fajny mecz, szkoda tych dwóch baboli, które dały gole dla Napoli ale ważne dobrze się skończyło.

MVP meczu jest Asa a Hero of the day Mirko i jego wąs :D


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
kaczy19FJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2009
Posty: 409
Rejestracja: 07 marca 2009

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:15

Nie ma co panikować i marudzić. Większość zaczyna robić się wybredna. Być może dlatego, że jacyś sezonowcy do nas przybyli? Bądź co bądź Puchar jest nasz - dobry to początek, zawsze jakiś jest. Piłkarzy mamy dobrych, nawet wspaniałych - niby atak troszkę kuleje, bo nie ma klasowego napadziora, ale być może Marotta kogoś nam przyciągnie, bądź pomyślą i wsuną młodziaka na atak.

Ważne żeby nie było kontuzji, grali przyzwoicie, pilnowali tyłów - no i najważniejsze, pokazali się w LM. :)


wloski

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2005
Posty: 2327
Rejestracja: 30 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:18

jakku1 pisze:Gralismy momentami niezle, momentami bardzo slabo, na pewno duze znaczenie mialy indywidualne bledy. O ile jak gralismy trio Barzagli - Bonucci - Chiellini kiksy zbieral glownie Leo, a i z czasem sie nawet ogarnal, tak dzisiaj mielismy chyba apogeum pomylek. Mowie tutaj o Lucio i Bonuccim, ktorzy doslownie sami sprezentowali Napoli pare sytuacji. Czekam na Chielliniego z utesknieniem, bo jednak Brazylijczyk w naszych barwach sie jakos nie moze odnalezc i po prostu gra slabo. Widac tez momentami to, ze niektorym brakuje motoryki i nogi po prostu ciagnie w dol, ale mam nadzieje, ze to wina ostrych treningow. Po paru meczach ligowych bedziemy w tej materii madrzejsi.

O ile Vidal w drugiej polowie gral juz dobrze, tak cala nasza trojka Pirlo - Marchisio - Vidal z poczatku prezentowala sie bardzo slabo. Pirlo do konca meczu w zasadzie byl jakby poza gra, a Marchisio chyba sie przetrenowal (mimo bardzo fajnej asysty), vide - jego dziecinne bledy w przyjeciu. Asamoah i Lichy jak najbardziej na plus, chociaz ten pierwszy tez tak niesamowicie wykonal aut, ze Cavani prawie bramke zdobyl.

Atak... Giovinco generalnie tak-sobie-raczej-slabo, ale z bardzo dobrymi przeblyskami. Wiekszosc jednak pilek marnowal, na plus to, ze byl bardzo czesto faulowany i dzieki temu mielismy od cholery wolnych z okolic szesnastki. Matri gral tylko 45 minut, ciezko cos powiedziec, wolalbym go zobaczyc przez caly mecz i wtedy orzec, czy cos sie zmienilo, czy chlopak lapie forme, czy tez bedzie gral przecietnie juz do konca swojej kariery w Juve :prochno: Vucinic mial dobre wejscie, ale tez wbrew pozorom sporo tracil. Zmarnowal dwie swietne okazje. Mimo wszystko jego pojawienie sie na boisku zdecydowanie rozruszalo formacje ofensywna i to jest wielka zaleta naszego Miroslawa. Wydaje mi sie, ze na chwile obecna nasze optymalne zestawienie pary ataku to Giovinco - Vucinic.
Tak czytam temat po wygranym meczu i muszę czytać takie wypowiedzi w stylu "było fajnie, ale do dupy" to mnie coś łapie, sorry, mankamenty w piłce nożnej zawsze będą, idealnego zespołu na świecie nie ma, a nawet w PESIE nie zagrasz idealnie. Zamiast krytykować lepiej po prostu zrezygnować z publikacji postu.


rosomak

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 maja 2010
Posty: 668
Rejestracja: 16 maja 2010

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:25

Gdyby nie te kartki to pewnie bysmy dostali:(
Cavani- mistrz, 50mln smialo dac za niego, gosc jest piekielnie mocny, kazdy klub na swiecie sprowadzajac go wskakuje o poziom wyzej


Qrczak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2010
Posty: 844
Rejestracja: 26 marca 2010

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:27

wloski pisze:
Tak czytam temat po wygranym meczu i muszę czytać takie wypowiedzi w stylu "było fajnie, ale do ###" to mnie coś łapie, sorry, mankamenty w piłce nożnej zawsze będą, idealnego zespołu na świecie nie ma, a nawet w PESIE nie zagrasz idealnie. Zamiast krytykować lepiej po prostu zrezygnować z publikacji postu.
:ok: Popieram, pesymizm na tym forum jest za bardzo popularny . Może w taki sposób chcą zaistniec jako wilecy znawcy piłki ? :lol:

Wygraliśmy superpuchar i to jest dzisiaj najważniejsze. Było kilka elementów, które można byłoby poprawić, ale to jest dopiero początek sezonu.

