Jestem Polakiem, kibicuję Italii

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 09:33

pan Zambrotta pisze:
wojczech7 pisze:Co znaczy, że niekoniecznie była to kwestia wyboru? Pochodzicie z Włoch, czy jak? Jeśli tak, wporządku. Jeśli nie, takie przywiązanie jest nietypowe, więc niech nie dziwi Was nasze zaskoczenie tym faktem.

To tak, jakby nie przyznawać się do rodzonej matki, bo nie podoba nam się jej zachowanie w kilku przypadkach, za to jakaś inna jest fajniejsza, więc to ona będzie nasza. Tak to, mniej więcej, widzę.
jeśli kibicowanie jakiejś drużynie przyrównujesz do przywiązania do matki, to zdecydowanie ty masz nasrane we łbie.
Toś widzę z czytaniem ze zrozumieniem za pan brat.
pan Zambrotta pisze:Jak widać chłopski rozum w tym kraju to podstawa
Na chłopski rozum, w takim razie: Jeśli rodzisz się w Polsce, reprezentuje Cię kadra Polska, wyboru nie masz, jak z matką. Owszem, możesz sympatyzować z kimś innym, tym niemniej wypieranie się "swoich" jest dziwne.
Tak swoją drogą - to porównanie skierowane było do Łukasza i nie chodziło w nim o kibicowanie. Przeanalizuj, może zrozumiesz ;)
Mietson pisze:Nietrafione porównanie. Mimo wszystko, reprezentacja Polski to nie kraj. To tylko reprezentacja.
Porównanie dotyczyło kwestii wyboru. Tak reprezentacji, jak matki, nie wybieramy. Owszem, możemy sympatyzować z innymi, ale jak sam pisałeś:
Mietson pisze:Ja mogę sympatyzować z różnymi kadrami ale najważniejsza dla mnie będzie Polska.
Tyle.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Filippo911

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2008
Posty: 531
Rejestracja: 04 marca 2008

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:05

wojczech7 pisze:(...)
To tak, jakby nie przyznawać się do rodzonej matki, bo nie podoba nam się jej zachowanie w kilku przypadkach, za to jakaś inna jest fajniejsza, więc to ona będzie nasza. Tak to, mniej więcej, widzę.
Porównanie do matki kompletnie nie trafione - matka dała Ci życie (ojczyzna tego nie zrobiła) .
Ale jeśli trzymać się tego typu porównań ... często bywa że ma się bliskich przyjaciół i traktuje ich się jak brata czy siostrę , a kuzynów czy innych pociotków nie traktuje się z takim przywiązaniem mimo że jest sie związanym więzami krwi.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:11

Z tego co wczoraj sprawdzałem na wikipedii, to piłka nożna ciągle jest tylko sportem a konstytucja nie nakazuje kibicowania reprezentacji każdemu obywatelowi RP.

Polskim bobsleistom też nie kibicuję.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2962
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:11

Jest coś takiego jak "wolna wola". Jeżeli ktoś chce kibicować Włochom to jest jego własny wybór i nie powinien być krytykowany .Traktujecie to na równi z opluciem godła państwowego. :doh: Gdzie ja jestem ? Na portalu "Młodzieży Wszechpolskiej" ? http://imageshack.us/photo/my-images/193/giertychn.jpg/


Nolik

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:30

Mam nadzieję, że Włosi rozjadą śmieszną Polskę. Pewnie zostanę zjedzony, ale nie czuję się Polakiem w żadnym stopniu i wstydzę się za ten kraj. Moja tożsamość to Śląsk i nic tego nie zmieni, a Azzurrim kibicuję od dawna.

edit.
a później zostali kopnięci w dupę, i dalej są kopani. Większość ludzi na Śląsku tak uważa, że Polska przypomina sobie o nas tylko wtedy kiedy potrzebuje, np kasy, notabene za którą odbudowano Warszawę po wojnie.
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2011, 10:37 przez Nolik, łącznie zmieniany 1 raz.


Forza BIANCONERI !!
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9969
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:35

Nolik pisze:Mam nadzieję, że Włosi rozjadą śmieszną Polskę. Pewnie zostanę zjedzony, ale nie czuję się Polakiem w żadnym stopniu i wstydzę się za ten kraj. Moja tożsamość to Śląsk i nic tego nie zmieni, a Azzurrim kibicuję od dawna.
Pamiętaj tylko, że większość Twoich śląskich przodków przelewało krew za tą "śmieszną" Polskę.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:43

