Po co nam napastnik??

lukasz9013 · Nieprzeczytany post 30 grudnia 2007, 17:43

Dopowiedz na to pytanie znają tylko Ranieri i Secco. Chociaż z drugiej strony niewiadomo czy napewno ją znają

Meelex · Nieprzeczytany post 30 grudnia 2007, 18:22

szczypek pisze: Klasowy pomocnik jest potrzebny w pierwszej kolejności, ale obrona na dzień dzisiejszy nie jest dobra. Tracimy głupie bramki po głupich błędach, a Buffon ma zdecydowanie za dużo pracy na bramce. Criscito trzeba wypożyczyć, a na jego miejsce sporwadzić jakiegoś bardziej doświadczonego i obytego obrońcę (czyt. Zapata, Barzagli).

Glupie bramki? Glupie bledy? Chyba koszmarne bledy sedziow... Obrona Juve byla wlasnie bardzo czesto chwalona, wyjatkiem byl mecz z Parma, gdzie obrona spisala sie fatalnie. Nawet na C+ chwalili obrone, a Lipiński raczej fanem Juve nie jest

Problemem jest gra w pomocy i absencja Camora i to trzeba rozwiazac.

Pokaz mi prosze ktore bramki dotychczas uwazasz za stracone przez glupie bledy obrony Juve - konkretne przyklady.

Natomiast moje zdanie a propos Andrade to takie, zeby dac mu pograc i po prostu zobaczyc czy bedzie dobrze sie spisywal. I nie mowie, ze on jest slaby, tylko zeby za wczesnie nie okrzykiwac go "glownym filarem obrony Juve" bo na razie takim jest tylko , jak to ktos wyzej napisal, na papierze. Wg mnie Molinaro-Chiellini-Legro-Zebina graja dobrze, bledow z takim skladem obrony sie nie doszukalem. Bledy byly gdy gral Criscito [ ale to raczej brak doswiadczenia i ogrania ]

Edit: Troche sie zle wyrazilem wyzej - chodzi oczywiscie o powazne bledy obrony. Bo gdyby byla idealna to Juve mialoby 0 straconych bramek

Łukasz · Nieprzeczytany post 30 grudnia 2007, 18:51

Meelex pisze:Nawet na C+ chwalili obrone, a Lipiński raczej fanem Juve nie jest

Może i nie jest fanem Juve (chyba Napoli jest bliższe jego sercu), ale drużynie Starej Damy róznież sympatyzuje.
A co do naszej obrony: prezentowała się w pierwszej połowie sezonu bardzo przyzwoicie (szczególnie mam tu na myśli środek). Jasne, wpadki się zdarzały (choćby brak koncentracji w ostatnich minutach meczu z Lazio), ale i tak nasza defensywa spisywała się nieźle. Biorąc pod uwagę jej skład persoanlny - lepiej, niż można się było tego po niej spodziewać.

P.S. A temat nosi tytuł "Po co nam napastnik?"...

Alexomichał · Nieprzeczytany post 30 grudnia 2007, 22:18

Chodziło mi oto że w pierwszej kolejności powinniśmy kupić playmerkera, później skłaniałbym się ku kupnie jednak środkowego obrońcy i Chielini wróciłby na lewą stronę a później sie rozglądać albo za lewym pomocnikiem albo za napastnikiem zależy jaką wizje będzie miał Ranieri na temat Giovinco.

szczypek · Nieprzeczytany post 30 grudnia 2007, 23:08

Meelex pisze:[Glupie bramki? Glupie bledy? Chyba koszmarne bledy sedziow... Obrona Juve byla wlasnie bardzo czesto chwalona, wyjatkiem byl mecz z Parma, gdzie obrona spisala sie fatalnie. Nawet na C+ chwalili obrone, a Lipiński raczej fanem Juve nie jest Problemem jest gra w pomocy i absencja Camora i to trzeba rozwiazac.
Pokaz mi prosze ktore bramki dotychczas uwazasz za stracone przez glupie bledy obrony Juve - konkretne przyklady.
Edit: Troche sie zle wyrazilem wyzej - chodzi oczywiscie o powazne bledy obrony. Bo gdyby byla idealna to Juve mialoby 0 straconych bramek

