Włosi towarzysko przed mundialem: ITA - UKR 0:0

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
nordahl

Milanista
Milanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2005
Posty: 221
Rejestracja: 11 listopada 2005

Nieprzeczytany post 31 maja 2006, 23:31

Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie pomiędzy Szwajcarią a Włochami w ramach przygotowań obu jedenastek do mistrzostw świata.
Gole zdobywali Gilardino dla gości w 11. minucie, wyrównał po półgodznie gry Gygax.

Szwajcaria - Włochy 1:1 [1:1]
Bramki:
0:1 - Alberto Gilardino 11'
1:1 - Gygax 32'

Szwajcaria:
Zuberbuhler (Coltorti 46); P Degen, Djourou, Senderos (Grichting 70), Magnin (Margairaz 46); Barnetta, Vogel, Cabanas (Spycher 46), Wicky (H Yakin 61); Gygax (D Degen 90), Frei

Włochy:
Buffon; Zaccardo, Cannavaro, Materazzi (Oddo 46), Grosso (Bonera 60); Camoranesi (De Rossi 46), Pirlo (Perrotta 75), Gattuso; Totti, Del Piero (Iaquinta 46); Gilardino (Toni 46)

Zrodlo:
seriea.pl

Remis Azzurrich w Genewie to napewno niedobra prognoza na 10 dni przed Mundialem. Brakowalo im skutecznosci, wykonczenia akcji, bledy indywidualne i zle ustawienie, widac braki ogrania u niektorych i slabsza forme [Oddo, Pirlo, Iaquinta, Totti, Del Piero]. Do tego trzeba dodac duzo brutalnej gry, szczegolnie w drugiej polowie spotkania [np. wyskok Coltorti'ego z wyprostowana noga w Iaquinte przy probie interwencji na linii pola karnego, czy tez spoznione interwencje Gattuso, De Rossi'ego].
Nie znaczy to, ze mecz nie stal na tak zlym poziomie. Szwajcarzy postawili wysoko poprzeczke swoim przeciwnikom i nie pozwalali im na zbyt wiele pokazujac swoja klase i to, ze z grupy napewno wyjsc zamierzaja. Tego mi troche u Wlochow brakowalo.. Przez wielu typowani sa jako glowni kandydaci do tytulu a dzis zagrali poprostu przecietnie. Jasne jest tez, ze Lippi chcial dac pograc wszystkim i testowac kadre przed Mundialem, ale przygotowania powinny dac jakis lepszy efekt. Zostaje im jeszcze jeden m. towarzyski z Ukraina i mam nadzieje, ze pokaza sie z duzo lepszej strony.

Zapraszam do dyskusji tych, ktorzy mieli okazje obejrzec to spotkanie.


Pozwoliłem sobie zmienić tytuł tematu na bardziej uniwersalny
/DeeJay


"840 meczów w barwach Milanu? Chcę powiedzieć, że ta koszulka jest "zrośnięta" z moim ciałem. W wieku 10 lat założyłem ją po raz pierwszy i nawet, gdy ją ściągam na moim ciele pozostają czerwono-czarne barwy."
DeeJay

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 2241
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 31 maja 2006, 23:44

nordahl pisze:Do tego trzeba dodac duzo brutalnej gry, szczegolnie w drugiej polowie spotkania. [...] Nie znaczy to, ze mecz nie stal na tak zlym poziomie.
Gra niczym nie przypominała mecz towarzyski. Walka toczyła się jakby było to już spotkanie o punkty. Zaskoczyła mnie tak brutalna gra, wiele spięć między zawodnikami i ... tylko trzy żółte kartoniki.

Zgadzam się, Włosi zagrali całkiem przeciętnie. Gilardino pokazał w przeciągu 45 minut więcej, niż Totti przez całe spotkanie. Zdziwiło mnie pełne 90 minut Romanisty. Słabo Del Piero, De Rossi, Pirlo. Buffon właściwie bezrobotny. Kilka wyjść, przy bramce bez szans. Gra podobała mi się na początku drugiej połowy. Momentami pewność w obronie i szybkie akcje przypominały nieco tą prawdziwą włoską kadrę - w najwyższej formie. Szkoda, że tylko momentami.

Do mundialu pozostaje jeszcze 9 dni. Właściwie nie wiele można powiedzieć po tym meczu. Nie odbierałbym go jako zły prognostyk przed mistrzostwami. Pamiętajmy, że Szwajcarzy to także finaliści MŚ i dzisiaj zagrali wyjątkowo dobrze, wspierani dodatkowo przez licznie zgromadzoną publiczność.


Adi666666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 grudnia 2003
Posty: 596
Rejestracja: 26 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 00:14

Szwajcarja ostatnio pokazuje że jest w wysokiej formie, natomiast Włosi jako jeden z faworytów na Mistrzostwach Świata w Niemczech zawiedli .... tak jak ostatnio to jest z faworytami(czyt. wczoraj Niemcy wymęczyli remis z Japonia). Mam nadzieje że Azzuri oraz Polska po wczorajszym blamażu w Chorzowie odbudują się za 9 dni w Niemczech :pray:

Zapodaje klika linków z tego meczu:

Switzerland-Italy 0-1

http://www.zshare.net/download/switzerl ... 0-zip.html


Switzerland-Italy 1-1

http://www.zshare.net/download/switzerl ... 1-zip.html

Kiwka Alexa

http://www.zshare.net/download/switzerl ... s-zip.html


Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
BartekGajda9

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 153
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 10:02

