JuvePoland

Szkoleniowiec Juventusu Turyn – Didier Deschamps nie doszedł do porozumienia z administratorem klubu – Claude Jeanem Blanciem i jeszcze nie przedłużył kontraktu ze Starą Damą. Mówi się, że po zakończeniu bieżącego sezonu Francuz zostanie trenerem Olympique Lyonu.

Obecna umowa, którą Deschamps jest związany z zespołem Bianconerich dobiega końca 30. czerwca 2008. roku. Celem spotkania szkoleniowca z Blanciem były rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu o kolejny rok.

Zdaniem włoskiej prasy za brak efektów rozmów obu panów odpowiedzialny jest fakt, iż Didier Deschamps nadal nie potrafi dojść do porozumienia z dyrektorem sportowym Juventusu – Alessio Secco. Właśnie dlatego najprawdopodobniej dojdzie do zmiany na ławce trenerskiej Juve.

http://pilka.pl/?mid=1&show=71617

Czyżby szykował się powrót WIELKIEGO LIPPIEGO ??

Kontrakt kończy się za rok, czyli do ewentualnego powrotu Lippiego jeszcze sporo czasu

Jeszcze nic nie wiadomo moze DD powiedzial ze przedluzy dopiero po całych rozgrywkach Serie B ? Ja licze na to ze DD zostanie bo sadze ze jest on utalentowanym trenerem i jeszcze nas poprowadzi do wygranych a jezeli nie beedzie chcial zostac to poprostu wroci Lippi i po sprawie

WIele mu zawdzieczamy, ale ciesze sie ze tego nie zrobil. Mam nadzieje ze odejdzie a wroci Lippi. Zanieokoil mnie news na temat powrotu Capello ;/ mam nadzieje ze to tylko plotka...

bla, bla, bla... Znowu plota, znowu, żeby zaplątać coś w Juve... tylko po co?!
Nie ma się co martwić...

mateelv pisze:bla, bla, bla... Znowu plota, znowu, żeby zaplątać coś w Juve... tylko po co?!
Nie ma się co martwić...

dokładnie , tym bardziej że koniec kontraktu w 2008 roku

Ja tam myślę, że jak będą w przyszłym sezonie sukcesy (1., 2., 3. miejsce) to powinien zostać, bo po co cokolwiek zmieniać w klubie, w którym wszystko chodzi jak w zegarku? Ja jestem za tym, aby przedłużył kontrakt :-D

Nie uważam Deschampsa za jakiegoś naprawdę kiepskeigo trenera. Wręcz przeciwnie - myślę, że jest trenerem całkiem niezłym, chociaż niektóre jego decyzje wydają się być co najmniej dziwne (Bojinov!). Jednak jeśli miałby odejść - niech odchodzi. Pod jednym jednakże warunkiem: zarząd sprawi by jego następcą został Lippi.

Fifarulez pisze:Ja tam myślę, że jak będą w przyszłym sezonie sukcesy (1., 2., 3. miejsce) to powinien zostać

Nie przesadzajmy z tymi wysokimi pozycjami. Nasz zarzad musialby dokonac kilku naprawde dobtych transferow co w jednym okienku jest ciezko zrobic. Mysle ze o 1 pozycje powalczy Inter z Milanem a 3 przypadnie Romie. My mozemy walczyc o 4 lokate choc kazdy sezon przynosi jakies niespodzianki. A wracajac do tematu DD to sadze ze zarzad powinien dac mu rozegrac 1 sezon Serie A, bo troche nie fear bylo by go zwolnic skoro pracowal na ten awans .

Jak dla mnie, pierwsza zmiana powinien byc Secco. Czlowiek ten nie ma chyba pojecia o dokonywaniu transferow:
-Podobno sprowadzenie Vanden Borre to byla czysta formalnosc
-Nie potrafil przekonac Fringsa
-Wiekszosc negocjacji konczy sie na tym ze nie dochodza do porozumienia, bo Juve(czyli Secco) kluci sie o 1 mln, lub kilkaset tys. euro
Deschamps chcialby sprowadzic Maloude za wszelka cene, a Secco otwarcie mowi ze sie nim nie interesuja. Wyraznie widac ze panowie nie moga sie dogadac. Z kolei Deschamps ma talent trenerski i jesli mialby wiecej do powiedzenia w sprawach transferow, moglby zbudowac naprawde silna druzyne, tak jak zrobil to Wenger.

Podobno sprowadzenie Vanden Borre to byla czysta formalnosc

Ten Vanden Borre, którego, sweog czasu, Wasilewski wygryzł ze skłądu?
Poza tym Grygera jest od niego lepszy i do tego za darmo. A wyraz 'podobno' jest bardzo na miejscu.

Nie potrafil przekonac Fringsa

Co oczywiście było banalne. Zawodnik, który za 3-4 lata będzie kończył karierę miałby grać w beniaminku, który nie gra w pucharach.

Wiekszosc negocjacji konczy sie na tym ze nie dochodza do porozumienia, bo Juve(czyli Secco) kluci sie o 1 mln, lub kilkaset tys. euro

A tu pokazałeś całe swoje oblicze. Wymień nazwiska i powiedz skąd wiesz. Jakieś źródło.
Jeszcze ten wyraz 'większość'.
Potrafisz wypowiadać się z głębokim przekonaniem o rzeczach, o których nie masz najmniejszego pojęcia

Venomik pisze:

Podobno sprowadzenie Vanden Borre to byla czysta formalnosc

Ten Vanden Borre, którego, swego czasu, Wasilewski wygryzł ze składu?

Wygryzienie ze składu przez takiego zawodnika jak "Wasyl" rzuca moim zdaniem cień na całą dotychczasową karierę młodego Belga...
P.S. Swoją drogą to ciekawe, czym sugerowali się Belgowie kupując Wasilewskiego. No bo nie umiejętnościami .

Łukasz pisze:P.S. Swoją drogą to ciekawe, czym sugerowali się Belgowie kupując Wasilewskiego. No bo nie umiejętnościami .

A niby czym Wasyl pokazał w Brukseli że potrafi grać w piłkę.
PS nie na temat ale jestem ciekaw dlaczego Wasyl jest gorszy od nap. tego młodego belga...

Lukasz_JUVE pisze:

Łukasz pisze:P.S. Swoją drogą to ciekawe, czym sugerowali się Belgowie kupując Wasilewskiego. No bo nie umiejętnościami .

A niby czym Wasyl pokazał w Brukseli że potrafi grać w piłkę.

No nie wiem. Ja widziałem "Wasyla" w akcji kilkakrotnie i w moim odczuciu piłkarz Wasilewski oprócz siły fizycznej nie ma nic do zaoferowania.