Ouh_yeah pisze:
wojczech7 pisze:Dudce
No jemu to już było sporo okazji do kibicowania i zawsze wychodziło coś pomiędzy błotem a kałem :smile:
Jeśli w którymś meczu na Euro wyjdzie w pierwszym składzie to praktycznie pewniak do zawalenia bramki.
Ja też nie wiem czemu jest ciągle powoływany i to nie tylko z powodów czysto sportowych...
Co ciekawe, we wspominanym Cafe Futbol są zachwyceni Dudką i uważają że bardzo się przyda. Ja mam w pamięci ciągle jak Żewłakow walczył 75-80 minut meczu z Niemcami, po czym wszedł Dudka i zawalił gola (mundial 2006), ale cóż, było minęło.
De Rossi pisze:Gwarantuję Ci, że to jest w tym momencie bardzo prawdopodobny scenariusz, który mnie osobiście cieszy.
Wiem, że cie cieszy, mnie martwi. Nie z powodu koloru skóry (mam nadzieję że nikt tak nie pomyślał) czy innych dupereli, ale z tego że niejednokrotnie się osmiesza, co za tym idzie może ośmieszyć kadrę. Poza tym gra typowo pod siebie, nawet Cassano, któremu mozna jakieś odpały zarzucić, czy w pewnym okresie Totti (euro 2004 nie było dla niego chwalebne), potrafili się wkomponować w drużynę, wiele jej dając, mi szczególnie utkwiła dobra gra Antonio w 2004 i jego lzy tuż po meczu z Bułgarią, gdzie wygrana nie dała awansu. A Balotelli? Może coś ladnego strzeli, ale zaś zacznie te swoje wygłupy, wszystko będzie chciał kończyć sam, pare razy się efektownie wyłozy w polu karnym i mit prowokacyjno-aktorskich Włochów odżyje. Nie dziękuję. Kontuzji mu nie życzę, ale fajnie jakby stało się coś by na euro nie pojechał, najlepiej jakby Prandelliemu napyskował czy coś, by ten przejrzał na oczy.
De Rossi pisze:Gdyby Lippi wziął będącego w świetnej formie Cassano, na drugim skrzydle postawił na np. Rossiego, to fakt, że Zambrotta i Cannavaro nie był już tacy świetni nie wpłynąłby w takim stopniu na grę reprezentacji. Natomiast zamiast kreatywnych skrzydłowych napastników, którzy mogliby zrobić całą grę, grał Iaquinta i NIC NIE WNOSZĄCY DO OFENSYWY Pepe, który tak-tak biega i walczy, TYLKO CO KU.R.WA Z TEGO?
Co do obrony to nie do końca się zgodzę. 2:2 ze Słowacją dawałoby awans, oczywiście zbytnio upraszczam, bo po golu na 1:0 dla Słowaków Italia ani razu nie wyrównała, niemniej w 2006 w całym turnieju wpadły dla gole (z czego jeden to przyadkowy samobój Zaccardo a drugi to karny Zidane'a w finale) a tu 3 bramki w jednym meczu. Oczywiście ofensywni gracze też mają na to wpływ. Niemniej ty mówisz, że Pepe nic nie wnosił, ja powiem że jeden z niewielu ciągnął grę do przodu. Przyznam, że miałem podobne odczucia co do Simone przed tamtym mundialem, że przeciętniak, że po co jedzie, ale potem zmieniłem zdanie co do niego, z resztą potwierdza to w tym sezonie. Widziałeś jego asystę do Matriego niedawno? Jakby nazywał się C. Ronaldo, to podnieta w mediach nad tym zagraniem trwała by kilka dni.
De Rossi pisze:Swoją drogą czemu Balotelli, przecież mogłeś za przykład podać Ogbonnę, Osvaldo, Rossiego czy innego Perrottę.
A jednak włopskich korzeni nie ma. No dobra, rozumiem tę argumentację, nie mam zamiaru sie wadzić o Balotelliego z tego akurat powodu, co mam do niego napisałem wyżej. Tak z drugiej strony (wiem że to nie jest do końca dobry argument), ale jeszcze Smudę mozna tłumaczyć słabymi zawodnikami w kraju, dlatego kombnuje, ale Italia naprawdę ma w kim wybierać, więc (już daruje tego Balotelliego) po co takie wynalazki jak Thiago Motta czy Amauri?