@rosomak: A gdyby piłkarze Napoli dostali by zółte kartki za faule, które sie na nie łapały to też by grali w 9 . Nie ma co gdybać ...


Paweł 10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2004
Posty: 108
Rejestracja: 20 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:40

Nie gramliśmy dziś najlepszej naszej piłki mi sie wydaje ale nie było tak żle , to my jednak graliśmy piłka (mówie o 90 min bo w dogrywce mecz był ustawiony) mam nadzieje że w grupie LM wylosujemy Barce bo taki mecz pokaże naszą siłe gry piłką czyli techniki


Forza Juve!
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 4455
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 22:59

wloski pisze:Tak czytam temat po wygranym meczu i muszę czytać takie wypowiedzi w stylu "było fajnie, ale do ###" to mnie coś łapie, sorry, mankamenty w piłce nożnej zawsze będą, idealnego zespołu na świecie nie ma, a nawet w PESIE nie zagrasz idealnie. Zamiast krytykować lepiej po prostu zrezygnować z publikacji postu.
Ale pozwolisz mi miec wlasne zdanie?; )

To znaczy rozumiem, ze mam teraz zrezygnowac z wlasnych odczuc co do meczu poniewaz Ty nie masz ochoty czegos takiego czytac? No sorry, ale chyba pomylily Ci sie strony. Forum nie jest jakims kolkiem wzajemnej adoracji, tylko miejscem gdzie scieraja sie rozne opinie, rozne osobowosci i rozne poglady. Mozesz sie ze mna nie zgadzac, ale nie masz prawa odbierac mi mozliwosci wypowiedzi, bo cos tam Ci sie nie podoba.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1173
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 23:32

Cieszy zwycięstwo na osądzanie gry przyjdzie jeszcze czas chłopaki mają jeszcze 2 tygodnie aby poprawić formę. Wąs Vucinica wywołuje uśmiech na twarzy :-D . Zauważyłem po zakończeniu meczu i ceremonii że Lucio strasznie się cieszył z sukcesu. Co do spornych sytuacji karny chyba był, 1 czerwo to ciężko osądzić skoro nie wiadomo się co Pandev powiedział i czy za to dostał, 2 czerwona słuszna. A czy oprócz głównego trener wyleciał też asystent w Napoli? bo przy ławce w dogrywce stał ktoś w korkach trochę dziwne jeśli to był asystent.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
wloski

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2005
Posty: 2327
Rejestracja: 30 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 11 sierpnia 2012, 23:43

jakku1 pisze:
wloski pisze:Tak czytam temat po wygranym meczu i muszę czytać takie wypowiedzi w stylu "było fajnie, ale do ###" to mnie coś łapie, sorry, mankamenty w piłce nożnej zawsze będą, idealnego zespołu na świecie nie ma, a nawet w PESIE nie zagrasz idealnie. Zamiast krytykować lepiej po prostu zrezygnować z publikacji postu.
Ale pozwolisz mi miec wlasne zdanie?; )

To znaczy rozumiem, ze mam teraz zrezygnowac z wlasnych odczuc co do meczu poniewaz Ty nie masz ochoty czegos takiego czytac? No sorry, ale chyba pomylily Ci sie strony. Forum nie jest jakims kolkiem wzajemnej adoracji, tylko miejscem gdzie scieraja sie rozne opinie, rozne osobowosci i rozne poglady. Mozesz sie ze mna nie zgadzac, ale nie masz prawa odbierac mi mozliwosci wypowiedzi, bo cos tam Ci sie nie podoba.
Twój post był przykładem, pisz co chcesz dalej przecież, chodzi o mentalność. Idealnych meczów nie ma, są tylko dobrze rozegrane, a ten taki był.


Zablokowany