Colin McRae nie żyje!!

W tym pokoju możesz podyskutować z kibicami na temat innych dyscyplin sportowych.
ODPOWIEDZ
aSsItCh

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 marca 2004
Posty: 156
Rejestracja: 11 marca 2004

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 12:28

Serwis "The Times Online" donosi, że szkocki mistrz kierownicy zginął wczoraj w wypadku lotniczym. Śmigłowiec, którym podróżował Rajdowy Mistrz Świata z 1995 roku runął na ziemię około godziny 16:10 nieopodal Lanark – domu rodzinnego kierowcy. Wśród szczątków maszyny będącej własnością Colina McRae policja znalazła cztery ciała.

„The Sunday Telegraph” donosi, że Jean-Eric Freudiger, manager rajdowca potwierdził, iż kierowca osobiście pilotował śmigłowiec Twin Squirrel. Prawdopodobieństwo, że wstrząsająca wiadomość może być plotką wyklucza fakt, że informacja pochodzi bezpośrednio od Alistera McRae – młodszego brata Colina.

Jean-Eric Freudiger zapewnia, że katastrofa nie mogła być wynikiem błędu pilota. McRae miał opinię bardzo rozsądnego i dobrego pilota. Freudiger jako osoba współpracująca ze Szkotem od siedmiu lat może mieć o tym największe pojęcie. Nieznajomość terenu również nie mogła przyczynić się do wypadku, ponieważ miał on miejsce niecałą milę od XVI-wiecznej rezydencji Colina McRae.

Brytyjska policja potwierdziła, że na pokładzie spalonego wraku znaleziono cztery ciała. „The Times Online” sugeruje, że na mógł się na nim znajdować pięcioletni syn kierowcy – Johnny. Oznaczałoby to, że 39-letni Szkot osierocił córkę Hollie. Policji udało się ustalić, że świadkiem wydarzenia był farmer, co być może ułatwi ustalenie przyczyn wypadku.

Colin McRae uchodził za jednego z najodważniej jeżdżących kierowców. Duża ilość wypadków sprawiła, że kibice mawiali o nim „Rollin” McRae. W karierze Szkota wypadki przeplatały się z wielkimi sukcesami. Największym z nich było zdobycie tytuł Rajdowego Mistrza Świata z 1995 roku, za który McRae został odznaczony przez królową brytyjską orderem Member of the British Empire (MBE). Drugie lokaty w klasyfikacji generalnej udało mu się zdobyć w 1996, 1997 oraz 2001 roku, zaś trzecią w 1998 roku.

Punkty gromadzone przez Colina McRae pozwoliły też na sięgnięcie zespołowi Subaru po najwyższe laury w klasyfikacji producentów w 1995, 1996 oraz 1997 roku.

Szkot wystartował łącznie w 146 rajdach zaliczanych do Mistrzostw Świata, zwyciężył w 25, zaś w 42 stanął na podium. Kibice zapamiętają go ze startów w zespołach Subaru, Citroena, Forda, Skody oraz Nissana. W pamięci graczy komputerowych zapadnie za sprawą udzielenia pomocy w przygotowaniu znakomitej serii gier "Colin McRea Rally".

Zdaniem wielu ekspertów Colin McRae był Michaelem Schumacherem świata rajdów. Ironia losu chciała, że rajdowiec nie zginął w jednym z dziesiątków wypadków samochodowych, tylko w katastrofie lotniczej...

Źródło


Nic dodać, nic ująć, kolejny wielki sportowiec umiera, szkoda chłopa i jego dzieciaka... [*] R.I.P.


Obrazek
Kwiat miłości rozkwita w świetle uczuć
I w nim też usycha...
Gdy nadejdzie czas by odbyć ostatnią podróż
Będę myślał o Tobie...
minimav

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 czerwca 2007
Posty: 250
Rejestracja: 06 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 12:37

Zaraz co poniektorzy wyskocza ze nabijam posty itp... ale nie mozna byc obojetnym na taka tragedie...

R.I.P.... [']


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 12:50

to jest tragedia, zwłaszcza jak sie ma rodzine... :(


[*]


Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 875
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 13:22

Jeździł jeszcze przecież w rajdzie Dakar i rozważał powrót do WRC...
[*]


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 13:27

Żałość serce ujmuje, człowiek idzie spać, wstaje rano a tutaj taka wiadomość. Od zawsze mój ulubiony kierowca ciężko mi coś konkretnego napisać ...

Żegnaj [`]


darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 13:40

A miał w przyszłym roku w styczniu startować w dakarze...Bardzo mnie Jego śmierć zasmuciła...I jeszcze ten Jego syn

[*] :cry:


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
quaresma7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 maja 2007
Posty: 11
Rejestracja: 04 maja 2007

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 14:37

szkoda go był taki dobry:(:(:(


FORZA JUVENTUS!!!!!!!!!
ALEX IS KING!!!!!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 września 2007, 15:25

Przypomiał mi się teraz Richard Burns, kolejny świetny kierowca, którego też nie ma już na tym świecie.

Nie będę ukrywał, postać McRae była dla mnie najbardziej znajoma od strony gier komputerowych, choć wiedziałem, że jest to świetny kierowca.

Wielka szkoda.


ODPOWIEDZ