Dania-Polska 2:0

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ

Jakim rezultatem zakończy się mecz?

Czas głosowania minął 17 sierpnia 2006, 00:08

zwyciętwo Polski
8
28%
remis
2
7%
zwycięstwo Danii
19
66%
 
Liczba głosów: 29
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 00:08

Już jutro nasza kadra zagra towarzyski mecz z Danią pod wodzą nowego trenera Leo Benhhakkera na stadionie Fiona Park w Odense.
Dotychczas graliśmy z Danią 17 razy, z czego 6 razy wygraliśmy, padł 1 remis i ponieśliśmy 10 porażek. Bilans bramkowy 30-35.
Najwyższe zwycięstwo Polski: 5:0 (dwa razy w 1961 i 1970 roku)
Najwyższ porażka Polski: 0:8 (1948 rok)
Transmisja: TVP2

Polska:
Bramkarze: Jerzy Dudek (Liverpool 56A) , Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa 6A)
Obrońcy: Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus 59A / 1gol), Mariusz Jop (FK Moskwa 13A), Jacek Bąk (Al-Ryyan 75A/2), Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków 2A), Bartosz Bosacki (Lech Poznań 13A/2), Paweł Golański (Korona Kielce 0A)
Pomocnicy: Radosław Sobolewski (Wisła Kraków 21A/1), Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck (27A/1), Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor 31A/3), Arkadiusz Radomski (Austria Wiedeń 23 A), Sebastian Mila (Austria Wiedeń 27A/6), Damian Gorawski (FK Moskwa 14A/1), Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund 16A/4), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg 61A/9)
Napastnicy: Tomasz Frankowski (Wolverhampton Wanderers 20A/10), Maciej Żurawski (Celtic Glasgow 53A/15), Marek Saganowski (Troyes 16A/3), Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre 12A/2).


Dania:
Bramkarze: Thomas Sorensen (Aston Villa), Jesper Christiansen (FC Kopenhaga);
Obrońcy: Brian Priske (Club Bruges), Daniel Agger (Liverpool), Jan Kristiansen (Nuernberg), Lars Jacobsen (FC Kopenhaga), Michael Gravgaard (FC Kopenhaga), Niclas Jensen (Fulham), Per Kroldrup (Fiorentina), Thomas Helveg (Borussia Moenchengladbach);
Pomocnicy: Claus Jensen (Fulham), Martin Jorgensen (Fiorentina), Rasmus Wurtz (Aalborg), Thomas Gravesen (Real Madryt), Thomas Kahlenberg (AJ Auxerre);
Napastnicy: Dennis Rommedahl (Charlton Athletic), Jon Dahl Tomasson (VfB Stuttgart), Nicklas Bendtner (Birmingham City), Peter Lovenkrands (Schalke 04).

Już jutro przekonamy się jak zagra stara reprezentacja pod wodzą nowego selekcjonera. Zadanie nie jest łatwe, wszyscy chyba jeszcze pamiętamy dwa ostatnie mecze z Danią zakończone porażkami: 0:2 i 1:5.
Co ciekawe nowy trener powołał tylko jednego debiutanta-Pawła Golańskiego, reszta to przeważnie starzy wyjadacze, którzy grają w reprezentacji już od dawna, trochę to dziwne w meczu towarzyskim, zwłaszcza, że wkrótce eliminacje ME. Pytanie więc kiedy selekcjoner będzie testował nowych piłkarzy, bo przecież ci, których powołał obecnie przeważnie na MŚ zawiedli.
I tu nasuwa się kolejne pytanie, dlaczego w kadrze nie ma Boruca, który był najlepszym polskim piłkarzem na mistrzostwach? Jak to zwykle w Polsce bywa pojawiają się różne spiskowe teorie, chociaż akurat jedna nie jest całkowicie pozbawiona racji. Znajomym Benhhakkera jest Jaan de Zeuw, agent Jerzego Dudka, który w czasie konferencji prasowych często zajmuje miejsce obok selekcjonera. Michał Listkiewicz pytany, o to jaką funkcję pełni de Zeuw, odpowiada, że żadną.
Wokół samego selekcjonera też wytworzyły się pewne niejasności, Benhhakker jak napisał "Dziennik" nie zakończył współpracy z federacją Trynidadu i Tobago, gdzie pozostaje doradcą i po wypełnieniu dwuletniego kontraktu z Polską ma zamiar tam wrócić.
Jak widać już na starcie atmosfera wokół kadry i selekcjonera jest niezdrowa. Jak się w takich okolicznościach spiszą nasi piłkarze? Myślę, że niestety debiut nowego selekcjonera zakończy się porażką, tylko ciekawe w jakim stylu? Mam nadzieję, że gra naszych pozostawi choć cień szansy na awans do mistrzostw Europy, w których nigdy nie zagraliśmy. A grupę mamy trudną...

