Calciopoli

[Adrian27th]

Juventus żąda 444 miliony euro odszkodowania!

Nie ma szans za odzyskanie nawet 20% tej sumy. Smutne, ale prawdziwe, tak mi się wydaje

Czyli na 44 banki mamy szanse?

[juventussek]

Chciałbym żeby to wszystko kiedyś się wyjaśniło, ciekawe by to wszystko było, pewnie Silvio też coś kręci, bo nie wierze że sam Moratti ustawia wszystko wszędzie w całych Włoszech. Może Moratti ma haka na Silvio ;d
Bo przecież milan też ukarali nieznacznie, ale chyba Berlusconi chciałby się odegrać na interze? A może nie ma zadnych przekretow? Ale chyba najbardziej prawdopodobna opcja to taka że nikt nie chce tego rozkopywać bo wielu ludzi poleci i chyba tu nie chodzi o samo krycie interu. Pomyslcie Moratti leci i teraz on zacznie mowic kto z kim i jak ;p

[pumex]

Juventus żąda 444 miliony euro odszkodowania!

Nie ma szans za odzyskanie nawet 20% tej sumy. Smutne, ale prawdziwe, tak mi się wydaje

Czyli na 44 banki mamy szanse?

Nawet, jeśli kiedyś, kiedyś coś rozstrzygnie się na naszą korzyść, to w mojej ocenie nie ma szans na sumę zbliżoną chociażby do 100mln, bystrzaku...
Wiadomo, że w przypadku przychylności osób decyzyjnych im mniejsza suma, tym bardziej realna, nie?
Pomyśl, zanim zadasz kolejne <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pytania, ni śmieszne, ni poważne...

[toudi]

Kiedy w końcu będzie ten werdykt sądu odnośnie odzyskania zabranych tytułów? W listopadzie mówiło się że będzie to 13 grudnia, ale ostatnio o tej sprawie jakoś cicho, czyżby ogłoszenie odwołania nastąpiło kiedy indziej?

[bendzamin]

Al-Jazeera journalist: 4h 30min of this meeting resulted in no solution, not a single thing was agreed on.

Czyli panowie dzisiaj posiedzieli sobie 4,5 godziny i ... nic z tego nie wyniklo Mozna sie w sumie bylo tego spodziewac.

[jakku1]

CdS chyba dwa dni temu opublikowal wywiad z jednym ze sledczych, ktorzy bezporednio szukali dowodow przesluchujac te setki tysiecy nagran. Potwierdzilo sie to o czym wczesniej byla mowa, ze sledczy roznymi kolorami zaznaczali "istotnosc" rozmowy. Byly 4 kolory, ale juz mniejsza z tym. Najwazniejsze jest cos innego. Ten facet dokladnie powiedzial, ze wszystki dowody na kluby, ktore zostaly skazane, byly bardzo, bardzo slabe i tak naprawde nie znaleziono niczego, co pozwoliloby przesadzic o tym, ze chociaz jeden mecz byl ustawiony.

Byla tez rozmowa o tym, jaki klimat panowal wokol tej afery w latach wczesniejszych - a konkretnie podano przyklad rozmowy chyba Bergamo z bracmi Della Vale. Jedna z tych rozmow byla podobno nie tylko podluchiwana ale takze filmowana i przez media zostala ona zaprezentowana bez dzwieku. Dlaczego? Dlatego, aby zasugerowac, ze faktycznie oni mogli ze soba rozmawiac o rzecach bardzo zlych i strasznych. A tak naprawde nie bylo. Jest dostepny takze material audio z tej pogawedki, ale nie upubliczniony jeszcze, ktory jasno wskazuje, ze to byla zwykla kurtuazyjna gadka, z zyczeniami dobrej pracy i wesolych swiat, etc. Nic wiecej.

Ta sprawa sie tak szybko nie skonczy, mam wrazenie. Wazne, zeby Agnelli - mimo niekorzystnego wyroku dla Moggiego - dalej to cisnal, bo widac, ze wszystko od poczatku cuchnie i cuchnelo. A powoli i ludzie z wewnatrz tej calego szwindlu zaczynaja sypac.

[jakku1]

Dziwne, ze jeszcze nikt o tym nie pisze...

Wczoraj prasa dostala w swoje rece oficjalne uzasadnienie wyroku, ktory zostal niedawno wydany w sprawie Moggiego i Calciopoli.

Od razu moge powiedziec w skrocie, ze de facto zostalismy uniewinnieni. Tak, UNIEWINNIENI. Uzasadnienie wyroku mowi o tym, ze teorie z 2006 o ustawianiu arbitrow i spotkan bylo BEZZASADNE! Moggi zostal skazany tylko i wylacznie na podstawie... tych kart Sim. TYLKO I WYLACZNIE!

Jest to smieszne z paru wzgledow. Po pierwsze dlatego, ze zostalismy najpierw zdegradowni w 2006, a dopiero potem wyszlo na jaw, ze Moggi kontaktowal sie w sprawach transferow za pomoca tych kart. A po drugie dalego, ze... w innym procesie ten argument obrona Moggiego obalila!

Lucek zostanie uniewinniony w apelacji. To niemal pewne.

[Mati1990]

Dziwne, ze jeszcze nikt o tym nie pisze...

Wczoraj prasa dostala w swoje rece oficjalne uzasadnienie wyroku, ktory zostal niedawno wydany w sprawie Moggiego i Calciopoli.

Od razu moge powiedziec w skrocie, ze de facto zostalismy uniewinnieni. Tak, UNIEWINNIENI. Uzasadnienie wyroku mowi o tym, ze teorie z 2006 o ustawianiu arbitrow i spotkan bylo BEZZASADNE! Moggi zostal skazany tylko i wylacznie na podstawie... tych kart Sim. TYLKO I WYLACZNIE!

Jest to smieszne z paru wzgledow. Po pierwsze dlatego, ze zostalismy najpierw zdegradowni w 2006, a dopiero potem wyszlo na jaw, ze Moggi kontaktowal sie w sprawach transferow za pomoca tych kart. A po drugie dalego, ze... w innym procesie ten argument obrona Moggiego obalila!

Lucek zostanie uniewinniony w apelacji. To niemal pewne.

No dobra, jeśli tak jest, to kiedy nam oddadzą nasze mistrzostwa ? To się tak cicho skończyć nie może!

[Eric6666]

Dziwne, ze jeszcze nikt o tym nie pisze...

Wczoraj prasa dostala w swoje rece oficjalne uzasadnienie wyroku, ktory zostal niedawno wydany w sprawie Moggiego i Calciopoli.

Od razu moge powiedziec w skrocie, ze de facto zostalismy uniewinnieni. Tak, UNIEWINNIENI. Uzasadnienie wyroku mowi o tym, ze teorie z 2006 o ustawianiu arbitrow i spotkan bylo BEZZASADNE! Moggi zostal skazany tylko i wylacznie na podstawie... tych kart Sim. TYLKO I WYLACZNIE!

Jest to smieszne z paru wzgledow. Po pierwsze dlatego, ze zostalismy najpierw zdegradowni w 2006, a dopiero potem wyszlo na jaw, ze Moggi kontaktowal sie w sprawach transferow za pomoca tych kart. A po drugie dalego, ze... w innym procesie ten argument obrona Moggiego obalila!

Lucek zostanie uniewinniony w apelacji. To niemal pewne.

gdyby nie forum nawet nie wiedziałbym, ze coś takiego miało miejsce :doh: jak zawsze oczernić to rozgłośnią, ale w drugą stronę to małym druczkiem, gdzie nikt nie widzi... co za ludzi. Ostatnio chwalą Moggiego, czyżby było coś poważnego?

[jakku1]

To juz jest trudniejsze. Generalnie to sprawa tych mistrzostw wyglada teraz jak smierdzace jajko. Kazda instytucja przerzuca na jakas inna odpowiedzialnosc i w efekcie jak na razie to okazuje sie, ze nikt ma "uprawnien" do odebrania scudetta Interowi i przyznania go Nam.

Agnelli niech walczy! Tutaj jeszcze da sie sporo ugrac. Moggi dzisiaj powiedzial, ze to uzasadanienie oznacza "zwyciestwo".

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=81344

[bendzamin]

Fajnie, ze Andrea sie za to wzial i nie zaniedbujac (miejmy nadzieje ) biezacych spraw klubu, potrafi takze ostro cisnac o te niedokonczone porachunki z przeszlosci ostro wypowiadajac sie w mediach. Na zadne odszkodowania pieniezne pewnie nie mamy co liczyc, ale odebranie gorszej czesci mediolanu tytulow to bedzie juz cos.

[Sorek21]

No to kiedy jakieś oficjalne komunikaty w tej sprawie ??

O co chodzi z tym dokumentem o scudetto 2005 na stronie Tuttosportu?

Non alterato - Nie sfałszowane ?

[mrozzi]

Martwi trochę to, że o decyzji sądu nie mówi się zbyt wiele i ta sprawa nie została wystarczająco nagłośniona. Nikt nam teraz jednak podskoczyć nie może, bo prawda jest po naszej stronie. Moggi mówi, żeby Juventus nie odpuszczał w walce o odzyskanie tytułów, bo mu się po prostu należą. Potwierdza to przecież opinia sądu. Kto jak kto, ale Agnelli będzie walczył o nasze scudetti do końca, jestem o tym przekonany. Mamy naprawdę sporą szansę na ich odzyskanie, jako że sądownie została potwierdzona nasza wersja wydarzeń.

Juventus ha sempre 29 scudetti!!!

[Sorek21]

Dlaczego nie ma nic o tym na JP ? Ja chciałbym aby oddali te tytuły i oficjalnie przeprosili.Żeby na każdej stronie o piłce było wywalone wielkimi literami- Juve niewinne ! Afery nie było ! Klub odzyskał tytuły i dobre imie itp

[pumex]

Dobrze, to w takim wypadku, na chłopski rozum, rekompensata finansowa za poniesione niesłusznie straty bezsprzecznie się nam należy. Tak, wiem, że w rzeczywistości ciężko będzie ugrać jakiś pieniądz, bo niby od kogo? Ale fakt jest taki, że przez ten szwindel Morattiego straciliśmy 3/4 wartości ludzkiej, renomę, szacunek, wpływy od sponsorów etc.
Doszło do sytuacji kuriozalnej, w której jedne fakty, wypowiedzi i orzeczenia przeczą drugim, coraz bardziej widać absurd Calciopoli i wcześniejszych wyroków.