Boski Diego

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Cobra

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 maja 2003
Posty: 657
Rejestracja: 28 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 16:33

Łukasz pisze:
Cobra pisze:4-2-3-1, gdzie nasza ofensywna trojke stanowili by Gio, Diego i Candreva a z przodu osamotniony DP.
Candreva nie jest skrzydłowym, Del Piero nie jest strikerem. To jak gra Barca nie powinno być dla nas żadnym wyznacznikiem, bo pod każdym względem dzielą nas lata świetlne.
Messi i Pedro tez nie sa "Strikerami"! Moze i do Barcy dziela nas, jak to nazwales "lata swietlne", to wcale nie znaczy, ze nie mozna sie na nich wzorowac... Apropo Candrevy, to uwazam, ze spokojnie by sobie poradzil na skrzydle. Na pewno lepiej on niz wiecznie kontuzjowany/lapiacy kartki Camor.

Pozdrawiam!


#FinoAllaFine
#WeAreOne
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 2663
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 16:35

eslk pisze:I tak jest jeśli chodzi o boskiego Diego - największy niewypał transferowy od czasów Salasa (jak na razie, może w przyszłym roku się coś zmieni).
:shock:
Jeśli On jest takim niewypałem, to jak nazwiesz postawę Tiago, Almirona, Knezevicia, M.M czy nawet Melo który kosztował tyle samo ? Wiem że tamci byli tańsi, ale nie popadajmy w paranoje. W beznadziejnym sezonie z beznadziejnym przygotowaniem i fatalnymi trenerami sam Diego zrobił relatywnie dużo (grając do teraz praktycznie mecz w mecz jako jeden z nielicznych). Oczywiście mógłby więcej, ale takie gdybanie donikąd prowadzi...
Cieszę się że jest w naszej drużynie. Mam nadzieję że nie zostanie sprzedany, a jego wielki potencjał zostanie prawidłowo wykorzystany w przyszłym sezonie przez odpowiedniego trenera.
Pozdrawiam :)


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Baala

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2003
Posty: 211
Rejestracja: 02 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:14

eslk pisze:W ogóle nie porównujmy Nedveda do Diego. Ludzie...

Nedved dysponował kapitalnym i potężnym uderzeniem zarówno z prawej jak i z lewej nogi. Diego prawą strzela lekko po ziemi w środek bramki, a lewą to ledwo dobrze potrafi podać.

Nedved biegał jak wariat przez cały mecz, entuzjazmem zarażał wszystkich kolegów w drużynie, miał niesamowity ciąg na bramkę, Diego potrafi tylko holować piłkę i podać do boku.

A gadanie, że Brazol nie ma z kim grać jest śmieszne. Tak, śmieszne. Skoro on potrzebuje świetnych graczy koło siebie, żeby zaistnieć, to co z Niego za "gwiazda"? Do tej sytuacji pasuje jak ulał pewne powiedzenie: "Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy". I tak jest jeśli chodzi o boskiego Diego - największy niewypał transferowy od czasów Salasa (jak na razie, może w przyszłym roku się coś zmieni).
W pełni sie z tym zgadzam, no może z tym Salasem troche przesadziłeś bo między nimi był jeszcze kilka niewypałów.
Jeszcze bym ten transfer przebolał gdyby Diego przychodził do nas w normalnych okolicznościach tzn. jako zawodnik który ma sie wkomponować w skład, ale w tym przypadku to skład sie miał wkomponowac w Diego. Przecież pod niego jest ustalana taktyka, gdyby nie przyjście Diego nie gralibyśmy nią. Pod niego było robione całe okienko transferowe. Dlatego do mnie nie trafia nie ma z kim grać. To niech sie nauczy grac z tymi z którymi gra. Nedved w tamtym sezonie grał lepiej, też nie miał z kim grać. Poprostu zawodzi, dałbym mu szanse jeszcze jeden sezon, ale jak odejdzie w następnym okienku płakać nie będę.

