JuvePoland

Juventus Turyn jakiś czas temu podpisał umowę z australijskim golkiperem - Jess Vanstrattanem, ale zawodnik nie będzie do dyspozycji szkoleniowca Claudio Ranieriego w meczach przyszłego sezonu. Bramkarz musi wrócić do Hellas Verony.

Lega Calcio rozpatrzyła wniosek trzecioligowca (w poprzednim sezonie Gialloblu grali w drugiej lidze) i nakazała Australijczykowi wrócić do poprzedniego klubu. Piłkarz podstępem uwolnił się bowiem od byłego pracodawcy.

Jess Vanstrattan rozwiązał umowę z Veroną, tłumacząc to chęcią powrotu do kraju z powodu problemów rodzinnych. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich kilka dni później wrócił do Włoch, by związać się kontraktem z Juventusem. Verona postanowiła walczyć o sprawiedliwość w Lega Calcio i wygrała. Zawodnik może się pożegnać z marzeniami o grze w zespole Starej Damy.

źródło: http://www.sportowefakty.pl/index.php?d ... _id=211819

No to niezły wałek, chociaż czemu sie dziwić. Czego to sie nie robi żeby grać w Juve

szkoda mi go :-D Mógł grac w wielkim klubie

Karol_Juve pisze:szkoda mi go :-D Mógł grac w wielkim klubie

No to nie zagra . Ale mamy jeszcze Belardiego i Novembre więc jest git i nie ma się czym martwić

darek13 pisze:No to nie zagra . Ale mamy jeszcze Belardiego i Novembre więc jest git i nie ma się czym martwić

Jak to nie mamy sie czym martwic? To nie sa bramkarze, ktorzy sa w stanie zastapic Buffona w momencie kryzysowym. Potrzeba nam zmiennika minimum klasy Abbiattiego. Troche niepotrzebnie wypozyczalismy Mirante. Chlopak sie zapowiada naprawde dobrze.

Psipaf pisze:

darek13 pisze:No to nie zagra . Ale mamy jeszcze Belardiego i Novembre więc jest git i nie ma się czym martwić

Jak to nie mamy sie czym martwic? To nie sa bramkarze, ktorzy sa w stanie zastapic Buffona w momencie kryzysowym. Potrzeba nam zmiennika minimum klasy Abbiattiego. Troche niepotrzebnie wypozyczalismy Mirante. Chlopak sie zapowiada naprawde dobrze.

Tak, masz rację. A czy ten australijczyk był stanie godnie Buffona zastąpić gdy on nie daj Boże złapie kontuzję? Chyba nie. Więc nie duża strata. A Mirante to dobry bramkarz i faktycznie szkoda że go wypożyczono, ale w Juve by dużo nie pograł .

ale nie potwierdozno tego chyba jeszcze oficjalnie i na JP nic nie pisalo nawet wiec mozliwe ze to tylko jakas plotka dziennikarska - oby bo młody chlopak duzo by sie nauczyc przede wszystkim od Gigiego

To nie jest plota - na oficjalnej stronie Juve nie ma już w kadrze Vanstrattana. Ale Belardi prezentował się przyzwoicie, w lidze powinien dobrze zastąpić Buffona w razie jakiejś (odpukać ) kontuzji czy "cuś".

Vanstrattan grał w sparingach mniej od Belardiego i wydaje mi sie że miał być tylko trzecim bramkarzem.Belardi natomiast prezentuje się na razie naprawdę dobrze i nie widzę powodów by nie mógł być drugim bramkarzem.

A Mirante musi grać żeby w przyszłości móc stać sie dobrym zawodnikiem.

Ja to widzę tak, że jeżeli Juve uzna, że ten Australijczyk jest taki dobry to bez wachania go po prostu wykupią - na pewno drogi nie będzie. A jeżeli sobie odpuścimy to będzie znaczyć, że Belardi jest lepszy - dla mnie prosta sprawa, żadnej filozofii. Vanstrattan zafundował sobie mały okres testowy w Juve i już

Mamy dwóch innych bramkarzy którzy graja na przyzwoitym poziomie.
Wiec nie powinnismy rozpaczac po odejsciu Vanstrattena.

