Wszystko o KIBICACH w Polskich ligach

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Nasir

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lutego 2011
Posty: 38
Rejestracja: 19 lutego 2011

Nieprzeczytany post 13 maja 2011, 18:40

Pikniki sami próbują rozkręcić doping


Nie kibicują źle- kibicują są powodem śmiechu wielkich "fanatyków"... Jak ja kocham takie osoby :rotfl:


paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 13 maja 2011, 22:13

Nasir pisze:
Pikniki sami próbują rozkręcić doping


Nie kibicują źle- kibicują są powodem śmiechu wielkich "fanatyków"... Jak ja kocham takie osoby :rotfl:
Zamilcz.


PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1169
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 13 maja 2011, 22:21

Do końca sezonu mecz od III ligi do B klasy będą musiały odbywać się bez zorganizowanych grup kibiców drużyn przyjezdnych.Trwa wojna rządu, policji, PZPN-u z kibolami. Uderza ona też w zwykłych kibiców. Kilka dni temu Polski Związek Piłki Nożnej zamknął stadiony ekstraklasy, I i II ligi dla zorganizowanych grup kibiców drużyn przyjezdnych. Zaapelował jednocześnie do wojewódzkich OZPN-ów, by podobny zakaz wprowadzili w podległych im niższych ligach. I o to wczoraj Kujawsko-Pomorski ZPN przyjął nastepującą decyzję: Realizując stanowisko Zarządu PZPN przyjęte na posiedzeniu w dniu 12 maja 2011 Prezydium Zarządu Kujawsko – Pomorskiego Związku Piłki Nożnej wprowadza nakaz rozgrywania do końca sezonu 2010/2011 wszystkich spotkań III ligi i niższych klas rozgrywkowych bez udziału zorganizowanych grup kibiców drużyn przyjezdnych.

dziekuje...wszystko na temat....


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6204
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 13 maja 2011, 23:02

"Dużo buraków zamiast siedzieć w ziemi chodzi po ulicach i dlatego nie ma cukru". Cytat gdzieś tam kiedyś wypatrzony na fb.

Kiedy pytają mnie, po co ten cytat, mówię, bo jest kluczowy. Kibole czy nie kibole. To ludzie są głupi. Odstawmy na moment stadion. Nie jeden raz spotkałem się (może nie bezpośrednio) z takim chamstwem, prostactwem i niewytłumaczoną agresją ludzi, którzy poprzez poniżenie (rozumiane też przez uderzenie) innego człowieka chcą się dowartościować. Kwestia w tym przypadku "za kim jesteś?". Przecież to absurd...

Jeśli do tej pory brzmi to jak lament i jakieś żale, to muszę przyznać, że trafiłem. Tak to ma właśnie brzmieć. Panie, gdzie sens, gdzie logika?

Odstawmy na chwilę głupotę ludzką. Wróćmy na stadion. Stronę wcześniej jakiś "mądry" stwierdził, że piłka nożna to sport dla prawdziwych mężczyzn (i do grania i do kibicowania). Wybacz stary, ale głupoty gadasz. Piłka nożna to sport dla wszystkich (i do uprawiania i do oglądania czy też dopingowania). Kibic na stadionie jest po to, aby dopingować. Nikt też nie powinien zabraniać ludziom, którzy lubią ta piłkę doglądać "z bliska" tego robić. Ten "piknik" też ma prawo w tym wszystkim uczestniczyć. Co gorsze - on w tym co robi nie jest gorszy od nikogo. Takie jest moje zdanie.

Połączenie. Najgorsza jest sytuacja, w której człowiek głupi przychodzi na stadion, uważa się za prawdziwego mężczyznę, a po przegranym meczu przejdzie i zdemoluje pół ulicy, bo ma taki kaprys, przy okazji pobije kilku przechodniów. Coby nie było - ja nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Nigdy w takim "stadionowym życiu" od wewnątrz nie brałem udziału, widziałem od zewnątrz, jest bezpieczniej.

Sport w tym wszystkim nie jest pieprzem do goowna, jest fundamentem. Tylko, czy to ma jakieś znaczenie? Nie wiem czy zamykanie stadionów to dobre rozwiązanie, pewnie nie, ale jak się widzi takie akcje jak ta w Bydgoszczy to ręce opadają.


Alexxxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2003
Posty: 2174
Rejestracja: 01 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 00:06

szczypek pisze:Tylko, czy to ma jakieś znaczenie? Nie wiem czy zamykanie stadionów to dobre rozwiązanie, pewnie nie, ale jak się widzi takie akcje jak ta w Bydgoszczy to ręce opadają.
Widziałeś w TV. Widziałeś fragmenty. Stawiam pół litra wódki, ze Cie tam nie było. To zamknij się, a nie wypowiadasz o rzeczach, których nie widziałeś na żywo.

Co do reszty Twojej wypowiedzi - tez nie mam nic do pikników - ale bronisz tych pazi, bo sam prawdopodobnie nim jesteś. Jestem ciekawy Twojego dopingu, o którym piszesz. Polega on na och ach i czapeczka z dzwoneczkami na głowie?


Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6204
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 00:23

Alexxxxx pisze:Widziałeś w TV. Widziałeś fragmenty. Stawiam pół litra wódki, ze Cie tam nie było. To zamknij się, a nie wypowiadasz o rzeczach, których nie widziałeś na żywo.
Czyli o rzeczach, których się nie widziało "na żywo" to wypowiadać się nie można?
Alexxxxx pisze:Co do reszty Twojej wypowiedzi - tez nie mam nic do pikników - ale bronisz tych pazi, bo sam prawdopodobnie nim jesteś. Jestem ciekawy Twojego dopingu, o którym piszesz. Polega on na och ach i czapeczka z dzwoneczkami na głowie?
Nie darzę jakąś sympatią żadnego z klubów w Polsce, może dlatego nie mam, bo nie chcę mieć możliwości dopingowania. Na meczu ekstraklasy byłem tyle razy, że na palcach jednej ręki mógłbyś to policzyć (raczej ze zwykłej ciekawości). Ciesze się, ze przynajmniej Ty jesteś w tym względzie pro.


YaSq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 240
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 00:43

szczypek pisze:
Alexxxxx pisze:Widziałeś w TV. Widziałeś fragmenty. Stawiam pół litra wódki, ze Cie tam nie było. To zamknij się, a nie wypowiadasz o rzeczach, których nie widziałeś na żywo.
Czyli o rzeczach, których się nie widziało "na żywo" to wypowiadać się nie można?
Oczywiscie, ze mozna sie wypowiadac na ten jak i kazdy inny temat na jaki masz ochote poniewaz zyjemy w wolnym kraju (choc coraz czesciej mam watpliowsci co do tego). Jednak nie oczekuj tego, by ktos bral twoje zdanie na powaznie skoro swoja wiedze czerpiesz bo widziales kiedys w tv, czytales o tym w gazecie. Rownie dobrze ja moge sie wypowadac na temat fizyki kwantowej, nie mam za bardzo pojecia czym ona jest ale przeciez moge.


"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo" L. Del Neri
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6204
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 01:19

YaSq pisze:Oczywiscie, ze mozna sie wypowiadac na ten jak i kazdy inny temat na jaki masz ochote poniewaz zyjemy w wolnym kraju (choc coraz czesciej mam watpliowsci co do tego). Jednak nie oczekuj tego, by ktos bral twoje zdanie na powaznie skoro swoja wiedze czerpiesz bo widziales kiedys w tv, czytales o tym w gazecie. Rownie dobrze ja moge sie wypowadac na temat fizyki kwantowej, nie mam za bardzo pojecia czym ona jest ale przeciez moge.
Skąd mam czerpać moją wiedzę i po co mi więcej? Oglądam chociażby te fragmenty, ten fragment pokazuje, że masz na stadionie dwa stada zwierząt, które same nie wiedzą czego chcą. Jeśli pomijam coś ważnego, to oczekuję, że mnie oświecicie. Jakakolwiek by to nie była prowokacja, Ci ludzie mogli się po meczu zwyczajnie rozejść do swoich domostw.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1280
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 08:25