Ja mówię o tych bramkach, lub nawet sytuacjach, które wynikały z błędów. Mecz z Romą pamiętasz? Nie wiem, ale to chyba dobry przykład. Może taki remis to nie jest zły wynik, ale gdyby nie właśnie takie remisy to nie tracilibyśmy 8 pkt do Interu. Sędziowie też mają swoje błędy, ale tego my nie wyeliminujemy, nawet mając najlepszych obronców sędzia może podyktować karnego "z kapelusza". Ja nie mówię o krytycznej grze naszej defensywy, po prostu czasami wydaje mi się, że gdyby nie Buffon to nie mielibyśmy tego 3 miejsca. Widziałeś zapewne mecz z Interem, nasza obrona źle nie zagrała, ale w kilku sytuacjach można było zagrać lepiej i wtedy może inaczej potoczyłyby się losy spotkania.

Meelex · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 00:38

szczypek pisze: Ja mówię o tych bramkach, lub nawet sytuacjach, które wynikały z błędów. Mecz z Romą pamiętasz? Nie wiem, ale to chyba dobry przykład. Może taki remis to nie jest zły wynik, ale gdyby nie właśnie takie remisy to nie tracilibyśmy 8 pkt do Interu. Sędziowie też mają swoje błędy, ale tego my nie wyeliminujemy, nawet mając najlepszych obronców sędzia może podyktować karnego "z kapelusza". Ja nie mówię o krytycznej grze naszej defensywy, po prostu czasami wydaje mi się, że gdyby nie Buffon to nie mielibyśmy tego 3 miejsca. Widziałeś zapewne mecz z Interem, nasza obrona źle nie zagrała, ale w kilku sytuacjach można było zagrać lepiej i wtedy może inaczej potoczyłyby się losy spotkania.

Z Roma gral Criscito i Birindelli - reszta chyba jasna

Z Interem - hmm

Obrazek

Zebina dopiero wracal do skladu, Grygera na poczatku na prawej.

Mowisz ze bledy w meczu z Interem. ogladalem mecz kilka razy i nie bylo tak tragicznie. Nie liczac straconej bramki

Taka analiza na szybko - Co robi Molinaro ? Kryje samego siebie, Legro i Giorgio podwajaja na Ibrze, z jednej strony dobrze z drugiej Grygera musi wspierac srodek i kryc Cruza. Przez to kompletnie niepilnowany jest Figo [ Grygera o nim zapomnial? ]. Najwiekszy blad Grygery ktory pomylil chyba swoja pozycje, jakby tego bylo malo dal sie wyprzedzic Cruzowi, przegral pojedynek silowy, a Gigi nie mial szans...

Jak bede mial czas to zerkne na mecz z Roma

-------

A topic brzmi czy potrzebny napastnik? A no tak

. Odpowiedz jest prosta - NIE ! - jest Treze, Alex, Iaquinta, no i mam nadzieje ze Palla sie rozkreci. Nie ma co zawracac sobie glowy napadziorem, zreszta zobaczycie ze w najblizszym czasie nikt z napadu do Juve nie zawita :-D

stahoo · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 09:41

Meelex pisze:Mowisz ze bledy w meczu z Interem. ogladalem mecz kilka razy i nie bylo tak tragicznie. Nie liczac straconej bramki

oprócz straconej bramki był jeszcze 1 bardzo rażący błąd. W 2 połowie, kiedy z prawej strony pola karnego strzelał Ibra i bronił Buffon. Pod Suazo podeszło 4 naszych obrońców, a mimo to zdołał on wywalczyc piłke i podać do zupełnie nie krytego Ibry.

