Zewnętrzny Dysk Twardy (pod USB)

[mateelv]

Mam taki mały problem. Potrzebuję nowego dysku twardego. Uważam, iż lepszy dla mnie będzie model przenośny czyli zewnętrzny, podłączany pod USB. I teraz następuje kłopot. Wiadomo, że nie jest nim pojemność (celuję w 320 gb), lecz właściwości, specyfikacja.
Proszę spojrzeć na tą aukcję: http://allegro.pl/item362189561_dysk_ze ... b_2_0.html

Nie rozumiem jednej rzeczy - interfejs SATA II. Po co to, skoro dysk podpina sie pod USB i podobno wszystko cacy. Myślałem, że to jednorazowy błąd, tymczasem w każdej aukcji dysku zew. wyróżnia się dyski ATA, SATA i SATA II. I o co tu chodzi? Rozumiem, że przy zakupie dysku wewnętrznego, ważne jest jaki ma interfejs. Natomiast w przypadku zewnętrznego to chyba nie ważne. No właśnie - chyba. Nie chcę wpakować w sumie kupę kasy w błoto i pytam się czy ktoś wie o co w tym wszystkim chodzi. Na moje rozumowanie dysk zew. działa jak jakiś pen drive. Wrzucam pod USB i działa - a tu widzę jeszcze interfejsy i rodzi się pytanie co z nimi? Czy to nie ważne jaki ma interfejs w perspektywie tego, iż podłączam go pod USB?

PS. Mam kompa sprzed 3/4 lat. Wtedy stateczek. Dzisiaj już słabiej, jednak zależy mi tylko na dysku. Proszę o pomoc!

[piter_b]

sata jest szybszy niz ata
za 200 mozna juz kupic seagate- zdecydoanie lepszy ( bez obudowy ta kwota)

[mateelv]

sata jest szybszy niz ata
za 200 mozna juz kupic seagate- zdecydoanie lepszy ( bez obudowy ta kwota)

Mi chodzi nie o prędkośc, szybszy czy nei szybszy. Tylko o ten cały interfejs. Czy nie będę miał czegoś takiego, że podłącze, a dysk nie zadziała? Ma ktoś taki sprzęt?

[Jarson]

Mi chodzi nie o prędkośc, szybszy czy nei szybszy. Tylko o ten cały interfejs. Czy nie będę miał czegoś takiego, że podłącze, a dysk nie zadziała? Ma ktoś taki sprzęt?

Bez obaw. Jeśli twoje USB nie szwankuje to spokojnie zadziała. Wyjaśnienie jest tu bardzo proste. To nie dysk się będzie łączył z twoim kompem a obudowa, w której ten dysk został umieszczony. W tym wypadku połączenie to będzie się odbywało dzięki USB 2.0. Pozostaje jeszcze zatem kwestia połączenia dysku z obudową i właśnie tu pojawia się interfejs SATA lub SATA II. Nie wiem czy w swoim kompie masz kontrolery z magistralą SATA, czy jeszcze ATA, ale na szczęście w przypadku dysków z możliwością podpięcia pod USB nie ma to znaczenia.

[mateelv]

Mi chodzi nie o prędkośc, szybszy czy nei szybszy. Tylko o ten cały interfejs. Czy nie będę miał czegoś takiego, że podłącze, a dysk nie zadziała? Ma ktoś taki sprzęt?

Bez obaw. Jeśli twoje USB nie szwankuje to spokojnie zadziała. Wyjaśnienie jest tu bardzo proste. To nie dysk się będzie łączył z twoim kompem a obudowa, w której ten dysk został umieszczony. W tym wypadku połączenie to będzie się odbywało dzięki USB 2.0. Pozostaje jeszcze zatem kwestia połączenia dysku z obudową i właśnie tu pojawia się interfejs SATA lub SATA II. Nie wiem czy w swoim kompie masz kontrolery z magistralą SATA, czy jeszcze ATA, ale na szczęście w przypadku dysków z możliwością podpięcia pod USB nie ma to znaczenia.

Okej, czyli spokojnie mogę zakupić sobie zew. dysk, nie zważając na to czy mam SATA czy ATA. Skoro podchodzi pod port USB to resztę mam w pupce.

Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale można ten dysk z obudowy wyjąć i włożyć do kompa? I wtedy chyba ważny jest interfejs? Jarson, odpowiedz ; )

[piter_b]

Wtedy jest bardzo wazny , bbo złacze sata rozni sie od zlacza ata ( zreszta sam pewnie zauwazyles ze roznia sie wtyczkami)Musisz sprawdzic na plycie glownej jakie masz gniazda .Wiec lepiej kup dysk taki jakie masz gniazda na plycie to bedziesz mogl go wykorzystywac jako wewnetrzny. Oczywiscie istnieja przejsciowki z ata na sata ale po zastosowaniu jej bedzie Ci chodzil jak ata

[Bianconeri89]

Tak, to nie ma najmniejszego znaczenia. Ja mam taki dysk zewnętrzny ( http://allegro.pl/item364309497_promo_z ... wa_fv.html ) i muszę przyznąc że działa znakomicie! Polecam Ci więc dyski firmy Seagate - znakomita firma a na dodatek dyski tej serii mają piękny design z fajnym pomarańczowym podświetleniem - wygląda to znakomicie na biurku i zajmuje malutko miejsca! Pozdrawiam

A co do Ciebie piter_b

Wtedy jest bardzo wazny , bbo złacze sata rozni sie od zlacza ata ( zreszta sam pewnie zauwazyles ze roznia sie wtyczkami)Musisz sprawdzic na plycie glownej jakie masz gniazda .Wiec lepiej kup dysk taki jakie masz gniazda na plycie to bedziesz mogl go wykorzystywac jako wewnetrzny. Oczywiscie istnieja przejsciowki z ata na sata ale po zastosowaniu jej bedzie Ci chodzil jak ata

to chodzi o dysk zewnętrzny! A dysk zewnętrzny nie podpina się w środku do komputera lecz na zewnątrz jak sama nazwa wskazuje! Podpina się go przez USB, więc nie ma tu żadnej możliwości podłączania przez SATA czy ATA czy cokolwiek innego!

[mateelv]

Wtedy jest bardzo wazny , bbo złacze sata rozni sie od zlacza ata ( zreszta sam pewnie zauwazyles ze roznia sie wtyczkami)

A więc wezmę SATA / SATA II, gdyż w przyszłości kiedy będę składał kompa, wsadzę sobie ten dysk zew. do środka, a jak wiadomo SATA czy SATA II to to samo (podobno) ; p .
Okej, czyli kwestie podłączeń zrozumiałem.
Teraz firmy (bo obroty/s itp czaje). Są jakieś dobre, prócz Seagate? Odstrasza mnie ich cena... chyba zdecyduję się na Samsunga, czy to byłby dobry wybór?

Bianconeri89
Właśnie jest możliwość podpięcia go do środka kompa. Po prostu zdejmujesz obudowę z zewnętrznego i wtedy ważne jest czy ma interfejs ATA czy SATA

[piter_b]

[/quote] to chodzi o dysk zewnętrzny! A dysk zewnętrzny nie podpina się w środku do komputera lecz na zewnątrz jak sama nazwa wskazuje! Podpina się go przez USB, więc nie ma tu żadnej możliwości podłączania przez SATA czy ATA czy cokolwiek innego![/quote]


Bianconeri 89 - czytaj lepiej


Co do firmy to seagate jest jednym z lepszych wiec i cena jest troszke wieksza. Dysk ktor jeszcze mozna polecic to caviar. Samsunga nie bierz w zadnym wypadku , akurat w dyskach ta firma jest do kitu.
Zawsze mozesz zrobic tak jak ja- Kupilem dysk 250 gb za 170 zl (sata) i dokupilem obudowe za 70 zł ( w obudowie bialem gniazda sata i ata tak wiec w obudowe moge wlozyc kazdy dysk) . Obudowa ma do tego jeszcze firewire czyli jak masz to gniazdo w kompie to bedziesz mial szybszy przesyl danych niz po usb.

[Jarson]

A więc wezmę SATA / SATA II, gdyż w przyszłości kiedy będę składał kompa, wsadzę sobie ten dysk zew. do środka, a jak wiadomo SATA czy SATA II to to samo (podobno) ; p .

Dokładnie rzecz ujmując to nie do końca jest to samo. Co prawda zarówno SATA jak i SATA II są magistralami szeregowymi to jednak maja pewne różnice jak przepustowość, gdzie w przypadku SATA jest to 1,5 Gb/s, a w przypadku SATA II 3.0 Gb/s. Dodatkowo kontrolery z magistralą SATA II dają możliwość podłączenia dysku z funkcją NCQ co zwiększa jego wydajność ok 9-10%. Jeśli w przyszłości będziesz kupował nowy komp i chcesz wyjąć z obudowy ten dysk i go wsadzić do środka to proponyje kupić z interfejsem SATA II i najlepiej za funkcją NCQ (niestety są trochę droższe)

Teraz firmy (bo obroty/s itp czaje). Są jakieś dobre, prócz Seagate? Odstrasza mnie ich cena... chyba zdecyduję się na Samsunga, czy to byłby dobry wybór?

Dyski Seagate są droższe od Samsungów gdyż właśnie większość z nich posiada funkcję NCQ. Radziłbym ci zatem dołożyć trochę i kupić Seagate lecz jeśli nie masz zbyt dużo kasy to Samsung cię w zupełności zadowoli. Sam mam dwa i na żaden nie narzekam. Długo wytrzymują i są ciche w trakcie pracy. Mam też 2 dyski WD Caviar, które co prawda są trochę tańsze od pozostałej dwójki, ale zdecydowanie głośniejsze.

