Petycja w/s nowych faktów w procesie Calciopoli
- eslk
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2008
- Posty: 824
- Rejestracja: 09 listopada 2008
Odniosłem się tego zdania: "To dzieło czystej dezinformacji. Rozmawianie przez telefon nie jest przestępstwem".Luker pisze:Mam pomysl.eslk pisze:Po pierwsze, rozmowa telefoniczna jeśli została przechwycona w sposób zgodny z obowiązującą ustawą może stanowić materiał dowodowy o ile zachodzi podejrzenie, że zostało popełnione przestępstwo, wykroczenie lub w inny sposób naruszono prawo.
Byc moze nie zostalo naruszone prawo ?
Byc moze, zamiast kwestionowac tych "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (w koncu to tylko prokuratorzy sadu cywilnego, kto by tam uznawal tych panow za odpowiednio madrych i inteligentnych ludzi), powinniscie zaczac kwestionowac to co wam mowia:
- kibice Juve
- strony przychylen Juve
- Moggi i jego adwokaci
- Gazety TuttoSport i La Stampa
Absurd z punktu widzenia prawa, ponieważ to jest oczywiste, że rozmowa telefoniczna sama w sobie nie stanowi naruszenia żadnego ze znanych mi kodeksów (rozmawianie przez telefon nie jest zakazane w żadnym kraju na świecie - przynajmniej tyle mi wiadomo). I sprowadzanie tej kwestii wyłącznie do "jakiejś rozmowy przez telefon" sprawia, że Ci "anonimowi śledczy" robią z siebie kretynów. To tak samo jakbym o pijanym kierowcy samochodu osobowego powiedział "prowadzenie auta nie stanowi przestępstwa".
A to, że w tym pogaduszkach jest coś nie tak, to widać na pierwszy rzut oka, bo jak inaczej można to nazwać?
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Z tego co się orientuje to w procesie cywilnym nie ma prokuratorów.Luker pisze:
Byc moze, zamiast kwestionowac tych "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" (w koncu to tylko prokuratorzy sadu cywilnego, kto by tam uznawal tych panow za odpowiednio madrych i inteligentnych ludzi), powinniscie zaczac kwestionowac to co wam mowia:
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1768
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... Calciopoli
Chyba coś pozytywnego, zresztą newsmani powinni napisać już niedługo coś o tym
Streszczę w razie czego: Juventus na oficjalnej stronie potwierdził swoje stanowisko co do farsopoli i jeżeli faktycznie będą te nowe dowody, to zamierza odwoływać się. Zobaczymy.
Chyba coś pozytywnego, zresztą newsmani powinni napisać już niedługo coś o tym
Streszczę w razie czego: Juventus na oficjalnej stronie potwierdził swoje stanowisko co do farsopoli i jeżeli faktycznie będą te nowe dowody, to zamierza odwoływać się. Zobaczymy.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Bardzo dobra reakcja zarządu - petycja z inicjatywy naszych przyjaciół z Włoch przyniosła korzyści :-D Możemy się dzięki temu spodziewać, że sąd nie potraktuje pojawiających się co rusz nowych dowodów po macoszemu - teraz każdy patrzy im na ręce.
Swoją drogą - wcześniejsze ukaranie Juve może nam paradoksalnie przynieść teraz "korzyści". Gdyby nie wyrok dla klubu z Turynu bałbym się o zlekceważenie sprawy.
Swoją drogą - wcześniejsze ukaranie Juve może nam paradoksalnie przynieść teraz "korzyści". Gdyby nie wyrok dla klubu z Turynu bałbym się o zlekceważenie sprawy.
- Feeps
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2007
- Posty: 321
- Rejestracja: 06 lipca 2007
Już myślałem, że kompletnie odpuszczą i pokażą swoje małe jaja.
Ale póki co tak się nie cieszmy, oświadczenie a działanie zgodnie z oświadczeniem to dwie różne rzeczy.
Zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Ale póki co tak się nie cieszmy, oświadczenie a działanie zgodnie z oświadczeniem to dwie różne rzeczy.
Zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
- ufobianconero
- Juventino
- Rejestracja: 16 lutego 2007
- Posty: 17
- Rejestracja: 16 lutego 2007
the road is long, we sign the petitionMati1990 pisze:http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... Calciopoli
Chyba coś pozytywnego, zresztą newsmani powinni napisać już niedługo coś o tym
Streszczę w razie czego: Juventus na oficjalnej stronie potwierdził swoje stanowisko co do farsopoli i jeżeli faktycznie będą te nowe dowody, to zamierza odwoływać się. Zobaczymy.
- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 742
- Rejestracja: 22 maja 2008
Powiem tak:
Zalozmy przez chwile, ze nie bylo takiego prawa we wloskim footballu, ktore by zabranialo kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za przydzial sedziow. Kiedy wybuchl ten caly ostatni cyrk, wiele osob myslalo, ze to za sam kontakt Moggi zostal ukarany. Zalozmy przez chwile, ze tak nie bylo.
JESLI w tych rozmowach, ktore do tej pory wyplynely, nie ma niczego co by sugerowalo, ze Inter probowal wymuszac na sedziach odpowiednie zachowanie podczas meczow, albo probowal wymuszac (lub wplywac) na konkretne osoby, aby przydzielaly KONKRETNYCH sedziow na KONKRETNE mecze, albo robil cokolwiek innego co bylo niezgodne z prawem.
Zadajcie sobie to pytanie: "Jesli to jest prawda co napisalem, jak sedzia/sedziowie sie odniosa do tych rozmow" ?
Bo ja wiem, ze:
a) kontaktowanie sie, nie bylo zakazane (po Calciopoli jest)
b) w tych tasmach nie ma niczego niezgodnego z prawem
I to jest fakt. Jesli zadnych innych tasm, w ktorych jest cos co by moglo nas pograzyc, nie ma, to rozprawa w sadzie sie moze skonczyc tylko w jeden sposob.
Jakby wszyscy zabijali, to to tez by bylo ok ?
Hipotetycznie mowiac, jesli byloby tak (jesli cos by wyplynelo konkretnego, bo poki co to jeden wielki smiech na sali), ze i Inter bylby w afere zamieszany (zamieszany, a nie "wplatany" przez Moggiego tak jak teraz, jako swoja nadzieje na obrone), to oba kluby powinny byc ukarane.
Moggi zlamal prawo. To co robil bylo zle, i musi byc ukarany. Jesli Inter rowniez bylby zamieszany, to to nie powinno miec ZADNEGO zwiazku na kare, jaka Moggi otrzymac powinien.
Nie widze tu zadnego wyjscia takiego, ze udowadniamy, ze oba kluby dzialaly jednakowo, i zamykamy sprawe. Takie cos to by byla patologia.
Wiele osob sobie nie zdaje sprawy z tak blachej rzeczy, ze kontaktowanie sie z nimi nie bylo zakazane.
Taki byl sens tego co napisalem.
...
I na koniec, dlaczego nikt nie komentuje tasmy ze Spalettim ? To tylko, jak Inter jest w tytule, albo Moratti, albo Facchetti, to tylko w takich okolicznosciach, mozna mowic o skandalu ?
A oto ta tasma, gdzie podobnie jak w przypadku naszych tasm - NIC ABSOLUTNIE NIE MA niezgodnego z prawem, gdzie Bergamo podobnie jak w przypadku Interu, mowi o przydziale bardzo dobrych sedziow na mecz.
Moze trzeba zaczac mowic o SpallettoPoli ?
Zalozmy przez chwile, ze nie bylo takiego prawa we wloskim footballu, ktore by zabranialo kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za przydzial sedziow. Kiedy wybuchl ten caly ostatni cyrk, wiele osob myslalo, ze to za sam kontakt Moggi zostal ukarany. Zalozmy przez chwile, ze tak nie bylo.
JESLI w tych rozmowach, ktore do tej pory wyplynely, nie ma niczego co by sugerowalo, ze Inter probowal wymuszac na sedziach odpowiednie zachowanie podczas meczow, albo probowal wymuszac (lub wplywac) na konkretne osoby, aby przydzielaly KONKRETNYCH sedziow na KONKRETNE mecze, albo robil cokolwiek innego co bylo niezgodne z prawem.
Zadajcie sobie to pytanie: "Jesli to jest prawda co napisalem, jak sedzia/sedziowie sie odniosa do tych rozmow" ?
Bo ja wiem, ze:
a) kontaktowanie sie, nie bylo zakazane (po Calciopoli jest)
b) w tych tasmach nie ma niczego niezgodnego z prawem
I to jest fakt. Jesli zadnych innych tasm, w ktorych jest cos co by moglo nas pograzyc, nie ma, to rozprawa w sadzie sie moze skonczyc tylko w jeden sposob.
Tak w istocie bedzie, jednak moim zdaniem jest to produkt uboczny bronienia samego zainteresowanego, a nie ich priorytet.Fenrir pisze:Luker - masz racje, ale tylko polowicznie.
