Piłka nożna - najbardziej nieobliczalny sport na świecie
- PABLO
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 626
- Rejestracja: 20 lutego 2003
szukam dowodów, linków argumentując ta dyscypline, bo niestety fakty takie jak sampa -Juve czy Viola - Glasgow czy nawet Bayern - Zenit sa nie wystarczające. Potrzebuje tego bo piszę prace z Wfu na studiach hehehe
- rogowianin
- Juventino
- Rejestracja: 27 maja 2005
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 maja 2005
proponuje czechy - holandia na euro PS. zwroc uwage na ortografie w twojej pracy "nie" z przymiotnikami piszemy lacznie pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia
a poza tym uważam ze juventus jest najlepszy teraz i zawsze i na wieki wieków ...
- Venomik
- Juventino
- Rejestracja: 20 lipca 2005
- Posty: 1980
- Rejestracja: 20 lipca 2005
Pojedyncze mecze:
Finały LM
- Milan - Barca 4-0, gdzie Milan był skazywany na porażkę, a rozjechał wielką Barcę
- Bayern - Manchester 1-2, gdzie kibice ManU przestawali wierzyć w zdobycie wyrównującej bramki a ich klub zdobył dwie
- Milan - FCL - wszyscy wiemy o co chodzi
oraz:
Ćwierćfinały 2003/2004:
Milan - Dopor 4-1
Depor - Milan 4-0
Real - Monaco 4-2
Monaco - Real 3-1
Przypomina mi się jeszcze mecz Jugosławia - Słowenia na ME 2000, gdzie Słowenia wygrywała 3-0, jeden z graczy rywali został usunięty z boiska a mecz i tak skończył się 3-3.
Całe rozgrywki:
ME 1992 - Dania wprowadzona za wykluczoną Bośnię, drużyna zbierana w pośpiechu i bez przygotowań i sensacyjnie wygrywa
FC Kaiserslautern wygrywa Bundeslige jako beniaminek
Finał Monaco - Porto
Grecy na ME
Pomijając już kwestię czysto wynikową - można się pokusić o przedstawienie sytuacji typu bramka, którą wpuścił Kuszczak. Bramka strzelona przez chłopca od podawania piłek (tutaj do obejrzenia), balony pomagające wygrywać czy choćby trzy żółte kartki w jednym meczu dla tego samego gracza (bądź dwie i brak czerwonej).
Finały LM
- Milan - Barca 4-0, gdzie Milan był skazywany na porażkę, a rozjechał wielką Barcę
- Bayern - Manchester 1-2, gdzie kibice ManU przestawali wierzyć w zdobycie wyrównującej bramki a ich klub zdobył dwie
- Milan - FCL - wszyscy wiemy o co chodzi
oraz:
Ćwierćfinały 2003/2004:
Milan - Dopor 4-1
Depor - Milan 4-0
Real - Monaco 4-2
Monaco - Real 3-1
Przypomina mi się jeszcze mecz Jugosławia - Słowenia na ME 2000, gdzie Słowenia wygrywała 3-0, jeden z graczy rywali został usunięty z boiska a mecz i tak skończył się 3-3.
Całe rozgrywki:
ME 1992 - Dania wprowadzona za wykluczoną Bośnię, drużyna zbierana w pośpiechu i bez przygotowań i sensacyjnie wygrywa
FC Kaiserslautern wygrywa Bundeslige jako beniaminek
Finał Monaco - Porto
Grecy na ME
Pomijając już kwestię czysto wynikową - można się pokusić o przedstawienie sytuacji typu bramka, którą wpuścił Kuszczak. Bramka strzelona przez chłopca od podawania piłek (tutaj do obejrzenia), balony pomagające wygrywać czy choćby trzy żółte kartki w jednym meczu dla tego samego gracza (bądź dwie i brak czerwonej).
Dirty mind
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
-Pazdan w kadrze na Euro 2008 :lol:
Zwróciłbym uwagę na rzuty karne - tu możesz się wykazać.
-Loterie, które decydowały o tytułach (Mś 94, CL 2001, 2008)
-Wielcy, którzy przestrzelali karne (Baggio)
-Piłkarz, który w jednym meczu 3krotnie nie strzelił karnego - Martin Palermo (link video :lol: )
-Zenith i CSKA w Pucharach UEFA
-Francja w finale Euro 2000
-Powroty wielkich piłkarzy po ciężkich kontuzjach np. Ronaldo
-Kompromitacje wielkiego Realu w latach 2003-2006
-bramkostrzelni bramkarze (Higuita, Chilavert)
Ale jeśli autor szuka takich smaczków, to warto wspomnieć wybryki Rene' Higuity czy Erika Cantony.
i polecam stronkę zczuba.pl - tam może PABLO sobie przeglądać wydarzenia i absurdy ze świata futbolu, na bieżąco wyłapywane przez pismaków GW.
