Wymowa i pisanie Wloskich Imion i Nazwisk
- sopranoX
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
czesc Wszystkim.Chcialbym zwrocic uwage na bardzo wazna rzecz a mianowicie na wypowiadanie i pisanie imion i nazwisk pilkarzy grajacych we wloszech.W zwiazku z tym ze to nie jest Nasz kraj to powinnismy pisac i wymawiac tak jak jest w oryginale.Plakac mi sie chce (z reszta nie tylko mnie ale kazdemu kto wloski zna) jak slysze lub czytam...Gianluigiemu Buffonowi albo jeszcze lepeij Buffoniemu,Ludzie to jest smieszne.Regula NR.1 to :we wloszech sie nie odmienia nazwisk i imion.Wiec powinno sie mowic "podal pilke do Gianluigi Buffon" ewentualnie do Buffona ale nie krecic z tym odmienianiem.W innych krajach tez tego nie odmieniaja.jak zapytacie w Turynie Gianluigiego to nawet nie beda wiedziec o co chodzi.Nie dosc ze mamy juz ten wiejski hymn koko koko euro spoko to jeszcze musimy kaleczyc wymowa w europie?podczas meczu na euro wlochow slyszalem tez jak komentator polski mowil giaccherino (1 giaccherino a wiecej to giaccherini tak )Niech to sie w koncu zmieni.Pozdro dla wszystkich Bianconeri a nie BIANCONERICH !!!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- sopranoX
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Wychowalem sie w ITA (juz jakies 16 lat minelo od kiedy tu jestem) i wiem ciut lepiej od ciebie.powiem wprost...jak chcesz byc wiesniakiem to sobie tak gadaj a ja niestety bede musial sie za ciebie wstydzic jakby przyszlo co do czego...3maj sie
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Aha, skoro wychowałeś się we Włoszech to wiesz lepiej niż wszystkie słowniki jak w JĘZYKU POLSKIM (bo tym językiem posługujemy się na tym forum) odmienia się nazwiska obcokrajowców? Propsy.sopranoX pisze: Wychowalem sie w ITA (juz jakies 16 lat minelo od kiedy tu jestem) i wiem ciut lepiej od ciebie.powiem wprost...jak chcesz byc wiesniakiem to sobie tak gadaj a ja niestety bede musial sie za ciebie wstydzic jakby przyszlo co do czego...3maj sie
- sopranoX
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Pozatym nie widzisz chlopcze ze te odmiany caly czas sa robione w jezyku polskim?wejdz sobie na jakakolwiek strone wloska i zobacz jak sie pisze...Chcesz byc Bianconero?to mow i pisz jak oni .
A tu masz kilka stron
www.tuttosport.com
www.gazzetta.it
www.tuttojuve.com
zycze milej lektury
- Włodar
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 197
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Jeśli chodzi o ten fragment wypowiedzi autora, to z całym szacunkiem, jest on niedorzeczny. Język polski ma to do siebie, że odmienia się w nim nazwiska, także obce (a przynajmniej większość), więc tłumaczenie "w innych krajach tego nie odmieniają" nie ma sensu, bo ich języki są tak skonstruowane, że nie odmieniają nazwisk. W języku polskim "udało się wygrać wybory Barrackowi Obamie", a nie "udało się wygrać Barrack Obama", inna sprawa, że często nazwiska zagraniczne są odmieniane błędnie. Zdarzają się kwiatki i z tym należy walczyć (zgadzam się z autorem tematu), ale akurat odmiana "Gianluigiemu Buffonowi" jest według mnie poprawna. Mówisz "jak zapytacie w Turynie"...ekhm w Turynie to po polsku raczej nie będziemy pytać, więc nie powiemy "Gianluigiego", proste. Inaczej sprawa się ma, jak ktoś zabiera się za odmianę nazwisk typu Del Piero, Borriello czy Pirlo...sopranoX pisze:(...) W innych krajach tez tego nie odmieniaja.jak zapytacie w Turynie Gianluigiego to nawet nie beda wiedziec o co chodzi.Nie dosc ze mamy juz ten wiejski hymn koko koko euro spoko to jeszcze musimy kaleczyc wymowa w europie?
