Jak to jest z tym naszym patriotyzmem ?!

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ

Czy czujesz sie patriota ?

Można wybrać tylko 1. opcję

28
58%
7
15%
13
27%
 
Liczba głosów: 48
 
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1551
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 13:39

Dzis, 11 listopada, jak zapewne kazdy wie, obchodzimy swieto odzyskania niepodleglosci :!: Mysle, iz moze to byc dzien na krotka refleksje, dotyczaca naszego obecnego poziomu patriotyzmu. Otoz, kieruje do kazdego z Was, wydawaloby sie proste pytanie: czy czujesz sie patriota :?:

Jezeli o mnie chodzi, to musze sie przyznac, iz mam z tym problem. I na tak postawione pytanie, raczej odpowiedzial bym: nie :roll: Czesto sie nad tym zastanawiam, jak Ci wszyscy ludzie (mozna by tu przywolac rozne wydarzenia) mogli tak "chetnie" oddawac swe zycie za Ojczyzne. Mysle, ze w obecnych czasach, podobne wydarzenia bylyby niemozliwe. Jestem wrecz przekonany, ze patriotyzm w Polsce wyraznie oslabl. Nalezalo by postawic pytanie: dlaczego :think: Dlaczego ludzie juz nie sa tak przywiazani do swojego kraju, w ktorym sie urodzili, wychowali. Osobiscie nie bardzo potrafie odpowiedziec na to pytanie. Zapewne wplywaja na to rozne czynniki.
Przy tej okazji, mozna by tez poruszyc kwestie, dlaczego ludzie tak chetnie, czesto, bez jakichkolwiek sentymentow opuszczaja kraj. Czy ma na to wplyw tylko i wylacznie chec lepszych zarobkow, lepszego zycia na zachodzie. Ja, np. bedac kilka razy w Niemczech (m.in. Monachium, Berlin) zastanawialem sie, czy bylbym w stanie "uciec do lepszego swiata". I doszedlem do wniosku, ze niestety raczej tak. Nie wiem, ale jakos nie czuje obowiazku bycia w Polsce, nie czuje jakiejs wiezi ktora by mnie tu trzymala. Kolejna rzecza jest to, czy czujemy sie dumni bedac Polakami. Ja, niestety wiele razy wstydze sie, a moze bardziej denerwuje, ze u nas wyglada tak a nie inaczej. Ze niektorzy ludzie sa tacy a nie inni :doh: Ale ok, dalej juz nie zbaczam z tematu... a w zasadzie na tym chyba zakoncze moje przemyslenia.
Czekam na Wasze opinie na ten temat :idea:


mesju

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Posty: 939
Rejestracja: 10 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 19:18

Myślę, że odpowiedni temat o odpowiednim czasie.

Jeśli chodzi o moje przemyślenia, to czuję się patriotą i wydaje mi się, że większość ludzi uważa podobnie. Trzeba przyznać, że Polacy to niezwykle dziwny naród, który codziennie prowadzi "wojnę domową" czy to w polityce czy między ludźmi o różnych poglądach/zarobkach/itd. Mamy jednak jedną cechę, która powoduje, że jesteśmy silni. Potrafimy się zjednoczyć, gdy przychodzi na to pora. Zapomnieć o sporach i wspólnie walczyć o dobro narodu. Przykład? okres początku XX w., rok 1989 (i wcześniej) czy ostatnio śmierć Papieża. A gdy życie po kryzysie się stabilizuje, rozpoczynają się walki wewnętrzne. A szkoda...

Ludzie wyjeżdżają w pogoni za lepszym życiem na zachód. I szczerze powiedziawszy, chciałbym poznać "inny świat", ale tylko na pewnien okres. Powiedzmy wakacje. Nie myślę o stałym wyjeździe zza granicę. Wolę żyć w naszym kraju i tutaj poprawiać byt swój i innych. Dlatego staram się, aby o Polsce mówiono jak najlepiej, bo czuję się POLAKIEM.


