Azzurri powołani na Irlandię Pn i Puchar Konfederacji

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 1032
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2009, 23:39

Reg pisze:Nadal nie mogę się nadziwić jak, najlepszy obecnie, włoski napastnik nie gra od 1`,
A jak ma grać skoro Lippi go nie powołał? Tak, Cassano obecnie jest lepszy od Rossiego.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 5251
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2009, 23:48

To ja odpiszę, że Di Natale ma kontuzję :prochno:


fallweiss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 406
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 15 czerwca 2009, 23:50

Jestem zmartwiony słaba postawą naszych obrońców ,przeciwnik niezły ale nie powinien sprawić takich problemów. Rossi świetna zmiana -raczej to jest ktoś pokroju Tottiego. Uważam ,że Lippi ma problem -to nie jest drużyna kompletna ,moim zdaniem gorsza na pewno od MŚ 2006 a nawet chyba od Euro 2008


Pawełek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 listopada 2004
Posty: 785
Rejestracja: 23 listopada 2004

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 00:00

Il Fenomeno pisze:
Reg pisze:Nadal nie mogę się nadziwić jak, najlepszy obecnie, włoski napastnik nie gra od 1`,
A jak ma grać skoro Lippi go nie powołał? Tak, Cassano obecnie jest lepszy od Rossiego.
Bo Seba gra jeszcze w młodzieżówce ;)


Sky is the limit!
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 370
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 00:02

Il Fenomeno pisze:
Reg pisze:Nadal nie mogę się nadziwić jak, najlepszy obecnie, włoski napastnik nie gra od 1`,
A jak ma grać skoro Lippi go nie powołał? Tak, Cassano obecnie jest lepszy od Rossiego.
Racja, ostatni sezon Cassano miał bardzo udany, a Rossi stracił formę w drugiej części sezonu, ale obawiam się, że Lippi nie przełamie swojej niechęci do Antonio. Jeśli dodać do tego kontuzje Di Natale to Rossi jest jedynym który sam potrafi coś stworzyć w ataku. Reszta to raczej egzekutorzy i nikt nie pasuje na bok ataku w 4-3-3.

Ktoś wie co się dzieje z Pazzinim? Jakaś kontuzja? Nie został powołany mimo bardzo dobrej drugiej części sezonu (od przeprowadzki do Sampy), a irytujący Toni gra :/

Na stronie FIFA zaliczyli Chielliniemu asystę przy golu De Rossiego.


Obrazek
figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 502
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 00:05

Dużo pracy i wysiłku zostawili zawodnicy Lippiego na boisku. Chiellini i Legrottaglie mieli okazje na strzelenie gola. Co to onacza? Dzisiaj Gilardino i Iaquinta nie byli dobrze przygotowani do tego meczu i nie mieli strzałów w światło bramki. Najkorzystniej wypadł rezerwowy Rossi. Przyszłość włoskiej piłki i następca Del Piero w kadrze. Bo nie ma się co łudzić, że Lippi już Alexa nigdy nie powoła. I oczywiście druga linia. Z mistrzowskimi Pirlo i De Rossim na czele. Takich zawodników się kocha. To poezja z jakim kunsztem i boiskowym wyrachowaniem mogą odwrócić losy meczu. Bez nich drużyna byłaby zniekształcona pod względem taktyki i mentalności psychicznej. Lepiej już nie mogło się skończyć :-D
kronika meczowa wg La Gazzetta dello Sport
kronika meczowa wg FIFA


Obrazek
Obrazek
Bob

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lutego 2004
Posty: 635
Rejestracja: 09 lutego 2004

