Amauri
- Mniopek
- Juventino
- Rejestracja: 20 sierpnia 2010
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 sierpnia 2010
Wyszydzany, drwiony, nękany przez kontuzje, nieefektywny, nieumiejący znaleźć się na boisku, za wolny, za słaby itd. - to tylko kilka epitetów/przymiotników, którymi Amauri Carvalho de Oliveira określany był przez kibiców Juventusu na jesień i kawałek zimy 2010. Po wcześniejszym beznadziejnym sezonie napastnik obiecał rekompensatę w postaci minimum 20 goli w sezonie, początkowo jego występy w eliminacjach do Ligi Europejskiej dawały nadzieje na spełnienie tej obietnicy, jednak po pierwszej kontuzji odniesionej na starcie ligi piłkarz się zablokował i nie strzelił już nic. Najbardziej cierpliwi Juventini ostatecznie mieli już dość "machającego rękami" Brazylijczyka z włoskim paszportem. Ten został podczas zimowego mercato wypożyczony do Parmy, gdzie wyraźnie odżył, strzelając ważne i efektowne bramki dla drużyny broniącej się przed spadkiem(z Fiorentiną, Romą...) i szybko zdobył sympatię miejscowych kibiców. Razem z innym naszym zawodnikiem - Giovinco - stanowią o sile napadu ekipy z północnych Włoch. Podpierając się newsem, który pojawił się ostatnio na łamach JP, stwierdzam, że Amauri jest w tym momencie bradziej wartościowym zawodnikiem, niż Pazzini czy Floro Flores, strzelającym więcej ważnych(podkreślam: ważnych) bramek. No i tutaj pojawia się pytanie: co dalej z tzw. entem? Sezon zmierza ku końcowi - do końca pozostały cztery kolejki. Czy Amauri, który odnalazł w Parmie zaginioną formę, który od kilku miesięcy pokazuje Juventusowi, że to jednak u nas jest coś nie tak, który potwierdza swą przydatność w najważniejszych meczach, poradziłby sobie w stolicy Piemontu w następnym sezonie? Czy należy go znowu wypożyczyć, sprzedać, pozbyć się raz na zawsze? Moje uczucia względem tego pana są mieszane, zapewne dlatego, że na własne oczy widziałem nie raz nie dwa, co on wyczynia na Stadio Olimpico, jednak pod wpływem negatywnych emocji nie opowiadałbym się za jego natychmiastową sprzedażą. A wy co o tym sądzicie? Tylko nie kierujcie się brakiem sympatii do niego i spróbujcie Amauriego ocenić na chłodno, obiektywnie.
Wklejam do transfery, bo to w końcu temat dotyczący przyszłości zawodnika w klubie. Szukałem i nie znalazłem, ale jak było, to się zdenerwuję...
Wklejam do transfery, bo to w końcu temat dotyczący przyszłości zawodnika w klubie. Szukałem i nie znalazłem, ale jak było, to się zdenerwuję...
"Kłamstwo to świetna opowieść, którą ktoś zniszczył prawdą" Barney Stinson
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1217
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Myślę, że atak na następny sezon powinien wyglądać:
Alex; Amauri; Qua; Toni; Matri
grając w ustawieniu dwoma napastnikami podstawowymi Qua i Matri zmiennicy Alex i Amauri w obwodzie Toni
Storari
? Barzagli - Kielon - ?
Melo
Krasic - Pirlo - ?
Matri - Qua
Alex; Amauri; Qua; Toni; Matri
grając w ustawieniu dwoma napastnikami podstawowymi Qua i Matri zmiennicy Alex i Amauri w obwodzie Toni
Storari
? Barzagli - Kielon - ?
Melo
Krasic - Pirlo - ?