szczypek pisze:
YaSq pisze:Oczywiscie, ze mozna sie wypowiadac na ten jak i kazdy inny temat na jaki masz ochote poniewaz zyjemy w wolnym kraju (choc coraz czesciej mam watpliowsci co do tego). Jednak nie oczekuj tego, by ktos bral twoje zdanie na powaznie skoro swoja wiedze czerpiesz bo widziales kiedys w tv, czytales o tym w gazecie. Rownie dobrze ja moge sie wypowadac na temat fizyki kwantowej, nie mam za bardzo pojecia czym ona jest ale przeciez moge.
Skąd mam czerpać moją wiedzę i po co mi więcej? Oglądam chociażby te fragmenty, ten fragment pokazuje, że masz na stadionie dwa stada zwierząt, które same nie wiedzą czego chcą. Jeśli pomijam coś ważnego, to oczekuję, że mnie oświecicie. Jakakolwiek by to nie była prowokacja, Ci ludzie mogli się po meczu zwyczajnie rozejść do swoich domostw.
A po to żeby móc zabierać głos w tej sprawie. Nie byłeś tam to nie gadaj co jest dobrze, a co źle. Po Twoich (i kilku, kilkunastu innych użytkowników) postach widać wyraźnie, że nie znasz realiów kibicowskich, stadionowych i prawnych obowiązujących w trakcie podobnych imprez. To co miało miejsce na moim Zawiszy (i inne akcje) to wierzchołek góry lodowej. Góry serwowanej nam przez polityków, PZPN, policje-prokuratorów-sądy, służby ochroniarskie, organizatorów imprez i koniec końców (a właściwie przede wszystkim) przez nasze realia społeczne (otoczenie, rodzina w której się wychowujemy). Wszystkie zaniedbania dokonane przez powyższe organy doprowadzają do takich wydarzeń. Przesłuchaj sobie wywiad z babką z UW, który wrzuciłem stronę wcześniej. Ty i podobni Tobie łapiecie jak młode pelikany obrazki i słowa rzucane przez media/polityków i następnie wydajecie osądy... Śmiechu warte.


Obrazek
Filippo911

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2008
Posty: 531
Rejestracja: 04 marca 2008

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 09:27

Dowiedziałem się że nie nie mogę powiedzieć nic na temat II wojny (w końcu to lata 39-45) - wiec nie mogę powiedzieć że hitler himmler byli zbrodniarzami , na szczęście o komunie mogę się wypowiadać (ale tylko nt lat 80 tych) . No to pięknie się porobiło ...
Nie będę się wdawał w jakieś głębsze analizy - ok nie było mnie w Bydgoszczy . Szanuję Ultrasów , za ich wysiłki w oprawy , doping etc.
Ale nikt nie wmówi mi że burdy na stadionach , czy to co wrzuciłem trochę wcześniej - "kopniak w plecy kamerzysty - zresztą kobiety" to jest normalne zachowanie , lub że to fotomontaż i nie jest to kibol , tylko jakiś tajniak . Prawda jest taka , że kibole sami dają argumenty przeciwko sobie .


MaNieK_JuVe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 maja 2003
Posty: 187
Rejestracja: 27 maja 2003

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 09:41

Kibicowanie i robienie opraw to coś wspaniałego. Sam byłem kibicem i robiłem oprawy na siatkówce. Wiem, że przyczyną tego co jest teraz poza, gierkami politycznymi jest wrodzona ludzka AGRESJA. Wystarczy ze w grupie jest paru takich, najczęściej są to osoby również charyzmatyczne, obdarzone wysokimi zdolnościami przywódczymi. Widziałem to na swoim przykładzie jak część ludzi wpoiła mi niechęć w stronę kibiców z Częstochowy, a jestem człowiekiem wręcz bezkonfliktowym i nieagresywnym.
Aspekt psychologiczny odgrywa bardzo ważne znaczenie w tym wszystkim, temat jest jak rzeka, można drążyć a dna nie będzie widać.
Wiem tylko że wszystkiemu jest winna ludzka natura. Samcze współzawodnictwo, zazdrość, agresja, duma. Przychodzę na stadion a tam pół meczu to wyzwiska i obelgi raz ze strony kibiców klubu XX a raz ze strony klubu XY. Pytam po co? To tylko napędza całą złość w człowieku. Ludzie którzy na co dzień mają gołębie serca na meczach zmieniają pijących złością zaślepionych bez mózgów (ubarwniłem trochę).

W polityce też mamy mnóstwo antypatii i agresji głównie słownej, może tak Tusk zamknie parlament bo jest groźba, że Kaczyński pobije Kalisza!


