Felipe Melo
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
To są zawodnicy zupełnie inni. To, że nazywamy ich pomocnikami to tylko prostota nomenklatury. Mają inne zadania. Melo nigdy nie będzie mógł spełniać takiej funkcji. Pewnych rzeczy można się nauczyć, ale z przeglądem pola, z taką błyskotliwością trzeba się urodzić. Niestety. Podobno kiedyś właśnie Ferrara oczekiwał od Melo rozgrywania piłki. Zupełnie to nie wychodziło. Podkreślał to nawet sam Melo.Gotti pisze:Pirlo swoje lata już ma a Melo pokazał, że grać umie.
Po drugie, Melo już do nas nie wróci. Został skreślony.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7315
- Rejestracja: 08 października 2002
kiedy? podczas Pucharu Konfederacji? bo jakoś sobie nie przypominam innych pokazów, szczególnie w naszych barwachGotti pisze:Melo pokazał, że grać umie.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 3246
- Rejestracja: 25 lutego 2006
To chyba przespałeś prawie cały zeszly sezon.Maly pisze:kiedy? podczas Pucharu Konfederacji? bo jakoś sobie nie przypominam innych pokazów, szczególnie w naszych barwachGotti pisze:Melo pokazał, że grać umie.
#AllegriOut
- Notch
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2003
- Posty: 107
- Rejestracja: 01 lipca 2003
Faktycznie Melo tak urywal tylek w zeszlym zesonie ze wylecial z kadry Brazylii, nikt nie chcial go kupic od nas za 13 baniek a my majac go w skladzie po raz drugi zajelismy 7 miejsce. Jedyny progres to taki ze nie obronil zlotego bidonu. Dziekuje bardzo, wole w roli zakreconego pomocnika Vidala.
No baastahoo pisze: To naprawdę mądra wypowiedź!
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Quagliarella zagrał jedynie połówke sezonu więc się nie liczy. Krasić na jesień tak naprawdę grał w kratke (1 dobry mecz na 2 słabe/średnie), by wiosną opaść z sił i dodatkowo nie nabierać obrońców Serie A na swój firmowy "zwód" czyli piłka do przodu i biegiem na zapalenie płuc. Mógłbym jeszcze wrzucić tutaj Alexa, bo chłop miał wiele spotkań w których holował piłkę zamiast podać i uruchomić lepiej ustawionych partnerów. Jedynie Matri w przeciągu całego sezonu zagrał dobre zawody - zarówno w Cagliari jak i po przeprowadzcce do nas.Qrczak pisze:DP , Quag , Matri , Krasić dziękuje dobranoc
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 marca 2010
Dajcie sobie spokój bo nie wina Matriego i Quaga ,że grali pół sezonu .
A dajcie sobie spokój z Milosem bo kiedy Melo zadecydował o losach meczu ??!! Moda na krytykowanie Krasica po sezonie sie zrobila a przed i w trakcie każdy był posikany jak go widział ...
A dajcie sobie spokój z Milosem bo kiedy Melo zadecydował o losach meczu ??!! Moda na krytykowanie Krasica po sezonie sie zrobila a przed i w trakcie każdy był posikany jak go widział ...
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
To po kiego rzucasz ich nazwiskami?Qrczak pisze:Dajcie sobie spokój bo nie wina Matriego i Quaga ,że grali pół sezonu .
Milos jako skrzydłowy miał/ma więcej okazji do asystowania i strzelania goli niż wysunięty przed obrońcami przcinak Melo. Nie przeszkadzało to jednak Felipe trzymać jakoś w linię pomocy w "garści" pomimo biegania na lewym skrzydle ninjaMarchisio, dreptającego w środku Aquilaniego, który zgasł po 3-4 meczach i z Krasiciem na prawej. Żeby było śmieszniej to Milos dostawał świetne piłki właśnie od Felipe. Jeśli masz możliwość to obejrzyj sobie jeszcze raz na spokojnie pierwsze 6-8 spotkań z Serbem i wtedy zobaczysz, że wcale nie był taki super.Qrczak pisze:A dajcie sobie spokój z Milosem bo kiedy Melo zadecydował o losach meczu ??!! Moda na krytykowanie Krasica po sezonie sie zrobila a przed i w trakcie każdy był posikany jak go widział ...
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 844
- Rejestracja: 26 marca 2010
Dobra dobra , jeżeli to trzymał w garści to czemu b yle drużyna z prowincji to nas niszczyła w środku pola ?!meda11 pisze: Milos jako skrzydłowy miał/ma więcej okazji do asystowania i strzelania goli niż wysunięty przed obrońcami przcinak Melo. Nie przeszkadzało to jednak Felipe trzymać jakoś w linię pomocy w "garści" pomimo biegania na lewym skrzydle ninjaMarchisio, dreptającego w środku Aquilaniego, który zgasł po 3-4 meczach i z Krasiciem na prawej. Żeby było śmieszniej to Milos dostawał świetne piłki właśnie od Felipe. Jeśli masz możliwość to obejrzyj sobie jeszcze raz na spokojnie pierwsze 6-8 spotkań z Serbem i wtedy zobaczysz, że wcale nie był taki super.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Eee... bo Marchisio musiał udawać skrzydłowego i biegać do pomocy De Ceglie/Grosso/Traore, Aquilani przestał robić cokolwiek po 3-4 meczach, Krasić zdejmował klapki z oczu na wysokości pola karego przeciwnika, a na prawe został Motta/Sorensen? Dodajmy do tego Chielliniego robiącego za dwóch stoperów i wychodzi, że w pomocy/obronie byli tylko Melo i Kielon. Ciężko panować w środku pola kiedy z 8 (nie liczę napastników i bramkarza) graczy tylko dwóch ma odpowiednie umiejętności/gra na swoich naturalnych pozycjach. Jak na takie warunki Felipe poradził sobie nadzwyczaj dobrze zaliczając wiele odbiorów i zapodając dokładne crossy.Qrczak pisze:Dobra dobra , jeżeli to trzymał w garści to czemu b yle drużyna z prowincji to nas niszczyła w środku pola ?!