Sezon 2010/2011 - Podsumowanie
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3453
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
Transfery transferami, a ja ocenię całą kadrę.
Buffon - 3/6. Gościa nadal dręczą kontuzje. Broni niby jak trzeba, ale ma za sobą kilka dziwnych błędów. Stał się... niepewny.
Manninger - bez oceny. Padł jako trzeci bramkarz. Nie grał, po co oceniać?
Storari - 5/6. Miłe zaskoczenie. Do puki Buffon nie zacznie grać jak trzeba to spokojnie można na niego postawić.
Motta - 1/6. Głupie błędy, chyba nawet asystował przeciwnikom, w ofensywie pokazał się pozytywnie chyba dwa razy. Beznadziejny grajek, już beznadziejnie grał w Romie, nie wiem po co go ściągali.
Chiellini - 4/6. Zawiodłem się na nim w tym sezonie. Nadal trzyma poziom, ale w niektórych meczach popełniał głupie błędy.
Grosso - 3/6. Ten człowiek to na swój sposób porażka, ale jakoś tam działa.
Barzagli - 5/6. Zdecydowanie najpewniejszy w obronie Juve, a do tego ściągnięty za grosze. Za tą cenę za którą przyszedł to był chyba najlepszy transfer.
Traore - 2/6. Widać, że mu się chce, ale po za tym jest po prostu za słaby. Odesłać go tam skąd przyszedł.
Bonucci - 3/6. Kilka dobrych meczy miał, ale jest strasznie niepewny. Nie wiem czy czy warto na niego postawić ponownie.
Grygera - 3/6. Niewiele grał, a szkoda, bo w sumie na początku sezonu grał nieźle. Oczywiście musiał nabawić się kontuzji. Zdecydowanie lepszy od Motty.
Rinaudo - bez oceny. Nie grał. Po co on w ogóle przyszedł?
De Ceglie - bez oceny. A kto to jest? Puki grał to było nawet fajnie, ale niestety kontuzja musiała coś zepsuć.
Sorensen - 3/6. Taki młodzik sobie nieźle radzi. Niepewny, ale myślę, że można na niego postawić.
Melo - 4.5/6. Wreszcie zaczął grać. Co prawda druga część sezonu słabsza, ale nie spodziewałem się, że po poprzednim beznadziejnym sezonie, będzie coś grał.
Sissoko - 4/6. Jak grał to grał nieźle, ale kontuzje go niszczą.
Salihamidzic - bez oceny. Człowiek ławka. W 10 meczach zagrał średnio 21 minut i 36 sekund. Ostatni mecz zagrał cały i nawet tragedii nie było. Można mu za to dać ciastko.
Marchisio - 3.5/6 Miał być siłą Juve, a jakoś mnie nie przekonuje. Lubię go, ale on zawodzi. ...jak Chiellini.
Aquiliani - 4.5/6. Pierwsza część sezonu w jego wykonaniu był niezła. Jak całą drużyna padła to on nawet sobie radził. Szkoda, że odejdzie.
Pepe - 4/6. Niewiele od niego oczekiwałem, ale coś tam pracował, jest za słaby na Juve, ale w stosunku do reszty drużyny jest ponad przeciętny.
Martinez - 1/6. Parę razy poszalał, ale żadnych efektów z tego nie było. Grał mało i rzadko.
Krasic - 4.5/6. Nie spełnił oczekiwań, ale nie był słaby. Biega szybko, tylko jakoś tak bezmyślnie. Będą z niego ludzie.
Iaquinta - 2/6. Facet jest beznadziejnie słaby. Nie wiem po co on nam. Dałem 2, o coś strzelił.
Amauri - 1/6. J.w. i tylko gorszy, bo nic nie strzelił i się zbłaźnił, że strzeli 15 czy ileś tam bramek.
Quagliarella - 5/6. Bardzo dobry grajek. Stylem przypomina mi Di Vaio. Szkoda tylko tej kontuzji.
Del Piero - 5/6. Co tu mówić. Nie dorabia już zwinnością i kondycją, ale nadal strzela.
Toni - 3/6. Nawet się udał. Jest oczywiście za słaby, ale w porównaniu do pozostałych dwóch drewniaków (Wierzba Płacząca i Vnie-strzelam-karnychI) jest jak zza dawnych lat.
