Co dalej z kadrą?

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 16 czerwca 2006, 23:47

ForzaDelPiero pisze:Co do tego trenera zagranicy to się nie zgodzę. Jeśli nie Smuda, bo ten ma juz przecież podpisany kontrakt z Lechem Poznań(chyba, że będzie dzielił pracę tu i tam) to zdecydowanie byłbym za Kasperczakiem i myślę, że to opcja dużo bardziej prawdopodobna.
No wiesz, Kasperczak jakby nie patrzeć to nie jest zbytnio polski trener :smile: Ale fakt. On również byłby dobrym następcą.


gosciu_Muranista

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2003
Posty: 1008
Rejestracja: 27 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 17 czerwca 2006, 16:38

drondzix pisze:
Alex! pisze:http://mundial.onet.pl/0,1247843,1340594,wiadomosc.html

Co o tym myślicie ? Kasperczak się nada? I czy to może byc prawda?
To jest właśnie jeden plus tego, że odpadliśmy z grupy. Janas najprawdopodobniej odejdzie, a na jego miejsce przyjdzie Kasperczak. Mam nadzieję, że to właśnie on bedzie właściwym trenerem.
Decyzja o tym czy Janas odejdzie należy do PZPN-u o czym wspomniał Listkiewicz ale powiedział to tak, że boje sie że Janas zostanie. Najbardziej mnie zdenerwowało(i zaniepokoiło) zdanie, że Janasa będą rozliczać nie tylko za same MŚ lecz cały okres pracy z kadrą i to zabrzmiało tak jakby Janas miał zostać (bo wygląda na to, że Listek jest zadowolony z samego awansu, a gra się nie liczy). Jeśli tak też się stanie to PZPN na czele z Listkiem powinni osobiście (oraz w TV-na żywo) przeprosić Engela-którego wg mnie ocenili tylko na podstawie samych MŚ.
A co do Kasperczaka to jego osoba jest jak najbardziej na miejscu. I moim zdaniem to on powinien być po Engelu trenerem kadry i mam nadzieję, że zostanie On trenerem.


Kitek90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 czerwca 2006
Posty: 3
Rejestracja: 17 czerwca 2006

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 11:47

W naszej kadrze przydałby sie renomowany trener z zagranicy typu Hiddink, Rehhagel ktorzy potrafia tchnac w zespol ducha walki i wiary w zwyciestwo. Jednak znajac polityke PZPN-u pan Michal Listkiewicz :wink: woli zatrudnic przecietnego polskiego trenera bez doswiadczenia, ktoremu bedzie placil 3 razy mniej. Miejmy nadzieje ze nowemu trenerowi kadry(bo mam nadzieje ze Janas poleci) bedzie zalezalo na poprawieniu wizerunku polskiego futbolu na swiecie po tegorocznych Mistrzostwach.


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 11:54

BartekGajda9 pisze:Napewno każdy z nas wierzył, że nasza reprezentacja jest w stanie powalczyć o awans do kolejnej rundy piłkarskich MŚ.
Ja nie wierzyłem. Napisałem już w jakimś temacie, że Polska zupełnie nic nie pokaże na mistrzostwach i się nie myliłem.
Zapewne po mistrzostwach Janas będzie sklejał nową drużyne na eliminacje, o ile będzie jeszcze trenerem. Z Polską piłką żle się dzieje, i nie zapowiada się na lepsze. Po prostu Polska skazana jest na porażkę.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 701
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 12:25

Ja jednak jestam za zostaniem Janasa na stanowisku trenera. Po pierwsze: może to banał, ale przygotowując się do mundialu i popełniając jakieś błędy Janas nabrał doświadczenia. Każdy uczy się właśnie na błędach. Po drugie potrzeba nam ciągłości. Jednej myśli szkoleniowej. A tak następny trener będzie znów zaczynał od początku, jeśłi mu się nie uda to zostanie zwolniony itd. A tak mamy naprawde spore szanse na rozwój reprezentacji i awans do ME. Poza tym zgadzam sie z twierdzeniem, że problemem polskiej piłki nie jest Janas tylko burdel w organizacji i słabiutkie szkolenie młodzieży. Nie można wszytskiego zwalać na trenera.
juveman7 pisze:Po prostu Polska skazana jest na porażkę.
:/


baggio75

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 listopada 2005
Posty: 19
Rejestracja: 20 listopada 2005