Ale wyszedł podniosły tekst. No, ale taka prawda... :wink:


Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 723
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 19:27

Heh. Można stwierdzić, że poziom naszego patriotyzmu jest wprost proporcjonalny do ilości odpowiedzi w tym temacie :roll:
Ja jestem polakiem, staram się oglądać relację z pod grobu nieznanego żołnierza, ale jednak za wielkiego patriotę się nie uważam.
DamKam pisze: Jestem wrecz przekonany, ze patriotyzm w Polsce wyraznie oslabl. Nalezalo by postawic pytanie: dlaczego :think: Dlaczego ludzie juz nie sa tak przywiazani do swojego kraju, w ktorym sie urodzili, wychowali. Osobiscie nie bardzo potrafie odpowiedziec na to pytanie.
Według mnie jest tak dlatego, że kiedyś byliśmy niemal zmuszani do patriotyzmu. Zmuszani w sensie tego iż były zabory, komunizm itd. Teraz Polska jest już wolna, nie musimy o nią walczyć, i to według mnie to jest powodem mniejszego patriotyzmu.


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 21:26

Czy ja jestem patriotą ? :lol: Oczywiście,że NIE.

Nie odczuwam jakiegoś specjalnego przywiązania się do Polski i do polskiego narodu z samego tego faktu,że sie tutaj urodziłem i tutaj mieszkam. Co prawda czuje jakieś pozytywne wibracje w stosunku do terenów na których się wychowałem i z którymi łączy mnie wiele wspomnień,tych dobrych i tych złych. Jednak w żaden sposób nie identyfikuje tego z moją domniemaną polskością.Gdziekolwiek bym nie mieszkał,to odczuwałbym to samo.
Jestem człowiekiem renesansu :D dajcie mi skrawek ziemi a ja nazwe go swoją ojczyzną,a robaki w niej żyjące moimi rodakami :wink:


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 22:51

Czy czuje sie patriotą? Oczywiście, że TAK
Inna sprawa, jak inni mnie postrzegają, niemniej jest to jedna z ważniejszych dla mnie wartości.
Czy patriotyzm w Polsce osłabł? Z pewnością, o czym świadczy żałosny dość post powyżej (swoją drogą jasne już jest co znaczą te kartki dla mnie za "całokształt" i "dawanie kretyńskich linków" od tegoż użytkownika). Jaka jest tego przyczyna? Względna wolność i dobrobyt, które słabych ludzi psują (zresztą może nie tylko słabych) oraz przesiąkanie hedonistyczną kulturą zachodu (np. multikulturowość dążąca do kosmopolityzmu - dlatego zawsze walcze z antyrasisatmi rasistą nie będąc).
Patriotyzm to uczucie, toteż nie ma sensu jego uzasadnianie. Wiąże się to z dumą i poczuciem obowiązku, ale nie tylko w razie wojny czy innych sytuacji kryzysowych. Obecnie mamy do czynienia ze stopniowym zanikiem świadomości narodowej Polaków. Nie jest to mniej groźne od wynaradawiania pod przemocą(takiego jak np. za komuny) a wręcz bardziej groźne. Dlatego trzeba wyciągnąć wnioski i temu przeciwdziałać. I to jest podstawowa nasza rola jako Polaków.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 23:16

herr_braun pisze: o czym świadczy żałosny dość post powyżej
Może i dla ciebie jestem żałosny,specjalnie mnie to nie boli. Jestem szczery,a to,że dla ciebie tylko twoja wizja swiata jest idealna i nie jest żałosna w przeciwienstwie do mojej,swiadczy tylko i wylacznie o twojej krotkowzrocznosci.
herr_braun pisze: (swoją drogą jasne już jest co znaczą te kartki dla mnie za "całokształt" i "dawanie kretyńskich linków" od tegoż użytkownika).
Znaczą tylko i wylacznie tyle,ze nie potrafisz dostosować się do czegoś tak prostego jak regulamin tego forum.
herr_braun pisze: Patriotyzm to uczucie
Tak, to uczucie. Dlatego tez uważam,że nie ma sensu wpajanie go komukolwiek na siłe i jakoś specjalnie nie czuje się bardziej żałosny od ciebie, z tego wzgledu,ze patriotą nie jestem.


