Czy CALCIOPOLI nadal jest obecna w Serie A?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ

Czy afera Moggiego (CALCIOPOLI) nadal istnieje w serie A?

Tak
54
68%
Nie
26
33%
 
Liczba głosów: 80
bartmich

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 stycznia 2008
Posty: 2
Rejestracja: 21 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 04 marca 2008, 20:16

To pytanie gryzie mnie za każdym razem, gdy w meczu Juventusu sędzia przechodzi samego siebie i dyktuje bezpodstawne rzuty karne, wolne, czerwone kartki :płaczę: ... Czy może to być związane z głośną CALCIOPOLI?
Moim zdaniem chyba tak :/


Juve- storia di un grande amore
FORZA JUVE!!!!
Regulus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2007
Posty: 115
Rejestracja: 04 listopada 2007

Nieprzeczytany post 04 marca 2008, 20:56

Nie wiem, czy obecnie Inter robi to samo co my trzy i dwa lata temu, ale na pewno nie zdziwiłbym się gdyby pewnego dnia okazało się, że tak. I nie piszę tego tylko dlatego, że nienawidzę Interu i życzę im źle. Rozumiem, że arbitrzy popełniają błędy, ale to co się dzieje obecnie cuchnie i to mocno. Skoro przed calciopoli pojawiały się podobne kontrowersje, to my - kibice Juve - mamy prawo głośno wyrażać swoje wątpliwości, tak jak to robiono wówczas wobec naszego klubu.

Wątpię byśmy doczekali dnia kiedy Calcio będzie wolne od matactw. Z Juventusu zrobiono kozła ofiarnego, a Moggiego zniszczono tak jakby rzeczywiście był jakąś czarną owcą. Jestem absolutnie pewien, że gdyby równie gorliwie "przyglądano się" włodarzom innych klubów, trzeba by było całą Ligę zdegradować.

We Włoszech jest podobnie jak w Polsce. Korupcja jest wszechobecna na każdym szczeblu życia publicznego, a system polityczny nawet bardziej sprzyja patologiom. Mafia sięga swymi mackami sfer rządowych (swego czasu wielokrotnemu premierowi Andreottiemu udowodniono wysługiwanie się Cosa Nostrze) na południu sprawuje faktyczną władzę. Trudno oczekiwać by Calcio był chlubnym wyjątkiem w tym chorym kraju. Przykład w końcu idzie z góry.


Wojt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lipca 2006
Posty: 315
Rejestracja: 02 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 marca 2008, 20:59

Korupcja we włoskiej piłce zawsze była i będzie. Może czasami te manipulacje są bardziej widoczne, a czasami mniej. Lega Calcio myślała, że odsuwając Moggiego pozbędą się całej siatki, według mnie myślenie naiwne.


From rivers of sorrow, to oceans deep with hope, I have travelled them.
Now, there is no turning back, the limit, the sky. I ask my questions:
Why? What today? When tomorrow?
Won't you join me on the perennial quest?
matekkuba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2007
Posty: 267
Rejestracja: 16 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 04 marca 2008, 21:07

Oczywiście nie wierzę, że sędziowie mylą się tak na korzyść interu, bo nie potrafią sędziować. Dziwnie wygląda ta sprawa, ale jeśliby kibice Juve zorganizowaliby jakiś protest, to jak to odbiorą włoskie władze, sędziowie? Oczywiście w następujący sposób: zdegradowali Juve, inter na tym najbardziej skorzystał to teraz szukają byle pretekstu, aby ich ujajić... Zaistniałaby identyczna sytuacja jak przy ME 2012: Polska i Ukraina wygrała , a Włosi tylko czekają żeby zabrać nam prawa do ich organizacji... Ale osobiście nie wierzę, żeby ktoś z trójki Blanc, Secco i Gigli zdecydował się rozdmuchać całą sprawę. Do tego trzeba kogoś kto nie boi się opinii publicznej, a nasz zarząd niestety jest nieporadny (wysłali listo do federacji, ci ich olali, riposta zarządu i co? no każdy wie co). Szczerze to sądzę, iż możliwe jest oskarżenie interu, ale bardziej prawdopodobne, że sprawę wezmą w swoje ręce Berluschoni i łysol z milanu, ponieważ rosso-neri na tym sędziowaniu tracą tyle co my...