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 13:11

Janas, Listek , Apostel , Żurawski , Szymkowiak to tylko czubek góry lodowej. Prawdziwa przyczyna tkwi w braku porządnego szkolenia piłkarskiego "narybku" w tym kraju. Ale z drugiej strony w Polsce kuleje praktycznie każda dziedzina. Gospodarka, kultura, no i oczywiście sport. Wyjatkiem od reguły jest może tylko postawa polskich siatkarek. Reszta to dno ! Mam 31 lat iśrednio wierzę w to , że doczekam sukcesów polskiej piłki klubowej lub reprezentacji. Podobno ludzie tak długo nie żyją. :wink:
Co do osiagania sukcesów przez nasze orły, to narazie nadzieja tkwi w powoływaniu zdolnej młodzieży która , tak jak Smolarek szkoli się na zachodzie. Może nie ma ich zbyt wielu, ale tych co są i chcą dla nas grać trzeba powoływać !


ilos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 listopada 2005
Posty: 1
Rejestracja: 03 listopada 2005

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 14:29

problemy polski w piłce nożnej nie są nowością, najczęściej zauważamy tylko słabą postawę piłkarzy, za co obwiniamy głównie trenera. Fakt ostatnio nie mieliśmy trenera dobrego (i choćby nawet takiego, który nie popełniałby ogromnych i głupich błędów), a obecność takiego może prowadzić do cudów... Jednak takich trenerów jest mało i co najważniejsze są drodzy (za drodzy dla nas). Główny problem to złe przygowanie młodego piłkarza do gry, nie odpowiednie treningii nie dające odpowiednich umiejętności technicznych, a co ważniejsze nie nie dające odpowiedniej sprawnośći fizycznej (tj kondycji), która pozwalałaby rozgrywać całe mecze bez wyrażnego zmęczenia i zastojów w grze. Ponadto nie ma odpowiednich pieniędzy i struktur dla zaplecza piłkarskego.


Spitfire

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2003
Posty: 457
Rejestracja: 31 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 czerwca 2006, 16:14

zgadzam się z Herr Braunem. Wogóle u nas w kraju powinien panować system taki, że szkoleniowcy młodzieży powinni awansować razem ze swoimi graczami aż do wieku seniora. I tak np. taki Globisz który osiągnął sukcesy ze swoją kadrą powinien być selekcjonerem seniorów, tych których szkolił od wieku 14 lat. kto wie może dziś Madej nie grałby w Łksie, a inni gracze wiedli by prym w dopbrych zachodnich drużynach, a tak stracili mentora i sie pogubili


tylko margaryna mleczna jest na ciążę skuteczna
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 10:55

No i dla nas te Mistrzostwa juz sie skonczyly :!: W ostatnim meczu udalo nam sie jeszcze wygrac z Kostaryka... ale coz z tego :roll: I tak, zagralismy bardzo slabo. Bez polotu, bez pomyslu na gre... i gdzie tu byla ta ich walka, zeby chociaz zagrac dla tej wspanialej rzeszy Polskich kibicow :angry:
Nadszedl czas na podsumowania i przemyslenia. Dla mnie najbardziej zastanawiajace jest to, dlaczego na tych MS wyszlo identycznie jak w Korei :?: Dlaczego znowu, po bardzo dobrych eliminacjach, juz na samej imprezie prezentujemy sie tak zle :/ Dlaczego znowu, nasi gracze jakby zapominali jak sie gra w pilke, zapominali wogule gdzie sa i ze trzeba tutaj dac z siebie wszystko we wszystkich meczach :doh: Dlaczego nasz trener popelnil tyle bledow. Chyba nikt nie ma teraz watpliwosci, ze nie zabranie Franka odbilo sie zle na grze reprezentacji. Jakie popelniono bledy w przygotowaniach, ze nasi pilkarze nie mieli za grosz swiezosci :think: Dlaczego zawiedli wszyscy ci, na ktorych tak bardzo liczono: Zurawski itd.
Dlaczego, dlaczego, dlaczego :?:
Jest naprawde wiele, zbyt wiele pytan, ktore nurtuja teraz Polskiego kibica. Podzielcie sie swoimi wrazeniami i opiniami na temat "wystepku" Bialo-Czerwonych na Mistrzostwach Swiata w Niemczech :(


Gregor del Ptasior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2005
Posty: 245
Rejestracja: 26 marca 2005

