LM (1/4): JUVENTUS 0-0 Arsenal :(

[rafal005]

Nie określiłeś tego zbyt precyzyjnie. Naciągasz sobie pewne fakty. Moją myślą przewodnią jest "wojna" z nierównym traktowaniem tych dwóch zawodników przez Capello. Nawet rafal005 przyznał mi racje :lol: Ale później powiedział że się ośmieszam walcząc o to. Tak więc wg. niego ośmieszam się mając racje 8) Całkiem neizłe co?

Ojojoj, jak Ty ładnie potrafisz sobie interpretować cudze wypowiedzi. Przeczytaj jeszcze raz, dokładnie i powoli to co napisałem, może zrozumiesz. Na siłę próbujesz odnaleźć sprzeczność w moich słowach.
Ośmieszasz się w kółko pisząc o tym samym. W Twoim przypadku jest to już choroba. Ciężko nie zauważyć, że momentami Capello faworyzuje Szweda. Powtórzę: M O M E N T A M I. Nie cały sezon, nie w każdym meczu, jakby to wynikało z Twoich nieustannych lamentów. Ale to Capello jest trenerem, do niego należy decyzja, to on codziennie z nimi przebywa, to on widzi ich na treningu. I to nie jest powód, żeby robić z tego forum wysypisko po każdym meczu. A tak właśnie postępujesz. Każde niepowodzenie Juve sprowadzasz do tego samego. Zawsze są tylko dwaj winni. Dwaj Twoi najwięksi wrogowie. Twoja nienawiść do nich jest niepojęta. Tak samo jak ślepa miłość do Del Piero.

[Corcky]

ForzaDelPiero jest metoda. kopletna olewka. mowie ci, jak ja na poczatku czytalem te bzdury to az mnie skrecalo, ale co z tego ze odpowiesz logicznie jak on powie ci na to "pluje ci w twarz, psie" albo "co ty w ogole soba przedstawiasz" albo cos w tym stylu. brak refleksji, brak samokrytycyzmu. znasz to powiedzenie "nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, pozniej pokona doswiadczeniem". warto sie go trzymac.
sorry jah ze mowie o tobie jakby cie nie bylo ale w sumie nie wiem jak moge to inaczej przekazac.

Racja , bo przecież co ja sobą prezentuje, ba, jakie w ogóle mam prawo oceniać juz nie tylko Capello, ale nawet samego _Jah`a :lol: Szkoda gadać

Zwodzenie umysłów tanim krzykiem, obrażenie przeciwnika i na koniec wybielanie się

Dokładnie, to potrafi jak nikt inny

[tomcatmi6]

Swoją drogą może się to okazać zbędne, gdyż w takiej formie mogą bez problemu sięgnąć po puchar dla najlepszej drużyny starego kontynentu... i kto im będzie wtedy pamiętał, że zajęli 2, 3 czy 15 miejsce w tabeli?

Kto bedzie pamietac ze byli w polfinale jak odpadna i zostana z niczym, a nie beda grac w lm w kolejnym sezonie?
pozdr
PS. W dyskusje z Marcinem_FCJ nie wchodze bo rownie dobrze moge sobie porozmawiac ze sciana, bedzie tkai sam efekt.

EDIT:
PS2. Sorka, literka sie nie wcisnela :oops: , a co do faktow to bedzie wiadomo jakos w maju. Pozatym jesli zakladamy ze wygraja to mozna tez zalozyc ze im sie nie uda.

[bblackk]

Kto bedzie pamietac ze byli w polfinale jak odpadna i zostana z niczym, a nie beda grac w lm w kolejnym sezonie?

Narazie nic na to nie wskazuje, natomiast za moimi założeniami stoją fakty. Zresztą jeszcze kilka tygodni i będziemy wiedzieć, co będą (albo nie będą) wspominać kibice


P.S. Kim jest bblack?

