Strona 1 z 3
Krytycznym okiem na Juventus!!!
: 11 sierpnia 2003, 13:23
autor: bartol
Zauważyłem, że mało jest wypowiedzi krytycznych na temat Juventusu, tzn. zbyt czesto popadamy w hura optymizm. Ja dostrzegam kilka błędów. Możecie się z nimi nie zgodzić - jest demokracja.
Ale od początku. Denerwuje mnie zastój formy Trezegueta. To już nie ten sam zawodnik co zaraz po kupieniu. Owszem strzela bramki, ale nie tyle samo co na początku. Jest jakiś zagubiony i czasami wręcz denerwujący swoimi wypowiedziami.
Podobnie rzecz się ma z Di Vaio. Powoli wraca do formy, ale przecież miał być super strzelcem. Czy Juve nie popełnia błędów w szkoleniu napastników??? Zobaczymy co pokarze Miccoli. Coś mi tu nie gra.
Kolejna sprawa. Tutaj chyba dostanę od Was po głowie. Wg mnie Pesotto cofa się w umiejętnościach. Jeszcze kilka lat temu Carlos mógł mu czyścić buty, bo nie było na Pesotto mocnego. Zapieprzał na lewej stronie jakby miał motorek w... A dziś... ława, ława, ława. Ja już nie pamietam kiedy odegrał kluczowa rolę w meczu.
Salasa pomine, bo to już wiekowy facet. Ale Zalayeta. On też stoi w miejscu. Młody chłopak, a się nie rozwija. Pomine także osobę Maresci, bo szkoda komentarza. Prawda jest taka, że Juve od sprzedania (bardzo kotrzystnego) Zidana, tak na prawdę nie ruszyło z miejsca w szkoleniu. Kupujemy dobrych zawodników i z nich tworzymy zespół. To mi odpowiada, bo tak samo (a nawet bardziej) robi Real, ale troche powinni Ci zawodnicy ruszyć.
Żeby nie wprowadzać zamętu, z drugiej strony postawię Del Piero, Nedveda, Buffona, Davidsa, Tachinardeigo, Zambrotte i kilku innych, którzy osiągnęli wyższą półkę. Camoranesi to osobna historia.
Chciałem poruszyć, jeszcze jedną sprawę - koszulek. Nie daje mi to spokoju bo one są ochydne! Czy w Juve tego nie widzą, że koszulki są fatalne??? Kto to zaakceptował??? Już się ze mnie śmieją, że kibicuję druzynie gejów z Turynu??? Koszulki - nawet te pasiaki - są fatalne!
/na tym skończę. Jak mi coś przyjdzie do głowy to jeszcze dodam. A na razie pozdrawaim.
: 11 sierpnia 2003, 14:48
autor: azuriana
:? Jak by to powiedzieć :?
Miłość jest ślepa :shock:
Co do złej formy tych wszystkich ,których wymieniłes to masz rację.Nie pamietam czy widziałam jakiś mecz gdzie grał Pessotto :? a oglądam ich bardzo dużo.Na szczęście są ci dobrzy (jak to określiłeś z wyższej półki) i całe szczęście.Tak co do koszulek,to te nowe są beznadziejne a w szczególności ta rózowa w kratkę (motyw turban Kadafiego ala gosposia domowa) te stare pasiaki z przewagą czarnego były super .Chyba jakiś daltonista jast projektantem tych nowych :shock:
: 11 sierpnia 2003, 15:12
autor: Dionizos
Widze, że kolega Bartol przegladał ostatnio słownik. Wynalazł nowe słowo jeszcze przez nas nie używane