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 00:18

Alexa powoła na MŚ 2010 ;) czym starszy tym lepszy a w 2010 to doświadczenie a także forme bedzie miał optymalną ;) a Alex nie jest powołany dla tego ,ze musi porządnie odpoczać przed następnym sezonem ;)
a jak ktoś na żywo niewidział meczu zWłochy vs USA to link do wszystkich bramek
http://www.goal.pl/index.php?dzial=video&material=701 miłego oglądania :)


http://yanosik.org/nieoznakowani - niedajcie sie Tajniakom - Wszystkie nieoznakowane pojazdy Policyjne w Polsce ( o których wiadomo).
http://alkomaty.biz/wirtualny_alkomat/
meca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lutego 2005
Posty: 385
Rejestracja: 01 lutego 2005

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 00:33

pan Zambrotta pisze:Mnie najbardziej podobał się Grosso, może jednak warto na niego postawić.
Wd mnie różni się od Molinaro tym, że ten drugi posyła balony w trybuny przy dośrodkowaniach, a Fabio obija obrońców i "robi" rzuty rożne. I jeden i drugi dośrodkowań na głowy napastników nie gwarantuje :)


leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1829
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 08:53

meca pisze:
pan Zambrotta pisze:Mnie najbardziej podobał się Grosso, może jednak warto na niego postawić.
Wd mnie różni się od Molinaro tym, że ten drugi posyła balony w trybuny przy dośrodkowaniach, a Fabio obija obrońców i "robi" rzuty rożne. I jeden i drugi dośrodkowań na głowy napastników nie gwarantuje :)
A wedug mnie Grosso a Molinaro to niebo a ziemia. Szczególnie w ofensywie. Zakochałem się w grze Grosso od pierwszego wejrzenia i nadal jestem zwolennikiem sprowadzenia go do Juve. Swoje lata już ma, ale pociągnie jeszcze trochę na najwyższym poziomie. Budujemy ofensywną drużynę na kolejny sezon, Ferrara będzie zmieniał taktykę. Fabio który ma taki ciąg na bramkę rywala na pewno by się przydał. Z drugiej strony jest też świetny Cristico, który niesamowicie się rozwinął w Genui...

Co do meczu. No koszmar. Zero pomysłu na grę. Cheillini i Legro w ofensywie dobrze, w defensywie parszywie. Gdyby sędzia odgwizdał faul Legro z drugiej połowy pewnie skończyło by się 2-2. Zambrotta dużo gorszy od Grosso. Pomocnicy... ehh szkoda gadać, Pirlo cały mecz nic nie grał, błysnął dopiero w końcówce. Gila i VI nie dostawali piłek a jak dostawali to razili skutecznością. Zwłaszcza Iaquinta bo Gilardino to w ogóle był niewidoczny. Amerykanie odpali z sił w końcówce, co normalne bo grali w osłabieniu. Piękny gol Rossiego plus brak sił Amerykanów i udało się wygrać. Niestety z taką grą Italia nie pokona Brazylii czy Hiszpanii. A kolejny mecz już za trzy dni z nieprzewidywalnym Egiptem...


Obrazek
Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1175
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 09:48

Co do występu naszych dwóch środkowych obrońców to mam mieszane uczucia. Niby wszystko cacy, ładne czyste interwencje, a z drugiej strony Chiellini podarował karnego dla USA z czystej głupoty i niepotrzebnego faulu. A jeszcze te interwencje Legro, gdzie nie wiadomo po co tak ryzykuje. Iaquinta widać, że szukał okazji, ale to nie był jego mecz.


pawełek89

Romanista
Romanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 stycznia 2009
Posty: 241
Rejestracja: 26 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 14:39

Gra Mistrzów Świata średnia,gole ładne :bravo: .No ze zmiana Rossiego Lippi trafił w ,,dziesiątkę" jak ogladałem ten pojedynek to tak pomyslałem sobie ze Włoska kadra traci bez Cassano.W czwartek mecz z Mistrzem Afryki,Epicjanie pokazali w meczu z Brazylią,że nie maja kompleksów.
Oby nasza obrona nie popełniała głupich nie wymuszonych błędów.