A ci co piszą o Barcy i o jakiś technikach którzy maja przyjść i pomóc Diego to niech se obejrza Juve z dawnych lat. Nigdy Juventus nie grał technicznej piłki z dużą iloscią podać. W pomocy zawsze byli wybiegani waleczni, twardzi piłkarze (Nedved, Camor, Tachinardi, Davids, Vieira, Emerson, Conte, Deschamp i inni, no wyjątek to Zidane, ale to jeden z najlepszych w historii piłkarzy). Ktos sobie wyobraża żeby jeden z nich tak sie wykładał jak Diego?


Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 951
Rejestracja: 18 maja 2009

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:32

eslk pisze:W ogóle nie porównujmy Nedveda do Diego. Ludzie...

Nedved dysponował kapitalnym i potężnym uderzeniem zarówno z prawej jak i z lewej nogi. Diego prawą strzela lekko po ziemi w środek bramki, a lewą to ledwo dobrze potrafi podać.

Nedved biegał jak wariat przez cały mecz, entuzjazmem zarażał wszystkich kolegów w drużynie, miał niesamowity ciąg na bramkę, Diego potrafi tylko holować piłkę i podać do boku.

A gadanie, że Brazol nie ma z kim grać jest śmieszne. Tak, śmieszne. Skoro on potrzebuje świetnych graczy koło siebie, żeby zaistnieć, to co z Niego za "gwiazda"? Do tej sytuacji pasuje jak ulał pewne powiedzenie: "Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy". I tak jest jeśli chodzi o boskiego Diego - największy niewypał transferowy od czasów Salasa (jak na razie, może w przyszłym roku się coś zmieni).
zielonego pojęcia o piłce nie masz chłopcze, ośmieszasz się tymi głupotami tylko.


Cobra

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 maja 2003
Posty: 657
Rejestracja: 28 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:38

Baala pisze: A ci co piszą o Barcy i o jakiś technikach którzy maja przyjść i pomóc Diego to niech se obejrza Juve z dawnych lat. Nigdy Juventus nie grał technicznej piłki z dużą iloscią podać. W pomocy zawsze byli wybiegani waleczni, twardzi piłkarze (Nedved, Camor, Tachinardi, Davids, Vieira, Emerson, Conte, Deschamp i inni, no wyjątek to Zidane, ale to jeden z najlepszych w historii piłkarzy). Ktos sobie wyobraża żeby jeden z nich tak sie wykładał jak Diego?

1. Twierdzisz, ze Diego nie biega i nie walczy? Chlopie, to jakie Ty mecze ogladasz? Diego, praktycznie w kazdym meczu przebiega najwiecej z calej druzyny!
2. Każdy z wymienionych przez Ciebie pilkarzy byl swietnym technikiem! No, moze poza Emersonem. Kazdy z nich potrafil zgubic rywala przyjeciem pilki czy tez zagrac niekonwencjonalne podanie... Ja nie mowie, ze jacys technicy maja przyjsc. Uwazam tylko, ze gdyby poukladalo sie nasz obecny sklad, to ofensywa bylaby naprawde imponujaca.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2010, 17:40 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.


#FinoAllaFine
#WeAreOne
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:39

problem w tym, że nie ma na świecie zawodnika, który SAM pociągnąłbym całą drużynę. A takie oczekiwania są (były?) co do Diego.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:43

Cobra pisze: 2. Każdy z wymienionych przez Ciebie pilkarzy byl swietnym technikiem! No, moze poza Emersonem. Kazdy z nich potrafil zgubic rywala przyjeciem pilki czy tez zagrac niekonwencjonalne podanie...
Się tak nie rozpędzaj... Deschamps, Vieira i Alessio to też jedynie solidni rzemieślnicy. Taki Conte i Nedved zresztą też, błyskotliwość i technika to nie były ich mocne strony.

Edit:
@Cobra - użytkowa jak najbardziej, co jednak nie czyni ich świetnymi technikami, użyłeś niewłaściwego zwrotu.
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2010, 17:49 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Cobra

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 maja 2003
Posty: 657
Rejestracja: 28 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 17:47

Łukasz pisze:
Cobra pisze: 2. Każdy z wymienionych przez Ciebie pilkarzy byl swietnym technikiem! No, moze poza Emersonem. Kazdy z nich potrafil zgubic rywala przyjeciem pilki czy tez zagrac niekonwencjonalne podanie...
Się tak nie rozpędzaj... Deschamps, Vieira i Alessio to też jedynie solidni rzemieślnicy. Taki Conte i Nedved zresztą też, błyskotliwość i technika to nie były ich mocne strony.
Kolego moj, mam na mysli tutaj o technike uzytkowa :) Ciegle pamietam jak np. taki Vieira potrafil podciac pileczke tak, zeby ta przeszla nad glowami obroncow do adresata... A Deschamps i Alessio swoje tez potrafili. Co do Nedveda, to mial on genialnie ulozana stope co owocowalo b.dobrym strzalem i podaniem.