Nie oglądałem tego meczu więc nic wiele nie mogę się wypowiedzieć. Napewno sam wynik nie jest dobrym prognostykiem, ponieważ z takimi przeciwnikami Włosi powinni sobie poradzić :? Lecz liczę, że był to mały "wypadek przy pracy" i, że lepiej, o wiele lepiej wypadną Włosi na Mundialu :dance:


"To trochę dziwne, ale uwierzcie mi, w życiu nie popełniłem większego błędu", "Obecnie pracuję nad tym, żeby móc wrócić do Juventusu" - tak Canna WRACAJ !!
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 13:54

Ja ogladalem tylko pierwsza polowe :wink: Niestety Wlosi nie zachwycili swoja gra. Jak zawsze dosc dobrze w obronie ale w ofensywie juz nie :!: Ich gra byla zbyt chaotyczna i niedokladna. Co do wystepu Tottiego- :lol: Ale z tego co widzialem to rowniez slabiutko wypadl Camor oraz Del Piero. Alex kilka razy cos tam probowal na boku ale niestety mu nic nie szlo :( A jesli chodzi o bramke dla Szwajcarow to mysle, ze Buffon nie mial szans. Ogolnie mowiac Wlosi nie zachwycili ale oby na Mundialu poszlo lepiej. Szczegolnie mam na wzgledzie wystepy Juventinich :whistle:


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 14:12

Mecz zbyt ostry, jak na spotkanie towarzyskie. Grosso musiał nawet opuścić boisko, ze względu na jakiś niegroźny, miejmy nadzieję, uraz. Spotkanie trochę przynudnawe wg mnie. Widać, że motor napędowy Totti nie jest jeszcze w pełni gotów do gry na najwyższym poziomie, a ten, który może wziąć na siebie cała odpowiedzialność (Del Piero), także nie zagrał za dobrze. Myślę, że mecz ten miał co innego na celu, niż zwycięstwo. Miał pokazać Lippiemu, którzy zawodnicy zasługują na grę w pierwszym składzie na Mundialu.


TURINIO

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 czerwca 2005
Posty: 355
Rejestracja: 07 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 15:17

Meczu nie oglądałem a do wyniku nie przywiązywałbym zbytniej uwagi...To tylko sparingowy mecz przed MŚ-próbowanie różnych ustawien,taktyki itd Wyjsciowy skład jest prawdopodobnie tym jaki ujrzymy w pierwszym meczu Italii na MŚ..Zmiany mogą być jedynie w przedniej formacji bowiem podobno słabo zaprezentował się niestety Alessandro Del Piero wobec tego w taku moze zastąpić go strzelec gola Alberto Gilardino...Zdecydowanie jaśniej powinno być po kolejnym sparingowym meczu azzurich z Ukrainą


"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' :)
DeeJay

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 2241
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2006, 10:33

Włochy - Ukraina 0:0

Włochy: Buffon - Oddo, Nesta (60' Barzagli), Cannavaro (75' Materazzi), Grosso, Camoranesi (69' Barone), Pirlo (58' Perrotta), De Rossi, Del Piero (58' Totti), Toni (58' Inzaghi), Gilardino

Ukraina: Shovkovsky, Yesersky, Rusol, Vashchyuk, Nesmaschny, Kalinichenko (55' Belik), Gusin, Tymoshchyuk (87' Shelaev), Rotan (73' Nazarenko), Vorobei, Voronin


Drugi z rzędu nienajlepszy mecz w wykonaniu Azzurich. Tak jak pisałem w newsie, napastnikom brakuje skuteczności. Oczywiście to nie tylko ich wina, bo reszta drużyny nie specjalnie stwarza im okazję. Wczoraj jednak Włosi sprawiali wrażenie, jakby grali od niechcenia. Bez większego wkładu w grę, asekuracyjnie, żeby nie nabawić się zbędnych urazów.

Wydaje mi się, że z tych wszyskich meczów towarzyskich (nie tylko reprezentacji Włoch) nie ma co wyciągać pochopnych wniosków. Większość z drużyn jest po ciężkim obozie przygotowawczym, wielu zawodników po wyczerpującym sezonie. Myślę, że w każdym zespole taktyka przed pierwszym gwizdkiem przez najbliższe dni dni będzie polegała na regenerowaniu sił i odzyskiwaniu świeżości.

P.S. Już się nie mogę doczekać mistrzostw :)


Śliwa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2006
Posty: 13
Rejestracja: 29 maja 2006

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2006, 13:54

Lippi narazie szuka najlepszej trójki trzech napastników Totti gra coraz lepiej ale nie najlepiej. Włosi ostatni tydzien mieli bardzo męczący myśle że jak Lippi pomyśli troche nad pierwszą jedenastką a zawodnicy wypoczną to mogą coś zadziałać w MŚ ale jak dużo to nie wiem.


Micassa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 października 2004
Posty: 62
Rejestracja: 31 października 2004

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2006, 13:16

Ma ktos jakies ciekawe akcje z meczu Wlochy - Ukraina z udzialem pilkarzy Juve??


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2006, 20:58

Troszeczkę nie dobrze. Wiadomo że to jest jeszcze faza ekspermentalna ale takie mecze też należy wygrywać. Ciekawe czy Lippi wyciągnie z tego wnioski, i sklei jedenastkę godną zwysięstwa w turnieju. Wszystko w Jego rękach, rękach genialnego szkoleniowca.
Myślę że dwa remisy w meczach towarzyskich wyzwolą głód zwycięstwa u Włochów i nie będą oni mieli taryfy ulgowej dla przeciwników w Niemczech.

Oby moja ukochana Italia pokazała swój najlepszy football :pray: :pray:


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
ODPOWIEDZ