Nedved wyjedzie latem do Japonii?

[Sapo]

Japońskie FC Tokio jest podobno zainteresowany sprowadzeniem czeskiego pomocnika Pavla Nedveda. - To nie jest niemożliwe - powiedział przedstawiciel japońskiego klubu, Fumitoshi Wakabayashi. - Klub zawsze próbuje się wzmocnić i on jest jedną z opcji.

Występujący w Japan Leauge klub przygotowuje podobno ofertę dla Nedveda, która ma opiewać na 10 milionów dolarów. - Na chwilę obecną nie ma żadnych konkretów. Naprawdę nie mogę powiedzieć, czy umowa zostanie podpisana - dodał Wakabayashi.

35-letni Nedved rozegrał 91 spotkań w reprezentacji Czech. Reprezentacyjną karierę zakończył niedługo po finałach mistrzostw świata w 2006 roku. W 2003 roku został uznany najlepszym piłkarzem w Europie.

Jeśli doszłoby do transferu, Nedved byłby kolejnym zawodnikiem dużego kalibru, który na koniec swojej kariery wyjechałby do Japonii. Wcześniej podobny kierunek obierali między innymi Gary Linerek, Hristo Stoiczkow czy Zico.

link: http://www.pilkanozna.pl/news.php?ID=84062

Sorry, ze zalozylem ten temat ale naprawde nie moglem powstrzymac smiechu gdy przeczytalem tego newsa Naprawde nie wiem co by moglo sie stac gdyby nasz Nedved nie przedluzyl z nami kontraktu i wyjechal grac do Japonii. Przeciez on nawet jeszcze nie wie czy bedzie dalej gral, a jesli bedzie to przeciez nie opusci Juve dla jakiegos FC TOKIO :lol:

[Okoni]

Dokładnie widzę tu kilka problemów

1.Nedved jest już stary i zmęczony piłką więc jeszcze jakby miał się zaaklimatyzować i nauczyć japońskiego to kiepsko to widzę .
2.Jak taki Nedved by się rozpychał albo komuś zrobił wślizg to on by pozabijał tych małych Japończyków
3.Nasz zarząd go nie puści.
4.Jakby porzucił Juve dla jakiegoś FC Tokio to by zepsuł całą reputację na jaką pracował odkąd przyszedł do Juve :?

Chociaż miło słyszeć, że ktoś się stara o naszego Nedzia

[piter_b]

35-letni Nedved rozegrał 91 spotkań w reprezentacji Czech. Reprezentacyjną karierę zakończył niedługo po finałach mistrzostw świata w 2006 roku.

na finały euro 2008 ma grac , przeciez oficjalnie podawał wiec jeszcze go zobaczymy

[darek]

Może i wyjedzie do japonii. Ale nie po to żeby grać w piłkę tylko żeby odpocząć - na wakacje.
Nie wierzę w to żeby nasz Nedved wyjechał na koniec kariery do jakiegoś japońskiego klubu.
Kiedyś mówił że zakończy karierę w Juve. Myślę że on jak powie - tak zrobi, dlatego nie widzę powodu do zmartwień.
Nedved zostaje i już

[Jaras_Juve]

Szczerze mówiąc ta wiadomośc mnie rozwaliła (w sensie pozytywnym). Nie widzę Nedzia by grał z Japanesami w piłkę
A tak na poważnie to wątpię w to bardzo żeby Pavel na "stare" pod względem piłkarskim lata opuszczał Juve i leciał gdzieś do Tokio.
Po co mu to?

[Okoni]

Szczerze mówiąc ta wiadomośc mnie rozwaliła (w sensie pozytywnym). Nie widzę Nedzia by grał z Japanesami w piłkę
A tak na poważnie to wątpię w to bardzo żeby Pavel na "stare" pod względem piłkarskim lata opuszczał Juve i leciał gdzieś do Tokio.
Po co mu to?

Po co mu to? Możliwe, żeby tam dużo zarabiał dla kasy już nie jeden piłkarz opuścił dobry klub żeby na koniec kariery ustawić do końca życia swoje praprawnuki jednak myślę że nasz Nedzio nie jest pazerny na kasa aż tak żeby dla niej zmieniać klub

[Jaras_Juve]

Szczerze mówiąc ta wiadomośc mnie rozwaliła (w sensie pozytywnym). Nie widzę Nedzia by grał z Japanesami w piłkę
A tak na poważnie to wątpię w to bardzo żeby Pavel na "stare" pod względem piłkarskim lata opuszczał Juve i leciał gdzieś do Tokio.
Po co mu to?