[Marcin_FCJ]

Do rafal005

tu o dziwo po raz drugi muszę się zgodzić z Marcinem_FCJ, nie może być więcej faworyzowany przez Capello. To musi się wreszcie skończyć. Wszyscy nasi napastnicy muszą być stawiani na równi i tylko od ich aktualnej formy musi zależeć, kto wybiegnie w pierwszej jedenastce

Tak napisałeś na samym początku. Jasno z tego wynika jakie jest Twoje zdanie na temat traktowania przez Capello poszczególnych napastników naszej drużyny. Jest ot również przewodni temat mej dyskusyjnej krucjaty na tym forum. Mówie o tym cały sezon i cały sezon jedynie o to się kłóce i nie mów mi, że nie gdż sam wiem o co mi chodzi. PRzyznając mi tu racje, przyznałeś mi słuszność we wszystkich dyskusjach w których brłem udział. Zrobiłeś ze mnie zwycięzce.. wiem że podświadomie gdyż normalnie nigdy,pod żanym wypadkiem nie przyznał byś mi racji. Jednak zrobiłeś to... uznałeś wyższość mojego zdania. Nie wal mi tu o momentah gdyż wcześniej nawet nie urzyłeś tego słowa... Wiem.. teraz odkręcaj to wszystko.. Rób to jak najlepiej potrafisz.. ale jak dla mnie to wsyzstko jest jasne. Racje mam ja... również według Twojej opinii.

[rafal005]

PS. W dyskusje z Marcinem_FCJ nie wchodze bo rownie dobrze moge sobie porozmawiac ze sciana, bedzie tkai sam efekt.

[tomcatmi6]

Zrobiłeś ze mnie zwycięzce.. wiem że podświadomie gdyż normalnie nigdy,pod żanym wypadkiem nie przyznał byś mi racji. Jednak zrobiłeś to... uznałeś wyższość mojego zdania.

Mozesz czuc sie spelniony:D ten cytat brzmi jak belkot jakiegos niedocenianego czlowieka, powiedz mi czy Tobie az tak zalezy na tym aby ktos Ci przyznal racje?
Pozatym

Nie wal mi tu o momentah gdyż wcześniej nawet nie urzyłeś tego słowa...

Moze zamiast sie napinac na forum zacznij sprawdzac swoje posty w wordzie, bo chyba przez ta napinke sie uwsteczniasz. F sómie powiniennem napisadz ófsteczniarz :rotfl:

Moze juz zamkniemy ten temat, bo od strony nie sluzy juz rozmowie o meczu
pozdr

[Marcin_FCJ]

Ortografia to najlepszy z możliwych argumentów. Gratuluje. Rafal... Robisz dokładnie to co wiedziałem że zrobisz. Gratuluje. Temat do zamknięcia.

[rafal005]

Ortografia to najlepszy z możliwych argumentów. Gratuluje. Rafal... Robisz dokładnie to co wiedziałem że zrobisz. Gratuluje. Temat do zamknięcia.

A co mam zrobić? Przecież do Ciebie chłopie ręce już opadają. Nic nie rozumiesz, nic do Ciebie nie dociera i nie można z Tobą podyskutować jak z normalnym człowiekiem.

PS. Zapraszam na priv.

[_Jah]

Arsenal rzeczywiście w Premiership radzi sobie równie dobrze. Ich aktualna - 5 pozycja? budzi ogólny podziw.

W tym momencie, to Arsenal jest w pólfinale LM i zagra z Villarealem (wg. Twojej filozofii jeszcze gorszą drużyna, bo zajmującą 15 pozycję w Primera Division). Na dodatek Kanonierzy są na 5 miejscu, ale do 4 drużyny - Tottenhamu, tracą 2 pkt. i mają 1 mecz zaległy. Wątpie, żeby nie udało im się zająć miejsca, premiowanego awansem do przyszłorocznej CL. Swoją drogą może się to okazać zbędne, gdyż w takiej formie mogą bez problemu sięgnąć po puchar dla najlepszej drużyny starego kontynentu... i kto im będzie wtedy pamiętał, że zajęli 2, 3 czy 15 miejsce w tabeli?