Pewnie wszyscy, którzy wychowali się w Polsce i mieli w szkole język polski, albo po prostu potrafią się posługiwać tym językiem, uśmiechają się teraz pod nosem czytając Twoje wypowiedzi, ale ja postaram się zachować powagę. Ten temat, który tak trudno zrozumieć obcokrajowcom, poruszył kiedyś m.in. Kevin Aiston w programie "Europa da się lubić". Mianowicie nie mógł pojąć, że w Anglii dajmy na to Stefan ma tylko jedno imię - Stefan (with Stefan, for Stefan, of Stefan etc.), a w Polsce ma on kilka imion - Stefan, Stefanem, Stefanowi itd. Podobnie jest w języku włoskim, to wszyscy wiemy - con Stefan, di Stefan itd, ale u nas, jeśli tylko się da, to będzie to odmieniane, taka natura naszego języka.sopranoX pisze:Pozatym nie widzisz chlopcze ze te odmiany caly czas sa robione w jezyku polskim?wejdz sobie na jakakolwiek strone wloska i zobacz jak sie pisze...Chcesz byc Bianconero?to mow i pisz jak oni.
Ostatnio zmieniony 15 czerwca 2012, 20:19 przez Włodar, łącznie zmieniany 1 raz.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Hahahahah.sopranoX pisze: Pozatym nie widzisz chlopcze ze te odmiany caly czas sa robione w jezyku polskim?wejdz sobie na jakakolwiek strone wloska i zobacz jak sie pisze...Chcesz byc Bianconero?to mow i pisz jak oni .
A tu masz kilka stron
www.tuttosport.com
www.gazzetta.it
www.tuttojuve.com
zycze milej lektury
Va be', dobbiamo cominciare a scrivere in italiano. TUTTI E TUTTO. Altrimenti non siamo bianconeri.
A tak na poważnie - zacznę tak pisać jak tylko przekonasz WSZYSTKICH włoskich dziennikarzy żeby odmieniali nazwiska Polaków pisząc o nich. Czyli np. nie Conte agli europei ha visionato Lewandowski. tylko Conte agli europei ha visionato Lewandowskiego.
- sopranoX
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Jeśli chodzi o ten fragment wypowiedzi autora, to z całym szacunkiem, jest on niedorzeczny. Język polski ma to do siebie, że odmienia się w nim nazwiska, także obce (a przynajmniej większość), więc tłumaczenie "w innych krajach tego nie odmieniają" nie ma sensu, bo ich języki są tak skonstruowane, że nie odmieniają nazwisk. W języku polskim "udało się wygrać wybory Barrackowi Obamie", a nie "udało się wygrać Barrack Obama", inna sprawa, że często nazwiska zagraniczne są odmieniane błędnie. Zdarzają się kwiatki i z tym należy walczyć (zgadzam się z autorem tematu), ale akurat odmiana "Gianluigiemu Buffonowi" jest według mnie poprawna. Mówisz "jak zapytacie w Turynie"...ekhm w Turynie to po polsku raczej nie będziemy pytać, więc nie powiemy "Gianluigiego", proste. Inaczej sprawa się ma, jak ktoś zabiera się za odmianę nazwisk typu Del Piero, Borriello czy Pirlo...[/quote]
Hmmm.z jednej strony masz racje ale wg mnie dla kibicow JUVE barrack obama to nie to samo co Pirlo,Vidal itp.Dla mnie JUVE jest jak religia wiec jesli jest pisane tak w ich rzeczywistosci to tez wole tak mowic.A co do przekrecania nazwisk to tez wkurzaja mnie wlosi jak wymawiaja polskie nazwiska caly dzisiejszy dzien mowia o tej modelce z trybun "natalia siłies" - tak wymawia
Hmmm.z jednej strony masz racje ale wg mnie dla kibicow JUVE barrack obama to nie to samo co Pirlo,Vidal itp.Dla mnie JUVE jest jak religia wiec jesli jest pisane tak w ich rzeczywistosci to tez wole tak mowic.A co do przekrecania nazwisk to tez wkurzaja mnie wlosi jak wymawiaja polskie nazwiska caly dzisiejszy dzien mowia o tej modelce z trybun "natalia siłies" - tak wymawia
- Włodar
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 197
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Rzecz w tym, że dla nas wszystkich tutaj (albo dla znacznej większości) Juve to religia i całe życie, ale odmiana nazwisk graczy nie równa się zakłamywaniu rzeczywistości. To po prostu cecha naszego języka, w którym brakuje przyimka pozwalającego tych nazwisk nie odmieniać.sopranoX pisze:Dla mnie JUVE jest jak religia wiec jesli jest pisane tak w ich rzeczywistosci to tez wole tak mowic.