Po co mu to? Możliwe, żeby tam dużo zarabiał dla kasy już nie jeden piłkarz opuścił dobry klub żeby na koniec kariery ustawić do końca życia swoje praprawnuki jednak myślę że nasz Nedzio nie jest pazerny na kasa aż tak żeby dla niej zmieniać klub

Właśnie czekałem aż ktoś to napisze. Dla pieniędzy mówisz.... nie wydaje mi się żeby Pavel dla pieniędzy wyjechał do Japoni. Po prostu jakoś mi to nie pasuje do Pavla. A jeśli już by chciał więcej mamony do jego menio starał by sie o klub w MLS

[krop]

No i po co ten temat? przeciez to jest proste i logiczne ze nie tarfo do Japonii bo powiedzial ze chce wugrac LM z Juve, pozatym ta prasa teraz bedzie wypisywala jakies bzdury bo nie ma okienka transferowego i nie maja sie czego czepic.

[stahoo]

Dokładnie widzę tu kilka problemów

ja wręcz przeciwnie

1.Nedved jest już stary i zmęczony piłką więc jeszcze jakby miał się zaaklimatyzować i nauczyć japońskiego to kiepsko to widzę .

Po co ma sie uczyc Japońskiego na ten 1, max 2 sezony gry przed zakończeniem kariery? A nawet jeśli to 30 paro letni cżłowiek nie jest tak stary, by nauka obcego języka byłaby mu do niczeo nie potrzebna. popatrzcie czasem na piłkarzy tez jako na zwykłych ludzi. 35 zawodnik to przeciez człowiek jeszcze bardzo młody!

2.Jak taki Nedved by się rozpychał albo komuś zrobił wślizg to on by pozabijał tych małych Japończyków

Hmm... Pomyslmy... Może dlatego chca go tam sprowadzić? Żeby był wzmocnieniem dla zespołu? Jakby nie umiał sie rozpychac, robic wslizgów, podawać i strzelac na bramke, na której stoi "biedny, mały Japończyk" to na co by im był potrzebny?

3.Nasz zarząd go nie puści.

Znając nasz zarząd to oni jeszcze za niego dopłaca... A tak serio, to jestem podobnego zdania. Aczkolwiek jakby dali za Nedveda ponad 10 mln Euro to bym sie poważnie zastanowił. Mozna by troche dopłacic i sciagnąć młodszego o wiele nastepcę. Zwłaszcza, że Pavel pogra jeszcze pół sezonu w Juve, chyba ze zechce dłużej. Ale czy zechce i czy bedzie prezentować światowy poziom jeszcze w przysłym roku? I czy za ten 1 rok gry nie lepiej wziąć 7, a moze jakby sie udało 10 mln Euro?

4.Jakby porzucił Juve dla jakiegoś FC Tokio to by zepsuł całą reputację na jaką pracował odkąd przyszedł do Juve :?

"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają." I to jest chyba najwiekszy "problem" z Nedvedem. Problem w cudzysłowiu. Bo nie wierze by ten piłkarz odszedł. Ale nie jest do konca tak jak napisałes. Nedved nie zostawił nas w krytycznym momencie i zawsze walczył dla Juve. Jednak teraz ma prawo przejsc na emeryturę i jeszcze rok pograc "amatorsko" w jakies lidze Japońskiej... Przynajmniej ja bym mu wybaczył, chociaz wolę Pavla w biało-czarnej koszulce.

[m-a-t-t-e-o]

3.Nasz zarząd go nie puści.

A co nasz zarząd ma do gadania? Co najwyżej może się starać przebić ofertę Japończyków...

4.Jakby porzucił Juve dla jakiegoś FC Tokio to by zepsuł całą reputację na jaką pracował odkąd przyszedł do Juve :?

:o Japonia to piękny kraj z bogatą kulturą, który na pewno jest wart odwiedzenia, a taki nawet jednoroczny epizod w Japonii mógłby poprawić jego emeryturę... Co w tym złego? Dla mnie dalej byłby wielkim graczem, i na pewno nie miałbym mu tego za złe...

[Desant.]

Widzę, że wszyscy są raczej tego samego zdania.Nedved i Japońska liga??Wydaje mi się, że te dwie rzeczy nie mogą iść ze sobą w parze. Tak jak tu ktoś powiedział Nedved jak by zrobił jeden porządny wślizg to Japończykowi połamały by się odrazy dwie nogi

Ktoś też powiedział, że jak by odszedł do Tokio to zepsuł by sobie całą reputacje na jaką zapracował, i na jaką w pełni sobie zasłużył.


Nie wierze w to, że Nedved mógł by odejść, DLACZEGO
Przecież on kocha Juve, a Juve kocha go!!My kibice też go kochamy za to co i ile dla nas zrobił.

[mrozzi]

Z pewnością jest to niemożliwe.Jeśli Pavel zdecyduje się grać dalej,to tylko dla Juve.Jeśli zaś postanowi zawiesić piłkarskie obuwie na kołku-zrobi to.Chyba nie wierzycie w taką możliwość?