Ja. Poświęcili ligę na rzecz LM. My graliśmy na dwóch frontach. Więc czyje zadanie jest łatwiejsze?

Tak więc nasi zawodnicy są dla Ciebie zerami po meczu z Arsenalem i podałeś wtedy pod wątpliwość ich dalszą przyszłość w Juve gdyż jak napsiałeś w rewanżu z Arsenalem mieli walczyć o swoją dalszą przyszłość. W rewanżu zawiedli praz kolejny, drużyna zagrała fatalnie a Ty co robisz? Nawołujesz do miłośći :lol: Zapomniałeś o tym co pisałeś wcześniej? GDzie był Twoja miłość? O co Ci tak naprawde chodzi? Do czego dopasowujesz swoje wypowiedzi? Do potzreb tłumu? Zachowujesz się jak podrzędny krzykacz i dobrze o tym wiesz. Innym przykładem może być stara dyskusja o tęsknocie za Lippim. Wyśmiewałeś porównania Marcello z Fabio.. I co? Później narzekałeś, że Twojemu donowi brakuje ikry jaką dzierży Lippi. Tak samo przykład z Aston Villą.. wyśmiewałeś rzekome porównanie nas do nich a później przytaczas nam Legie Warszawa i mówisz, że oni na naszym miejscu umarliby z radości. O co Ci chodzi? Krzyczysz i krzyczysz tylko szkoda, że ciągle w inną strone... Przyjełęś taktyke Mussoliniego? Był z niego świetny mówca... Potrafił ludziom nieźle zamydlić oczy.

Skoro posty każdego z Nas nie mają wpływu to dlaczego rozdrapujesz moje wypowiedzi na drobne?
Jak ktoś czyta moje posty długo, to śmiało może wywnioskować, że piszę często pod wpływem emocji. O ile to możliwe - najbardziej zimnych.
Pisząc, że nasi piłkarze są dla mnie zerem, chciałem? może dotrzeć do tłumu? kto wie? aby nie czytać ich plugawych tekstów w stylu - nie mamy szans w rewanżu. Chciałem zagrzać siebie i innych tym postem, żeby uwierzyli w możliwość powodzenia. Nie nawidzę pesymizmu. Nie rozumiem - tym bardziej w gronie osób, które mają wspólne marzenie i cel.
Porównywanie Capello do Lippi'ego jest dla mnie w dalszym ciągu niedorzeczne. Wiesz dlaczego? bo jest to myśl skierowana do tych, którzy proponują zmianę Dona na Lippi'ego. Przecież to czysty nonsens.
Ja krzyczę? hmy. Nie odwracaj kota ogonem. Ja krzyczę na posty, na niską jakość wypowiedzi, na upartych głupców - a nie na trenera i zawodnika. Nie obraziłem nigdy żadnego Juventino i nie uważam, że mam wobec Was zaległości.
Co robisz Ty? Twoja konsekwencja polega na tym, że nie szanujesz trenera, gdyż ten stawia wyżej Zlatana od Alexa. Tylko tyle. A wczuwasz się jakbyś odkrył nie wiem - tajemnicę sagali, conajmniej.
Mój punkt widzenia polega na tym, że rozumiem hierarchie. Rozumiem, że trener ma władze. Nawet, jeżeli odbywa się to jego wydzimisie - z pozycją napastnika. Zresztą bynajmniej nie uważam, że Del Piero jest droższy od Zlatana.
Nie uważam również, że powodem naszej absencji w 1/2 jest Del Piero. Nie uważam również, żeby rewolucja miała nastąpić z powodu Del Piero. Uważam, że Del Piero to przede wszystkim nasza.. przeszłość. Stracimy dla niego głowy?
Ty byś to zrobił, ale nie Ja.

[Marcin_FCJ]

Skoro posty każdego z Nas nie mają wpływu to dlaczego rozdrapujesz moje wypowiedzi na drobne?