Źródło (składy i historia pojedynków z Danią): http://www.pzpn.pl/wiadomosci.php?inf=10433
Ostatnio zmieniony 16 sierpnia 2006, 21:48 przez Vimes, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Dain Żelazna Stopa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 sierpnia 2006
Posty: 44
Rejestracja: 05 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 10:50

Ee...mało ważny towarzyaki mecz...nie będe martwił się(nieuchronną zresztą :smile: ) porażką...dopiero ew. porażkami w El. do Mistrzostw Europy trzeba by było sie martwić...i tak zajmiemy 3-4 miejsce...Beenhakker jest dobry ale z pustego i Salomon nie naleje...niestety...nie zrobi z naszych Rasiaków Juventusu....


CELTA VIGO I JUVENTUS TURYN!! Campione Celtińas! Forza Juve!
Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 774
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 11:41

Zaczne od składu, który jest mniej więcej dobry ale nie wiem po co on powołuje Dudka, grzeje ławe w klubie jest już stary a my mamy tylu młodych, utalentowanych, czekających na szanse i co najwazniejsze lepszych od niego bramkarzy takich jak Boruc, Kuszczak, Fabiański i moim zdaniem cała ta trójka wyrasta dużo panad pana Jerzego. Zrobił już co miał zrobic, nie wiem dlaczego nie odejdźie od Liverpoolu mam wrażnie ze on tak naprawde sie nie stara. Jak by grał w klubie to rozumie można go powołać ale on nie miał oficjlanego występu od :doh: hohoho!

Zyczę Beenhakkerowi jak nalpiej, wiadomo ze zwycięstwo troche podbuduje całą druzyne! Do meczu nie przykładam dużej wagi bo to tylko towarzystki mecz, dopiero na EL. ME 2008 będę sie denerwował i martwił po porażkach dziś luzik :wink:


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 12:50

Dain Żelazna Stopa pisze:Ee...mało ważny towarzyaki mecz...nie będe martwił się(nieuchronną zresztą :smile: ) porażką.
Pilekww pisze:Do meczu nie przykładam dużej wagi bo to tylko towarzystki mecz
Zgoda to tylko mecz towarzyski, ale nie zgodziłbym się, że jest mało ważny. Eliminacje mistrzostw Europy zaczną się dla Polski 2 września meczem z Finlandią, a 6 września gramy z Serbią. Już dzisiaj zostanie rozegrany pierwszy mecz w naszej grupie Belgia-Kazachstan. Jest to ostatni sprawdzian dla naszej kadry przed początkiem eliminacji, bo o innych meczach towarzyskich w ciągu tych kilkunastu dni, które zostały do pierwszego meczu grupowego nie słyszałem. Chyba, że zagramy z jakąś IV ligową drużyną z Polski, jak robili poprzednicy Leo Benhhakkera. Sam wynik może nie jest tak ważny, ale z pewnością ważne jest jaki będzie styl gry, bo mecze o punkty tuż, tuż. Dlatego dziwny jest ten skład, w którym są piłkarze, którzy w większości zawiedli, a oprócz Golańskiego, brak jest nowych twarzy. Na onet.pl napisali, że Benhhakker chce przeprowadzić selekcję negatywną, czyli definitywnie zrezygnować z usług niektórych piłkarzy, ale pytanie kiedy zbuduje i zgra drużynę na eliminacje, skoro zostały dwa tygodnie do ich rozpoczęcia :think:


Obrazek
TURINIO

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 czerwca 2005
Posty: 355
Rejestracja: 07 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 15:27

Przede wszystkim zaczne od tego że byłem wielkim entuzjastą zatrudnienia zagranicznego szkoleniowca i dowiedziawszy się że selekconerem naszej kadry został Leo Beenhaker byłem bardzo szczęśliwy..Nie ulega wątpliwości że jest to znakomity szkoleniowiec,niezwykle doświadczony,wielki autorytet,holenderska szkoła trenerska..Zaniepokoiły mnie jednak personalne wybory Holendra :/ kadra jaką powołał na pierwszy i ostatni sprawdzian przed rozpoczęciem eliminacje do ME musi budzić niepokój..Leo Beenhaker postawił na zawodników którzy zawiedli na MŚ(14 zawodników było w kadrze Janasa na Mundialu) do tego powołał zaowdników w ostatniej chwili pominiętych przez selekcjonera i 1 debiutanta Golańskiego..
Ale może po kolei :) :
Bramkarze- Tutaj doprawdy nie rozumiem decyzji Holendra :angry: Wiadome było że ceni Jurka Dudka bowiem zna go doskonale z Feyenoordu,bramkarz Liverpoolu ma znakomitą opinie w Holandii jednak czy to wystarczający powód by był 1 bramkarzem kadry?? Dudek przede wszystkim ma problem w klubie,nie będzie 1 bramkarzem,ma już 33lata-naprawde nic za nim nie przemawia..Wojtek Kowalewski na pewno jest solidnym bramkarzem,równiez ma dobrą opinie zagranicą tyle że na wschodzie Europy-w Rosji...Czy jest jednak lepszy od Artura Boruca pierwszego bramkarza Celticu,jednego z lepszych polskich zawodników na mundialu?? Fakt że Artur nie został powołany do kadry uważam za kuriozum..Trudno również pogodzić się z faktem,że Beenhaker zamiast Dudzia czy Kowala nie powołał Łukasza Fabianskiego-chłopak ma 21lat,już jest 1 bramkarzem mistrza Polski,jest w znakomitej formie..O tylko 3 lata straszym Tomku Kuszczaku narazie nie wspominam bowiem wokół jego osoby było wielkie zamieszanie i nie powołanie go jest czymś naturalnym...
Uważam że Leo Beenhaker bramkarzem nr 1 kadry powinien uczynić jak narazie Artura Boruca-czołowy zawodnik reprezentacji na Mundialu,pierwszy brmakarz silnej zachodnioeuropejskiej drużyny..Rywalizować z nim powinni 2 najzdolniejsi młodzi polscy golkiperzy Łukasz Fabiański i Tomek Kuszczak..Pod bacznym okiem Beenhakera powinien być Wojciech Kowalewski..