Forza Juventus, Forza Azzurri
Moja jedyna milosc Juventus FC !!!
Zagraj w Lola: http://signup.leagueoflegends.com/?ref= ... 3963740312
gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1356
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 10:00

wiekszosc z Was daje sie pieknie omamic tym co serwuja Wam media i milosciwie nam panujacy Tusk.
Nie popieram tego co sie stalo na finale PP, ale wg mnie robi sie z igly widly. A winni sa tylko i wylacznie organizatorzy, ktorzy wine zwalaja na kibicow.
Straty na stadionie Zawiszy wyniosly bagatela 40tys zlotych, to tyle co jedna pensja Laty. Koszty poniesione na zabezpieczenie imprezy, grubo ponad milion. Gdzie tu sens i logika? Po co bylo angazowac policje, skoro nad tym nie zapanowala? Doskonale wiedzieli co bedize sie dzialo, po koncowym gwizdu, ze jedna ze stron wybiegnie fetowac. Jednak zamiast pojsc po rozum do glowy i wypuscic kibicow druzyny przegranej, tuz po rozstrzygnieciu, nie potrzebnie trzymali ich na stadionie, by patrzyli jak ich rywale sie ciesza po zwyciestwie. Ale jakos mnie to nie dziwi, ludzie odpowiedzialni za koordynowanie takich akcji po raz kolejny pokazuja ze sa zwyklymi bezmozgami. Dodatkowo, gdzie wtedy byla policja i sluzby ochroniarskie? Jesli juz decydowali sie trzymac obie grupy po meczu na stadionie, to mogli chociazby jedna z nich skutecznie odseparowac.

Jak to sie ma do tego co nas czeka, czyli Euro? A tak ze bedzie to wielki nie wypal. Policja nie umie zaplanowac i skoordynowac przemarszu kilkusetosobowych grup kibicow, tak by odbylo sie to sprawnie i szybko, a zeby zainteresowani zdazyli w komplecie pojawic sie na sektorze przed pierwszym gwizdkiem. Wiec jak oni sobie chca poradzic z tym co nas czeka? Wyobrazcie sobie mecz Anglia - Niemcy, np w Gdansku. Z jednej strony 30k Angoli, z drugiej 30k Niemcow, a polska policja ma problem by nad 5krotnie mniejszymi grupami zapanowac.
Nie mowiac juz o ich kulturze osobistej i edukacji... wystarczy do byle jakiego innego europejskiego kraju przejechac i zobaczyc jak tam funkcjonuje policja, a pozniej porownac to z naszymi bezmozgami z prewencji, ktorzy na najbanalniejsze pytanie nie potrafia odpowiedziec....


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1280
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 10:03

Filippo911 pisze:Dowiedziałem się że nie nie mogę powiedzieć nic na temat II wojny (w końcu to lata 39-45) - wiec nie mogę powiedzieć że hitler himmler byli zbrodniarzami , na szczęście o komunie mogę się wypowiadać (ale tylko nt lat 80 tych) . No to pięknie się porobiło ...
Nie będę się wdawał w jakieś głębsze analizy - ok nie było mnie w Bydgoszczy . Szanuję Ultrasów , za ich wysiłki w oprawy , doping etc.
Ale nikt nie wmówi mi że burdy na stadionach , czy to co wrzuciłem trochę wcześniej - "kopniak w plecy kamerzysty - zresztą kobiety" to jest normalne zachowanie , lub że to fotomontaż i nie jest to kibol , tylko jakiś tajniak . Prawda jest taka , że kibole sami dają argumenty przeciwko sobie .
Ty pieprzysz o skutkach tak samo jak politycy/policja/media, a nie o przyczynach podobnych zdarzeń. Już pomijając czynniki środowiskowe spójrzcie jeden z drugim ile jest zaniedbań ze strony służb pracujących przy organizacji/zabezpieczaniu meczy. Na przykładzie spotkania w ramach finału PP. O kartach kibica gada się od ok. 5 lat. Są karty? Nie. Są zakazy stadionowe? Są ale nie przestrzegane, bo nie ma właśnie kart kibica, nie ma kontroli przy wejściu albo siakiś naczelnik piszę prośbę o dopuszczenie jednego czy drugiego, bo przecież zakaz obejmuje tylko jedne rozgrywki. Jest zakaz zakrywania twarzy (kominiarka, bluzy ninja, szalik+kaptur/czapka)? Jest ale nikt z pracujących przy zabezpieczaniu wydarzenia nic nie robi. Jest zakaz zakłucania poprzez wtargniecie na arene wydarzenia sportowego? Jest. Co robi "ochrona", organizator z policją i w końcu sędzia główny/techniczny spotkania kiedy Legia wpada na tartan, murawe i staje za bramką przed ostatnim karnym? Ochrona (czyt. chucherka i goście z "grupą inwalidzką" za 5zł/h) nic nie robi (czyt. ucieka), organizator z policją nie podejmują decyzji o natychmiastowej interwencji, sędziowie nie przerywają wykonania 11ki. Mógłbym wypisać jeszcze z kilka przypałów ale to nie jest miejsce, a Wy i tak wiecie najlepiej. O wtopach psów przy zatrzymywaniu "kiboli" nie będę wspominał. Podobnie o szybkości i skuteczności działania prokuratury/sądów. :rotfl: I Wy nie mając tak naprawdę zielonego pojęcia jak to wygląda od zaplecza mówicie o tym jakie to złe. :angry:

Odnośnie operatorki kamery. Mecz podwyższonego ryzyka. Dochodzi do takich, a nie innych zdarzeń. Baba z kamerą za bodaj 150 tys. złotych stoi 10 metrów od gości rzucających głośnikami, krzesłami w policje, wyrywającymi przesła ogrodzenia, okablowanie monitoringu i kamer TVNu. Babie dostaje się słownie, ubliża się jej, grozi, a ta dalej stoi 10-15 metrów o tego wszystkiego. W końcu dostaje kopa na plecy kiedy jest już za późno na oddalenie się. Ona jest zdrowa psychicznie? Dzisiejsze komórki mają aparaty/kamery robiące takie zoomy, że głowa mała, a ona z kamerą za 150 kafli musiała stać 10 metrów naprzeciw agresorom? Tępy babsztyl/karierowiczka i tyle. Sytuacja podobna do korespondentów wojennych. To są dorośli ludzie. Sami pchają się tam gdzie jest niebezpiecznie. Dostaną kulke? Utną im głowe? Nikt nie kazał im tam jechać. Nie jest mi takich żal. Podobnie z tą babą. Zaistniała taka, a nie inna sytuacja. Należało się ewakuować albo przynajmniej oddalić się na bezpieczną odległość. Nie zrobiła tego i sprzedano jej fronta na plecy. Nie żałuje, bo wykazała się najczystszą głupotą.

Innymi słowy: ZAMILCZCIE!


Obrazek
Filippo911

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2008
Posty: 531
Rejestracja: 04 marca 2008

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 10:35

meda11 pisze:
Filippo911 pisze:(...) Prawda jest taka , że kibole sami dają argumenty przeciwko sobie .
Ty pieprzysz o skutkach tak samo jak politycy/policja/media, a nie o przyczynach podobnych zdarzeń. Już pomijając czynniki środowiskowe spójrzcie jeden z drugim ile jest zaniedbań ze strony służb pracujących przy organizacji/zabezpieczaniu meczy. Na przykładzie spotkania w ramach finału PP. O kartach kibica gada się od ok. 5 lat. Są karty? Nie. Są zakazy stadionowe? Są ale nie przestrzegane, ...

Odnośnie operatorki kamery. Mecz podwyższonego ryzyka. Dochodzi do takich, a nie innych zdarzeń. Baba z kamerą za bodaj 150 tys. złotych stoi 10 metrów od gości rzucających głośnikami, krzesłami w policje, wyrywającymi przesła ogrodzenia, okablowanie monitoringu i kamer TVNu. Babie dostaje się słownie, ubliża się jej, grozi, a ta dalej stoi 10-15 metrów o tego wszystkiego. W końcu dostaje kopa na plecy kiedy jest już za późno na oddalenie się. Ona jest zdrowa psychicznie? Dzisiejsze komórki mają aparaty/kamery robiące takie zoomy, że głowa mała, a ona z kamerą za 150 kafli musiała stać 10 metrów naprzeciw agresorom? Tępy babsztyl/karierowiczka i tyle. Sytuacja podobna do korespondentów wojennych. To są dorośli ludzie. Sami pchają się tam gdzie jest niebezpiecznie. Dostaną kulke? Utną im głowe? Nikt nie kazał im tam jechać. Nie jest mi takich żal. Podobnie z tą babą. Zaistniała taka, a nie inna sytuacja. Należało się ewakuować albo przynajmniej oddalić się na bezpieczną odległość. Nie zrobiła tego i sprzedano jej fronta na plecy. Nie żałuje, bo wykazała się najczystszą głupotą.