Rzeczywiscie jest tak jak piszesz - mozna stwierdzic, ze "celem" zarowno Moggiego jak i jego obroncow jest udowodnienie tego iz inter jest niewinny. Ale nie rozumiesz ich motywacji. Uniewinnie interu bedzie po prostu w ich mniemaniu stanowic uniewinnienie Juventusu, Milanu, Violi itp. Chodzi o to, ze jesli za takie, a nie inne zachowania dyrektora czy ludzi z zwiazanych z klubem danemu zespolowi nic sie nie stanie to nic nie powinno sie stac rowniez pozostalym podejrzanym o takie samo lub podobne zachowania.
Ja tego nie rozumiem. Tego myslenia Moggiego, ze skoro wszyscy tak robili, to to jest ok.szczypek pisze: Skoro dzwonili wszyscy, pewnie w różnych sprawach i o tym tak trąbisz na lewo i prawo, to nie dzwonili, aby się pozdrawiać, tylko mając w tym jakiś cel. Zastanawiające jest tylko to, że w Calciopoli były brane pod uwagę głównie rozmowy Moggiego, a teraz dowiadujemy się, że dzwoniących było więcej.
Jakby wszyscy zabijali, to to tez by bylo ok ?
Hipotetycznie mowiac, jesli byloby tak (jesli cos by wyplynelo konkretnego, bo poki co to jeden wielki smiech na sali), ze i Inter bylby w afere zamieszany (zamieszany, a nie "wplatany" przez Moggiego tak jak teraz, jako swoja nadzieje na obrone), to oba kluby powinny byc ukarane.
Moggi zlamal prawo. To co robil bylo zle, i musi byc ukarany. Jesli Inter rowniez bylby zamieszany, to to nie powinno miec ZADNEGO zwiazku na kare, jaka Moggi otrzymac powinien.
Nie widze tu zadnego wyjscia takiego, ze udowadniamy, ze oba kluby dzialaly jednakowo, i zamykamy sprawe. Takie cos to by byla patologia.
Z tego sobie zdaje dobrze sprawe. Jednak nie "kazda gazeta i telewizja we Wloszech" jest zrodlem tych informacji, i to jest to co mialem na mysli.Portfel pisze: Pozdrawia Cię niemal każda gazeta i telewizja we Włoszech, która ostatnio o tym pisała czy też mówiła.
Tu nie chodzi o doslowna rozmowe telefoniczna. Tu chodzi o kontakt z tymi osobami.eslk pisze:Odniosłem się tego zdania: "To dzieło czystej dezinformacji. Rozmawianie przez telefon nie jest przestępstwem".
Absurd z punktu widzenia prawa, ponieważ to jest oczywiste, że rozmowa telefoniczna sama w sobie nie stanowi naruszenia żadnego ze znanych mi kodeksów (rozmawianie przez telefon nie jest zakazane w żadnym kraju na świecie - przynajmniej tyle mi wiadomo). I sprowadzanie tej kwestii wyłącznie do "jakiejś rozmowy przez telefon" sprawia, że Ci "anonimowi śledczy" robią z siebie kretynów. To tak samo jakbym o pijanym kierowcy samochodu osobowego powiedział "prowadzenie auta nie stanowi przestępstwa".
Wiele osob sobie nie zdaje sprawy z tak blachej rzeczy, ze kontaktowanie sie z nimi nie bylo zakazane.
Taki byl sens tego co napisalem.
Wedlug mnie, na "zaden rzut oka" w tych rozmowach jest cos nie tak.A to, że w tym pogaduszkach jest coś nie tak, to widać na pierwszy rzut oka, bo jak inaczej można to nazwać?
...
I na koniec, dlaczego nikt nie komentuje tasmy ze Spalettim ? To tylko, jak Inter jest w tytule, albo Moratti, albo Facchetti, to tylko w takich okolicznosciach, mozna mowic o skandalu ?
A oto ta tasma, gdzie podobnie jak w przypadku naszych tasm - NIC ABSOLUTNIE NIE MA niezgodnego z prawem, gdzie Bergamo podobnie jak w przypadku Interu, mowi o przydziale bardzo dobrych sedziow na mecz.
Moze trzeba zaczac mowic o SpallettoPoli ?
“Unless there are some sudden turnarounds, I have already chosen the linesmen for you,” said Bergamo.
“We’re sending you Pisacreta, who for us is the number one, and Griselli who has been the number one this season, so you’re completely protected.”
The designator then wished Spalletti luck and ended with the phrase: “Come on now, we can do it.”