Wiadomym jest, że Juve musi teraz kupić 3 bramkarza. Ja nie mam pojęcia jak broni/bronił Vanstrattan. Także dla mnie to żadna strata. Bardziej martwie się o to, żeby nam nerwów znowu nikt nie napsół z tym, że znowu robimy coś nie czysto. Niby wina nie po naszej stronie, ale zawsze ktoś coś pewnie zarzuci...

Tak drużyna musi mieć zawsze trzeciego bramkarza, więc chyba to nie koniec mercato dla Juve. Ale nie spodziewam się tu jakiegoś super nazwiska, wystarczy nam gracz, który ma szersze pojęcie o grze na tej pozycji oraz prezentuję się całkiem przyzwoicie. Mam takie pytanie: Rok temu wypożyczyliśmy na rok młodego francuskiego golkipera Landriego Bonnefoi'a do Metz?? Co z nim teraz się dzieje, może wcale nie jest nam potrzebny trzeci bramkarz :-D

Trudno. I tak Buffon zagra w każdym meczu

Psipaf pisze: Potrzeba nam zmiennika minimum klasy Abbiattiego. Troche niepotrzebnie wypozyczalismy Mirante. Chlopak sie zapowiada naprawde dobrze.

Zgadzam sie, z Toba. Sezon w ktorym przyszedł na wypozyczenie Abiatti (btw. był to ukłon w nasza strone od Milanu, korego zawodnik - czy to nie był Kaka?- sfaulował nam Gigiego). Abiatti bronił baaardzo dobzre cały sezon. Nie wiem po co w meczu z Milanem Capelo wystawił Chimentiego.. A co do Mirante to własnie mnie to zaczeło wkurzac ostatnio- pozbywamy sie perspektywicznych graczy za marne pieniadze, a za kilka lat mogli by byc jesli nie podporą Juve to sprzedani za gruube pieniądze...

zoff pisze:Tak drużyna musi mieć zawsze trzeciego bramkarza, więc chyba to nie koniec mercato dla Juve.

w kadrze jest młody Novembre, nie zapominajmy.

juveluck pisze: Znajduje się on obecnie w składzie francuskiego drugoligowca Dijon. Trafił tam dopiero przed tym sezonem. Nie do końca jednak wiem na jakiej zasadzie, jest to chyba wypożyczenie z metz. metz miało prawo wykupu zawodnika z Juve, po sezonie 2006/07 możliwe, że z niego skorzystali. Nie mogę jednak tego potwierdzić.

Dokładnie, natomiast jeśli chodzi o samego zawodnika, to widzialem kilka meczów w jego wykonaniu i prezentował się bardzo słabo, puszczał bardzo frajerskie bramki :roll: Także na tym wypożyczeniu raczej nie zrobił kroku w przód.

stahoo pisze: Abiatti bronił baaardzo dobzre cały sezon. Nie wiem po co w meczu z Milanem Capelo wystawił Chimentiego..

Ja wiem. Wypożyczając nam Abiattiego Milan postawił warunek, że nie może on zagrać przeciwko byłym kolegom na San Siro. Tyle w tym temacie.

stahoo pisze:A co do Mirante to własnie mnie to zaczeło wkurzac ostatnio- pozbywamy sie perspektywicznych graczy za marne pieniadze, a za kilka lat mogli by byc jesli nie podporą Juve to sprzedani za gruube pieniądze...

Przeraża mnie Twoja niewiedza na temat sytuacji w klubie. Mirante został wypożyczony do Sampdori. Cały czas jest naszym bramkarzem. Też wolałbym aby został, ale musi się ogrywać bo ma talent i szkoda aby siedział na ławce.