Obrońcy:
Tutaj zdecydowanie bardziej rozumiem wybory pana Leo :) Powołanie Michała Żewłakowa to trafna decyzja-doświadczony reprezentant,podstwowy piłkarz dość silnego zagranicznego teamu..Wreszcie będzie grał w reprezentacji na prawej obronie nie na lewej(z koniecznosci) Kontuzjowany jest Marcin Baszczyński, w przyszłości powinien jednka otrzymać szanse od selekcjonera kadry..Pod baczną obserwacją powinni być ligowcy Marcin Wasilewski oraz Grzegorz Fonfara(naprawde młody,ciekawy chłopak,prawy obrońca rewelacji Ekstraligi Gks Bełchatów)-Sytuacja wsród prawych obrońców kadry nie wygląda więc tragicznie :P Gorzej po przeciwległej flance..Leo zdecydował się powołać na Danie Seweryna Gancarczyka,nikt jednak nie zdziwiłby się gdyby zamiast niego powołany został Dariusz Dudka..Obaj są jeszcze młodzi,niedoświadczeni i wygląda na to że z któregoś z nich będzie musiał "wyrosnąć" podstawowy lewy skrajny defensor reprezentacji..Chyba,że na ów pozycji sprawdzi się jacek Krzynówek 8) którego w dzisiejszym meczu na tej pozycji ma sprawdzić selekcjoner :-D Jeśli chodzi o dobór stoperów to zastanawia przede wszystkicm ilość powołanych środkowych obrońców na ten towarzyski mecz :think: 5 zawodników na tę pozycje to chyba troszke za dużo :> Jeśli chodzi o nazwiska to pojawiło się jedno nowe i absolutnie powołanie Pawła Golańskiego nie powinno nikogo dziwić-zdecydowanie wyróźniający się stoper ekstraligii..Również powołanie podstaowocyh w swoich zagranicznych klubach stoperów Jopa i Lewandowskiego jest zrozumiałe aczkolwiek trzeba podkreślić że obaj w reprezentacji grali raczej źle niż dobrze i europejskiej klasy stoperami nie byli nigdy i chyba już nie będą..Bosacki cóż wrócił do Polski,ma pewny plac w Lechu i na pewno powinien zostać sprawdzony..Nie rozumiem co w kadrze robi Jacek Bąk :/ naprawde pokolenie zawodników urodzonych na początku lat 70 powinno już nie otrzymywać szans w kadrze..Tym bardziej że Bąk nie jest na pewno lepszy niż tacy obrońcy jak wspomniany Golański,Bosacki czy też wracający do gry po 9miesięcznej kontuzji wielki i miejmy nadzieje nie zmarnowany talent Arek Głowacki..Beenhaker musi bacznie obserwować rozwój takich stoperów jak Jarosław Fojut i zasługujący na szanse w kadrze już teraz Krzysztof Łągiewka...