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 628
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Lurker, a za co zostali Juventus i Moggi ukarani ?
Według Twojego tłumaczenia (bronienia Interu) to i Moggi nie jest winny ani Juventus.
Jeżeli nie masz pełnej wiedzy za co skazano Juve czy Moggiego to zachecam do lektury tego artykułu:
http://www.juvepoland.com/text.php?id=1025
Ok, pewnie jak zwykle powiesz ze stronniczy i ze ktos mial klapki na oczach ale jest w nim bardzo dobrze opisana afera, jak by nie patrzeć.
Według Twojego tłumaczenia (bronienia Interu) to i Moggi nie jest winny ani Juventus.
Jeżeli nie masz pełnej wiedzy za co skazano Juve czy Moggiego to zachecam do lektury tego artykułu:
http://www.juvepoland.com/text.php?id=1025
Ok, pewnie jak zwykle powiesz ze stronniczy i ze ktos mial klapki na oczach ale jest w nim bardzo dobrze opisana afera, jak by nie patrzeć.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
Blad. Kontaktowane sie bylo zakazane. Kara za zlamanie tego punktu to kara finansowa. Kara za wymuszanie presjii/przekupywanie sedziow to juz punkty. Dlaczego w takim razie Juventus zostal zdegradowany? Nie do mnie pytanie.Luker pisze:
a) kontaktowanie sie, nie bylo zakazane (po Calciopoli jest)
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Pojawia się pytanie w artykule ,,Za co Juventus został zdegradowany'' skoro moggi robił to co robili wszyscy?
Swoją drogą to dziwne że sąd nie zauważył że te większe kluby które rywalizowały z Juve zostały ukarane ? Tylko Inter nie został ukarany
Prawda musi wyjść an jaw...Musi powstać Calciopoli II
Więc albo Juve zostaje uniewinnione albo Inter spadek do Serie B najlepiej jedno i drugie
Jeśli to pierwsze to musimy dostać ogromne odszkodowanie...może wie ktoś ile jakby coś...
Więc czekamy do wtorku 13 kwietnia i miejmy nadzieje że sąd uzna wine Interu i doczekamy się sprawiedliwości...
PS.Luker ty jesteś z tych kibiców wiernych czy jednosezonowców Przygotuj się bo za niedługo czeka cię ciężki okres dla twojej miłości do Interu...
Swoją drogą to dziwne że sąd nie zauważył że te większe kluby które rywalizowały z Juve zostały ukarane ? Tylko Inter nie został ukarany
Prawda musi wyjść an jaw...Musi powstać Calciopoli II
Więc albo Juve zostaje uniewinnione albo Inter spadek do Serie B najlepiej jedno i drugie
Jeśli to pierwsze to musimy dostać ogromne odszkodowanie...może wie ktoś ile jakby coś...
Więc czekamy do wtorku 13 kwietnia i miejmy nadzieje że sąd uzna wine Interu i doczekamy się sprawiedliwości...
PS.Luker ty jesteś z tych kibiców wiernych czy jednosezonowców Przygotuj się bo za niedługo czeka cię ciężki okres dla twojej miłości do Interu...
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6204
- Rejestracja: 18 marca 2007
Nie, Ty po prostu uważasz, że cała ferajna poza Moggim wykonała setki rozmów tylko po to, aby sobie porozmawiać o niczym.Luker pisze:Ja tego nie rozumiem. Tego myslenia Moggiego, ze skoro wszyscy tak robili, to to jest ok.
Jakby wszyscy zabijali, to to tez by bylo ok ?
I będziesz za przeproszeniem srał ciągle o tym samym, że dzwonili wszyscy, ale liczą się intencje i to co chce się taką rozmową osiągnąć i tu Moggi okazał się najlepszym dyplomatą, pokonał wszystkich Rangersów i nawet z Buką się spotkał. Ja poczekam swoje, poczekam, bo jestem przekonany, że na tyle inteligentny człowiek jak Moggi, nie jest takim frajerem, żeby było tak, jak twierdzisz. Po prostu w to nie wierzę.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Nie chce się wtrącać, ale z tego co piszą to było tam kilkanaście tysięcy rozmów o niczym..szczypek pisze:Nie, Ty po prostu uważasz, że cała ferajna poza Moggim wykonała setki rozmów tylko po to, aby sobie porozmawiać o niczym.Luker pisze:Ja tego nie rozumiem. Tego myslenia Moggiego, ze skoro wszyscy tak robili, to to jest ok.
Jakby wszyscy zabijali, to to tez by bylo ok ?
.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.