Serie A (23): Livorno 1-1 JUVENTUS

[szczypek]

Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie "w praniu". Oby się słowa nie okazały puste, bo rzeczywiście sytuacja zaczyna się robić trudna. Z drugiej strony sam taką sytuacje chciałem, bo już nie można było patrzeć na to, co się dzieje. Przegraliśmy ten sezon, teraz każde zwycięstwo może mieć nawet większe znaczenie niż to, gdybyśmy prowadzili i musieli przewagę utrzymywać, bo teraz nie gramy już tylko o ten sezon, ale i o kolejny, aby nie był przegrany.

Jeżeli chodzi o skład, to szkoda, że bez Giovinco, ale Zac powiedział, że chce grać tymi, którzy są na to w pełni przygotowani. Nie chce ani widzieć ani słyszeć o tym, że po czy w trakcie meczu złapał jakiś uraz czy kontuzje. Zaangażowanie i wole walki chcę taką jak w meczu z Lazio, ale tym razem dołóżmy do tego skuteczniejszą grę w ofensywie. Prędzej czy później i Sebastian dostanie szanse.

Jestem optymistą. Wygramy 3:0. Strzeli Amauri.

[tabo89]

W pierwszym poście ostatnia aktualizacja listy TV.
Wrzucam także zapowiedź.

Zapowiedź przygotowana przez SerieA.pl

Juventus Turyn w poszukiwaniu pierwszego kompletu punktów pod wodzą Alberto Zaccheroniego (fot) pojedzie na boisko beniaminka z Livorno, który ostatnio urwał punkty Milanowi.

Mijający tydzień był pierwszym pełnym, w którym Zaccheroni mógł pracować z zawodnikami Starej Damy. Wprawdzie zasiadł on na ławce trenerskiej już w starciu z Lazio w ostatnią niedzielę, ale tak naprawdę przejmując drużynę w piątek trudno było oczekiwać od niego szkoleniowych cudów.

Także Livorno ma za sobą ciekawą historię związaną z trenerem. Po spotkaniu z Napoli, przegranym na własnym boisku 0:2, z posady zrezygnował Serse Cosmi, twierdząc że nie może znaleźć wspólnego języka z prezydentem Aldo Spinellim. Później Cosmi powrócił jednak na ławkę trenerską Toskańczyków i poprowadził ich w zremisowanym 1:1 spotkaniu wyjazdowym z Milanem.

Wynik ten był największym, ale nie jedynym godnym uwagi, osiągnięciem beniaminka w ostatnim czasie. Zespół wprawdzie wciąż musi walczyć o utrzymanie, ale na swoim boisku prezentuje się dość dobrze, a co więcej nie próżnował także na rynku transferowym.

Juventus tymczasem nie dokonał żadnego godnego uwagi transferu, a co więcej z każdym tygodniem z jego kadry wypadał nowy zawodnik. Obecnie na liście absencji na spotkanie z Livorno jest siedmiu graczy – zawieszeni Grygera i Sissoko oraz Paulsen, Trezeguet, Iaquinta, Camoranesi, Salihamdizic i Marchisio. W kadrze meczowej awizowany jest za to były gwiazdor Livorno – Antonio Candreva. Miejscowi będą musieli radzić sobie jedynie bez Miglionicco oraz pauzującego Rivasa, ale już za to najprawdopodobniej z pozyskanym z Palermo bramkarzem Rubinho.

Po ostatnich występach Juventusu trudno spodziewać się, by Brazylijczyk miał dużo pracy w najbliższym meczu, tym bardziej, że obrona miejscowych będzie musiała skupić się tak naprawdę tylko na Aleksie Del Piero, nieco mniejszą uwagę przykładając do „popisów” Amauriego. Sam wynik spotkania trudno typować, bowiem Juventus z nowym trenerem w każdej chwili może wskoczyć na właściwe tory, jednak na razie oznak wychodzenia z kryzysu było zbyt mało, byśmy uwierzyli w zdobycie przez gości kompletu punktów. Stawiamy na remis.

Livorno: Rubinho – Perticone, Knezevic, Diniz, Raimondi, Moro, Mozart, Filippini, Pieri, Bellucci, Lucarelli

Juventus: Buffon – Cannavaro, Legrottaglie, Chiellini, Caceres, Felipe Melo, Candreva, De Ceglie, Diego, Amauri, Del Piero

Typ SerieA.pl: 1:1

[zoff]

SerieA.pl prezentuje nam bardzo ciekawą pierwszą jedenastkę Juve. Ciekaw jestem czy to mniej prawdopodobne 4-3-1-2 z Chiellinim na lewej stronie czy już 3-4-3 z Caceresem i De Ceglie po bokach. Zobaczymy jak to będzie wyglądać.

[Corcky]

Zaangażowanie i wole walki chcę taką jak w meczu z Lazio, ale tym razem dołóżmy do tego skuteczniejszą grę w ofensywie.
.

Czy my mieliśmy tyle tych sytuacji bramkowych? Bo ja widzę tylko strzały z dystansu, albo z wolnych.
Ja najpierw życzyłbym sobie, żebyśmy wreszcie te sytuacje zaczęli stwarzać :roll:

Nie mam pojęcia co myśleć o tym nowym ustawieniu. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądać. Podejrzewam, że najcięższa będzie faza wyprowadzenia piłki przez obrońców. Bo z całą pewnością De Ceglie i Caceres będą kryci bardzo blisko.