Matri - 5/6. Nieźle się "wstrzelił" w drużynę. Nie jest to światowa klasa, ale biega, strzela i w ogóle. Musi tu zostać.
Luigi Del Neri - 2/6. Dlaczego nie 1? Bo pod koniec 2010 roku byliśmy drudzy, najmniej przegranych mieliśmy i najwięcej bramek w lidze.
Buffon - 3/6. Gościa nadal dręczą kontuzje. Broni niby jak trzeba, ale ma za sobą kilka dziwnych błędów. Stał się... niepewny.
Manninger - bez oceny. Padł jako trzeci bramkarz. Nie grał, po co oceniać?
Storari - 5/6. Miłe zaskoczenie. Do puki Buffon nie zacznie grać jak trzeba to spokojnie można na niego postawić.
Motta - 1/6. Głupie błędy, chyba nawet asystował przeciwnikom, w ofensywie pokazał się pozytywnie chyba dwa razy. Beznadziejny grajek, już beznadziejnie grał w Romie, nie wiem po co go ściągali.
Chiellini - 4/6. Zawiodłem się na nim w tym sezonie. Nadal trzyma poziom, ale w niektórych meczach popełniał głupie błędy.
Grosso - 3/6. Ten człowiek to na swój sposób porażka, ale jakoś tam działa.
Barzagli - 5/6. Zdecydowanie najpewniejszy w obronie Juve, a do tego ściągnięty za grosze. Za tą cenę za którą przyszedł to był chyba najlepszy transfer.
Traore - 2/6. Widać, że mu się chce, ale po za tym jest po prostu za słaby. Odesłać go tam skąd przyszedł.
Bonucci - 3/6. Kilka dobrych meczy miał, ale jest strasznie niepewny. Nie wiem czy czy warto na niego postawić ponownie.
Grygera - 3/6. Niewiele grał, a szkoda, bo w sumie na początku sezonu grał nieźle. Oczywiście musiał nabawić się kontuzji. Zdecydowanie lepszy od Motty.
Rinaudo - bez oceny. Nie grał. Po co on w ogóle przyszedł?
De Ceglie - bez oceny. A kto to jest? Puki grał to było nawet fajnie, ale niestety kontuzja musiała coś zepsuć.
Sorensen - 3/6. Taki młodzik sobie nieźle radzi. Niepewny, ale myślę, że można na niego postawić.
Melo - 4.5/6. Wreszcie zaczął grać. Co prawda druga część sezonu słabsza, ale nie spodziewałem się, że po poprzednim beznadziejnym sezonie, będzie coś grał.
Sissoko - 4/6. Jak grał to grał nieźle, ale kontuzje go niszczą.
Salihamidzic - bez oceny. Człowiek ławka. W 10 meczach zagrał średnio 21 minut i 36 sekund. Ostatni mecz zagrał cały i nawet tragedii nie było. Można mu za to dać ciastko.
Marchisio - 3.5/6 Miał być siłą Juve, a jakoś mnie nie przekonuje. Lubię go, ale on zawodzi. ...jak Chiellini.
Aquiliani - 4.5/6. Pierwsza część sezonu w jego wykonaniu był niezła. Jak całą drużyna padła to on nawet sobie radził. Szkoda, że odejdzie.
Pepe - 4/6. Niewiele od niego oczekiwałem, ale coś tam pracował, jest za słaby na Juve, ale w stosunku do reszty drużyny jest ponad przeciętny.
Martinez - 1/6. Parę razy poszalał, ale żadnych efektów z tego nie było. Grał mało i rzadko.
Krasic - 4.5/6. Nie spełnił oczekiwań, ale nie był słaby. Biega szybko, tylko jakoś tak bezmyślnie. Będą z niego ludzie.
Iaquinta - 2/6. Facet jest beznadziejnie słaby. Nie wiem po co on nam. Dałem 2, o coś strzelił.
Amauri - 1/6. J.w. i tylko gorszy, bo nic nie strzelił i się zbłaźnił, że strzeli 15 czy ileś tam bramek.
