Powołania do Reprezentacji Polski
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Co do Ludo się zgodzę - od początku nagonka na niego mi się nie podobała. Można mu zarzucać brak znajomości polskiego, ale nie do tego stopnia co się działo wokół niego.zoff pisze:Decyzja Obraniaka trochę pokazała jego prawdziwe oblicze. Nie chce wyjść na kata dla Ludo bo ma duże umiejętności, potrafi rozgrywać piłkę w środku pola, ma stały fragment i uderzenie, ale od pewnego czasu nie zrobił nic by się zintegrować z kadrą. Fornalik tego zadania mu też nie ułatwił i dlatego to wszystko się tak potoczyło. Szkoda, bo stracić może na tym tylko kadra. Irytujące gadanie weszło jest dla mnie nic nie warte. Oceniając Ludo po meczach kadry to tak samo jakby wystawić cenzurkę Lewemu na tej samej podstawie.
A co do atmosfery w kadrze:
Jeśli mowa o grupkach, jakie utworzyły się w narodowym zespole, to w sumie są trzy. Pierwsza to Kuba Błaszczykowski i Łukasz Piszczek, trzymający się ze sobą i na boisku, i poza nim. Druga to Robert Lewandowski i Wojtek Szczęsny, od dawna darzący się dużą sympatią, spędzający nawet wakacje ze sobą. Trzecia to cała reszta, stojąca niżej w hierarchii szatni. I to głównie z tej trzeciej grupki dochodzą głosy, że atmosfera nie jest, delikatnie mówiąc, najsilniejszą stroną tego zespołu. Są opinie, wśród samych piłkarzy, że Błaszczykowski ze swoim specyficznym charakterem nie jest dobrym kapitanem, że powinien zastąpić go ktoś inny. Do zmiany noszącego opaskę w najbliższym czasie jednak nie dojdzie, ale reprezentanci muszą coś zrobić, aby atmosfera się poprawiła. Nie muszą się uwielbiać, jednak dla dobra kadry muszą się pogodzić!
cytat z Super Expresu za Weszło
Co do 4-4-2 się zgodzę, co do Zielińskiego już nie.zoff pisze:Powołanie Zielinskiego, trochę na wyrost. Bardziej przydałby się młodzieżowce w tej chwili. Ciekaw jestem powołania z polskich klubów. Nie obawiałbym się postawić na młodzież w defensywie. Wiadomo, że chodzi tutaj o Kamińskiego, który gra świetną rundę.
Jeszcze chwila o taktyce. Słyszałem, że są szykowane jakieś zmiany. 4-2-3-1 ewidentnie nam nie leży. Rzuciłbym to ustawienie, wróciłbym do sztampowego 442 z dynamicznymi skrzydłami jakie mamy, ze solidnymi środkowymi pomocnikami i wreszcie z dwójką napastników w środku. Być może Lewy nie będzie potrajany w polu karnym, a cofając się w głąb pola nie zostawi dziury pod polem karnym. Jest kilku środkowych pomocników, na których możemy śmiało postawić, nie bałbym się pójścia w kierunku z grą na dwóch napastników bo w tej chwili w ogóle nie stwarzamy zagrożenia pod bramką rywali, nie ma żadnych prostopadłych piłek, a jedyne akcje jakie nam wychodzą to z prawej strony, gdzie Piszczu idzie Kubie na obieg i tylko tam powstaje jakakolwiek wariantowość gry i co za tym idzie zagrożenie, a przecież 442 nie wyklucza właśnie takich akcji.
Polacy najlepiej grając z kontry, ale Lewy często się cofa i osamotniony z przodu nie gra tak dobrze jak w klubie.
Ale Zieliński może okazać się wzmocnieniem kadry. A mecz z Mołdawią wcale nie musi być taki łatwy, więc może okazać się bardziej przydatny w pierwszym zespole niż w młodzieżówce.