[dr.DeV]

Nie mam pojęcia co myśleć o tym nowym ustawieniu. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądać. Podejrzewam, że najcięższa będzie faza wyprowadzenia piłki przez obrońców. Bo z całą pewnością De Ceglie i Caceres będą kryci bardzo blisko.

Będą kryci a to otwiera drogę do popisu dla Diego, będzie miał teoretycznie więcej miejsca. Ale nie będzie miał do kogo podać ; (

Boję się że gdy grając 3-4-3 przeciwko jakiejś drużynie która ma szybkich skrzydłowych możemy dostać srogie lanie bo jak wiemy nie potrafimy wykorzystać sytuacji 100% które sobie stwarzamy (1-2 na mecz).

Genoa gra chyba tym ustawieniem? I jak widzimy coś szwankuje,
miejmy nadzieję że Zacc znajdzie złoty środek.

W Meczu z Livorno?
Nie ukrywam że boję się tego meczu ale tylko dla tego że prawdopodobnie zmienimy ustawienie... do porażek i słabych meczów się przyzwyczaiłem więc to rybka już.
Ale liczę na wygraną bo to my jesteśmy Juventusem i to my powinniśmy być postrachem innych ;d!

[Adamosus]

Moim zdaniem nie powinno być większych problemów z zaangażowaniem i kondycją w tym meczu,ale juz z nową taktyką nie będzie tak kolorowo,choć jestem pełen wiary że chłopaki załapią o co chodzi.

Zac jest z drużyną "juz" po ponad tygodniu treningów i wydaje mi sie ze cos zdążył wpoić zawodnikom dlatego rozum (i serce oczywiscie) podpowiadają mi,że dziś będzie zwycięstwo 8)

Wynik?
Juve - Livorno
2 : 0

'Del Piero
'Diego

[belial]

Przed sekunda Sky Sport 24 podało składy:

Juventus:

---------------Buffon-------------------
Legrottaglie - Cannavaro - Chiellini
---------Candreva----Melo------------
Caceres---------------------De Ceglie
-----------------Diego------------------
--------Amauri - Del Piero------------


Livorno:

---------Rubinho--------------
Petricona- Knezevic -Diniz
-------Pulzetti-Filippini-------
------- Raimondi-Pieri------
----------Mozart--------------
----Bellucci-Lucarelli---------

EDIT:
@Mati1990: Ehh ten pospiech

[Mati1990]

Przed sekunda Sky Sport 24 podało składy:

Juventus:

---------------Buffon-------------------
Chiellini - Cannavaro - Legrotagglie
---------Melo ---- Candreva----------
--------------Diego--------------------
-----Del Piero - Amauri---------------

Livorno:
---------Rubinho--------------
Diniz - Knezevic - Petricona
------Filippini-Pulzetti--------
------Pieri - Raimondi-------
----------Mozart--------------
-----Lucarelli-Bellucci--------

Gramy w 9 ? :shock: W 11 nie umiemy ostatnio wygrać, a co dopiero w 9 :lol: Może uwierzyli w siebie i stwierdzili, że w 9 powinni wszystkich kosić.

A tak serio to nie wyobrażam sobie przegranej... i remisu też, koniec, czas na serię zwycięstw!

Do boju! Forza Juve!

[eslk]

Gazzetta za kolei sugeruje, ze zamiast De Ceglie, zagra Grosso (bez komentarza). Musimy to wygrac, bo Palermo ucieka.

[*Ki$iEL*]

Macie może link do Polsat Futbol?

[Feeps]

No i gdzie Sebastian ? wrr...
Amauri ile tych meczy na przełamanie jeszcze dostanie, nie rozumiem. Wiązałem nadzieję z nowym trenerem, że będzie dostrzegał kto aktualnie jest przydatny a kto nie. Nasze drewno ma chyba zapewnione każde 90 minut...

[Lato1897]

Haha wyśmiewany Knezevic leczy Amauriego jak chce, gramy jak równy z równym nie ma co- mecz na remis, w tym momencie na moje oko celem powinno być uchronienie się przed spadkiem. A to co miało wreszcie funkcjonować czyli skrzydła, mimo ich nominalnego ustawienia, nie funkcjonują. Jedyna taktyka to długie piłki na Amauriego (na którego nie mogę już patrzeć) a to niestety nie działa.

[krop]

No nie mam pytan... dlaczego gra Grosso zamiast Giovinco? co robi na boisku Amauri?! mam nadzieje ze po przerwie nie zobacze na boisku Rasiaka wloskiego futbolu...

[dr.DeV]

o Boziu.

Już dawno tak słabego meczu nie widziałem... Tragedia naprawdę a ta taktyka zupełnie się nie sprawdza... Liczę na jakieś zmiany po przerwie, ta ciekawe! kto niby ma wejść? Gio tylko chyba.

żenua.

[belial]

Ja tam lepszej gry Juve nie widze... Candreva kolejny raz udowadnia ze jest zawodnikiem godnym uwagi. Melo show trwa - czy ten chlopak nie potrafi zagrac pilki gora tak, zeby nie wyszla na aut? Nasz atak nie istnieje - ktory to juz mecz z rzedu, w ktorym gol/sytuacja jest dopiero po wlaczeniu sie stopera? :shock: