Jestem Polakiem, kibicuję Italii
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Wypowiedź Zdzisława Kręciny w sprawie orzełka:
Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
PZPN nie ma innych dochodów poza logo? "PZPN sprzedał prawa TV za 100 mln euro" :lol:. Podoba mi się jeszcze sformułowanie "kibic-osoba postronna" .Sekretarz generalny związku Zdzisław Kręcina przyznał już bez ogródek, że PZPN chce po prostu na tym zarobić.
"Nie mamy innych dochodów poza tym logo" - powiedział. Wszystko na sprzedaż Sprzedać można wszystko. Nawet godło Polski... "Mamy kilkanaście innych reprezentacji, które musimy wyżywić, a nie mamy innych dochodów poza tym logo. A nie może kibic, osoba postronna, decydować o tym, co jest dla nas dobre, a co złe" - wyjaśniał w rozmowie z TVN24 Zdzisław Kręcina.
Źródło
Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Krzyż w sejmie wisi od 1997 roku. Rzeczywiście, wielowiekowa tradycja.Mietson pisze:Ma. A mianowicie to, że jedno i drugie to tradycja, którą niektórzy chcą zniszczyć w imię pseudo-postępu.alina pisze:co ma piernik do wiatraka?!forzajuveooo pisze:usuwanie krzyża z sejmu, usuwanie orzełka z koszulek..
Musisz sie zdecydować. Wyżej piszesz, ze obie sprawy (krzyż i godło) to to samo, a teraz, że jest różnica.Mietson pisze:Co do porównania do obrońców krzyża powiem krótko:
różnica między jednymi a drugimi jest taka, że krzyża broniła garstka natomiast przeciwko braku orzełka na koszulce repry jest miażdżąca większość. Także to pan Zambrotta jest tym wściekającym się i wydzierającym moherem a nie ci, których nazywa "polaczkami".
Najfajniejsze jest wzajemne kompletne niezrozumienie obu stron.LordJuve pisze:Taka dygresja mnie naszła: z jednej strony zadymiarze na "Marszu Niepodległości", z drugiej strony Polacy kibicujący Włochom...
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Dlatego w łasce swej niezmiernej powinieneś dla dobra sprawy zamknąć swój ryj.pan Zambrotta pisze:leje mnie to, czy gramy z herbem na piersi, czy z logiem pzpnu.
Włosi byli lepsi w każdym elemencie. Czułem, że Buffon to wybroni (chociaż byli tu już tacy, którzy uzasadniali tezę jakoby nie potrafił on tego dokonać), no ale ten strzał był fatalny...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
akurat Lato będę bronił w tym momencie, bo ma racje mówiąc, ze godło państwowe jest na byle gó.wnie chińskim sprzedawanym pod stadionem.Vimes pisze:Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
możesz się nie wcinać, jak rozmawiam z innymi ludźmi?szczypek pisze:Dlatego w łasce swej niezmiernej powinieneś dla dobra sprawy zamknąć swój ryj.pan Zambrotta pisze:leje mnie to, czy gramy z herbem na piersi, czy z logiem pzpnu.
A jak chcesz się wtrącić, nie wycinaj zdanie z kontekstu, bo z tego co pamiętam napisałem dalej, czemu zacząłem na ten temat dyskusje.
Poćwicz :roll:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Serio? Lato przejął się marną jakością chińskich koszulek, na których jest godło? Zastąpienie orzełka piłko-orłem nic w tej kwestii nie zmieni, bo godło nadal będzie drukowane na chińskich koszulkach wytwarzanych za grosze, które Cię tak rażą.pan Zambrotta pisze:akurat Lato będę bronił w tym momencie, bo ma racje mówiąc, ze godło państwowe jest na byle gó.wnie chińskim sprzedawanym pod stadionem.Vimes pisze:Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
W LGDS napisali, że "na siedem miesięcy przed Euro polska reprezentacja nie wygląda najlepiej, do tego stopnia, że sądząc po tym, co widzieliśmy wczoraj, jej sukcesem byłoby już wyjście z grupy". Ktoś oczekuje czegoś więcej od naszej reprezentacji? Bo ja nie.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Nie nie, gość który podczas meczu swojej reprezentacji wybiera sektor gości i mówi, że leje na to jak wygląda reprezentacja jego kraju, jakikolwiek powód by nie podał powinien zamknąć swój ryj, ponieważ jego zdanie w takich sprawach nie ma ŻADNEJ wartości.pan Zambrotta pisze:możesz się nie wcinać, jak rozmawiam z innymi ludźmi?