[mateelv]

Długo wytrzymują

Co to znaczy? ; p

Dokładnie rzecz ujmując to nie do końca jest to samo. Co prawda zarówno SATA jak i SATA II są magistralami szeregowymi to jednak maja pewne różnice jak przepustowość, gdzie w przypadku SATA jest to 1,5 Gb/s, a w przypadku SATA II 3.0 Gb/s.

Ale podłączenie w sensie przewodów i gniazdek - takie samo?

[Jarson]

Długo wytrzymują

Co to znaczy? ; p

Jak wiadomo każdy sprzęt elektroniczny ma swoją żywotność, czyli czas w jakim się po prostu nic w nim nie zepsuje przy pracy w danym środowisku i obciążeniu. Jeśli chodzi o dyski Samsunga to ta żywotność w moim przypadku wynosi kilka lat i nie odbiega od normy, a praca na nich jest dużo bardziej komfortowa niż na WD.
Podpowiem ci jednak pewną dobrą radę. Możesz na forach pytać o rożne części komputera, ale akurat dysk twardy to drażliwy temat, gdyż tu jest tyle głosów ile dysków na rynku. Jeden ci powie, że lepszy Seagate bo miał Samsunga i mu szybko padł, następny że jemu padł właśnie Seagate, ale za to WD mu elegancko śmiga. Jeszcze inny (np. taki Jarson ) napisze ci, że on ma Samsunga i mu dział już od dawna bez zarzutu. Różnica w wydajności pomiędzy dyskami (z wyjątkiem tych z NCQ) jest niezauważalna więc to jak długo wytrzyma twój dysk i jak się będzie sprawował zależy przede wszystkim od twojego szczęścia, czyli krótko ujmując jaki egzemplarz ci się trafi.

Dokładnie rzecz ujmując to nie do końca jest to samo. Co prawda zarówno SATA jak i SATA II są magistralami szeregowymi to jednak maja pewne różnice jak przepustowość, gdzie w przypadku SATA jest to 1,5 Gb/s, a w przypadku SATA II 3.0 Gb/s.

Ale podłączenie w sensie przewodów i gniazdek - takie samo?

Wejścia i taśmy jak najbardziej są takie same. Jak już pisałem jedyna różnica to zwiększona dwukrotnie przepustowość (prawie niezauważalna dla komputera domowego) oraz dodanie kilku funkcjonalności w standardzie, z których jedną jest wymienione prze ze mnie NCQ. Urządzenia posiadające interfejs SATA II mają zazwyczaj zworkę której przełączenie sprawia że pracuje jak SATA. Pamiętaj jednak o tym. ze aby podłączyć urządzenie dzięki SATA II twoja płyta główna musi taki standard obsługiwać.

Dodatkowo jeszcze tak jako ciekawostkę powiem ci, że nazwa SATA II został błędnie wymyślona i to nie przez samych twórców tej magistrali, a przez producentów sprzętu. Prawidłowo jest SATA 150 i SATA 300 od właśnie przepustowości 150MB/s i 300MB/s.

[mateelv]

A jeśli mogę spytać, ile Twój dysk Samsunga liczy wiosen? I czy nie ma jakiegoś problemu z przegrzewaniem się czy czegoś w podobie?
I nie wiem jak dla wszystkich innych, ale dla mnie taki dysk to naprawdę niezły wynalazek. Można go używać jako troszkę większego PenDrive'a. Nie bez powodu w komplecie są też na niego pokrowce. Pełny respekt dla twórców ; p

A i jeszcze jedno pytanie, mianowicie czy podłączając do mojego, jakby nie patrzeć, retro kompa (512 ram, celeron 1.8 ) dysk np. o pojemności 320gb nie będzie coś 'zażynało'?

[LordJuve]

A i jeszcze jedno pytanie, mianowicie czy podłączając do mojego, jakby nie patrzeć, retro kompa (512 ram, celeron 1.8 ) dysk np. o pojemności 320gb nie będzie coś 'zażynało'?

"Zażynał" to ci będzie komp jak będziesz pracował na dużej ilości plików lub gdy będziesz obsługiwał duże pliki. Co jak co, ale twoja maszyna nie ma już imponującej mocy obliczeniowej i trzeba się z tym liczyć.

Ale to w żadnym wypadku nie będzie wina dysku, tylko reszty sprzętu, którą po prostu trzeba wymienić.

Poza tym, masz pewnie jeszcze USB 1.1 a nie 2.0, prawda?

Jednak taki dysk to inwestycja na przyszłość, która na pewno cię zadowoli.

[mateelv]

Poza tym, masz pewnie jeszcze USB 1.1 a nie 2.0, prawda?

Nigdy się tym nie interesowałem, ale doszedłem na stronie producenta, że mam 2.0, także luz..