Euro 12' // Grupa A (Polska, GRECJA, Rosja, CZECHY).
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Grecja słabiuteńka, w naszym wykonaniu znakomita pierwsza połowa. Obsrany Szczęsny, beznadziejny Smuda (zmiany!?). Coś czuję, że Tytoń wygrał rywalizację na długie miesiące.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Kompromitacja Dyzmy.
Mecz zremisowaliśmy przez gości, którzy powinni siedzieć na ławce. Natomiast na ich miejscu obowiązkowo trzeba było powołać Boruca i Żewłakowa. Nasza gra wygląda tragicznie poza triem z Borussii. Zero pomysłu na grę, długie rozgrywanie między obrońcami, żadnej walki o górne piłki w środku pola. Piłkarze oddychają rękawami, a Dyzma nie robi żadnej zmiany, ten facet się nadaję do tarcia chrzanu. Z grupy być może jakimś cudem wyjdziemy, ale to by było na tyle.
Mecz zremisowaliśmy przez gości, którzy powinni siedzieć na ławce. Natomiast na ich miejscu obowiązkowo trzeba było powołać Boruca i Żewłakowa. Nasza gra wygląda tragicznie poza triem z Borussii. Zero pomysłu na grę, długie rozgrywanie między obrońcami, żadnej walki o górne piłki w środku pola. Piłkarze oddychają rękawami, a Dyzma nie robi żadnej zmiany, ten facet się nadaję do tarcia chrzanu. Z grupy być może jakimś cudem wyjdziemy, ale to by było na tyle.
Na jakie miesiące? Czekam na zatrudnienie normalnego, obiektywnego trenera (takiego jakiego mają Włosi) i powrót Borubara do kadry.Łukasz pisze:Coś czuję, że Tytoń wygrał rywalizację na długie miesiące.
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2012, 20:02 przez ewerthon, łącznie zmieniany 3 razy.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Idiota zarżnął mecz.
Po co robić zmiany? Jest najgorszy na placu Rybus, jest bezpłciowy Obraniak, ale po co wpuścić Grosickiego czy Mierzejewskiego?
Smuda jest... ograniczony.
Po co robić zmiany? Jest najgorszy na placu Rybus, jest bezpłciowy Obraniak, ale po co wpuścić Grosickiego czy Mierzejewskiego?
Smuda jest... ograniczony.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1576
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Żebyś się nie zdziwił. Szczęsny to pupilek Smudy... Nie liczyłby na to, że siądzie na ławie. W trzecim meczu będzie grał Wojtuś.Łukasz pisze: Coś czuję, że Tytoń wygrał rywalizację na długie miesiące.
Nie to, że nie lubię Szczęsnego, fajny z niego gość, ale bramkarzem jest średnim i jeszcze (mimo gry w PL) nie opieprzonym.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2361
- Rejestracja: 18 marca 2009
Szczęsny spaprał sprawę, ale całe szczęście Tytoń nam to uratował.
Szkoda, że nie ma Artura w kadrze, bo po tym co pokazał w tym sezonie zasługiwał na rolę drugiego bramkarza.
Ładna pierwsza połowa, ładna główka Lewandowskiego, ale po za tym golem nie grał nic specjalnego.
Wielka szkoda, że nie udało się wygrać. Mam nadzieje, że w następnych meczach będzie lepiej.
Szkoda, że nie ma Artura w kadrze, bo po tym co pokazał w tym sezonie zasługiwał na rolę drugiego bramkarza.
Ładna pierwsza połowa, ładna główka Lewandowskiego, ale po za tym golem nie grał nic specjalnego.
Wielka szkoda, że nie udało się wygrać. Mam nadzieje, że w następnych meczach będzie lepiej.
- Argonessar
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 188
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Kurcze szkoda meczu. Na plus Lewy i Tytoń.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2361
- Rejestracja: 18 marca 2009
A chciałbym jeszcze dodać, że ten śmieszny gwiazdor Szczęsny nie zasługuję na rolę pierwszego bramkarza, ale niestety jest pupilkiem naszego trenejro ...
- minimav
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
- Posty: 250
- Rejestracja: 06 czerwca 2007
Dokladnie to samo pomyslalem. Obraniak tracil pilke za pilka, Rybus nie zrobil z lewej strony nic. Ale po co wprowadzac Grosickiego i Mierzejewskiego. Na dodatek po koncowym gwizdku dyzma popatrzyl na zegarek z niedowierzaniem ze to juz koniec meczu :@deszczowy pisze:Idiota zarżnął mecz.
Po co robić zmiany? Jest najgorszy na placu Rybus, jest bezpłciowy Obraniak, ale po co wpuścić Grosickiego czy Mierzejewskiego?
Smuda jest... ograniczony.
