Igrzyska olimpijskie - wszystko poza piłką nożną
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3981
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Jeżeli już gdzieś się doszukiwać "dziwactw" to prędzej w biegach, Norweżki,którena10 klasykiem i w sztafecie prawie umierały na trasie, dzisiaj po najszybszym biegu w historii, gdzie odbiegły we 3 od rywalek w dziecinny sposób, na mecie wyglądały jakby nie biegły na nartach 30km, tylko miały 5km spacerek. Trochę to dziwne było.
- Lugi997
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2003
- Posty: 110
- Rejestracja: 04 czerwca 2003
Ja myślę, że przed biegiem na 10km zapomniały leków, więc wczoraj poprosiły o podwójną dawkęAdiJuve pisze:Jeżeli już gdzieś się doszukiwać "dziwactw" to prędzej w biegach, Norweżki,którena10 klasykiem i w sztafecie prawie umierały na trasie, dzisiaj po najszybszym biegu w historii, gdzie odbiegły we 3 od rywalek w dziecinny sposób, na mecie wyglądały jakby nie biegły na nartach 30km, tylko miały 5km spacerek. Trochę to dziwne było.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Pięknie po 1 Serii konkursu olimpijskiego Pjongczangu!
Prowadzi Hula, drugi Stoch - dwóch Polaków może między sobą rozstrzygnąć sprawy złotego medalu olimpijskiego! Kiedyś mogliśmy o tym co najwyżej pomarzyć.
Wytrzymają presje?
Prowadzi Hula, drugi Stoch - dwóch Polaków może między sobą rozstrzygnąć sprawy złotego medalu olimpijskiego! Kiedyś mogliśmy o tym co najwyżej pomarzyć.
Wytrzymają presje?
#cznandj #ripgangsquad
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Hula ma prawie 6pkt przewagi. Na średniej skoczni to jest mega zapas. Moim zdaniem mamy dzisiaj dwa medale na igrzyskach! A czy Hula postawi "kropkę nad i" i zostanie mistrzem olimpijskim ? To jest najważniejsze pytanie
Szkoda Kubackiego,ale nie można mieć wszystkiego.
Szkoda Kubackiego,ale nie można mieć wszystkiego.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Z jednej strony Kamil ma szanse jako pierwszy w historii obronić złoto, z drugiej strony mamy szanse mieć aktualnie 2 mistrza - 3 w historii ZIO - z Polski. Dylemat przyjemny. Stoch jest bardziej doświadczony. No bardzo pięknie się zapowiada druga seria.
Zdobądźcie te 2 medale!
BTW: Fakt nie ma co dzielić skóry na żywym niedźwiedziu - ale jeżeli Hula wygra - to ciekawe co Małysz będzie czuł...
Zdobądźcie te 2 medale!
BTW: Fakt nie ma co dzielić skóry na żywym niedźwiedziu - ale jeżeli Hula wygra - to ciekawe co Małysz będzie czuł...
#cznandj #ripgangsquad
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Masakra taka wielka szansa :placze: No nic gratulacje dla innych, Na dużej skoczni sobie odbijemy no i w konkursie drużynowym mam nadzieje.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Aj tam, jak to się mogło stać? Może odbijemy, może nie - zależy czy znów będzie loteria... Ja już się nie nastawiam na jakiekolwiek medale - będą fajnie, nie to trudno. Dzisiejszy konkurs mnie załamał.Piotr Juvefan pisze:Masakra taka wielka szansa :placze: No nic gratulacje dla innych, Na dużej skoczni sobie odbijemy no i w konkursie drużynowym mam nadzieje.
#cznandj #ripgangsquad
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Jeden wielki dramat. Ten konkurs powinien się skończyć jak Amman czwarty raz schodził z belki startowej...
Ciekawostka:
Ciekawostka:
Oczywiście tu wystarczyłoby żeby Polak dał 18pkt to Stoch wygrałby z norwegiem o 0,1 pkt i miałby brąz.Skok Roberta Johanssona, Norwega, który ostatecznie zajął 3 miejsce został oceniony przez trzech sędziów na 17,5 pkt a przez dwóch, w tym Polaka, na 18,5. Stochowi do Johanssona zabrakło 0,4 punktu. Czyli gdyby Polak dał jak większość sędziów 17,5 Stoch miałby brązowy medal.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ten konkurs w ogóle nie powinien się odbyć. Dla sportowców Igrzyska to impreza życia, jej podporządkowują cały swój czas, po czym organizatorzy odwalają taką lipę. Sponsorzy i czas antenowy są ważniejsi niż zapewnienie uczestnikom stabilnych warunków. Rzygać się chce od współczesnego sportu.Wojtek pisze:Jeden wielki dramat. Ten konkurs powinien się skończyć jak Amman czwarty raz schodził z belki startowej...