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 7470
- Rejestracja: 03 listopada 2003
sopranoX - zwróć uwagę, że język polski jest jednym z nie tak wielu na świecie, w którym w ogóle jest odmiana i tyle 'niedorzecznych' zasad; może to dlatego język polski jest na czele listy najtrudniejszych do pojęcia języków.
Nie zmienia to jednak faktu, że wg zasad języka polskiego odmiany - również nazwisk zagranicznych - istnieją. Inaczej nikt nie wymyśliłby kminu z pisownią: "Bale'a", "Johnny'ego" etc. Niestety, mimo Twoich dobrych i szlachetnych pobudek, zasad języka polskiego nie zmienisz
Podpisuję się pod argumentami panów, którzy Ci to już też wyłożyli czarno na białym (lub: nero su bianco lub: bianco su nero
Nie zmienia to jednak faktu, że wg zasad języka polskiego odmiany - również nazwisk zagranicznych - istnieją. Inaczej nikt nie wymyśliłby kminu z pisownią: "Bale'a", "Johnny'ego" etc. Niestety, mimo Twoich dobrych i szlachetnych pobudek, zasad języka polskiego nie zmienisz
Podpisuję się pod argumentami panów, którzy Ci to już też wyłożyli czarno na białym (lub: nero su bianco lub: bianco su nero
- sopranoX
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
ok ok...niech kazdy mowi i pisze jak woli...to w takim razie jesli ja nie bede odmienial tych wszystkich imion na tym forum to oznacza ze zle pisze?Włodar pisze:Rzecz w tym, że dla nas wszystkich tutaj (albo dla znacznej większości) Juve to religia i całe życie, ale odmiana nazwisk graczy nie równa się zakłamywaniu rzeczywistości. To po prostu cecha naszego języka, w którym brakuje przyimka pozwalającego tych nazwisk nie odmieniać.sopranoX pisze:Dla mnie JUVE jest jak religia wiec jesli jest pisane tak w ich rzeczywistosci to tez wole tak mowic.
- Marcin_
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 10
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Nie jesteś czasem spokrewniony z tą laską co wyskoczyła w temacie nauki włoskiego, że mieszka w ITA i też nie ogarniała co się do niej mówi?sopranoX pisze:
Wychowalem sie w ITA (juz jakies 16 lat minelo od kiedy tu jestem) i wiem ciut lepiej od ciebie.powiem wprost...jak chcesz byc wiesniakiem to sobie tak gadaj a ja niestety bede musial sie za ciebie wstydzic jakby przyszlo co do czego...3maj sie
Jak koledzy wyżej napisali komentarz jest w języku polskim, obowiązują więc zasady języka polskiego.
@preclix.
nie po polskiemu, tylko po polski. Nic się nie nauczyłeś z jego wykładu?
Niepokonany, jak Gołota