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 11:54

Widzisz... Ten ostatni mecz rozegraliśmy tak samo dennie jak poprzednie. 2 bramki strzelił ten, który nie przebywał na zgrupowaniach... I pewnie właśnie dla tego je strzelił. Jako jedyny nie był zajeżdżony!!!! Przed mistrzostwami był za duży hurraoptymizm... Na pewno pokonamy Ekwador, zawalczymy z Niemcami o pierwsze miejsce itd, itp... Co? Przeszliśmy w ładnym stylu przez eliminacje i odbiło nam? Osiadanie na laurach... Typowe dla naszych... Tak czy inaczej, pomijając fatalne przygotowanie fizyczne (kondycyja, szybkość) panowie nie mieli pomysłu na grę. Nie wiem co oni robili na tych zgrpowaniach. Pewnie wielu z Was się ze mną nie zgodzi, ale moim zdaniem problem tkwi głębiej u korzeni... W PZPN. Przecież oni do dzisiaj nie przedstawili rozliczenia finansowego za ostatnie 3 lata (tak słyszałem w TV... nie wiem ile prawdy w tym). Nie wiadomo na co pieniądze idą i w co się je inwestuje. Bo przecież nie w bazę treningową, szkolenie młodzieży... Ostatnio na konferencji prasowej Żurawski zapytany o to, czy będzie przebudowa składu odpowiedział: "Jeśli nie my, no to kto?". No właśnie... Ciągłe narzekanie, że nie mamy dobrych piłkarzy. A kto się zajmuje ich szkoleniem? Nie chcę urazić nikogo, ani Waszych zamiłowań klubowych, ale moim zdaniem większość trenerów, asystentów... ogólnie sztabu szkoleniowego w Polsce, to ludzie z przypadku !!!!! Przykład? Pan Wdowczyk... Przed nim Legia była w tej czołówce drużyn, które walczyły o drugą lokatę, bo pierwsza była już zarezerwowana dla Wisły. Przyszedł Wdowczyk i co? Legioniści zyskali nagle na szybkości, zaczeli grać z głową, celnie podawać, przeprowadzać składne akcje. W ciągu paru miesięcy stali się bardzo dobrą drużyną, a nie wiadomo co będzie za kilka lat... Wdowczyk może z nich zrobić na prawde świetny skład. Gdyby tacy ludzie pracowali w polskich klubach, to myślę, że mielibyśmy się kim w Europie pochwalić. On potrafi też zmusić do ciężkiej pracy leniuchów. Sorry, ale dzisiaj kraje, które kilka lat temu demolowaliśmy, dzisiaj się liczą na świecie !!!! TYLKO my nie robimy postępu. A przecież Brazylijczycy, Włosi, Hiszpanie, Holendrzy, Anglicy, czy Argentyńczycy są zbudowani z tych samych elementów co my !!!!!!

Podsumowując: Sytuacja nie poprawi się z dnia na dzień, ale może za kilka lat, jak wreszcie zmienią się władze PZPN coś się ruszy. Może zostaną wydane odpowiednie przepisy regulujące obowiązki klubów a propos inwestycji w bazę szkoleniową, a propos wymaganych kwalifikacji trenerów i osób przygotowujących zawodników od małego. Nie wiem... Wszyscy gadają, że my nie możemy mieć dobrej ligi, bo mamy mało kasy na zatrzymanie solidnych piłkarzy... Jak od małego będziemy wychowywać świetnych graczy, to będziemy na nich zarabiać, a nie sprzedawać ich za marne 500 tysiaków. Nie wiem... Dla mnie ekstraklasa to jeden wielki przekręt. każdy patrzy na własny portfel, a nie na rozwój piłki. I potem takie są efekty... Ogranie... Kostaryki :|


DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 12:28

Gregor del Ptasior pisze:Podsumowując: Sytuacja nie poprawi się z dnia na dzień, ale może za kilka lat, jak wreszcie zmienią się władze PZPN coś się ruszy.
No wlasnie... zapomnialem o PZPN :evil: Jak to dosadnie ujal Jan Tomaszewski w swojej ksiazce: "PZPN czy Przestepcy Zrzeszeni Przeciw Nam" :!: Oczywiscie zgadzam sie z Toba odnosnie tego, iz w Polskim zwiazku pilki "skopanej" (ponownie J. Tomaszewski :smile: ) trzeba zrobic radykalne zmiany personalne :doh: Swoja droga to jezeli juz jestesmy w tym temacie, to na wp ukazal sie bardzo interesujacy news:

Marcinkiewicz zapowiada interwencję w PZPN
Premier Kazimierz Marcinkiewicz uważa, że w Polskim Związku Piłki Nożnej potrzebne są zmiany organizacyjne jak i personalne. Zapowiada interwencję, jeśli do grudnia PZPN nie dokona takich zmian.
"Na pewno muszą być zmiany personalne dokonane. I mogę tu powiedzieć to, że jeśli sam Związek Piłki Nożnej nie wyciągnie wniosków własnych wobec siebie, to w grudniu, po decyzjach dla nas najważniejszych, dotyczących mistrzostw Europy, będziemy w takich decyzjach musieli uczestniczyć" - powiedział premier w środę w radiowych "Sygnałach Dnia".
Występ polskiej reprezentacji w Niemczech, Marcinkiewicz ocenił następująco:
"To nie była drużyna na mistrzostwa świata. A może jest inaczej, może jest tak, że właśnie na takim poziomie jest dziś polskie piłkarstwo? Polski Związek Piłki Nożnej musi zastanowić się, co z sobą zrobić i co zrobić z polską piłką".
Premier dodał, że rozmawiał z ministrem sportu Tomaszem Lipcem. "Uznaliśmy, że będzie trzeba dokonać takich zmian, żeby wzmocnić szkolenie młodzieży, żeby wzmocnić szkoły mistrzostwa sportowego, żeby powiązać te szkoły z najlepszymi klubami, żeby wprowadzić zasady obowiązkowego szkolenia" - podkreślił.
zrodlo: http://mundial.wp.pl/kat,26721,wid,8359 ... 884794.624