Quagliarella - 5/6. Bardzo dobry grajek. Stylem przypomina mi Di Vaio. Szkoda tylko tej kontuzji.
Del Piero - 5/6. Co tu mówić. Nie dorabia już zwinnością i kondycją, ale nadal strzela.
Toni - 3/6. Nawet się udał. Jest oczywiście za słaby, ale w porównaniu do pozostałych dwóch drewniaków (Wierzba Płacząca i Vnie-strzelam-karnychI) jest jak zza dawnych lat.
Matri - 5/6. Nieźle się "wstrzelił" w drużynę. Nie jest to światowa klasa, ale biega, strzela i w ogóle. Musi tu zostać.
Luigi Del Neri - 2/6. Dlaczego nie 1? Bo pod koniec 2010 roku byliśmy drudzy, najmniej przegranych mieliśmy i najwięcej bramek w lidze.
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 467
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Wszystko pięknie, ładnie, ale Sissoko lepiej niż Marchisio?Push3k pisze:Transfery transferami, a ja ocenię całą kadrę.
Buffon - 3/6. Gościa nadal dręczą kontuzje. Broni niby jak trzeba, ale ma za sobą kilka dziwnych błędów. Stał się... niepewny.
Manninger - bez oceny. Padł jako trzeci bramkarz. Nie grał, po co oceniać?
Storari - 5/6. Miłe zaskoczenie. Do puki Buffon nie zacznie grać jak trzeba to spokojnie można na niego postawić.
Motta - 1/6. Głupie błędy, chyba nawet asystował przeciwnikom, w ofensywie pokazał się pozytywnie chyba dwa razy. Beznadziejny grajek, już beznadziejnie grał w Romie, nie wiem po co go ściągali.
Chiellini - 4/6. Zawiodłem się na nim w tym sezonie. Nadal trzyma poziom, ale w niektórych meczach popełniał głupie błędy.
Grosso - 3/6. Ten człowiek to na swój sposób porażka, ale jakoś tam działa.
Barzagli - 5/6. Zdecydowanie najpewniejszy w obronie Juve, a do tego ściągnięty za grosze. Za tą cenę za którą przyszedł to był chyba najlepszy transfer.
Traore - 2/6. Widać, że mu się chce, ale po za tym jest po prostu za słaby. Odesłać go tam skąd przyszedł.
Bonucci - 3/6. Kilka dobrych meczy miał, ale jest strasznie niepewny. Nie wiem czy czy warto na niego postawić ponownie.
Grygera - 3/6. Niewiele grał, a szkoda, bo w sumie na początku sezonu grał nieźle. Oczywiście musiał nabawić się kontuzji. Zdecydowanie lepszy od Motty.
Rinaudo - bez oceny. Nie grał. Po co on w ogóle przyszedł?
De Ceglie - bez oceny. A kto to jest? Puki grał to było nawet fajnie, ale niestety kontuzja musiała coś zepsuć.
Sorensen - 3/6. Taki młodzik sobie nieźle radzi. Niepewny, ale myślę, że można na niego postawić.
Melo - 4.5/6. Wreszcie zaczął grać. Co prawda druga część sezonu słabsza, ale nie spodziewałem się, że po poprzednim beznadziejnym sezonie, będzie coś grał.
Sissoko - 4/6. Jak grał to grał nieźle, ale kontuzje go niszczą.
Salihamidzic - bez oceny. Człowiek ławka. W 10 meczach zagrał średnio 21 minut i 36 sekund. Ostatni mecz zagrał cały i nawet tragedii nie było. Można mu za to dać ciastko.
Marchisio - 3.5/6 Miał być siłą Juve, a jakoś mnie nie przekonuje. Lubię go, ale on zawodzi. ...jak Chiellini.
Aquiliani - 4.5/6. Pierwsza część sezonu w jego wykonaniu był niezła. Jak całą drużyna padła to on nawet sobie radził. Szkoda, że odejdzie.
Pepe - 4/6. Niewiele od niego oczekiwałem, ale coś tam pracował, jest za słaby na Juve, ale w stosunku do reszty drużyny jest ponad przeciętny.
Martinez - 1/6. Parę razy poszalał, ale żadnych efektów z tego nie było. Grał mało i rzadko.