Pozdrawiam

EDIT:

Btw., czy my aby przypadkiem nie zmieniamy tematu? :wink:


#FinoAllaFine
#WeAreOne
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 18:11

Nie rozumiem o co się tutaj rozchodzi. Szczęśliwym posiadaczom mózgów proponuję wzorować się na mistrzach w znajdowaniu problemów:

Adamson:
Obrazek
http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... ht=#456717
-----------

Czy komuś przyszło do głowy, że nasi wspaniali napastnicy przez wiele lat praktykowani system gry "wrzuć mi na główkę, to może strzelę"? Oni się nie nadają kompletnie do czegokolwiek innego. Krytykowany, swego czasu, także przeze mnie Del Piero jest tutaj wyjątkiem, bo potrafi grać piłką po ziemi. Kwestię dośrodkowań w naszym zespole już wielokrotnie omawiano, to kolejny argument.

Diego nie jest i nigdy nie był problemem tego zespołu. On miał przyjść i nas zbawić, drużyna miała być zbudowana pod niego. Tylko teraz, gdy się okazuje, że nie ma wyników, to na niego spada krytyka. Może więc po prostu zespół nie potrafił się do niego dostosować.

Nedved? Gratuluję pomysłowości. Odejdzie Buffon czy Del Piero i pół wieku będziemy rozpaczać, bo nie ma i nie będzie już takich samych piłkarzy.

4-2-3-1, będę do bólu powtarzał. To grało!


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 824
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 18:56

Garraty pisze:
eslk pisze:W ogóle nie porównujmy Nedveda do Diego. Ludzie...

Nedved dysponował kapitalnym i potężnym uderzeniem zarówno z prawej jak i z lewej nogi. Diego prawą strzela lekko po ziemi w środek bramki, a lewą to ledwo dobrze potrafi podać.

Nedved biegał jak wariat przez cały mecz, entuzjazmem zarażał wszystkich kolegów w drużynie, miał niesamowity ciąg na bramkę, Diego potrafi tylko holować piłkę i podać do boku.

A gadanie, że Brazol nie ma z kim grać jest śmieszne. Tak, śmieszne. Skoro on potrzebuje świetnych graczy koło siebie, żeby zaistnieć, to co z Niego za "gwiazda"? Do tej sytuacji pasuje jak ulał pewne powiedzenie: "Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy". I tak jest jeśli chodzi o boskiego Diego - największy niewypał transferowy od czasów Salasa (jak na razie, może w przyszłym roku się coś zmieni).
zielonego pojęcia o piłce nie masz chłopcze, ośmieszasz się tymi głupotami tylko.
Agresja i ślepota klubu kibica Diego jest przepotężna.

Ale jak zawsze, argumentów zero (poza jednym, wybitnie śmiesznym "on nie ma z kim grac!").

Może w ramach swojego uwielbienia dla Brazola opędzlujesz mu pałkensa? Myślę, że to byłoby ukoronowanie Twoich uczuć co do niego.


gruzin_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 grudnia 2007
Posty: 457
Rejestracja: 28 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 20:22

pierwsze dwa wyrazy oddają całą treść wiadomości powyżej...dalej nie czytajcie, bo nie warto
Wszyscy grają teraz ze skrzydłowymi i to wychodzi
Chelsea, Real, Arsenal, Roma, Milan, Barca (w sumie nie wiadomo jak oni grają), Inter nie grają typowym 442 ze skrzydłowymi...tak z czołówki europejskiej gra jedynie Bayern i Manu

faktycznie najsensowniej wygląda 4231
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2010, 22:43 przez gruzin_juve, łącznie zmieniany 2 razy.