nie jaki hura ( hurra jak wolicie

) optymizm. Tylko juz poraz wtory go używasz. Chyba je polubiłeś. Jedna sprawa Pessotto nie cofa sie w umiejetnościach. Tylko on ma juz kilka lat i trudno jest mu walczyć o miejsce z składzie z mlodszymi zawodnikami. Co prawda nadal jest wielki 8) . Trezequet nie wyglada na zagubionego. Nie wiem o jakim zastoju mowisz. David mial kilka naprawde powaznych kontuzji, grał bardzo mało ale i tak zrobił w poprzednim sezonie dla nas wiele. Min. dwie bramki strzelone Realowi. Tak jak i ty ciekaw jestem co pokaŻe Miccoli. A nie wiem dlaczego szczedziles komentarza na Marescę. Mam pytanie widziałeś go w akcji? Czy kierujesz sie tym, że nie mowi sie o nim w Teleekspresie, wiec jest słaby? Nie szkoli sie u nas pilkarzy? A panowie Sculli, Gastaldello, Paro i Cassani to skąd sie wzieli? Może kupiliśmy ich z Interu? A koszulki .... 8)
: 11 sierpnia 2003, 15:13
autor: Gamber
Powiem ci tylko tyle że ze mnie też się śmieją, ale nie tylko za te koszulki wogule dziwią się jak moge kibicowac takim jak to powiedzieli "śmiecią"
Ja na to nie patrze i ci radze też na to nie patrzeć.
Co do tych zawodników co wymieniłeś to masz rację ale miejmy nadzieje że będzie lepiej.
: 11 sierpnia 2003, 15:33
autor: bartol
Dionizos pisze:A nie wiem dlaczego szczedziles komentarza na Marescę. Mam pytanie widziałeś go w akcji? Czy kierujesz sie tym, że nie mowi sie o nim w Teleekspresie, wiec jest słaby? Nie szkoli sie u nas pilkarzy? A panowie Sculli, Gastaldello, Paro i Cassani to skąd sie wzieli? Może kupiliśmy ich z Interu? )
Maresca - chocby mecze w Stanach. Ja to z kolegami określam mianem "stojano" czyli mało ruchu i zero aktywnosci boiskowej.
Sculli, Gastaldello, Paro i Cassani - a czy widziałeś żeby któryś z nich stanowił podstawę danej formacji, albo choćby jej wzmocnienie. Wiem - są młodzi i wiele czasu przed nimi, ale nie są podstawowymi graczami. Ostatnia gwiazda wypromowana ptrzez Juve to, tak naprawdę Alex Del Piero. I tuta znowu musze coś uzupełnić. Gracze Juve to filary reprezentacji Włoch i wogóle, no i gwiazdy nie wyrastają jak grzyby po deszczu, ale mimo wszystko w Juve jest w tym względzie zastój. Pozdrawaim!
KOSZULKI SĄ GORZEJ NIŻ NAJGORSZE!!!
: 11 sierpnia 2003, 15:34
autor: juveluck
Dziwny troche temat ale kazdy ma prawo do swojego zdania. Po kolej. Trezeguet to taki zawodnik ze musi dostac pilke, moze wydawac sie zaglubiony, ale dostanie jedna czy druga dobra pilke i strzela gola. A tego sie od niego wymaga. Di Vaio poprzedni sezon mial sredni, nie potrafil znalesc formy tej jaka mial w Parmie. Ale wydaje sie ze teraz wraca do wspanialej dyspozycji. Nastepnie Pessotto jego slabasza forma w minionym sezonie spowodowana jest ciezka kontuzja jakiej doznal przed MŚ. Jestem przekonany ze jak by nie ona nadal byl by klasowym defensorem, a kto wie moze jeszce odnajdzie stara forme. No i ostatni sprawa koszulek. Nie wiem co chcecie od koszulek w paski, sa moze troche gorsze od swoich poprzedniczek(nie dla wszystkich) ale przeciez sa w nasze barwy, wiec naprawde nie rozumiem. Sprawa rozchodzic za to moze sie o nasze koszulki rezerwowe. Nam moge nie odpowiadac kolorystycznie, ale we Wloszech sa ona calkowicie normalne(jak wspomniala Medi ktoregos dnia na czacie) i im nie robi roznicy czy sa rozowe czy moze w kwiatki. U nas nie panuje taka moda i nie zostaje nam nic innego jak tylko sie przyzwyczaic. Uwazam ze z czasem przejdziemy z ta kolorystyka do normalnosci
: 11 sierpnia 2003, 15:43
autor: ciapek
według mnie koszulki nie są złe nie warzne jakie śą koszulki warzne kto w nich gra
: 11 sierpnia 2003, 15:56
autor: BIANCONERI
Musze przyznac,że to dość orginalny temat,ale i takie muszą sie pojawiać.
Wspomniałes o Trezeguecie...W poprzednim sezonie gnębiły go kontuzje,ale musisz przyznać,że kiedy był zdrowy to grał bardzo dobrze zwłaszcza w meczach z Realem.Nie mozna wymagać od niego efektownej gry ponieważ jest środkowym napastnikiem,który żyje z podań kolegów.Di Vaio...poprzedni sezon miał słaby,ale Lippi dał mu szanse i mam nadzieje,że ja wykorzysta!Maresca jest młodym utalentowanym piłkarzem, niewiem czemu tak surowo go oceniłeś,może i słabiej grał w Stanach ale wczoraj z Regginą pokazał sie z dobrej strony.Pessotto miał ciężką kontuzje i powoli dochodził do siebie,pozatym ma on juz swoje lata i nie jest mu łatwo wygrac rywalizacji z młodszymi piłkarzami.Jeśli chodzi o Zalayeate to się zgadzam,jest to piłkarz co najwyżej przeciętny.
A teraz najbardziej kontrowersyjna sprawa koszulek..Moim zdaniem nie są one aż tak tragiczne,są gorsze od tych z poprzedniego sezonu,ale można się do nich przyzwyczaić.
: 11 sierpnia 2003, 16:07
autor: bartol
BIANCONERI pisze:A teraz najbardziej kontrowersyjna sprawa koszulek..Moim zdaniem nie są one aż tak tragiczne,są gorsze od tych z poprzedniego sezonu,ale można się do nich przyzwyczaić.
Odkąd kibicuję Juve (blisko 14 lat) jeszcze tak fatalnych koszulek nie mieli!
: 11 sierpnia 2003, 16:50
autor: Olszan
O słabych stronach Juve nie warto mówić bo są one nieznaczne
: 11 sierpnia 2003, 17:00
autor: Maggie Del Piero
Nie czytałam tych waszych wcześniejszych wywodów