Żeby pokazać Ci jak bardzo jesteś nie zdecydowany? Żeby pokazać Ci, że często się mylisz i na wyrost oceniasz pewne sytuacje? Tak. Posty są tu bez znaczenia, nie mają wpływu na to co dzieje się w klubie, jakie padają wyniki meczów.. Jest to jednak nasze hobby i każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Co innego kibice którzy są na miejscu.. Oni mogą cokolwiek wskurać, zademonstrować niezadowolenie.. To też czynią co dla mnie jest jak najbardziej zrozumiałe. Capello i zawodnic naobiecywali nam że ze wszystkich sił będą walczyć o CL która rzekomo była głównym celem. My natomiast kolejny raz odpadliśmy w mizernym stylu na stosunkowo wczesnym etapie, przy pierwszym bardziej wymagającym rywalu który jak pokazał Man U był jak najbardziej do pokonania.

Jak ktoś czyta moje posty długo, to śmiało może wywnioskować, że piszę często pod wpływem emocji. O ile to możliwe - najbardziej zimnych.

Żadne usprawiedliwienie. Każdy pisze tu pod wpływem emocji.... i nie tylko...

Pisząc, że nasi piłkarze są dla mnie zerem, chciałem? może dotrzeć do tłumu? kto wie? aby nie czytać ich plugawych tekstów w stylu - nie mamy szans w rewanżu.

Jasne... teraz możesz napisać wszystko co zechcesz... Dałeś jasno do zrozumienia jaki był Twój stosunek do nich.. Nie Ty jesteś od pokrzepiania tłumu. Mieli to zrobić nasi gracze czy to w Anglii czy u nas w Turynie.

Chciałem zagrzać siebie i innych tym postem, żeby uwierzyli w możliwość powodzenia. Nie nawidzę pesymizmu. Nie rozumiem - tym bardziej w gronie osób, które mają wspólne marzenie i cel.

Marzeniom i szczęściu trzeba pomagać. Im wcześniej zorientujesz się, że coś jest nie tak tym lepiej.

Porównywanie Capello do Lippi'ego jest dla mnie w dalszym ciągu niedorzeczne. Wiesz dlaczego? bo jest to myśl skierowana do tych, którzy proponują zmianę Dona na Lippi'ego. Przecież to czysty nonsens.

A może jest to wyraz tęsknoty za trenerem który w przeciwieństwie do Capello miał tak uwielbiane przez Ciebie tłumy?

Co robisz Ty? Twoja konsekwencja polega na tym, że nie szanujesz trenera, gdyż ten stawia wyżej Zlatana od Alexa. Tylko tyle. A wczuwasz się jakbyś odkrył nie wiem - tajemnicę sagali, conajmniej.

Nie skupiam się tylko na tym (a tu ewidentnie mam racje). Narzekam na zbyt małą rotacje, na to jak potraktowlaiśmy CI, na to jak wygląda nasza gra... Do Capello można mieć wiele zastrzerzeń. Fala krytyki ze strony Włoskiej prasy mówi sama za siebie.

Mój punkt widzenia polega na tym, że rozumiem hierarchie. Rozumiem, że trener ma władze. Nawet, jeżeli odbywa się to jego wydzimisie - z pozycją napastnika.

Ja też ją rozumiem. Dlatego też nasze posty są bez znaczenia. Nie oznacza to jednak, że nie mamy prawa mówić o tym co nam się nie podoba. Bo klub jest przedewszystkim dla kibiców.

Zresztą bynajmniej nie uważam, że Del Piero jest droższy od Zlatana.

:lol: :lol: :lol:

Nie uważam również, że powodem naszej absencji w 1/2 jest Del Piero.

Del Piero jest zawodnikiem który w pojedynke mógł odmienić losy w Champions LEague. Powodów odpadnięcia jest wiele.

Nie uważam również, żeby rewolucja miała nastąpić z powodu Del Piero.

A ja uważam, że tylko z ludźmi jego pokroju mamy szanse wygrać CL. Zlatan taki nie jest. Szukajmy dalej.

Stracimy dla niego głowy?
Ty byś to zrobił, ale nie Ja.

To oczywiste. A winnych trzeba szukać zawsze!