Innymi słowy: ZAMILCZCIE!
Co do pierwszej części zgadzam się - są totalne zaniedbania .

Ale , druga częścią wypowiedzi się pięknie popisałeś . No , w sumie nie pomyślałem , "głupia kobieta , pchała sie na wojnę ... wróć , na mecz ; niech dziękuje że tylko raz oberwała" .
Przypomina mi się dowcip o Stalinie - " ... dobry człowiek , mógł zabić a tylko uderzył"
Wynika z tego co piszesz , ze zachowanie kibiców jest w porządku , a wina leży tylko po stronie organizatorów .

Pierwsze objawy socjopatii - nic tylko pogratulować ...


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1280
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 14 maja 2011, 11:03

Filippo911 pisze:Co do pierwszej części zgadzam się - są totalne zaniedbania .

Ale , druga częścią wypowiedzi się pięknie popisałeś . No , w sumie nie pomyślałem , "głupia kobieta , pchała sie na wojnę ... wróć , na mecz ; niech dziękuje że tylko raz oberwała" .
Przypomina mi się dowcip o Stalinie - " ... dobry człowiek , mógł zabić a tylko uderzył"
Wynika z tego co piszesz , ze zachowanie kibiców jest w porządku , a wina leży tylko po stronie organizatorów .

Pierwsze objawy socjopatii - nic tylko pogratulować ...
Każdy dorosły, zdroworosądkowy człowiek, w tym przypadku kobieta, nie mająca najmniejszych szans w bezpośrednim starciu z agresorem UCIEKA jak najdalej się da albo przynajmniej oddala się na bezpieczną odległość/okolice gdzie ktoś może ją obronić. Policja stała od niej jakieś 20 metrów i "bawiła" się z chuliganami, a ta kręciła ich dosłownie z kilku metrów. Jakie jest prawdopodobieństwo, że w tej sytuacji zostanie się zwyzywanym (tym bardziej znając nastawienie prawdziwych kibiców, a nie pikników do mediów) czy nawet uderzonym/pobitym? Raczej duże, co? Ja bym na jej miejscu dawno uciekł pod trybune VIP. Ona nie pomyślał o zagrożeniu i dostała. To okaz bezmyślności, głupoty, tępoty itd..

Czy bronie chuliganów? Nie. Nigdzie tego nie napisałem. Nakreśliłem tylko Tobie i innym gdzie leży problem. Skoro jest mecz podwyższonego ryzyka, a każdy kolejny organ olewa sobie swoje zadania to nie robi nic innego jak prowokuje do takiego zdarzenia. Nie rozumiesz tego? Prawo nie funkcjonuje, przepisy o imprezach masowych są martwe i ty masz pretensje, że kilku, kilkunastu najbardziej agresywnych gości, którzy nie wzieli się znikąd i nie urodzili się chuliganami porywają swoimi działaniami kolejnych kilkudziesięciu, kilkuset do takich awantur? Widać wyraźnie, że nie wiesz co to psychologia tłumu - podobnie jak politycy/policja/ochrona/organizatorzy/media. I o ile nie wymagam tej wiedzy od Ciebie to od tej reszty jak najbardziej. Tym bardziej, że nie trzeba nawet czytać ksiązek temu poświęconych bo jest wiele prac licencjackich (jak moja), magisterskich, doktoranckich nt. kultury kibicowskiej w Polsce. Wystarczy tylko sięgnąć po lekturę i korzystać z dostępnego prawa. Wniosek jest więc następujący. Powyższe organy są niedoedukowane albo mają w głebokim poważaniu to czy będzie awantura czy też nie. Ważne, by zgadzała się kasa.

E:

Bardziej łopatologicznie. Masz X ludzi, a wśród nich nożownika. Jeśli na terenie na którym przebywacie nie usuniesz noży to jest duża "szansa" na to, że w/w gośc zrobi z niego użytek. To jawna prowokacja.

Tak więc odpowiednie służby/organy niech należycie wykonują swoje obowiązki to i nie będzie problemów na stadionach.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2011, 14:12 przez meda11, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
ODPOWIEDZ