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 23:32

Siewier pisze:Jestem szczery,a to,że dla ciebie tylko twoja wizja swiata jest idealna i nie jest żałosna w przeciwienstwie do mojej,swiadczy tylko i wylacznie o twojej krotkowzrocznosci
Każdą bzdurę, i każde bluźnierstwo sprowadzić można do "swojej wizji świata". Wygodniej.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 11 listopada 2006, 23:52

herr_braun pisze:
Siewier pisze:Jestem szczery,a to,że dla ciebie tylko twoja wizja swiata jest idealna i nie jest żałosna w przeciwienstwie do mojej,swiadczy tylko i wylacznie o twojej krotkowzrocznosci
Każdą bzdurę, i każde bluźnierstwo sprowadzić można do "swojej wizji świata". Wygodniej.
No i robisz nie pierwszy raz już zresztą,to czego sie spodziewalem,z góry zakladasz,że jako taki światopogląd innego człowieka,który nie pokrywa sie z twoim, jest bzdurą i bluźnierstwem jak to nazwałeś. Tego typu myślenie to dopiero jest byzydura.


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 00:05

Siewier pisze:No i robisz nie pierwszy raz już zresztą,to czego sie spodziewalem,z góry zakladasz,że jako taki światopogląd innego człowieka,który nie pokrywa sie z twoim, jest bzdurą i bluźnierstwem jak to nazwałeś. Tego typu myślenie to dopiero jest byzydura.
Tego akurat nie powiedziałem, hipotetycznie stwierdziłem, że wszystko można w ten sposób uzasadnić. Praktycznie wszystko co na tym świecie złe jest czynione jako "inna wizja". A ja owszem, nie zawaham się nazwać, Twojej wizji wyrażonej bez cienia wstydu, ba prześmiewczej wręcz, bzdurą i bluźnierstwem. Bo brak szacunku wobec swojej matki - Ojczyzny, tylko tym można skwitować


klsmkr

Interista
Interista
Rejestracja: 22 lipca 2005
Posty: 364
Rejestracja: 22 lipca 2005

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 00:17

Mam nadzieje, ze nigdy nie powiem "jestem patriota", bo to swiadczyloby o mnie jak najgorzej. Ludzie, troche wyobrazni. Tego nie da sie sprowadzic do odczuwania pewnego stanu, to przede wszytkim zbior zachowan i postaw. Cyrankiewicz tez mogl czuc sie patriota, tylko co z tego? Takie rzeczy ocenia historia i nie mowie tu tylko o tym, czy ktos znajdzie sie w podrecznku do gimnazjum, tylko jak tego kogos oceniac beda wlasne wnuki. Tym bardziej, ze w naszych dziejach rzekomy "patriotyzm" nieraz mieszal sie z szalenczym pedem w alkoholowym amoku na czolgi.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 00:25

herr_braun pisze:Tego akurat nie powiedziałem, hipotetycznie stwierdziłem, że wszystko można w ten sposób uzasadnić. Praktycznie wszystko co na tym świecie złe jest czynione jako "inna wizja". A ja owszem, nie zawaham się nazwać, Twojej wizji wyrażonej bez cienia wstydu, ba prześmiewczej wręcz, bzdurą i bluźnierstwem. Bo brak szacunku wobec swojej matki - Ojczyzny, tylko tym można skwitować
A nazywaj to jak tylko chcesz, pisze to co myśle,a w tym przypadku myśle to co czuje,a raczej nie czuje. Nie czuje sie patriotą, nie czuje jakiegokowlek zwiazku uczuciowego ze slowem Polska i z tak zwanymi Polakami. Dla mnie ojczyzną może stać się każdy centrymetr kwadratowy na ziemi, a rodakiem każdy człowiek, którego spotkam w swoim życiu. Może ci sie to wydawać smieszne,może to dla Ciebie być bzdura i bluźnierstwo. Kazdy ma swój własny umysl i każdy myśli po swojemu, o ile moje myslenie może ci sie wydawać siakie i owiakie,to nie masz podstaw,by powiedzieć,że jest ono dla kogokolwiek szkodliwe,dlatego też jakichkolwiek wyrzutów sumienia we mnie nie wzbudzisz,przykro mi.


