Kto powinien trenować JUVENTUS w przyszłym sezonie???
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A kiedy ma paść decyzja o tym, czy Sensi zamierzają sprzedać Romę? Czy to też nie jest kwestia tygodnia? Plotki mówią, że Roma zostanie sprzedana, a tym samym odejdzie Spaletti. Ma to pewien sens. Jeśli Sensi zostają przy Romie, przedłużamy kontrakt z Ferrarą, tak to widzę. Bo Conte raczej nie wydaje się pewny przeprowadzki do Turynu. Nie zapominajmy też, że to Lippi namaścił Spalettiego na trenera Juve.
Blanc i Wenger odpadli, dzięki bogu. Pierwszy to zagraniczna wersja Conte, drugi by nam zrobił międzynarodowe przedszkole w klubie.
Blanc i Wenger odpadli, dzięki bogu. Pierwszy to zagraniczna wersja Conte, drugi by nam zrobił międzynarodowe przedszkole w klubie.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Mimo wszystko Spall ma większe doświadczenie od Gasperniego, więc ja to widzę inaczej.Azrael_Juve pisze: A ja mam podobnie, ale nie do końca:
- serce: Ferrara;
- rozum: Gasperini;
- ciekawość: Spaletti.
Sorry, masz rację. W 84. wszedł Tiagus.KU-bra pisze: Zanetti (55' Amauri) - gramy 4-3-3
Iaquinta (71' Giovinco) - powrtót do 4-4-2
Mnie wychodzi 16min
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 420
- Rejestracja: 11 marca 2005
Dobry Boże, nie wiem czy traktować to w kategorii żartu... Podobał Ci się styl Capello? Czy nasz skład jest nasycony gwiazdeczkami, które trzeba będzie temperować? Nie wiadomo na ile sam Capello miał wpływ na grę Juve, a w jakim stopniu był to po prostu niebywale silny skład, przynajmniej na papierze i konotacje pozaboiskowe, o których nie chcę teraz i w ogóle na wieki wieków pisać...kopniak pisze:Jeśli to pierwsze to chciałbym aby do Turynu wrócił Capello ponieważ lubie jego styl, gdy był w Realu na początku zajął się porządkami i gwiazdeczki co nie potrafiły grać po wyrzucał z pierwszego składu i słabo im szło, jednak w drugiej części ustawił skład pod siebie i wygrali :C .
A jeśli realnie to obojętnie kto , tyle żeby nie był to Ranieri :C .
Moim faworytem (na chwilę obecną), zdaje się być kołcz Bordeaux..., bądź też Spaletti, z tym że co do tego pierwszego to nie wiem czy zdobycie tytułu sząpią de Frąs jest wystarczającym doświadczeniem, by trenować Juve.
Natomiast, co do 2 nazwiska, to podzielam obawy związane z jego rzekomym "niewłoskim" stylem gry.. Nie wiem dlaczego, ale mam podobne odczucia.
Milan nie bał się zaryzykować, zatrudniając Leonardo. A czy my postąpimy podobnie? Czas pokaże :>
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Z pewnością masz racje: Spaletti kilkakrotnie prowadził Rome w LM i to z nie najgorszym skutkiem (choć były i kompromitujące wyniki), poza tym dłużej niż Gasperini prowadzi pierwszoligowy zespół. Jednak jeśli porównamy ich wyniki w serie A, zwłaszcza te tegoroczne, to przewaga Spalettiego już nie jest zbyt wyraźna. Nie zmienia to faktu, że wątpię iż kandydatura Gasperiniego jest w ogóle brana pod uwagę. Juventus ma bowiem zbyt wiele do stracenia. Ryzyko takie samo jak w przypadku innych trenerów, a dodatkowo w grę wchodzą kosztowne negocjacje z Genuą. Myślę, że temat Gasperiniego to temat zamknięty dla Juve.Łukasz pisze:Mimo wszystko Spall ma większe doświadczenie od Gasperniego, więc ja to widzę inaczej.Azrael_Juve pisze: A ja mam podobnie, ale nie do końca:
- serce: Ferrara;
- rozum: Gasperini;
- ciekawość: Spaletti.
Co do Spalettiego, podsumowując całokształt jego domniemanej kandydatury, to jestem w stanie go zaakceptować. To dobry trener, ale nie wybitny. Możliwe, że jest stworzony dla Juventusu, ale żeby się przekonać należy go zatrudnić. Ryzyko jest jednak wielkie.