Jezeli faktycznie nasz Premier ma zamiar zabrac sie za PZPN to chwala mu za to :bravo: Oby tylko nie byly to puste slowa i zeby wkoncu cos sie ruszylo :pray:


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 861
Rejestracja: 01 listopada 2005

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 13:19

no i tutaj chce zmartwic wszystich zwolenników Kasperczaka wtym siebie...
no ale PZPN jak zwykle dziala zbyt wolno...najlepiej powiedziec ze wogole nie dziala....bo tak sie stalo ze kasperczak na 100% poprowadzi druzyne Senegalu

Kod: Zaznacz cały

http://mundial.onet.pl/0,1247843,1343031,wiadomosc.html
widac ze przynajmniej inni ludzie(spoza kraju) wiedza kto jest dobry...a u nas...jak zwykle po staremu czyli słabo...


M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 2167
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 14:04

Według mnie Janas powinien pozostać na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Niedługo (bodaj 3 września) zaczynają się eliminacje Mistrzostw Europy i wątpię, aby jakiś inny trener w tak krótkim czasie był w stanie dobrze przygotować naszą drużynę do walki o ten turniej. Wszyscy pamiętamy, jak kadra prowadzona przez Zbigniewa Bońka pogrzebała szanse na awans. Nowy trener to nowa taktyka, nowy sposób gry, nowi piłkarze. Nie ma szans, aby do września ewentualny następca Pawła Janasa zdążył przetestować nowe warianty. Po drugie, porażka w meczu z Ekwadorem (która była równoznaczna z odpadnięciem z Mundialu) nie jest wyłącznie winą naszego selekcjonera, ale też piłkarzy. Nasi najlepsi zawodnicy (Szymkowiak i Żurawski) nie zdążyli się odpowiednio przygotować do tej imprezy i nawet najlepszy trener nie byłby w stanie znaleźć w Polsce graczy, którzy mogliby ich godnie zastąpić. Nie widzę winy Janasa w tym, że nasi piłkarze dobrze grają w eliminacjach i meczach towarzyskich, a zawodzą na Mundialu. Trener nie jest w stanie wszystkich przygotować w tak krótkim czasie. Kolejnym argumentem jest fakt, iż Janas potrafi zaryzykować i nie jest zbytnio przywiązany do nazwisk. Po pierwszym meczu na ławce posadził Szymkowiaka, a dał szansę nieopierzonemu Jeleniowi, a w trakcie spotkania z Kostaryką postanowił zmienić Żurawskiego, a za niego wprowadzić młodego Brożka. Zaimponował mi tym. A kontakt z mediami? Mi on nie przeszkadza. Chcecie, żeby trener udzielał długich wypowiedzi dając wskazówki naszym rywalom? On ma trenować, a nie występować przed kamerami.


:roll:
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 14:10

Może i zaryzykuję to stwierdzenie, ale: zgadzam się z Diego. Na gorąco jak najbardziej każdy zwolniłby Janasa i wymienił 75% składu reprezentacji. Może i na to zasłużył, bo i on, i piłkarze, spalili misję niemiłosiernie. Nie można jednak z całą stanowczością zarzucić Panu Pawłowi, że trenować nie potrafi. Może więc dać mu szansę podczas ME, a potem dopiero decydować?... Trudno mi powiedzieć.
Szczerze mówiąc zanim napisałem tego posta, miałem zamiar podpisać się pod resztą piszących o zwolnieniu Janasa na zbitą twarz, ale post Diego dał mi dużo do myślenia.


leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1829
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 czerwca 2006, 14:48

Mnowomiejsky dać mu kolejną szanse i przegrać kolejną wielką impreze jeśli się w ogóle zakwalifikujemy do ME? Juz przed mistrzostwami Janas mnie zdenerwował swoim cudownym skłądem. Byłbym za tym zeby pozostał, ale zrobił za dużo błędów. Do tego nie lubie fałszywych trenerów którzy raz mówią jedno a po chwili robią drugie. Zmiana taktyki była już kompletną żenadą. A tak w ogóle www.bezjanasa.net tu jest kilka ciekawych i jakże trafnych argumentó. Tyle że pan prezes Listkiewicz też się powinien podać do dymisji.... :/

Spieprzyliśmy ten mundial, jedyne mądre słowa...


Obrazek
ODPOWIEDZ