To raz. Ale druga sprawa jest taka, że jak patrzę na żale Kota, to ogarnia mnie zażenowanie. Chłopie, ewidentnie nie masz formy, a stroisz foszki przed mikrofonem. To samo tyczy się Kota Seniora, który w studiu przy każdej okazji przekuje, że synio ma pecha. Wiecznie ma pecha, patrzcie no.
Stoch miał realną szansę na złoto, na wielki wyczyn, a nie na naste miejsce tak jak Kot. I nie widzę, żeby Kamil coś stękał do kamery ze łzami w oczach. Ewidentnie spóźnił drugi skok, pierwszy ponoć również. Brak medalu dla niego to nie kwestia wiatru czy pecha, a kwestia jego błędów i zdaje się, że na szczęście on jest tego świadom.
Szkoda Kubackiego, bo on jako jedyny ewidentnie został poszkodowany, a chłop od dawna jest w rewelacyjnej jak na siebie formie.
A Koty niech użalają się nad sobą dalej :lol:
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1425
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Dokładnie. Szwajcar siedział chyba z dziesięć minut zanim w końcu oddał swój skok i w pewnym momencie miał święte prawo machnąć na to ręką i pójść do domu, bo postawa organizatorów była niepoważna. W normalnych warunkach jury przesunęłoby wznowienie konkursu o jakiś kwadrans.Wojtek pisze:Jeden wielki dramat. Ten konkurs powinien się skończyć jak Amman czwarty raz schodził z belki startowej...
Szkoda naszych szans medalowych. Bądźmy jednak uczciwi, w momencie gdy czołówka skakała w okolicach rekordu skoczni, nasi dwaj zawodnicy lądowali jakieś 7-8 metrów bliżej, także zwyczajnie dzisiaj znaleźli się lepsi.
Niezależnie od powyższego, ta organizacja to jest jakaś paranoja, kazać skakać zawodnikom w nocy No ale takie są bezlitosne prawa rynku. Teraz w ogóle jest silna azjatycka ofensywa, za 2 lata letnie IO w Tokio, a za 4 zimowe w Pekinie, który przecież organizował letnie 10 lat temu. Nie wspominając o katarskim Mundialu
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3981
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Już pomijając ten cyrk w drugiej serii z tym przedłużaniem ale to co sędziowie zrobili Kubackiemu i Kobayashiemu było straszne, gorsze od tego cyrku z Freitagiem z WIllingem. Chłopaki się przygotowują na tą imprezę, obaj mogli powalczyć o wysokie lokaty może nawet zakręcić się w okolicach medalu a zostali puszczeni na stracenie, drugą serię można było tak przedłużać a im nie można było dać normalnych warunków. To jest po prostu skandal, tak zniszczyć szanse zawodników.
- Forza Juve
- Juventino
- Rejestracja: 05 maja 2016
- Posty: 189
- Rejestracja: 05 maja 2016
Trochę czasu minęło, emocje troszkę opadły, ale dalej jakoś tak smutno. Ten cały konkurs to była po prostu porażka i okropna loteria, a to wpuszczanie i ściąganie Ammana, zmienianie tej belki, godzina rozgrywania konkursu i brak odwołania/przełożenia drugiej serii(albo i całego konkursu) to po prostu kpina. I to już nie chodzi o samych Polaków, na pewno w równiejszych warunkach walczyliby o medale, ale można tylko gdybać jakby się to potoczyło, Hula w 1. serii też miał duże szczęście z warunkami, a Stoch ostatnio chyba często miał problemy z wyjściem z progu(spóźniał wybicie), Wellinger oddał 2 dość równe skoki, więc możliwe, że i tak tych medali by nie było, ale wczoraj to wszystko było wybitnie niesprawiedliwe(nawet jak na skoki), a IO to impreza na którą sportowcy szykują się 4 lata i dobrze by było, gdyby mieli w miarę równe szanse... Bardzo szkoda straconych możliwości zdobycia medali i przede wszystkim naszych zawodników, widać było u nich ogromny smutek i rozczarowanie. Stoch był bliski osiągnięcia czegoś niemożliwego, Hula zdobyciem olimpijskiego medalu po wielu latach słabego skakania w pucharze kontynentalnym napisałby nieprawdopodobną historię, będący w świetnej formie w tym sezonie Kubacki, puszczony w takich warukach, mógł tylko bezradnie rozkładać ręce, to po prostu boli : Cóż, są jeszcze 2 konkursy, może będą lepsze warunki i wierzę, że nasi moga walczyć o najwyższe cele i poprawić sobie i nam nastrój.