Juvefanatp

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 kwietnia 2007
Posty: 210
Rejestracja: 20 kwietnia 2007
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 18:45

matekkuba pisze:Szczerze to sądzę, iż możliwe jest oskarżenie interu, ale bardziej prawdopodobne, że sprawę wezmą w swoje ręce Berluschoni i łysol z milanu, ponieważ rosso-neri na tym sędziowaniu tracą tyle co my...
Też tak myślę. Lepiej żeby oni się za to wzieli, bo patrząc na nasz zarząd i to co robił gdy spadaliśmy do serie B...szkoda gadać :angry:


lukasz9013

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2005
Posty: 136
Rejestracja: 30 maja 2005

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 19:13

W każdej lidze na całym świecie jest korupcja tylko że nie mówi się o tym w większości państw.
Oczywiście zaznaczyłem TAK


Obrazek

Spokój to kłamstwo. Jest tylko pasja.
Dzięki pasji osiągam siłę.
Dzięki sile osiągam potęgę.
Dzięki potędze osiągam zwycięstwo.
cygi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2004
Posty: 251
Rejestracja: 27 lipca 2004

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 20:20

Śmieszy mnie to, co tu wypisujecie. Nikt nie byłby na tyle głupi, żeby po takiej aferze, jaka wybuchła kupować mecze. A to, że sędziowie podejmują decyzje na korzyść Interu? Uważam, że jest to następstwo samej afery. Jej skutek, a nie ciąg dalszy. Nie można też powiedzieć, że sędziowie nam nie pomogli w Mediolanie. Camoranesi strzelił bramkę z ewidentnego spalonego.
Więc skończcie z tym głupim gadaniem, że Inter kupuje mecze. Po prostu wstyd. Kto jak kto, ale my nie powinniśmy takiego tematu poruszać. To tak jak złodziej, oskarża złodzieja o kradzież, na którą nie ma dowodów. Jeżeli kupują - zapłacą za to tak jak my.


Ustian13

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 grudnia 2004
Posty: 34
Rejestracja: 03 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 21:31

wg mnie bardziej są to skutki Calciopoli, kiedy to niektorzy sędziowie sa malo doswiadczeni i z pewnoscia boja sie dyktowac watpliwych 11 na rzecz Juve ale czy boja sie do tego stopnia ze nie widza nawet tych w 100% pewnych?


------>JUVE<------
JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 587
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 22:41

...
Ostatnio zmieniony 02 maja 2009, 14:49 przez JuventinoPS, łącznie zmieniany 1 raz.


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 27 marca 2008, 23:32

Oczywiście zaznaczyłem NIE.

Pierwszy i chyba kluczowy argument: wciąż pamiętam jak gdy padały oskarżenia pod naszym adresem wszyscy jednym głosem, że nikt nie ma prawa tak mówić nie mając dowodów. A przekonanie o swojej racji nie mając żadnych dowodów jest dla mnie głupim myśleniem. Bardzo.
Poza tym pamiętajmy, że jak byliśmy w Serie B to sędziowie też mylili się na naszą niekorzyść dość regularnie. Denerwowało to, ale całkiem to rozumiałem - sędziowie boją się pomylić na naszą korzyść więc świadomie czy nie podejmują krzywdzące nas decyzje.

