przeciętniacy w Juve
- Gradi
- Juventino
- Rejestracja: 21 czerwca 2003
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 czerwca 2003
W naszym kochanym i najlepszym Juventusie już od jakiegoś czasu bardzo denerwuje mnie pewna rzecz. chodzi mi o zatrudnianie przeciętaniaków, jakich wielke biega po włoskich boiskach, którzy nie mają większych szans na występowanie w Juve. Przykłady?? Paramatti, Baiocco, Zanchi, Fresi, Zenoni, O'Neill czy Fonseca. Po co oni Juventusowi?? I po co im Juventus?? Drużyna nie ma z nich pożytku, a oni ciągle siedzą na ławce, a jeśli już grają, to zazwyczaj z marnym skutkiem. Czy to jest element przemyślanej taktyki transferowej?? Śmiem wątpić. Więc po co Juve kupuje tych średniaków???
Lubię Juve jak koń owies:)
Kiedyś byłem mondry, pooźniej poszłem do szkoły
Kiedyś byłem mondry, pooźniej poszłem do szkoły
- - Bartek -
- Juventino
- Rejestracja: 09 października 2002
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 października 2002
Po to aby ich sprawdzic...? Przeciez zaden z nich nie byl sredniakiem w momencie przejscia do Juve. Z kazdym wiazane byly jakies nadzieje. A skad wiesz czy taki np Legrottaglie nie okaze sie kolejnym sredniakiem? No one knows...
- Gradi
- Juventino
- Rejestracja: 21 czerwca 2003
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 czerwca 2003
Legriottaglie z pewnością nie jest średniakiem, bo gra w pierwszej reprezentacji Włoch. On może co najwyżej się zmarnować. A w jaki sposób ponad przeciętność wybijali się przeze mnie wspomiani??- Bartek - pisze:Po to aby ich sprawdzic...? Przeciez zaden z nich nie byl sredniakiem w momencie przejscia do Juve. Z kazdym wiazane byly jakies nadzieje. A skad wiesz czy taki np Legrottaglie nie okaze sie kolejnym sredniakiem? No one knows...
Lubię Juve jak koń owies:)
Kiedyś byłem mondry, pooźniej poszłem do szkoły
Kiedyś byłem mondry, pooźniej poszłem do szkoły
- - Bartek -
- Juventino
- Rejestracja: 09 października 2002
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 października 2002
Di Vaio rowniez gra w reprezentacji, co nie zmienia faktu iz po odejsciu z Parmy nie potrafil wybic sie ponad przecietnosc. Baiocco grajac w Perugii uchodzil za niezwykly talent, za "wloskiego Davidsa". A Zenoni byl gwiazda Atalanty i pamietam jak smialismy sie z milanistow, gdy oddali nam go za Inzaghiego.
- król Alex
- Juventino
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
- Posty: 158
- Rejestracja: 12 czerwca 2003
Zgadzam się z tobą Gradi w 100% chociaż kto wie?Gradi pisze:Legriottaglie z pewnością nie jest średniakiem, bo gra w pierwszej reprezentacji Włoch. On może co najwyżej się zmarnować. A w jaki sposób ponad przeciętność wybijali się przeze mnie wspomiani??- Bartek - pisze:Po to aby ich sprawdzic...? Przeciez zaden z nich nie byl sredniakiem w momencie przejscia do Juve. Z kazdym wiazane byly jakies nadzieje. A skad wiesz czy taki np Legrottaglie nie okaze sie kolejnym sredniakiem? No one knows...
FORZA JUVE
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 1367
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Zgadzam sie z wami oni sprowadzaja ich po to by ich sprowdzic czy sie nadaja do JUVE czy pasuja a jak nie to ich sie sprzedaje do gorszych klubow jak O`Neil do Lecce lub wypozycza jak Paramatti do Boloni(chyba) i tak sa pieniede.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- nookie
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 820
- Rejestracja: 08 października 2002
Dobrze ze tak robia..sprawdzac mlodych zawodnikow trzeba..poza tym Ty podales same zle przyklady...ale w tamtym sezonie moznaby przypuszczac ze camoranesi bedzie sredniakim...a tu sie okazalo cos zupelnie innego...byc moze mial gorsza druga polowe sezonu ale to tylko chwilowy spadek formy..jestem pewien :twisted: :twisted: :twisted:
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- RAT
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2003
- Posty: 122
- Rejestracja: 19 czerwca 2003
Przecież wszyscy zawdnicy Juve niemogą być gwiazdami!! Przecież z każdym zawodnikiem przechodzącym do Juve wiązane były wielkie nadzieje ci co sie sprawdzili to zostali a ci co nie to zostali albo sprzedani albo wyporzyczeni :!:
Juve jest miłością mojego życia !!
- Mania
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2003
- Posty: 383
- Rejestracja: 17 kwietnia 2003
Bezsensem byłoby posiadanie samych "gwiazd". Wystarczy spojrzeć na "wielki" real- gdzie choćby taki Morientes marnuje się na ławce przez tłustego królika. Sądzę, że potrzebna jest równowaga- trochę gwiazd, trochę średniaków- kto wie, może akurat któryś z nich zabłyśnie?
Agnieszka
Agnieszka
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 967
- Rejestracja: 08 października 2002
Juventus nie moze kupowac samych gwiazd ponieważ gwiazdy nie cha siedziec na rezerwie bądź na trybunach...Pozatym przeciętniacy czasem okazuja sie potrzebni...Fonseca i Paramatti godnie zastepowali podstawowych piłkarzy kiedy ci mieli kontuzje.Kiedy sprowadzaliśmy Camoranesiego tez wydawało sie,ze bedzie to przeciętniak a jednak okazał sie wartościowym piłkarzem.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
Ale ci właśnie przeciętniacy błyszczeli w poprzednich klubach i dlatego Juve wykupił ich za stosunkowo niewielkie pieniądze i mogą spełnić pokładane w nich nadzieje stając się gwiazdami.Jednak trzeba się liczyć z tym iż zadanie ich przerośnie.
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 2241
- Rejestracja: 08 października 2002
Według mnie jest wszystko dobrze przemyślane. Po co nam Ci piłkarze? po pierwsze: ktoś musi grzać ławę, a najlepiej było by jeszcze jakby z tego grzania ławy był zadowolony. Po drugie: Trzeba sprawdzać i odkrywać młode talenty. Ci piłkarze się nie sprawdzili - no więc odeszli (na stałe lub na wypożyczenie). A popatrz np. na Camoranesiego - czyż nie był on na początku również tylko obiecującym piłkarzem?
- YoUri`
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 października 2002
- Posty: 492
- Rejestracja: 12 października 2002
Del Piero gdy przychodzil do Juve nawet sredniakiem nie byl a popatrz ile teraz znaczy dla Bianconerich. Takie transfery sa po to zeby wyprobowac talenty - nieraz wychodzi a nieraz nie i z tym sie trzeba pogodzic.