mesju

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Posty: 939
Rejestracja: 10 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 01:02

Siewier pisze:dajcie mi skrawek ziemi a ja nazwe go swoją ojczyzną,a robaki w niej żyjące moimi rodakami
dajcie mi szalik Interu, a ja nazwe sie Interistą, a jego kibiców moimi przyjaciółmi :?:
Siewier pisze:A nazywaj to jak tylko chcesz, pisze to co myśle,a w tym przypadku myśle to co czuje,a raczej nie czuje. Nie czuje sie patriotą, nie czuje jakiegokowlek zwiazku uczuciowego ze slowem Polska i z tak zwanymi Polakami.
Skoro nie potrafisz identyfikować się z rodakami, krajem czy społeczeństwem, to w jaki sposób przełamujesz tą barierę nieodczuwania potrzeby przynależności, w stosunku do nazywania siebie Juventino?


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 01:26

mJaUcViEej pisze:dajcie mi szalik Interu, a ja nazwe sie Interistą, a jego kibiców moimi przyjaciółmi :?:
Chyba nie rozumiesz tego co mialem na mysli. Przeczytaj wszystkie moje posty,moze zrozumiesz o co chodzi.
mJaUcViEej pisze:Skoro nie potrafisz identyfikować się z rodakami, krajem czy społeczeństwem, to w jaki sposób przełamujesz tą barierę nieodczuwania potrzeby przynależności, w stosunku do nazywania siebie Juventino?
A co to ma do rzeczy ? Gdzie napisałem,że nie odczuwam potrzeb przynależnosci do jakiejś grupy ? Co ma miłość do Juventusu do miłosci do Polski ?
Biurokracja narzuca mi obywatelstwo polskie,urodzilem sie w tym kraju,jednak nie mialem na to zadnego wplywu,a to,ze kibicuje Juventusowi to już mój w pełni świadomy wybór. Widzisz róznice ? Chyba niebardzo rozumiesz istote tej dyskusji.


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 13:10

Dajcie spokój Siewierowi. Przynajmniej powiedział to co czuje. A że nie czuje się patriotą, i że dla niego Polska to tylko i wyłącznie ten skrawek ziemii, którą zaieszkuje? Cóż, tacy ludzie też są i nie ma sensu zmieniac ich na siłę i szukać w nich patriotyzmu.
Dla mnie jednak słowo "Polska" to coś więcej niżeli tylko miejsce, w którym mieszkam. Ale czy moge się nazwać patriotą? Zależy czym jest patriotyzm. Spotkałem się z wieloma opiniami na ten temat. Np ostanio na uczelni profesor od historii wpajał nam, że patriotą można stać się tylko wtedy jeśli walczy się za swój kraj. Jeśli idziemy na wojnę i jesteśmy świadomi tego, że możemy zginąć w imię ojczyzny. Moim zdaniem bzdura.
Ja czuję się patriotą. Kocham mój kraj. Kiedy wyjeżdżam gdzieś za granice nie waham się założyć koszulki z orłem na piersi (jak coponiektórzy) i chcę, aby wszyscy widzieli skąd jestem.. Jestem dumny z tego, że jestem polakiem i na pewno nigdy nie będę żałował, że urodziłem się w tym właśnie kraju.


mesju

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Posty: 939
Rejestracja: 10 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 12 listopada 2006, 13:30

@UlTrAs - podpisuje się pod Twoim postem i tym samym kończę dyskusję w tym temacie. Każdy z nas może czuć się patriotą (lub nie). I nie oceni tego historia bo wszystko zależy od punktu widzenia. Ja czuję się częścią Polski i choć nie raz przyszło mi się za nią wstydzić, to (mam nadzieję) zawsze będę starać się promować jak najlepiej. Choć kto wie co życie przyniesie...

Pozdro


ODPOWIEDZ