CIAO IL CAPITANO
Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 802
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2010, 21:35

4-2-3-1 to ja już mówiłem jak jeszcze Ferrara był trenerem.
Co z tego, że to dobra formacja dla tego klubu jak żadna inna nie pomieści tych wszystkich def.pomocników.
Wszyscy grają teraz ze skrzydłowymi i to wychodzi, ale nie ... sami idioci dowodzą tym klubem i nie zmienią zdania bo jego ojciec i dziadek tak robili i było dobrze.
Nikt nie idzie z duchem czasu.
Szkoda mi tylko piłkarzy, którym na prawdę zależy.


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 19 kwietnia 2010, 00:01

ornen pisze:pierwsze dwa wyrazy oddają całą treść wiadomości powyżej...dalej nie czytajcie, bo nie warto
Wszyscy grają teraz ze skrzydłowymi i to wychodzi
Chelsea, Real, Arsenal, Roma, Milan, Barca (w sumie nie wiadomo jak oni grają), Inter nie grają typowym 442 ze skrzydłowymi...tak z czołówki europejskiej gra jedynie Bayern i Manu
Popatrz Chelsea nie gra typowymi skrzydłowymi ale popatrz jakich oni mają bocznych obrońców: Cole, Bosingwa teraz dobrze się gada, ale w meczu z Interem do właśnie ich zabrakło, oni biegają na całej długości. W Realu Sergio Ramos, Arsenal Clichy na lewej dodając do tego zdrowego van Persiego naprawdę wygląda to dobrze czy Barca i Dani Alves. U nas kto? Grygera czy Zebina na prawej dramat, jeszcze gdy grał Martin to wyglądało to jako tako, na lewej Grosso wydawał się dobrą osobą ale jak gra wszyscy widzimy z takimi obrońcami nie możemy grać bez skrzydeł


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Gathafi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2003
Posty: 238
Rejestracja: 26 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 19 kwietnia 2010, 12:47

Madara pisze:4-2-3-1 to ja już mówiłem jak jeszcze Ferrara był trenerem.
Co z tego, że to dobra formacja dla tego klubu jak żadna inna nie pomieści tych wszystkich def.pomocników.
Wszyscy grają teraz ze skrzydłowymi i to wychodzi, ale nie ... sami idioci dowodzą tym klubem i nie zmienią zdania bo jego ojciec i dziadek tak robili i było dobrze.
Nikt nie idzie z duchem czasu.
Szkoda mi tylko piłkarzy, którym na prawdę zależy.
z 4-2-3-1 moze byc problem poniewaz brak u nas wynonawcow pod ta taktyke :| ale moze stosunkowo niewielkim nakladem finansowym mozna cos wykombinowac
-----------------Buffon-------------------
Cáceres---Mex&#232;s---Chiellini---Criscito
------------Melo----Marchisio-----------
-----Palladino---Diego---Giovinco-----
-----------------Pazzini------------------

z obecnego skladu:

----------------------Buffon-------------------
Cáceres---Cannavaro---Chiellini---Grosso
---------------Melo----Marchisio--------------
------Camoranesi---Diego---Giovinco-------
-------------------Trezeguet------------------

tak czy inaczej ciezko z obecnej kadry dobrac odpowiednich zawodnikow do tej taktyki, w lecie potrzeba nam kilku porzadnych wzmocnien praktycznie w kazdej formacji :(

Czy nam to sie podoba czy nie to nasza taktyke musimy budowac z mysla wlasnie o Diego (zeby wykorzystac w pelni jego potencjal).


Obrazek
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1352
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 19 kwietnia 2010, 12:59

szczypek pisze: Czy komuś przyszło do głowy, że nasi wspaniali napastnicy przez wiele lat praktykowani system gry "wrzuć mi na główkę, to może strzelę"? Oni się nie nadają kompletnie do czegokolwiek innego.
Prawda jest tego typu, że Juventus ma model napastnika <2006
a to, że teraz gra się inaczej, to już inna bajka. Poza tym widać to na przykładzie Diego, który jest dobrym zawodnikiem, to jednak stykając się z naszymi oldobyami, którzy jeszcze dobrego update'a nie zaliczyli, może być problemem.

Musimy modele powymieniać, a wtedy pomyśleć o taktyce.


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
ODPOWIEDZ