A jak chcesz się wtrącić, nie wycinaj zdanie z kontekstu, bo z tego co pamiętam napisałem dalej, czemu zacząłem na ten temat dyskusje.
pan Zambrotta pisze:Poćwicz :roll:
Ostatnio zmieniony 12 listopada 2011, 14:39 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 3897
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
To jest naprawdę świetny argument. Przypomniał mi się ten żarcik - szło jakoś tak: Mandaryna pokonała piratów bo nikt nie ściągnął jej nowej płyty. Można powiedzieć, że Lato też przechytrzył Chinoli i Wietnamczyków bo jego koszulki nikt nie będzie chciał kupować. Ani podrabiaćpan Zambrotta pisze:akurat Lato będę bronił w tym momencie, bo ma racje mówiąc, ze godło państwowe jest na byle gó.wnie chińskim sprzedawanym pod stadionemVimes pisze:Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 1005
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Tak sobie czytam te wszystkie posty i dochodzę do wniosku, że Pan Zambrotta to taki drugi deszczowy - też zawsze chce zabłysnąć, z tym, że akurat on nie ma nic sensownego do powiedzenia...
Ja wiedziałem komu kibicować. Dziwią mnie osoby, które miały jakieś wątpliwości lub były sercem za Włochami. Reprezentacja to reprezentacja. Wprawdzie były momenty dumy z juventinich, kiedy Chiellini świetnie odbierał piłki, a Buffon obronił karnego, ale to nie zmienia faktu, że byłem po stronie naszych. I trochę szkoda, że tak się mecz potoczył, bo byliśmy w stanie zremisować z osłabioną reprezentacją Italii. Pierwsza połowa była zdecydowanie pod nasze dyktando i gdybyśmy utrzymali koncentrację i kondycję, a barwuahowi nie wpadłaby taka bramka "z dópy", można było spokojnie wywalczyć coś więcej.
Ja wiedziałem komu kibicować. Dziwią mnie osoby, które miały jakieś wątpliwości lub były sercem za Włochami. Reprezentacja to reprezentacja. Wprawdzie były momenty dumy z juventinich, kiedy Chiellini świetnie odbierał piłki, a Buffon obronił karnego, ale to nie zmienia faktu, że byłem po stronie naszych. I trochę szkoda, że tak się mecz potoczył, bo byliśmy w stanie zremisować z osłabioną reprezentacją Italii. Pierwsza połowa była zdecydowanie pod nasze dyktando i gdybyśmy utrzymali koncentrację i kondycję, a barwuahowi nie wpadłaby taka bramka "z dópy", można było spokojnie wywalczyć coś więcej.
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- Tharp
- Rejestracja:
deszczowy sie pewnie zesmarka z wrazenia, jak przeczyta jaki komplement mu wysmarowalesevilboy pisze:Tak sobie czytam te wszystkie posty i dochodzę do wniosku, że Pan Zambrotta to taki drugi deszczowy - też zawsze chce zabłysnąć, z tym, że akurat on nie ma nic sensownego do powiedzenia...
Moje kibicowanie (albo raczej sympatyzowanie, bo za 'kibica' Azzurrich to ja sie nie uwazam) Wlochom zaczelo sie za dzieciaka, z tego samego powodu z ktorego zaczela sie moja 'przygoda' z Juve - Del Piero. Co prawda nie gra juz dla Azzurrich, ale tak juz zostalo :pevilboy pisze: Ja wiedziałem komu kibicować. Dziwią mnie osoby, które miały jakieś wątpliwości lub były sercem za Włochami. Reprezentacja to reprezentacja. Wprawdzie były momenty dumy z juventinich, kiedy Chiellini świetnie odbierał piłki, a Buffon obronił karnego, ale to nie zmienia faktu, że byłem po stronie naszych.
za patriote sie nigdy nie uwazalem, a od kiedy mieszkam za granica, to jako polak mam conajwyzej bonus w postaci opinii - opinii z ktora, notabene, skutecznie po swojemu walcze, nie bedac ani cwaniaczkiem ani zlodziejem - potencjalnego cwaniaczka, zlodzieja, itd itp, wsrod mniejszosci nowo poznanych osob. Polska reprezentacja nigdy nie byla dla mnie niczym wiecej niz dobrym tematem do zartow.
Z reszta, w skladzie wlochow bylo 6 obecnych graczy Juventusu, nie mialem ani odrobiny watpliwosci komu bym zyczyl zwyciestwa we wczorajszym meczu. Szkoda tylko, ze jedna bramke strzelil barwuah, a druga interista.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2962
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Gdzie jest godło ?! Gdzie jest godło ?! Euro 2012 może być naprawdę bardzo ciekawe w wykonaniu podopiecznych Franciszka Smudy. Ciekawe ile tygodni zajęło "boskiemu" nauczyć się tekstu do reklamy pt. "I pamiętajcie, wszyscy jesteśmy drużną narodową" ? Dużo tekstu, dużo trudnych słów Nieznanych wyrazów A podobno TV ogłupia
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Z całym szacunkiem dla Jurka Dudka, ale to kompromitująca wypowiedź. Prezes ma się podać do dymisji bo zmienił się orzeł na koszulkach :lol:Vimes pisze:Panie Zet, kolejny "polaczek" do Twojej kolekcji .