Pomocnicy:
Tutaj również pan Beenhaker powołał tych zawodników na których stawiał trener Janas..Jacek Krzynówek zmienił klub,będzie grał w podstaowoym składzie ale Leo Beenhaker chce go sprawdzić na lewej flance nie w 2 linni a w linii defensywnej..Z lewej strony pomocy w takim układzie trener Beenhaker powinien wystawić Sebastiana Mile którego powołanie jest dla mnie sprawą kuriozalną-nie dość że w reprezentacji grał fatalnie to nie występował w tamtym sezonie w klubie,w tym podobno ma grać częściej ale czy to wystarczający argument by powołać tego zawodnika do kadry?? Wydaje się że holenderski trener powinien dać szanse takim lewym pomocnikom jak Marcin Kaczmarek,Maciej Zieńczuk i bacznie obserwować jak w Boaviscie Porto radzi sobie Rafał Grzelak..Możliwe że z lewej strony pomocy szanse gry otrzyma Euzebiusz Smolarek zawodnik obunożny,bardzo dobrze wyszkolony który radzi sobie po obu stronach drugiej linii jak i w ataku..Ebi po znakomitym poprzednim sezonie w Borussi Dortmund w obecnym jak narazie nie ma miejsca w 1 składzie tej drużyny..3mam mocno kciuki za niego i mam nadzieje że odzyska miejsce w klubie bowiem według mnie jest to piłkarz dla tej reprezentacji absolutnie priorytetowy..Poza wspomnianym Smolarkiem kandydatów do obsady przeciwległej flanki jest dwóch-Ireneusz Jeleń-znakomice grający na Mundialu co zaowocowało transferem do Auxerre i Damian Gorawski..Powołanie tego drugiego nie ejst dla mnie jakimś wielkim szokiem bowiem na pewno jest to piłkarz niezły,zasługujący na szanse od Beenhakera...W najbliższym czasie szanse po prostu muszą(!!) otrzymać 2 młodzi niezwykle zdolni-Jakub Błaszczykowski oraz Sebastian Szałachowski..Jeśli chodzi o nerwalgiczną pozycje-środek pola to Leo Beenhaker również nie dokonał praktycznie żadnych zmian...Jest Arkadiusz Radomski-rzetelnie pracujący defensywny pomocnik,zupełnie ograniczony w ofensywie-na takich zawodników już się nie stawia,tym bardziej że nie jest on jakiś orłem nawet w odbiorze piłki..Lepiej robi to Radosław Sobolewski,ma również zdecydowanie więcej "do powiedzenia" w ofensywie ale ten za to ma problemy z kontuzjami i psychiką...W takim układzie według mnie szanse gry na pozycji defensywnego pomocnika powinien otrzymać ktoś z grupy-Łukasz Surma,Patryk Rachwał,Przemysław Kaźmierczak..W roli reżysera poczynań biało-czerwonych Beenhaker widzi podobnie jak Janas Mirosława Szymkowiaka który w kadrze zawodzi a jego podania w trakcie Mundialu po prostu wparwiały mnie w furie..Kto ma rozgrywać piłke w kadrze jeśli nie on?? Jeszcze niedawno powiedziałbym jasno że Marcin Burkhardt jednak ten ma obecnie problemy ze zdrowiem,i wydaje się ze niezła poprzednia runda w Legii która wzbudziła we mnie nadzieje że wreszcie urodził nam się reżyser gry z prawdziwego zdarzenia może okazać się pobożnym życzeniem...

napastnicy:
Powołanie Macieja Zurawskiego nie podlega dyskusji-ma miejsce w Celticu,strzela dla tego klubu bramki,w reprezentacji grać musi bo wciąż jest najlepszym polskim napastnikiem..Również szansa jaką otrzyma Marek Saganowski jest zasłużona-dobry poprzedni sezon w lidze portugalskiej,obecnie jest podstawym zawodnikiem zespołu francuskiego..Zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie natomiast powołanie Tomasza Frankowskiego :angry: żeby było jasne bardzo cenie tego zawodnika,ma wspaniały instynkt strzelecki i jest świetnym napastnikiem ale ma teraz wielkie problemy w klubie,od pół roku nie strzelił gola,ma już 32 lata..Gdyby miał odrobine honoru to zrezygnował by z gry w kadrze (to samo dotyczy Dudka i Bąka) bo on dla tego zespołu zbawicielem już nie będzie..Beenhakera nie rozumiem :/ może powołaniem Franka chciał przypodobać się polskim kibicom :/ Wydaje się że oprócz wspomnianego Saganowskiego,Jelenia i Smolarka(mogących również grać w linii napadu) sprawdzeni w kadrze powinni być tacy atakujący jak młodzi,zdolni Radosław Matusiak,Paweł Brożek i być może Dawid Jańczyk(jeśli ustabilzuje forme i wywalczy miejsce w podstwowym składzie Legii)..Szanse otrzymać powinien też zapomniany nieco Grzegorz Piechna
Podsumowując ten mój niezwykle długi wywód Leo Beenhaker powinien w kadrze dokonać rewolucji,bo gdzie jest Polska piłka mieliśmy okazje się przekonać w trakcie MŚ..jeśli ja bym był na miejscu Beenhakera to zaryzykowałbym i powołał zupełnie rewolucyjną następującą kadre na mecz z Danią:
Bramkarze:Boruc,Fabiański
Obrońcy:Żewłakow,Wasilewski,Dudka,Golański,Bosacki,Łągiewka
Pomocnicy:Błaszczykowski,Smolarek,Jeleń,,Surma,Kaźmierczak,Burkhardt,Krzynówek
Napastnicy:Żurawski,Piechna,Matusiak
"11" na Danie wyglądała by tak:Boruc-Żewłakow,Bosacki,Golański,Krzynówek-Jeleń,Surma,Burkhardt,Smolarek-Matusiak,Żurawski
Się rozpisałem :D