Właśnie, (do @De Rossiego i @zahora), T. Motta wam nie przeszkadza?
Łukasz pisze:
Arbuzini pisze:Napiszę szczerze, że trochę dziwią mnie ciarki na włoskim hymnie.
Bo to jest dziwne, ale ...też to mam. To chyba wynik fascynacji włoską piłką, włoską kulturą piłkarską.
No i hymn też ładny :) Swoją drogą ciekawe że wychodzę w dyskusji prawie że przeciwko reprezentacji Włoch, a zazwyczaj jestem w przeciwnej roli. To miłe że jednak w Polsce sporo ludzi kibicuje Italii, bo często jestem osamotniony.
paruf pisze:Sami między sobą macie napinkę przy okazji tego meczu, a niektórzy dziwili się temu co się działo jak Lech grał z Juve w LE.
Sorry ze lekki offtop ale jest to analogiczne.
Klub to jednak nie kadra. Niemniej ja miałem czystą sytuację, chciałem by wyszedł z grupy Juventus i Lech, odpadnięcie MC tez byłoby mi na rękę :] No nie udało się do końca.
Kurcze, co tu będzie się działo jeśli Polska trafi w grupie na Włochów? :doh:
Nolik pisze:Mam nadzieję, że Włosi rozjadą śmieszną Polskę. Pewnie zostanę zjedzony, ale nie czuję się Polakiem w żadnym stopniu i wstydzę się za ten kraj. Moja tożsamość to Śląsk i nic tego nie zmieni, a Azzurrim kibicuję od dawna.
To żeś pojechał. Też mieszkam na Śląsku i choć sam nie czuję narodowości Śląskiej, to nie ma nic przeciwko ludziom którzy np. czują się zarówno Polakami jak i Ślązakami. Ale sory, jak ci się Polska nie podoba to nikt cię tu siłą nie trzyma.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:45

Ludzie, ja nie piszę o kibicowaniu, czy tak trudno to zrozumieć?

@Nolik, myślę że Pan Zambrotta, który tak zagorzale kibicował będzie Włochom w tym meczu, pokazałby Ci środkowy palec z uśmiechem na twarzy.

Skoro nie czujesz się Polakiem w żadnym stopniu - wyjedź, nie zatęsknimy ;)


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Nolik

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 87
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 10:46

@D@$ a czy ja komuś coś narzucam ? ;> wyraziłem tylko swoje zdanie i nic więcej ja czuję tak, inny czuje inaczej i to jest normalne.


Forza BIANCONERI !!
@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 2566
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 14:26

Arbuzini pisze:Ale gdzie ma wyjechać, jak mieszka i identyfikuje się z Górnym Śląskiem? :P
Nie wiem, ale wkurzają mnie hasła typu: "śmieszna Polska", "polaczki" (to drugie akurat innego użytkownika dotyczy, nie chce mi się szukać) a co ta Polska mu takiego zrobiła?
De Rossi pisze:Straszne. Jeden Balotelli może zepsuć, a raczej podtrzymać opinię... . O reprezentacji Italii i tak nie przestaną mówić w taki sposób: "prowokatorzy", "aktorzy", "zabójcy futbolu", "catenaccio", jeden Balotelli tego nie zmieni. Dla mnie, jako fana Italii, liczą się wyniki, a nie paplanina w polskich mediach, dlatego zależy mi, żeby w reprezentacji grał bardzo uzdolniony i kreatywny Balotelli, niż atak miałby składać się z dwóch snajperów, czy bezproduktywnego Pepe
Chyba się nie zrouzmieliśmy, mi nie chodzi, żeby tylko w polskim mediach Italia była ubóstwiana, ale jednak wolałbym nie oglądać na euro potykającego się o własne nogi licząc na karnego. Zgadzam się że jest bardziej kreatywny niż typowa "9", ale trudno uznać że gra zespołowo. No ale mamy swoje zdanie i widzę że się nie dogadamy, tylko skończ juz z tym Pepe, bo to już nudne.
De Rossi pisze:No! Powinien przejrzeć na oczy i zrobić nam turniej jak Lippi w 2010!.
2006. Tam też było kilku "złych chłopców", ale wojowników, a nie psycholów.
De Rossi pisze:Mój post po którymś z meczów:
"Ja rozumiem, że wszyscy się tu zachwycają, że Pepe biegał - wszak ostatnio wśród piłkarzy Juventusu nie mogliśmy tego uświadczyć, ale poza ambicją i robieniem wiatru, nic ciekawego nie pokazał. "
Nie musiałeś sam siebie cytować, piszesz o Pepe jako największym problemie tamtej reprezentacji. To może jeszcze kilka statystyk:
mundial 2006: 5 goli w grupie
mundial 2010: 4 gole (stracone 1 do 5), dalej uważasz, że to nie defensywa była problemem? Dobra, taką Nową Zelandię to powinni 3:0 pyknąć na stojąco, tam było trochę bez pomysłu, ale 3 bramki ze Słowacją w plecy, to już chyba problem nie? Z resztą ten Twój cytat pokazuje jedno, uczepiłeś się jednej teorii i będziesz to wałkował do usrania.
De Rossi pisze: Czy ja kiedykolwiek dezaprobowałem postępowanie Smudy? Czy mówiłem cokolwiek na ten temat? Nie.
Pisałeś coś tam o Balotellim, odebrałem to jako różnicę między zamieszaniem z obywatelstwami w Polasce a Włochami. Widocznie błędnie to odczytałem.
De Rossi pisze:A co ma się dziać?
No skoro takie emocje wyzwala mecz towarzyski (dyskusja na pare stron komu kibicować) to co będzie w meczach "na serio".


Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1289
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 10 listopada 2011, 22:22

Nolik pisze:Mam nadzieję, że Włosi rozjadą śmieszną Polskę. Pewnie zostanę zjedzony, ale nie czuję się Polakiem w żadnym stopniu i wstydzę się za ten kraj. Moja tożsamość to Śląsk i nic tego nie zmieni, a Azzurrim kibicuję od dawna.
.
A czy ten Slask oplacil ci przedszkole? szkole? opieke zdrowotna i inne? Nie. To wszystko ci ufuntowala Polska, wiec chociaz ze wzgledu na to troche szacunku. O jakiej kasie ty mowisz?! Przypomniec ci co kiedys jadano na slasku, zanim zaczeto kopac wegiel i sprowadzac pracownikow na te tereny by go wydobywac? Chleb zalewany wrzatkiem :!: tzw. Wodzionka, ktore teraz z czasem stala sie przysmakiem ;]
Wiec zastanowcie sie Ty i Twoi popadajacy w skrajnosc koledzy nad tym o czym wy w ogole mowicie. Jak slysze o niezaleznosci slaska, to po prostu chce mi powystrzelac tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> co do joty.
Sam jestem ze slaska i mimo to czuje sie w 100% polakiem i jesli nagle by mi zabrano ten przywilej czulbym sie conajmniej jak by mi obcieto przyrodzenie - ale coz, o takich ludziach juz nie myslicie? To juz moze walcie z grubej rury i walczcie o przylaczenie slaska do niemiec...

A co do składra azurra, to niech mi ktos powie komu ja mam jutro kibicowac? Polowa druzyny wloskiej to Juve....
Pamiętajmy też o Ślązakach w Wermachcie.
No i o dziadku Tuska :D





KLIK ==>www
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 12 listopada 2011, 07:51

Hubson pisze:
2:0 cieszy (gwoli ścisłości byłem za Italią), meczyk Włochów na lekkim luzie bez zmęczenia, bez kontuzji Juventinich... bardzo ładnie :-)
Rozumiem, że wielu z nas sympatyzuje z rep. Italii (ja oczywiście też), ale nie wydaje mi się, że kibicowanie Włochom w meczu z Polską, który odbył się 11 listopada w Polsce jest dobrą informacją do dzielenia się nią.

Taka dygresja mnie naszła: z jednej strony zadymiarze na "Marszu Niepodległości", z drugiej strony Polacy kibicujący Włochom...


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 12 listopada 2011, 10:48

Mietson pisze:Przestań rzucać tymi "polaczkami" i "polactwem" bo to jest żałosne.
@D@$ pisze:Męczący jesteś z tym "polactwem", myślisz że jesteś "fajny" a pokazujesz buractwo takimi tekstami.
boli, musi boleć :>
Mietson pisze:Pytanie do "Włochów" - cieszyliście się jak Maryjusz strzelił bramkę? :lol:
myślę, że niestety nikt ci nie odpowie, bo tu nie ma żadnego Włocha.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1280
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 12 listopada 2011, 11:11

Mnie najbardziej bawi fakt, że te okrzyki z orłem i PZPN były dziełem ludzi, którzy płacą PZPN za możliwość oglądania meczu i za tą całą karte kibica reprezentacji (ok. 30 zł?). :lol: Po drugiej bramce to już nawet nie chciało im się Grzesia i jego bandy wyzywać o orle nie wspominając. :bravo: Żenada.


Obrazek
Teo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 września 2007
Posty: 96
Rejestracja: 15 września 2007

Nieprzeczytany post 12 listopada 2011, 12:03

Ten cały "pan Zambrotta" to typowy "zakompleksiony ślązaczek" który pisząc po polsku na Polskim forum Juventusu i mając w chorej główce tzw. psycho sianko musi odreagowywać fakt iż jego poczucie odrębności(regionalnej,narodowej czy jakiej tam jeszcze) nie jest zmaterializowane i taki Śląsk to po prostu część dwóch państw,a on sam wogóle nie posiada własnej reprezentacji piłkarskiej i musiał na siłę znaleźć inną "swoją" zazdrośnie plując iż w jego mniemaniu okupanci z Polski swoją posiadają co dla większości jest bardzo ważne.
Polacy mając swoją reprezentację czują się dobrze i szczęśliwie,a jednocześnie mogą(jak każdy na świecie) sympatyzować z innymi np. Włochami(które ja osobiście też lubię),a tacy jak on mogą jedynie uwielbiać jakąś tam obcą nie mając jednak przy tym swojej i pluć pluć pluć w chorobie zamiast pogodzić się z rzeczywistością jaka by ona nie była aby być normalnym człowiekiem.Tak widzę i odbieram jego zachowanie


ODPOWIEDZ