Uważam jednak, że teraz obrona jest już o wiele lepsza. Jak wróci Andrade, to powinno byc już bardzo dobrze. O obroncy możemy pomyśleć latem. Teraz bym sie skupił na skrzydłowym (lewym) i ewentualnie środkowym pomocniku, chociaż z tym, pewnie i tak poczekamy do lata.

dżambex · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 11:05

Meelex pisze:
Taka analiza na szybko - Co robi Molinaro ? Kryje samego siebie, Legro i Giorgio podwajaja na Ibrze, z jednej strony dobrze z drugiej Grygera musi wspierac srodek i kryc Cruza. Przez to kompletnie niepilnowany jest Figo [ Grygera o nim zapomnial? ]. Najwiekszy blad Grygery ktory pomylil chyba swoja pozycje, jakby tego bylo malo dal sie wyprzedzic Cruzowi, przegral pojedynek silowy, a Gigi nie mial szans...

Wiesz co to jest gra "w linii" ? Każdy profesjonalny zespół w Europie gra 4 obrońcami "w linii".

Gra "w linii " polega na przesuwaniu się obrony względem piłki , która znajduje się w danym sektorze boiska. Odległość pomiędzy zawodnikami powinna wynosić od 9-12 metrów. To, że Figo jest wolny - to dobrze. Zauważ czasem , że jak akcja dzieje się na prawej stronie boiska to na lewej stronie nikogo praktycznie nie ma bo linia obrony jest przesunięta.

Jak nie wiesz to się nie odzywaj.

Meelex · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 14:33

dżambex pisze: To, że Figo jest wolny - to dobrze.

Powstrzymam sie od komentarza :rotfl:

Adrian13 · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 14:55

dżambex pisze: To, że Figo jest wolny - to dobrze.

Zgadzam się. Przecież gdyby ktoś zagrał długą piłką do Figo, to Grygera zdążył by do niego doskoczyc, ponieważ Figo atakowałby bramkę do której zdecydowanie bliżej ma Grygera. Wszystkie drużyny przecież tak grają.

zebol · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 19:12

Panowie to nie temat na to by spierać się o linie obrony.Tylko o atak z tego co wiem.
Chciałbym odpowiedzieć na pytanie tematu"Po co nam napastnik:?: "
Napasntik jest nam potrzebny bo Palladino częściej wystepuje z boku pomocy.
Jak wiemy każdy może niepodziewanie doznać kontuzji lub też wypaść z formy.
Uważam że Rey Voplato(przykład zawodnika primavery) nie nadaje sie do naszego ataku powiniś my kupić jakiegoś bramko strzelnego napastnika gdyż kiedyś może nam zabraknąć Trezegueta i kto bedzie strzelał bramki

Odpowiednim piłkarzem będzie Huntelaar.Chociaż jak wiemy nie grał jeszcze zagranicą wienc nie wiemy jak sobie poradzi.

Even · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 20:16

Jezeli juz chodzi o napastnika to Tylko takiego w Stylu Torresa,Eto , czy Drogby. Mamy juz typowego Strikera - Trezeguet. Potrzebny byl by szybki,nizszy napastnik ktory urywal by sie w sytuacjach sam na sam.
Mysle ze dobrym rozwiazaniem był by Aguero

przemo134 · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 20:56

Mi sie najbardziej marzy Berbatov. Od ladnych paru lat. Swietny striker, swiene potrafi rozegrac, widzi gre... ale to tylko moje pobozne i to bardzo zyczenie:)

Buffon_fan · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 22:25

Mi sie najbardziej marzy Berbatov

Mirównież.Szczególnie po meczu Rengers- Lion

przemo134 · Nieprzeczytany post 31 grudnia 2007, 22:51

Buffon_fan pisze:
Mi sie najbardziej marzy Berbatov
Mirównież.Szczególnie po meczu Rengers- Lion

nie pomyliles aby pilkarza? Mi chodzi o Dymitara Bebratova, a Tobie?

Po co nam napastnik??

Zaloguj się • Zarejestruj się