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 406
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Bramkarz gdy decyduje się na wyjście to albo musi złapać piłkę albo ją wypiąstkować, w innym wypadku nie ma prawa się ruszać z bramki. Tytoń oprócz karnego niezbyt lepiej, widzieliście bramkę Greków z spalonego (co do którego mam wątpliwości)? Piłka powinna wylądować w rękach Tytoniayanquez pisze:Bramka chyba na konto Wojtka, co myślicie? Na pewno brak zrozumienia, ale kiedy bramkarz decyduje się na wyjście...
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Pewnie, że na konto Wojtka. Od początku był masakrycznie spięty. Dziwne, biorąc pod uwagę, że on jednak międzynarodowym doświadczaniem w grze o stawkę może się na tle reszty chwalić. Obsrał się.yanquez pisze:Bramka chyba na konto Wojtka, co myślicie?
- slay_mac
- Juventino
- Rejestracja: 15 lutego 2008
- Posty: 351
- Rejestracja: 15 lutego 2008
Przystopujcie trochę, trzeba cieszyć się z remisu. Szczęsny zawalił pierwszą bramkę, ale przy karnym można powiedzieć, że na swój sposób nas uratował, ewidentny bład obrony, a karny to nigdy nie jest pewna bramka.
Może i szkoda, że nie wszedł Grosicki za Obraniaka, ale nie jestem pewien czy tak dużo by to zmieniło. W takich okolicznościach remis jest pozytywny i nadal zostaje szansa na awans, Grecy równie dobrze mogą urwać punkty Rosji i Czechom. Wszyscy piszą o tragicznej grze Greków, co jest twierdzeniem z pupy, dokładnie takiej gry można było się spodziewać, a nie tylko Polska miała z nimi problemy.
Może i szkoda, że nie wszedł Grosicki za Obraniaka, ale nie jestem pewien czy tak dużo by to zmieniło. W takich okolicznościach remis jest pozytywny i nadal zostaje szansa na awans, Grecy równie dobrze mogą urwać punkty Rosji i Czechom. Wszyscy piszą o tragicznej grze Greków, co jest twierdzeniem z pupy, dokładnie takiej gry można było się spodziewać, a nie tylko Polska miała z nimi problemy.
- Dzium
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 631
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Pierwsze 30 minut super, a potem wszystko się... zepsuło.
Fajnie, że Smuda chciał grać na czas wprowadzając w 93 min Grosickiego.
Jedynie Lewy na plus za bramkę, szkoda, że nie miał z kim grać.
Szczęsny nieźle się zesrał w tym meczu, Boruc po mistrzostwach wraca do kadry.
''Kibice'' świetnie się spisali - atmosfera jak na pogrzebie.
Fajnie, że Smuda chciał grać na czas wprowadzając w 93 min Grosickiego.
Jedynie Lewy na plus za bramkę, szkoda, że nie miał z kim grać.
Szczęsny nieźle się zesrał w tym meczu, Boruc po mistrzostwach wraca do kadry.
''Kibice'' świetnie się spisali - atmosfera jak na pogrzebie.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Najbardziej szkoda mi tego, że zamiast postawić na remis jednak zdecydowałem się dać na poniżej 2,5 bramki, ale dzięki dla Tytonia, że mój kupon nie został schrzaniony po pierwszym meczu . Tak zwanej "reprezentacji Polski" jakoś mi nie żal. Jeszcze tylko porażka z Rosją, remis z Czechami i Obraniak, Perquis, Boenisch i Polanski będą wreszcie mogli pozwiedzać Polskę :lol:.
Man of the match: Przemysław Tytoń za uratowanie mojego kuponu .
Flop of the match: Franciszek Smuda za przetrenowanie zawodników, którzy w drugiej połowie nie mieli już siły biegać i za brak zmian.
Man of the match: Przemysław Tytoń za uratowanie mojego kuponu .
Flop of the match: Franciszek Smuda za przetrenowanie zawodników, którzy w drugiej połowie nie mieli już siły biegać i za brak zmian.
- probeert
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2011
- Posty: 179
- Rejestracja: 12 marca 2011
Jak to dobrze, że Tytoń się nie spalił
Co do meczu, po czerwonej kartce dla Greków pomyślałem sobie: "tego spotkania nie można przegrać". Myliłem się, to, co się później wydarzyło, masakra. A ta kapitalna interwencja Szczęsnego, szkoda gadać. Smuda zapłacił za swoje błędy, Boruc na turniejach zawsze był jednym z najlepszych polskich zawodników. Trio Lewy - Kuba - Piszczek to zdecydowanie za mało żeby spokojnie wygrać mecz
Co do meczu, po czerwonej kartce dla Greków pomyślałem sobie: "tego spotkania nie można przegrać". Myliłem się, to, co się później wydarzyło, masakra. A ta kapitalna interwencja Szczęsnego, szkoda gadać. Smuda zapłacił za swoje błędy, Boruc na turniejach zawsze był jednym z najlepszych polskich zawodników. Trio Lewy - Kuba - Piszczek to zdecydowanie za mało żeby spokojnie wygrać mecz
Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2012, 20:12 przez probeert, łącznie zmieniany 1 raz.
In Marotta I trust...