Wracając do Interu - w aferze Calciopoli Interowi przypadła pozycja tego najbardziej krzywdzonego wcześniej. Teraz sędziowie boją się gwizdać przeciwko nim, boją się gwizdać na korzyść Juve i mamy taki sezon, jaki mamy.
Dla lekkiej równowagi, że tak samo jak my korzystaliśmy czasem na błędach sędziów (jak w meczu z Violą czy Interem) tak i Inter czasami przez nich cierpiał. Już nawet zapominając o meczu z Juve - były jeszcze czerwone kartki bez powodu, bramki po rzeomych spalonych czy brak karnych po faulach rywali.
Nie można patrzeć na jedną stronę medalu, tę, która nam najbardziej odpowiada.
swego czasu wielokrotnemu premierowi Andreottiemu udowodniono wysługiwanie się Cosa Nostrze
No, nie bardzo - ze wszystkiego został uniewinniony ;)
Skoro przed calciopoli pojawiały się podobne kontrowersje, to my - kibice Juve - mamy prawo głośno wyrażać swoje wątpliwości, tak jak to robiono wówczas wobec naszego klubu.
Wątpliwości - tak. Ale oskarżenia pod adresem drugiego klubu? Już nie bardzo.
To pytanie gryzie mnie za każdym razem, gdy w meczu Juventusu sędzia przechodzi samego siebie i dyktuje bezpodstawne rzuty karne, wolne, czerwone kartki
Kiedy to my dostaliśmy jakąś bezpodstawną czerwoną kartkę? Bo ciężko mi sobie przypomnieć.
cztery (!) karne niepodyktowane dla Juve
Hipokryzja mnie bawi (broń boże niczego Ci nie zarzucam!).
Krzyki jak to Inter dostał niesłusznego karnego po przypadkowym zagraniu reką rywala w niczym nie przeszkadzały tym samym osobom twierdzić, że nam w tym meczu po przypadkowym zagraniu ręką należał się karny :]


Dirty mind
PABLO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lutego 2003
Posty: 484
Rejestracja: 20 lutego 2003

Nieprzeczytany post 28 marca 2008, 09:39

kiedys podawaliscie taka tabele serie a gdzie byly wyeliminowane bledy arbitrow. Juve bylo 1, a Inter podaj 3-4. Mysle, ze taki komentarz wystaczy ... Do tego napisze, ze nie wszystcy zostali ukarani. Mam namysle Inter.

ps to nie jest zadna nagonka na Inter. FAKTY


Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 488
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 28 marca 2008, 11:18

zaznaczyłem NIE.Gdybym nie wierzył w czystośc włoskiej piłki to wcale bym sie nią nie interesował.
Ludzie sedziujacy mecze juve,gwiżdzą pod duża presja.[/b]


Obrazek
PABLO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lutego 2003
Posty: 484
Rejestracja: 20 lutego 2003

Nieprzeczytany post 28 marca 2008, 11:21

Niasty pisze:zaznaczyłem NIE.Gdybym nie wierzył w czystośc włoskiej piłki to wcale bym sie nią nie interesował.
Ludzie sedziujacy mecze juve,gwiżdzą pod duża presja.[/b]
wtedy gdy teoretycznie byla czysta to sie nia interesowales ! Wierzyć zawsze mozna :P


ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 28 marca 2008, 15:18

Hmm czyli na godzinę 15:18, 42 osoby dalej myślą, że kupujemy mecze?


OskarG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 479
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 28 marca 2008, 15:38

ArtHur pisze:Hmm czyli na godzinę 15:18, 42 osoby dalej myślą, że kupujemy mecze?
czemu ograniczasz korupcję tylko do Juventusu ?.
Dle mnie ta nazwa odnosi się do korupcji we włoskiej piłce, a nie tylko do Juventusu.

Choć nigdy nie uwierzę że taki Moratti był czysciutki. Dla mnie każdy próbował czego tylko mógł żeby jego było na górze. Mam nadzieję tylko że zostało to w jakimś stopniu ograniczone.


Venomik pisze: Poza tym pamiętajmy, że jak byliśmy w Serie B to sędziowie też mylili się na naszą niekorzyść dość regularnie. Denerwowało to, ale całkiem to rozumiałem - sędziowie boją się pomylić na naszą korzyść więc świadomie czy nie podejmują krzywdzące nas decyzje.

Wracając do Interu - w aferze Calciopoli Interowi przypadła pozycja tego najbardziej krzywdzonego wcześniej. Teraz sędziowie boją się gwizdać przeciwko nim, boją się gwizdać na korzyść Juve i mamy taki sezon, jaki mamy.
osobiscie dodał bym do tego małe doświadczenie niektórych arbitrów.
Co tworzy sytuacje jaką mamy.


ODPOWIEDZ