A tak w ogóle to mamy jeszcze w czymś realne szanse na medale? Bo jakoś sportami zimowymi poza skokami i biegami się szczególnie nie interesuję, tzn lubię czasem obejrzeć jakieś bobsleje, curling, czy łyżwiarstwo figurowe, ale to tak bardziej dla zrelaksowania, więc średnio się w tych kwestiach orientuję. 4 lata temu były medale łyżwiarzy szybkich, ale w tym chyba słabo z formą, Justyna od jakiegoś czasu nie prezentuje swojego najwyższego poziomu i z chorymi na astmę raczej nie ma co walczyć(chociaż ja mam jakąś tam nadzieję:D), więc skoki to chyba była i jest nasza jedyna nadzieja(?)
A tak w ogóle to mamy jeszcze w czymś realne szanse na medale? Bo jakoś sportami zimowymi poza skokami i biegami się szczególnie nie interesuję, tzn lubię czasem obejrzeć jakieś bobsleje, curling, czy łyżwiarstwo figurowe, ale to tak bardziej dla zrelaksowania, więc średnio się w tych kwestiach orientuję. 4 lata temu były medale łyżwiarzy szybkich, ale w tym chyba słabo z formą, Justyna od jakiegoś czasu nie prezentuje swojego najwyższego poziomu i z chorymi na astmę raczej nie ma co walczyć(chociaż ja mam jakąś tam nadzieję:D), więc skoki to chyba była i jest nasza jedyna nadzieja(?)
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3981
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Tak ogólnie patrząc to chyba poza skoczkami nie ma innej realnej szansy medalowej. Niby jest Kowalczyk,ale pytanie czy jest na tyle mocna by w tym sprincie coś ugrać, gdzie często się gubiła technicznie będąc w szczytowej formie bo na 30km to wątpię by była gotowa walczyć z Bojorgen,Kallą i resztą mocnych zawodniczek. Panczenistki- tutaj bym upatrywał największych szans, dzisiaj poprawnie na 1500m w drużynie jak dobrze pojadą to szansa na medal jest, Holenderki i Japonki poza zasięgiem,ale 3 miejsce otwarte. I raczej innych nadziei mieć nie można jeżeli chodzi o te IO, czyli wszystko w dużej mierze zależy od skoczków.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Zbigniew Bródka mówi Ci to coś? Nie ukrywam,że dzięki niemu i komentarzowi Piotra Dębowskiego panczeny to mój ulubiony sport na igrzyskach. Liczę na medal Bródki. Bodajże już jutro o 12stej.AdiJuve pisze:Tak ogólnie patrząc to chyba poza skoczkami nie ma innej realnej szansy medalowej. Niby jest Kowalczyk,ale pytanie czy jest na tyle mocna by w tym sprincie coś ugrać, gdzie często się gubiła technicznie będąc w szczytowej formie bo na 30km to wątpię by była gotowa walczyć z Bojorgen,Kallą i resztą mocnych zawodniczek. Panczenistki- tutaj bym upatrywał największych szans, dzisiaj poprawnie na 1500m w drużynie jak dobrze pojadą to szansa na medal jest, Holenderki i Japonki poza zasięgiem,ale 3 miejsce otwarte. I raczej innych nadziei mieć nie można jeżeli chodzi o te IO, czyli wszystko w dużej mierze zależy od skoczków.
- dzodzik
- Juventino
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
- Posty: 361
- Rejestracja: 01 sierpnia 2004
Ja tam po za medalami naszych skoczków, też w żadne inne nie wierzę. I wszystko co zdobędziemy po za tym będzie dla mnie mega sensacją. Kowalczyk niestety się już skończyła i najlepsze lata ma za sobą. W Bródkę tym bardziej nie wierzę, bo wystarczy zobaczyć jego wyniki w pucharze świata, przed igrzyskami w Sochi, gdzie był w światowej czołówce, natomiast dzisiaj ciężko go tam znaleźć. Oczywiście nie będę miał nic przeciwko temu, żebym się mylił i jutro będę trzymał kciuki;)Piotr Juvefan pisze:
Zbigniew Bródka mówi Ci to coś? Nie ukrywam,że dzięki niemu i komentarzowi Piotra Dębowskiego panczeny to mój ulubiony sport na igrzyskach. Liczę na medal Bródki. Bodajże już jutro o 12stej.
"Szybki jak wiatr, cichy jak las, zażarty jak ogień, niewzruszony jak góra"