Zwróciłbym uwagę na rzuty karne - tu możesz się wykazać.
-Loterie, które decydowały o tytułach (Mś 94, CL 2001, 2008)
-Wielcy, którzy przestrzelali karne (Baggio)
-Piłkarz, który w jednym meczu 3krotnie nie strzelił karnego - Martin Palermo (link video :lol: )
-Zenith i CSKA w Pucharach UEFA
-Francja w finale Euro 2000
-Powroty wielkich piłkarzy po ciężkich kontuzjach np. Ronaldo
-Kompromitacje wielkiego Realu w latach 2003-2006
-bramkostrzelni bramkarze (Higuita, Chilavert)
To by się raczej nadawało do pracy pt: "Piłka nożna i idioci - przedstaw te dwa zjawiska i ich zależności na wybranych przykładach"Venomik pisze: Pomijając już kwestię czysto wynikową - można się pokusić o przedstawienie sytuacji typu bramka, którą wpuścił Kuszczak. Bramka strzelona przez chłopca od podawania piłek (tutaj do obejrzenia), balony pomagające wygrywać czy choćby trzy żółte kartki w jednym meczu dla tego samego gracza (bądź dwie i brak czerwonej).
Ale jeśli autor szuka takich smaczków, to warto wspomnieć wybryki Rene' Higuity czy Erika Cantony.
i polecam stronkę zczuba.pl - tam może PABLO sobie przeglądać wydarzenia i absurdy ze świata futbolu, na bieżąco wyłapywane przez pismaków GW.
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 642
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Mecz:
Wisła - Real Saragossa 4:1 (28 września 2000)
Jeden z najbardziej dramatycznych meczów w historii Wisły zobaczyło raptem 6 tysięcy widzów. Pozostali krakowianie nie wierzyli, że po porażce 4:1 w pierwszym meczu z Realem Saragossa Wisła zdoła odrobić straty. Liczba optymistów drastycznie spadła zaraz na początku rewanżowego spotkania. Marcin Baszczyński już w piątej minucie strzelił gola samobójczego. Jednak w drugiej połowie Wisła zdobyła cztery bramki i doprowadziła do dogrywki. Czwarta bramka była równie wyjątkowa jak cały mecz. Piłka dwukrotnie odbijała się od poprzeczki. W rzutach karnych skuteczniejsi okazali się Wiślacy. Do siatki nie trafił jedynie Baszczyński.
Wisła - Real Saragossa 4:1 (0:1)
0:1 - Marcin Baszczyński (5' - samob.), 1:1 - Kelechi Iheanacho (51'), 2:1 - Tomasz Frankowski (55'), 3:1 - Kazimierz Moskal (61'), 4:1 - Tomasz Frankowski (88')
źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Wis%C5%82a ... yczny_mecz
W tym roku na pewno był emocjonujący mecz Gatefe vs Bayern (3-3) , Man Utd Chelsea (kar.6-5).
No i dwumecz Juve vs Real
No i oczywiście sezon 2001/2002
Wisła - Real Saragossa 4:1 (28 września 2000)
Jeden z najbardziej dramatycznych meczów w historii Wisły zobaczyło raptem 6 tysięcy widzów. Pozostali krakowianie nie wierzyli, że po porażce 4:1 w pierwszym meczu z Realem Saragossa Wisła zdoła odrobić straty. Liczba optymistów drastycznie spadła zaraz na początku rewanżowego spotkania. Marcin Baszczyński już w piątej minucie strzelił gola samobójczego. Jednak w drugiej połowie Wisła zdobyła cztery bramki i doprowadziła do dogrywki. Czwarta bramka była równie wyjątkowa jak cały mecz. Piłka dwukrotnie odbijała się od poprzeczki. W rzutach karnych skuteczniejsi okazali się Wiślacy. Do siatki nie trafił jedynie Baszczyński.
Wisła - Real Saragossa 4:1 (0:1)
0:1 - Marcin Baszczyński (5' - samob.), 1:1 - Kelechi Iheanacho (51'), 2:1 - Tomasz Frankowski (55'), 3:1 - Kazimierz Moskal (61'), 4:1 - Tomasz Frankowski (88')
źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Wis%C5%82a ... yczny_mecz
W tym roku na pewno był emocjonujący mecz Gatefe vs Bayern (3-3) , Man Utd Chelsea (kar.6-5).
No i dwumecz Juve vs Real
No i oczywiście sezon 2001/2002