Bo były za długie wolę oglądać avatary
Ale to z tym hura optymizmem to też zauważyłam durś i durś "hura optymizm"
Pozatym jak się kogoś kocha to się zauważa tylko dobre rzeczy i wszystkie niewydażone zdarzenia i wpadki się szybko zapomina.
No chyba że te różowe koszulki

Jak ich zobaczę w nich to chyba cały mecz będę płakać ze śmiechu i nie zobaczę se meczu

: 11 sierpnia 2003, 17:29
autor: Rybeq
bartol pisze:
Odkąd kibicuję Juve (blisko 14 lat) jeszcze tak fatalnych koszulek nie mieli!
Mieli, mieli. Pamiętasz te z sezonu 98/99 (chyba te) pasy i czerwone nazwiska i numery, to dopiero było ochydztwo

Do nowych koszulek się już przyzwyczaiłem , szczerze mówiąc nie moge się doczekać aż zagrają w różowych , bardzo jestem ciekaw jak będą wyglądać podczas meczu.
: 12 sierpnia 2003, 14:37
autor: mr.krzysiek
różowe koszulki nie byłyby takie złe, przynajmniej Juve będzie orginalnie wyglądać inaczej niż wszystkie drużyny...
: 12 sierpnia 2003, 17:02
autor: DeeJay
Ja myśle, że jest sporo spraw, w których Juve popełnia błędy. Ale one są nie istotne. Cały ten temat jest troche bez sensu. Wyniki i sukcesy Juventusu przecież są i to nie małe. Przez kilka lat stworzyli drużnę, na którą nie ma mocnych w Serie A (Są 2, może 3 drużyny które moga nam zagrozić) a i w Europie z roku na rok grają coraz lepiej. A więc jak widać te błędy w sumie nie są błędami, ponieważ nie wpływają źle na sucesy Juve. A w każdej drużynie są różne problemy. W Juve pracują jednak sami fachowcy i oni najlepiej wiedzą co robić.
: 12 sierpnia 2003, 17:46
autor: Dionizos
A propo rozowych(lososiowych 8) ) koszulek to moze zobaczymy je w meczu z Interem. Czekam z zapartym stolcem.