"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' :)
EXCALIBUR DH

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 sierpnia 2006
Posty: 25
Rejestracja: 11 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 21:59

Osobiście uważam, iż Polacy jak na pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera zagrali nieźle. Kilka składnych akcji, ale nic więcej. Cóż, miejmy nadzieję, że kolejne mecze będą bardziej udane...


Pale, ale nie stale, bo ten co pali stale ma tylko jedno na świat spojrzenie, jak ten co nie pali wcale! :D
Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 22:21

Debiut, debiutem, ale trzeba popatrzeć na to, iż ci piłkarze, nie po raz pierwszy grali ze sobą w tym zestawieniu. Przecież Beenhakker nie zrobił rewolucji kadrowej, aby trzeba było coś zgrywać. Zagraliśmy dobrze jakieś 30 minut w sumie. 10 minut na początku meczu i 20 na początku drugiej połowy. Wiadomo, nowa filozofia gry, ale szczerze powiedziawszy, właśnie takiego meczu się spodziewałem. Polacy pokażą przez krótki okres czasu, że w piłkę grać potrafią, ale to i tak, dojrzalsza (?) i faktycznie nam nie leżąca drużyna skandynawska wygra. Cóż, mamy nauczkę na przyszłość (która to już? :doh: ) Pocieszmy się tym, że z Finlandią (również Skandynawowie :? ) i Serbią zagramy u siebie.


damiano ziębotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 425
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 23:00

Ciągle to znudzenia to samo, początek, kilka minut zrywu, dobrej gry, a potem klapa, skąd my to znamy?! :/ w składzie nic się nie zmieniło, za dużo Leo nie popróbował, no szkoda. Może to faktycznie była negatywna selekcja, czyli patrzył kto się nie nadaje do kadry.
Wkurzył mnie ten mecz, przez niego przegapiłem okazję na allegro, a już mogłem mieć fajna koszulkę, of course w biało-czarne paski :angry:


*MaTeK*

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2005
Posty: 226
Rejestracja: 07 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 23:29

Zmiana trenera nic nie zmieni w samej grze Polski. Jakikolwiek by to nie był trener :roll: Polacy powinni pomyśleć o szkoleniu młodzieży, bo za pare lat może być nieciekawie..

Mecz w wykonaniu polski mi się nie podobał, zresztą postawę naszych chłopców dobrze odzwierciedla wynik..

Oczywiście wierzę, że pan Leo awansuje z Polską do ME, ale niestety śmiem w to wątpić :?


Noi Siamo Juventus.
valsir

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2003
Posty: 485
Rejestracja: 13 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 04:35

Ja mam nadzieję ,że to faktycznie była negatywna selekcja i więcej takich staruchów czy nieudolnych piłkarzy niezobacyzmy w reprezentacji oby.......
A tak na poważnie polska zagrała w sumie 40 minut meczu...... 20 pierwszych minut pierwszej i drugiej połowy.. kondycha siada.... a nawet nei siedzi..... leży


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 09:16

Nie oglądałem meczu, więc nie będę się wypowiadał na jego temat. Chciałem tylko dwa zdania na temat składu. Wyraźnie widać, że zmiana trenera zwykle niewiele daje, bo i skład pozostaje praktycznie ten sam. Jedyne, co może się zmienić, to wartości wpajane przez szkoleniowca lub inna taktyka, którą może obrać. Jak widać, na razie to nie wystarcza, żeby wygrywać. No ale- jak zwykle przy takich okazjach- poczekajmy... :roll:


Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 774
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 09:21

Już kolejny raz robimy sobie nadzieje! Wczorajszy mecz jednak nie nastawia mnie tak dobrze na ME 2008(jesli awansujemy). Graliśmy źle, wogle nie bylismy poukładaniu na boisku, żadnej koncepcji na gre. Jakby wyszli nastolatkowie kontra seniorzy :angry:
Jeśli chodzi o bramkarza to Dudek nie bronił źle ale przy obydwu bramkach mógł zachować się lepiej. Jak dla mnie to do wymiany za Boruca!
Obrona jak za czasów Janasa: kilku się przygląda, kilku truchta a później mają pretensje do siebie. Zero porządku!
Pomoc również leżała, nie było pomocy dla bocznych obrońców w defensywie. Szymkowiak zagrał jak by nie miał jednaj nogi to była parodia, oddawał piłkę obrońcom, co to Jop jest rozgrywającym?? Przecież pomocnicy są od kreowania gry.
Napad nie mógł dobrze funkcjonować bo srodek grał bardzo słabo, ale kilka razy mieli jakieś okazje! Franek mógł się bardziej postrać po podaniu Ebiego ale się nadal nie może odblokować, Zurawski też jakoś mnie nie zaskoczył, jak on te gole strzela w Celticu to ja nie wiem.

Ogólnie mam wrażenie że nie mamy jednego gościa co by to wszytsko pociągną, taki jeden co potrafi kiwnąć kilku i oddać piłkę w dobre miejsce. Coś jak Błaszczykowski w Młodzieżówce! On poda, srzeli, kiwnie. W seniorach kogoś takiego nie ma!

Niestety ale powoli skłaniam się do powiedzenia "Z pustego i Salomon nie naleje"


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 09:26

Pilekww pisze:Zurawski też jakoś mnie nie zaskoczył, jak on te gole strzela w Celticu to ja nie wiem.
W Celticu, to on ma Stiliana Petrova i innych, którzy dogrywają mu piłki. A w reprezentacji, sam musi się wrócić, niekiedy nawet na własną połowę. Żal było wczoraj oglądać Żurawia, który musiał czasami w pojedynkę wracać i samemu rozgrywać :doh: Wg mnie wśród zawodników z pola, Żuraw zagrał najlepiej.


alex_KiNiO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lipca 2006
Posty: 361
Rejestracja: 18 lipca 2006

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 09:56

Ja tam jestem zadowolony z wyniku. Zagraliśmy ładny futbol mimo że przegraliśmy. Potrawiliśmy skonstruować składne akcje. Zabrakło troche szczęścia i precyzji. Obrona się gubiła i tyle! Ale co Beenhakker ma zrobić w el. ME??? Praktycznie nie zna naszych a mecze tuż, tuż! Ten jeden sparing niewiele dał. W el. będziemy grać składem Janosika tyle że może inaczej im selekcjoner w głowach poukłada!


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
farmer16

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2004
Posty: 369
Rejestracja: 12 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 11:54

No cóż niestety polegliśmy w spotkaniu z reprezentacją Dani. Szczerze nie chciało mi się zbtnio oglądać spotkania w wykonaniu naszych podpiecznych. Przy pierwszej bramce zawiódł nieco rezerwowy bramkarz Jerzy dudek który dał sobie wypuścić piłkę młodemu Szwajcarowi. Przy drugiej bramce dał się sam oszukać Dudek, ale tu nie można na niego zwalać całej winy. Rommedahl bodajże dopełnił tylko formalności strzelając na pustą bramkę. Napewno nie był to udany debiut nowego selekcjonera. Teraz spotkania w Eliminacjach do Mistrzostw Europy. Mamy już jedną niespodzianke! :) Belgia zremisowała bezbramkowo z reprezentacją Kazachstanu 8)


Alessandro Del Piero 202 gole! i wszystko jasne !
ODPOWIEDZ