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2009, 18:17

Gol De Rossiego :bravo: To moje pierwsze skojarzenie z wczorajszym meczem. Ach, gdyby miec defensywnego pomocnika, takiego jak ten piłkarz :whistle:

Ogladałem końcówke I połowy i cała II. Przecwaniakowanie Chielliniego widziałem na YT. Chyba grał pod dużą presja, bo to co zrobił było po prostu głupie;) On chyba sam nie wiedizał co ma zrobic.

Włosi momentami grali dobrze, z pierwszej piłki, z dużym ruchem graczy bez piłki. Niestety, były momenty powolne, dużo wycofywania do obrońców i nieporadności naszych graczy.

Zmiany Marcelo jak najbardziej na plus, oprócz Rossiego dużo dał też Montolivo, który gdy dostawał piłkę, dobrze podawał i nie tracił.

Iaquinta widoczny, ale nieporadny. Szkoda, że nie wszedł mu strzał z woleja, piłka mineła spojenie dosłownie o 10 cm.
pan Zambrotta pisze: Dwa słowa o piłce - to oficjalna piłka przyszłych mistrzostw? Nie wiem po co robi się te piłki lżejsze, niby atrakcyjność meczu wzrasta, ale głupio się widzi jak obaj bramkarze mają olbrzymie trudności ze złapaniem prostego strzału. W 2014 będą grać gumowymi balonami.
Moda na "samo podkrecające się" piłki zaczęła sie chyba w okolicach WC 2002, potem było Euro 2004 i srebrna Roteiro, która była chyba pierwsza "nowoczesna piłką". Nastepnie WC 2006 i uszyta w nowej technologii piłka (16 łat?) która miała uniemozliwiac obrone strzałów z dystansu (o czym przekonał się między innymi Ricardo w meczu o 3 miejsce). Do czego zmierzam- na każdej imprezie piłka ma byc szybsza, lepsza, groźniejsza dla bramkarza. Pytanie- czy to ma sens? Bo jeżeli ma byc tak jak piszesz, że piłka to balon, który zmienia kierunek piec razy i tak naprawdę więcej przy strzale zalezy od piłki niż strzelajacego, to ja sensu nie widzę...


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8863
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 17 czerwca 2009, 11:11

Zasłuzone zwycięstwo Italii, chociaż 1 połowę przespali, głupi karny Chieliniego. W 2giej już pełna dominacja, świetna zmiana Rossiego, piękne bramki. Słabo Camor, nieźle Iaquinta, rażąca nieskuteczność Toniego.
Z porównywanie Grosso a Molinaro nie ma co się zagłebiać, mimo, że Fabio nie zagrał rewelacyjnie, toróznicę klas widać jak na dłoni.


Obrazek
Motor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2008
Posty: 452
Rejestracja: 27 marca 2008

Nieprzeczytany post 17 czerwca 2009, 22:26

Właśnie zakończył się mecz RPA - Nowa Zelandia. RPA wygrało dwoma golami zdobytymi przez Parkera. Nowa Zelandia zakończyła swój udział w tegorocznym Pucharze Konfederacji.


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.

27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2009, 00:02

kopniak pisze:Właśnie zakończył się mecz RPA - Nowa Zelandia. RPA wygrało dwoma golami zdobytymi przez Parkera. Nowa Zelandia zakończyła swój udział w tegorocznym Pucharze Konfederacji.
a jak to się ma do tematu?

Wg tego, co mówił Lippi na konferencji prasowej, Cannavaro wraca do składu po kontuzji, tak więc jutro możemy sprawdzić, jak wypadnie z Chiellinim w duecie.
A roboty będzie co niemiara, bo Egipt silny jest, już to pokazał na turnieju.
Italia najprawdopodobniej wyjdzie składem: Buffon-Grosso,Chiellini,Cannavaro,Zambrotta-De Rossi,Pirlo,Gattuso-Rossi,GilardinoIaquinta,


ODPOWIEDZ