[Okoni]

Dokładnie widzę tu kilka problemów

ja wręcz przeciwnie

-Każdy ma swoje zdanie

1.Nedved jest już stary i zmęczony piłką więc jeszcze jakby miał się zaaklimatyzować i nauczyć japońskiego to kiepsko to widzę .

Po co ma sie uczyc Japońskiego na ten 1, max 2 sezony gry przed zakończeniem kariery? A nawet jeśli to 30 paro letni cżłowiek nie jest tak stary, by nauka obcego języka byłaby mu do niczeo nie potrzebna. popatrzcie czasem na piłkarzy tez jako na zwykłych ludzi. 35 zawodnik to przeciez człowiek jeszcze bardzo młody!

-Jak na piłkarza te 35-36 lat to bardzo dużo szczególnie dla grającego w polu w dodatku ofensywnego jak na człowieka nie tak dużo

2.Jak taki Nedved by się rozpychał albo komuś zrobił wślizg to on by pozabijał tych małych Japończyków

Hmm... Pomyslmy... Może dlatego chca go tam sprowadzić? Żeby był wzmocnieniem dla zespołu? Jakby nie umiał sie rozpychac, robic wslizgów, podawać i strzelac na bramke, na której stoi "biedny, mały Japończyk" to na co by im był potrzebny?

-Tu się z Tobą zgadzam

3.Nasz zarząd go nie puści.

Znając nasz zarząd to oni jeszcze za niego dopłaca... A tak serio, to jestem podobnego zdania. Aczkolwiek jakby dali za Nedveda ponad 10 mln Euro to bym sie poważnie zastanowił. Mozna by troche dopłacic i sciagnąć młodszego o wiele nastepcę. Zwłaszcza, że Pavel pogra jeszcze pół sezonu w Juve, chyba ze zechce dłużej. Ale czy zechce i czy bedzie prezentować światowy poziom jeszcze w przysłym roku? I czy za ten 1 rok gry nie lepiej wziąć 7, a moze jakby sie udało 10 mln Euro?

-Faktycznie ok. 10 mln. euro to bardzo dużo za takiego"dziadka" jednak myślę, że jednak mimo wszystko gdyby była taka oferta powinien zostać bo jest już zgrany i to on często pociąga zespół

4.Jakby porzucił Juve dla jakiegoś FC Tokio to by zepsuł całą reputację na jaką pracował odkąd przyszedł do Juve :?

"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają." I to jest chyba najwiekszy "problem" z Nedvedem. Problem w cudzysłowiu. Bo nie wierze by ten piłkarz odszedł. Ale nie jest do konca tak jak napisałes. Nedved nie zostawił nas w krytycznym momencie i zawsze walczył dla Juve. Jednak teraz ma prawo przejsc na emeryturę i jeszcze rok pograc "amatorsko" w jakies lidze Japońskiej... Przynajmniej ja bym mu wybaczył, chociaz wolę Pavla w biało-czarnej koszulce.

-Każdy w takiej sutuacji powinien mu wybaczyć jednak myślę, że pozostał by po tym pewien "niesmak" tak jak u kibiców Realu po Beckhamie

Sory że to wygląda jakby wszystko było zacytowane ale tak jakoś mi wyszło Moje odpowiedzi są od myślnika

[m-a-t-t-e-o]

-Każdy w takiej sutuacji powinien mu wybaczyć jednak myślę, że pozostał by po tym pewien "niesmak" tak jak u kibiców Realu po Beckhamie

Nigdy nie słyszałem by kibice mieli jakieś pretensje do odchodzącego Becks'a... Bo niby za co? Za to że odszedł z klubu który go "skreślił", posadził na ławce, a wszyscy w Madrycie supełnie go olali..? Później co prawda, na nowo zdobył zaufanie Capello, ale było już, jak to mówią, "po fakcie". Bardziej niż żal, przypominało to rozczulanie się nad swoją głupotą...

[Okoni]

-Każdy w takiej sutuacji powinien mu wybaczyć jednak myślę, że pozostał by po tym pewien "niesmak" tak jak u kibiców Realu po Beckhamie

Nigdy nie słyszałem by kibice mieli jakieś pretensje do odchodzącego Becks'a... Bo niby za co? Za to że odszedł z klubu który go "skreślił", posadził na ławce, a wszyscy w Madrycie supełnie go olali..? Później co prawda, na nowo zdobył zaufanie Capello, ale było już, jak to mówią, "po fakcie". Bardziej niż żal, przypominało to rozczulanie się nad swoją głupotą...

A ja ostatnio czytałem, że nowy trener narzekał, że Real nie ma dobrego skrzydłowego, i że żałuje, że odszedł Beck's.No i w sumie ma racje bo oprócz Robinho dobrego skrzydłowego nie maja.