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 01 czerwca 2009, 21:29 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Otóż to - Gasperini to nadal wielka niewiadoma, mimo że do pewnego momentu Genoa grała wybornie, walcząc w zasadzie o jak najwyższe lokaty w lidze. I tak jestem pod sporym wrażeniem dyspozycji tej drużyny. Trener ten raczej zawsze pewnie podejmował decyzje w czasie spotkań i właściwie reagował na sytuacje na murawie. Jednak pomysł z jego zatrudnieniem będziemy chyba mogli wsadzić między bajki - pomijam już fakt, że podpisał nową umowę, bo w zasadzie dla nas wielką przeszkodą by to nie było. Problem leży raczej w podejściu samego szkoleniowca - on sam zdaje się być zadowolony z trenowania Genoi i fakt, że niejednokrotnie radził sobie z tymi teoretycznie najsilniejszymi sprawia mu wyraźnie satysfakcję... Nie orientuję się, ile obecnie trzeba by wyłożyć, aby go zatrudnić, ale domyślam się, że nasz zarząd też nie będzie raczej chciał aż tak zabiegać o tego trenera. Jak już napisałem, wiązałoby się to nie tylko z pieniędzmi, ale także niezadowoleniem samego klubu z Genui, gdzie wszyscy z tej współpracy są niezwykle content.Łukasz pisze:A ciekawość - Gasperni. Ciekawe - w perspektywie podpisania nowego kontraktu - ile kosztowałoby "wykupienie" go z Genoi?mrozzi pisze: Zatem serce podpowiada - Ferrara, rozum natomiast - Spalletti... Ostateczne decyzje niebawem...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Jest jedna taka gwiazdeczka - Del Pieroooooo ! :C to wystarczy.Juve Master pisze:Czy nasz skład jest nasycony gwiazdeczkami, które trzeba będzie temperować?
co do Capello - a mnie się jego styl podobał. Wszystko w nim mnie się podobało. Taki trener to skarb. Lippi, Capello - dwie boskie opcje, niestety żadna do wyjęcia.
odpadła kandydatura, zarząd potwierdził to.Moim faworytem (na chwilę obecną), zdaje się być kołcz Bordeaux
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 420
- Rejestracja: 11 marca 2005
Del Piero to rozwydrzona gwiazdeczka, którą należy temperować?pan Zambrotta pisze:Jest jedna taka gwiazdeczka - Del Pieroooooo ! :C to wystarczy.Juve Master pisze:Czy nasz skład jest nasycony gwiazdeczkami, które trzeba będzie temperować?
co do Capello - a mnie się jego styl podobał. Wszystko w nim mnie się podobało. Taki trener to skarb. Lippi, Capello - dwie boskie opcje, niestety żadna do wyjęcia.odpadła kandydatura, zarząd potwierdził to.Moim faworytem (na chwilę obecną), zdaje się być kołcz Bordeaux
Dla mnie jego styl był niesamowicie irytujący i zestawianie go obok Lippiego jest nie na miejscu. Co do tego, że obaj są nie do wyjęcia to się zgadzamy.
Co do kandydatury Blanca to cóż faktycznie odpada.., to tylko takie moje luźne, pobożne, może nie do końca przemyślane dywagacje
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Milan też ryzykuje BARDZO wiele. Co z tego, że ich nowy szkoleniowiec pracował w klubie od dłuższego już czasu, skoro z trenerką będzie miał do czynienia, jeśli się nie mylę, bodajże po raz pierwszy... Nie na tym to wszystko jednak polega... Praktycznie zatrudnienie każdego trenera świata to spore ryzyko (no - może poza Guusem ), można je jednak odpowiednio zminimalizować, dlatego też cieszy mnie wykluczenie kandydatur zagranicznych, a zwłaszcza tej Wengera Ciężko powiedzieć, co w kolejnym sezonie mogłoby odegrać kluczową rolę przy odnoszeniu sukcesów - świetna komunikacja, rewelacyjne relacje, fantastyczna atmosfera i 0 problemów (Ferrara), czy też doświadczenie, obycie z piłką na najwyższym poziomie, jasno sprecyzowana wizja drużyny (Spalletti)... Przed naszym zarządem spory, naprawdę ciężki orzech do zgryzienia... Od tych decyzji będą bowiem zależeć dalsza budowa drużyny, nastawienie i w końcu szansa na sukcesy w następnym sezonie.
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 420
- Rejestracja: 11 marca 2005
Spal świetnie obył się z piłką na najwyższym poziomie, czytaj Lig de sząpiąmrozzi pisze:Milan też ryzykuje BARDZO wiele. Co z tego, że ich nowy szkoleniowiec pracował w klubie od dłuższego już czasu, skoro z trenerką będzie miał do czynienia, jeśli się nie mylę, bodajże po raz pierwszy... Nie na tym to wszystko jednak polega... Praktycznie zatrudnienie każdego trenera świata to spore ryzyko (no - może poza Guusem ), można je jednak odpowiednio zminimalizować, dlatego też cieszy mnie wykluczenie kandydatur zagranicznych, a zwłaszcza tej Wengera Ciężko powiedzieć, co w kolejnym sezonie mogłoby odegrać kluczową rolę przy odnoszeniu sukcesów - świetna komunikacja, rewelacyjne relacje, fantastyczna atmosfera i 0 problemów (Ferrara), czy też doświadczenie, obycie z piłką na najwyższym poziomie, jasno sprecyzowana wizja drużyny (Spalletti)... Przed naszym zarządem spory, naprawdę ciężki orzech do zgryzienia... Od tych decyzji będą bowiem zależeć dalsza budowa drużyny, nastawienie i w końcu szansa na sukcesy w następnym sezonie.
Został mu regularnie w niej spuszczany łomot, nie będę przytaczał tego pogromu na Old Traford, bo to woła o pomstę do nieba.
Wtedy widziałem na jego groteskowej buźce bezradność, taką jak podczas kolejnego remisowanego meczu ujrzeć miałem okazję na twarzy Ranieriego. Never ever.!
Nie mam bladego pojęcia, kto powinien zostać naszym trenerem. Zarząd ma naprawdę ciężki orzech do zgryzienia i nie chciałbym być w ich skórze. Szanse, co do trenerów krajowych oceniam w sposób następujący:
Spaletti 40% Gasperini 30% Conte, 15% Ferrara,15% Delio Rossi <?> czy on w ogóle jest brany pod uwagę ?, Prandelli <?> - podobne pytanie.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Boska jest tylko jedna. Druga - po prostu skuteczna.pan Zambrotta pisze:Lippi, Capello - dwie boskie opcje
- zebol
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2005
- Posty: 545
- Rejestracja: 01 lipca 2005
Chłopaki(sorry zapomniałem że Panie też mają konta na forum,Panie przepraszam) nie wiem na kogo byście postawili jak by zostawił Ciro pod warunkiem ,że stawiał by częściej niż ranieri na młodzież.Ewentualnie postawiłbym na Spalletiego. Najlepiej podpisać z Ciro roczny kontrakt nie będzie problemów takich jak z ranierim
Juve jesteś drużyną naszych serc na boisku jedenastu bohaterów wygraj niemożliwe i do przodu idz A my pójdziemy za tobą!!!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Na pewno Capello nie bałby się posadzić Alexa na ławie. Gdyby Capello trenował Juventus w tym sezonie, boski Alex powędrowałby na ławę po swojej świetnej jesieni. A numer z kurtką zapewniłby Del Piero bana na wejście na boisko do końca sezonu.Juve Master pisze:Del Piero to rozwydrzona gwiazdeczka, którą należy temperować?
Nie doceniasz Lippiego.Łukasz pisze:Boska jest tylko jedna.pan Zambrotta pisze:Lippi, Capello - dwie boskie opcje
:C
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
O ile pamiętam, to Capello pomijał Alexa w wyjściowej jedenastce, nawet wtedy, gdy ten był w znacznie lepszej formie od Ibry i Treze... Więc w przesadzać w drugą stronę też nie dobrze.pan Zambrotta pisze:Na pewno Capello nie bałby się posadzić Alexa na ławie. Gdyby Capello trenował Juventus w tym sezonie, boski Alex powędrowałby na ławę po swojej świetnej jesieni. A numer z kurtką zapewniłby Del Piero bana na wejście na boisko do końca sezonu.Juve Master pisze:Del Piero to rozwydrzona gwiazdeczka, którą należy temperować?
Nie doceniasz Lippiego.Łukasz pisze:Boska jest tylko jedna.pan Zambrotta pisze:Lippi, Capello - dwie boskie opcje
:C
EDIT
Biorąc jako źródło JP.com to Alex w sezonei 2005/05 zagrał w pełnych 7 meczach i strzelił 12 bramek