Krasic - 4.5/6. Nie spełnił oczekiwań, ale nie był słaby. Biega szybko, tylko jakoś tak bezmyślnie. Będą z niego ludzie.
Iaquinta - 2/6. Facet jest beznadziejnie słaby. Nie wiem po co on nam. Dałem 2, o coś strzelił.
Amauri - 1/6. J.w. i tylko gorszy, bo nic nie strzelił i się zbłaźnił, że strzeli 15 czy ileś tam bramek.
Quagliarella - 5/6. Bardzo dobry grajek. Stylem przypomina mi Di Vaio. Szkoda tylko tej kontuzji.
Del Piero - 5/6. Co tu mówić. Nie dorabia już zwinnością i kondycją, ale nadal strzela.
Toni - 3/6. Nawet się udał. Jest oczywiście za słaby, ale w porównaniu do pozostałych dwóch drewniaków (Wierzba Płacząca i Vnie-strzelam-karnychI) jest jak zza dawnych lat.
Matri - 5/6. Nieźle się "wstrzelił" w drużynę. Nie jest to światowa klasa, ale biega, strzela i w ogóle. Musi tu zostać.
Luigi Del Neri - 2/6. Dlaczego nie 1? Bo pod koniec 2010 roku byliśmy drudzy, najmniej przegranych mieliśmy i najwięcej bramek w lidze.
Co jak co, ale chociaż ze względu na ilość występów i poziom Włoch bije Momo na głowę. Aquilani też nie zasłużył na tak wysoką notę. Po za pierwszymi meczami nic nie prezentował dobrego i ustawiając go przy takiej samej ocenie jak Melo jest moim zdaniem na wyrost.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3453
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
Ilość ilością, ale jeśli chodzi o poziom to mnie gra Sissoko bardziej odpowiadała, tym bardziej, że mam ogromne wrażenie, że Marchisio potrafił zniknąć na cały mecz czy też po prostu się gubić i głupio tracić, a Momo nawet jak gra gorzej to i tak jest wszędzie, i gra aktywnie w środku gra. Zresztą kogo porównujemy, skoro Claudio połowę sezonu spędził na boku?jsduga pisze: Wszystko pięknie, ładnie, ale Sissoko lepiej niż Marchisio?
Co jak co, ale chociaż ze względu na ilość występów i poziom Włoch bije Momo na głowę.
Tak? Według mnie przez cały sezon prezentował mniej więcej to samo.jsduga pisze: Aquilani też nie zasłużył na tak wysoką notę. Po za pierwszymi meczami nic nie prezentował dobrego i ustawiając go przy takiej samej ocenie jak Melo jest moim zdaniem na wyrost.
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 467
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Marchisio połowę sezonu spędził na boku, a Sissoko połowę sezonu, jak nie więcej leczył kontuzję.Push3k pisze:Ilość ilością, ale jeśli chodzi o poziom to mnie gra Sissoko bardziej odpowiadała, tym bardziej, że mam ogromne wrażenie, że Marchisio potrafił zniknąć na cały mecz czy też po prostu się gubić i głupio tracić, a Momo nawet jak gra gorzej to i tak jest wszędzie, i gra aktywnie w środku gra. Zresztą kogo porównujemy, skoro Claudio połowę sezonu spędził na boku?jsduga pisze: Wszystko pięknie, ładnie, ale Sissoko lepiej niż Marchisio?
Co jak co, ale chociaż ze względu na ilość występów i poziom Włoch bije Momo na głowę.Tak? Według mnie przez cały sezon prezentował mniej więcej to samo.jsduga pisze: Aquilani też nie zasłużył na tak wysoką notę. Po za pierwszymi meczami nic nie prezentował dobrego i ustawiając go przy takiej samej ocenie jak Melo jest moim zdaniem na wyrost.
Co do Melo i Aquy zdania nie zmienię. Dalej sądzę, że Felipe prezentował się lepiej, a już na pewno grał równiej przez większość sezonu.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Jak posadzisz go na ławce, to na pewno nie zacznie... No i Chryste Panie - dopóki!Push3k pisze:Storari - Do puki Buffon nie zacznie grać jak trzeba to spokojnie można na niego postawić.