- Teo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2007
- Posty: 96
- Rejestracja: 15 września 2007
Nie w tym rzecz(zreszta napisałem to w cudzysłowiu -mimo iz jest to typowa dość postawa dla takich ludzi których niejednokrotnie słuchałem,czytałem etc.),tylko po prostu w każdym kraju są jakies mniejszości(a raczej ich części) które czują sie pokrzywdzone,okupowane i mając kompleks własnej tożsamości w stosunku do niego odreagowują w śmieszno żałosny sposób na każdym polu jak ten tutaj to czyni.Wiesz ja bym tłumaczył durnych haseł śląskością. Głupota nie jest polska, niemiecka czy śląska
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Jezu, padam...co za wynurzenie. Wiesz, wielu z nas w dzieciństwie udawało Batmana inni Spidermana a są i tacy, co się pewnie lubowali w Czarodziejkach z Księżyca. To jednak była dziecięca fascynacja, okres zaczarowania, zapatrzenia i naśladowania czegoś co wydawało się nam "cool".Tharp pisze:Moje kibicowanie (albo raczej sympatyzowanie, bo za 'kibica' Azzurrich to ja sie nie uwazam) Wlochom zaczelo sie za dzieciaka, z tego samego powodu z ktorego zaczela sie moja 'przygoda' z Juve - Del Piero. Co prawda nie gra juz dla Azzurrich, ale tak juz zostalo :pJa wiedziałem komu kibicować. Dziwią mnie osoby, które miały jakieś wątpliwości lub były sercem za Włochami. Reprezentacja to reprezentacja. Wprawdzie były momenty dumy z juventinich, kiedy Chiellini świetnie odbierał piłki, a Buffon obronił karnego, ale to nie zmienia faktu, że byłem po stronie naszych.
za patriote sie nigdy nie uwazalem, a od kiedy mieszkam za granica, to jako polak mam conajwyzej bonus w postaci opinii - opinii z ktora, notabene, skutecznie po swojemu walcze, nie bedac ani cwaniaczkiem ani zlodziejem - potencjalnego cwaniaczka, zlodzieja, itd itp, wsrod mniejszosci nowo poznanych osob. Polska reprezentacja nigdy nie byla dla mnie niczym wiecej niz dobrym tematem do zartow.
Z reszta, w skladzie wlochow bylo 6 obecnych graczy Juventusu, nie mialem ani odrobiny watpliwosci komu bym zyczyl zwyciestwa we wczorajszym meczu. Szkoda tylko, ze jedna bramke strzelil barwuah, a druga interista.
Tobie, i wielu innym, wydaje się, że są cool jak zbełtają lub wyszydzą własną tożsamość czy pochodzenie (pół biedy jak się besztamy wzajemnie, "na własnym podwórku", ale jechanie po własnej ojczyźnie za granicą to już zbrodnia). Dzięki temu czujesz się bardziej "tamten" a nie "ten" w nowej społeczności.
Polsce trzeba KONSTRUKTYWNEJ krytyki, ma natomiast "obywateli", którzy zesrali się na widok EU Zachodniej czy kalkują największe dziadostwa cywilizacji zachodu (z których oni się już wycofują).
Każdy kibic Włoch by Cię, kolego, wyśmiał jakby zobaczył to co piszesz. Wy sobie z tego nie zdajecie sprawy, ale to co kolega pisał wyżej (gosh, w reprezentacji Włoch jest 6 Juventinih, a co byś zrobił jakby było tylko dwóch? Byłbyś wtedy bardziej za Polską czy może bardziej po środku? ) to przykład narodowościowej prostytucji, eufemistycznie nazwanej "kosmopolityzmem"...
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 361
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
Wstyd mi za takich polaczków jak Ty Ah, Wy którzy mieszkacie za granicą...Tharp pisze:Moje kibicowanie (albo raczej sympatyzowanie, bo za 'kibica' Azzurrich to ja sie nie uwazam) Wlochom zaczelo sie za dzieciaka, z tego samego powodu z ktorego zaczela sie moja 'przygoda' z Juve - Del Piero. Co prawda nie gra juz dla Azzurrich, ale tak juz zostalo :p
za patriote sie nigdy nie uwazalem, a od kiedy mieszkam za granica, to jako polak mam conajwyzej bonus w postaci opinii - opinii z ktora, notabene, skutecznie po swojemu walcze, nie bedac ani cwaniaczkiem ani zlodziejem - potencjalnego cwaniaczka, zlodzieja, itd itp, wsrod mniejszosci nowo poznanych osob. Polska reprezentacja nigdy nie byla dla mnie niczym wiecej niz dobrym tematem do zartow.
Z reszta, w skladzie wlochow bylo 6 obecnych graczy Juventusu, nie mialem ani odrobiny watpliwosci komu bym zyczyl zwyciestwa we wczorajszym meczu. Szkoda tylko, ze jedna bramke strzelil barwuah, a druga interista.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Taa, nie dość że siedząc tutaj nic nie robi ku lepszemu to jeszcze za granicą osmoli resztę rodaków, a co mi tam, przecież on jest "polak", który kibicuje Włochom.nynek pisze: Wstyd mi za takich polaczków jak Ty Ah, Wy którzy mieszkacie za granicą...