Matri - Qua
- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "
WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
- Pawełek
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2004
- Posty: 785
- Rejestracja: 23 listopada 2004
Nie żartujcie. W Parmie gra bez presji, na luzie, więc strzelił te kilka bramek. W Juventusie jest ciśnienie na wynik, duża presja ze strony kibiców, środowiska mediów etc. i facet po prostu sobie nie radzi. Dla mnie temat bez sensu.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Presja jest, bo mają się utrzymać . Na początku radził sobie w Juventusie, ale niestety Stara Dama zamiast wynosić zawodników na wyżyny ich umiejętności, a czasem nawet dalej, wpędza ich w przeciętniactwo. Opyliłbym go za dobrą kasę i spokój. Ewentualnie do Palermo za Sirigu i cześć.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
W Parmie bramki które strzela wydają mi się nieco fuksiarskie, bo piętki i przewrotki takimi moim zdaniem są, a i w ostatnim meczu 1 gol to kiks bramkarza, a w drugim ledwo co uciekł obroncy mając 20 metrów przewagi. Ale strzela te bramki i NIE należy pisac tak jak ja napisałem, bo napadziora rozlicza się z bramek. Niech więc go rozliczaja w Parmie, a nie w Juve. Skład na nowy sezon: Matri, Quaglia/inna 10, Alex, Toni, ktoś z primavery.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Było jeszcze "drewniak", "drzewiec", "Ent", "paralityk", "żałosna karykatura piłkarza", no i oczywiście nieśmiertelne "moja-babcie-by-to-strzeliła"Mniopek pisze:Wyszydzany, drwiony, nękany przez kontuzje, nieefektywny, nieumiejący znaleźć się na boisku, za wolny, za słaby itd. - to tylko kilka epitetów/przymiotników, którymi Amauri Carvalho de Oliveira określany był przez kibiców Juventusu na jesień i kawałek zimy 2010.
Sam już nie wiem, co z nim zrobić. Koleś zaczął strzelać, bo on zwyczajnie umie to robić. Tak szczerze mówiąc, to po okresie wściekłości, jaką na niego odczuwałem, to jego przełamanie zabiło mi klina.
Widać, że znowu mu się chce, ze ma motywację i że odzyskał wiarę. Szczerze mówiąc, to wolałbym oglądać w przyszłym sezonie jego, niż Iaquintę. Jednak widzę kilka poważnych ale:
- wiek,
- płaca,
- jego wcześniejsze, średnio udane przygody z Juve,
- Matri.
Właśnie Matri, który kupił mnie swoją grą. Młodszy, szybszy, dynamiczniejszy, bardziej perspektywiczny i z fajną kobitą. Obawiam się, że powrót Amauriego mógłby spowodować odejście Matriego, a wolałbym jednak wyzbyć się Iaquinty. Lub Toniego. Lub ich obu naraz. Atak Quag-Matri wydaje mi się atakiem kompletnym. W odwodzie Alex i Amauri i (ewentualnie) Toni i jest git.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Ja Cię proszę... Amauri nie nadaje się do Juve. Przebieg jego kariery pokazuje, że facet nie ma psychiki do gry w takim zespole. Ciężar koszulki naszego klubu jest zbyt wielki, by ten mógł z powodzeniem grać - tym bardziej za taką kase jaką bierze. Jak dla mnie dla Fiorentina, Napoli, Lazio to max - chodzi mi o presje towarzyszącą grze i klase klubu (przymykamy oko na to co prezentuje w ostatnich latach Juve) - i to tam powinien trafić z Palermo, a nie do nas (czy Milanu/Interu).
- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 537
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Ludzie, dajcie już spokój z tym Amaurim... Jestem przekonany, że wraz z powrotem do Juventusu powróciła by jego "wyśmienita" forma i skuteczność.
FORZA JUVE !!!
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Ludzie jak wy szybko zmieniacie zdanie :roll: Jeszcze parę miesięcy temu byście go powiesili, wszyscy wiemy jak "grał" przez ostatnie 2 lata u nas. Wystarczyło kilka goli w jakiejś Parmie i już Amauri wróć, zlitujcie się :doh:
#AllegriOut
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Cieszę się niezmiernie, że Amauri radzi sobie świetnie w Parmie. Liczyłem, że uda się go sprzedać za 6-8 mln. A teraz? Cena rośnie. I bardzo dobrze. Kibicuję Parmie i Amauriemu w tej rundzie.
Idzie mercato, każdy grosz się przyda. Tym bardziej jeśli będzie trzeba dać 16 mln za Aquilaniego. Wykupić dziesięcioboistę Pepe plus duży hajs za Matriego.
Idzie mercato, każdy grosz się przyda. Tym bardziej jeśli będzie trzeba dać 16 mln za Aquilaniego. Wykupić dziesięcioboistę Pepe plus duży hajs za Matriego.