Dokładnie tak, IMO to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) polski obrońca. Zdarzają mu się błędy, ale lepszych na jego pozycję akurat nie mamy.zoff pisze:Hehe no nie wiem czy kibice Toro mówią tak samo. Na Twitterze często zdarzają sie wpisy włoskich kibiców stylu: Futuro Capitano true story.Lucas87 pisze:Za to z Glikiem to jakiś ponury żart chyba...Miał mecz życia z Anglią, ale resztę spotkań w kadrze to grał piach totalny. Nawet w Torino to przeciętny gracz
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Że co? :shock: Glik to kołek bez techniki. W dodatku powolny jak kulawa kobyła węglarza z Bródna. Małe gnojki z Ukrainy robiły go jak chciały. Gdyby Jędrzejczyk grał w silniejszej lidze to on byłby stoperem w kadrze.francois pisze: Dokładnie tak, IMO to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) polski obrońca. Zdarzają mu się błędy, ale lepszych na jego pozycję akurat nie mamy.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
No właśnie. Deszczu poruszył fajną kwestię. Dajmy szansę chłopakom z polskiej ligi w tej kadrze. Nie wiem dlaczego, ale naprawdę mam wrażenie, że Jędrzejczyk czy Kamiński nie zaprezentują się w tej kadrze gorzej niż Wasyl czy Glik. 4-4-2 z dynamicznymi skrzydłowymi, których mamy bez liku. Rybus, Grosicki, Sobota, Błaszczykowski, Mierzejewski. Zresztą sam Roman Kołtoń napisał: Polska skrzydłowymi stoi!
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Skoro Polska skrzydłowymi stoi, to kto jest lewym skrzydłowym reprezentacji Polski? W ostatnich dwóch meczach o punkty graliśmy: z Ukrainą Rybusem, którego w przerwie zmienił Kosecki i Mierzejewskim z San Marino. Wcześniej z Anglią grał tam Grosicki, którego zmienił Milik (!). Kim w ogóle dla kadry są Ci piłkarze? Od czasu do czasu zaliczają występ, zwykle tak dobry, że w następnym meczu już nie grają.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
No właśnie i to jest ta bolączka. Jak my mamy mówić o zgrywaniu się formacji skoro w każdym meczu ktoś inny jest lewoskrzydłowym, nie wspominając już o tak istotnym elemencie jedenastki jak środek obrony plus bramkarz, gdzie sytuacja jest identyczna. To są te historie.Ouh_yeah pisze:Skoro Polska skrzydłowymi stoi, to kto jest lewym skrzydłowym reprezentacji Polski? W ostatnich dwóch meczach o punkty graliśmy: z Ukrainą Rybusem, którego w przerwie zmienił Kosecki i Mierzejewskim z San Marino. Wcześniej z Anglią grał tam Grosicki, którego zmienił Milik (!). Kim w ogóle dla kadry są Ci piłkarze? Od czasu do czasu zaliczają występ, zwykle tak dobry, że w następnym meczu już nie grają.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Grosicki ma za sobą stosunkowo słabszy sezon, ale gra regularnie i w słabym Sivassporze jest jednym z najmocniejszych punktów zespołu. Wg mnie pytanie kim on jest dla kadry nie ma sensuOuh_yeah pisze:Skoro Polska skrzydłowymi stoi, to kto jest lewym skrzydłowym reprezentacji Polski? W ostatnich dwóch meczach o punkty graliśmy: z Ukrainą Rybusem, którego w przerwie zmienił Kosecki i Mierzejewskim z San Marino. Wcześniej z Anglią grał tam Grosicki, którego zmienił Milik (!). Kim w ogóle dla kadry są Ci piłkarze? Od czasu do czasu zaliczają występ, zwykle tak dobry, że w następnym meczu już nie grają.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Stępiński w wywiadzie dla Weszło wypowiada się już jako zawodnik Norymbergi. Kolejny talent idzie do Bundesligi. W tak młodym wieku pewnie czeka go głęboka rezerwa albo w ogóle zespół rezerw. Fajnie, że liźnie większej piłki, ale nawet w Ekstraklasie wiele nie pokazał.
Przypomina mi się transfer Klicha - debiut w reprezentacji, kilka dobrych momentów i transfer. Szkoda, że Klich dopiero ostatnio zaczął się ogarniać, ale na wypożyczeniu w Holandii.
Przypomina mi się transfer Klicha - debiut w reprezentacji, kilka dobrych momentów i transfer. Szkoda, że Klich dopiero ostatnio zaczął się ogarniać, ale na wypożyczeniu w Holandii.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”