Ty naprawdę nie czytasz postów wcześniejszych - tylko piszesz i dodajesz.jarmel pisze:Ludzie jak wy szybko zmieniacie zdanie :roll: Jeszcze parę miesięcy temu byście go powiesili, wszyscy wiemy jak "grał" przez ostatnie 2 lata u nas. Wystarczyło kilka goli w jakiejś Parmie i już Amauri wróć, zlitujcie się :doh:
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2011, 12:46 przez zoff, łącznie zmieniany 2 razy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1035
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
PAtrzcie na to z innej mański. Trener, który faktycznie ma umiejętności, z każdego potrafi wycinąć 200%. Mou potrafił wtedy z Porto LM wygrać!.
U nas od lat nie ma trenera z prawdziwego zdarzenia, więc każdy nowy zawodnik który do nas przyjdzie się szmaci. Nie zauważyliście tego?
Chwała Quagiarelli, I Matriemu, że jako tako ten poziom trzymali lub trzymają. Alex DP to weteran, on nie potrzebuje trenera do gry. Reszta? Biega po boisku, jak coś w przeręblu nie wiadomo po co. No oczywiście zapomniałem o Melo, który też wychodzi obronną ręką. Zero taktyki, wszystko na spontana. Takie jest moje zdanie.
U nas od lat nie ma trenera z prawdziwego zdarzenia, więc każdy nowy zawodnik który do nas przyjdzie się szmaci. Nie zauważyliście tego?
Chwała Quagiarelli, I Matriemu, że jako tako ten poziom trzymali lub trzymają. Alex DP to weteran, on nie potrzebuje trenera do gry. Reszta? Biega po boisku, jak coś w przeręblu nie wiadomo po co. No oczywiście zapomniałem o Melo, który też wychodzi obronną ręką. Zero taktyki, wszystko na spontana. Takie jest moje zdanie.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Vimes pisze:Nie, nie i jeszcze raz nie. Amauri i Juventus to zamknięty rozdział. Nie chcę go już więcej oglądać w naszym klubie. Życzę mu powodzenia na nowej drodze życia w Parmie. Niech mu się szczęści, nawet niech zostanie królem strzelców Serie A i zdobywcą Złotej Piłki. Byle już nie w Juventusie.
Ty Boga i Juventusu w sercu nie masz!
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2011, 12:56 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 2566
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
W sumie z tym kiksem bramkarza, to podobną główkę miał Toni z Catanią, tylko, że bramkarz to wyłapał.stahoo pisze:W Parmie bramki które strzela wydają mi się nieco fuksiarskie, bo piętki i przewrotki takimi moim zdaniem są, a i w ostatnim meczu 1 gol to kiks bramkarza, a w drugim ledwo co uciekł obroncy mając 20 metrów przewagi.
A ja wolę Iaquintę jednak. Tu chce być konsekwentny z samym sobą i nie zmieniać zdania jak rękawiczki. To że Amauri umie strzelać głową było już wiadome, niestety potrafi niewiele więcej choć w Parmie jakby to dementował...deszczowy pisze:Widać, że znowu mu się chce, ze ma motywację i że odzyskał wiarę. Szczerze mówiąc, to wolałbym oglądać w przyszłym sezonie jego, niż Iaquintę.
I to chyba najlepsze podsumowanie. Każda jego bramka cieszy, bo daje to szansę na przyzwoity pieniądz.zoff pisze:Cieszę się niezmiernie, że Amauri radzi sobie świetnie w Parmie. Liczyłem, że uda się go sprzedać za 6-8 mln. A teraz? Cena rośnie. I bardzo dobrze. Kibicuję Parmie i Amauriemu w tej rundzie.
Z drugiej strony jeśli spadną, to może Seba wróci, ale w tej chwili piorytet to sprzedać Amauriego. A Giovinco? No cóż, niech sam wybiera.
- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 537
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
A ja myślę, że jednego i drugiego należało by wykopać jak najdalej z Juventusu, oczywiście razem z Del Nerim i paroma innymi szrotami których sprezentował nam Marotta i jego poprzednicy :doh:@D@$ pisze:A ja wolę Iaquintę jednak. Tu chce być konsekwentny z samym sobą i nie zmieniać zdania jak rękawiczki. To że Amauri umie strzelać głową było już wiadome, niestety potrafi niewiele więcej choć w Parmie jakby to dementował...deszczowy pisze:Widać, że znowu mu się chce, ze ma motywację i że odzyskał wiarę. Szczerze mówiąc, to wolałbym oglądać w przyszłym sezonie jego, niż Iaquintę.
FORZA JUVE !!!