10 pytań do... - wypowiedzi

Spotkania kibiców, zloty, wyjazdy na mecze i najnowsze informacje z kibicowskiego świata.
ODPOWIEDZ
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 16 lutego 2006, 11:04

Pierwsza sprawa: NIE WYPOWIADAMY SIĘ W TYM TEMACIE. To znaczy wypowiadać się w nim będą jedynie Zwycięzcy ankiet z tematu "10 pytań do... - dyskusja".
BARDZO PROSZĘ O PRZYKLEJENIE TEGO TEMATU ("WYPOWIEDZI")...

Poniżej zamieszczać będziemy zestawy pytań dla Zwycięzców. Każdy zestaw będzie dedykowany rzecz jasna do konkretnej osoby. Tych, którzy mają odpowiedzieć na dane pytania, bardzo proszę o umieszczenie pytań ponownie w swoim poscie (w sensie: pytanie - odpowiedź) oraz o to, żeby nie usuwać autorów pytania z nawiasów.

Oprócz pytań "ruchomych", Zwycięzca wybiera oczywiście 5 pytań stałych z zestawu:

1: Opowiedz o Twojej pierwszej miłości.
2: Jak zmieniło Cię to Forum?
3: Twoje cele życiowe [+ wyjaśnienie].
4: Jak wygląda Twój typowy dzień?
5: 5 cech, które Cię najlepiej opisuje [+ wyjaśnienie].
6: Czego się najbardziej boisz?
7: Opowiedz o Twoim ukochanym miejscu na świecie.
8: Gdybyś mógł cofnąć czas, jaką jedną rzecz chciałbyś zmienić?
9: Dostałeś lampę Alladyna. Jakie Twoje 3 życzenia miałyby się spełnić i dlaczego? [nie można prosić o pieniądze ani o więcej życzeń]
10: Opowiedz o najbardziej zwariowanej/niebezpiecznej rzeczy, jaką zrobiłeś w swoim życiu.

Pierwszy zestaw pytań "ruchomych", już w tym poscie, to te, które zadaliście Martinowi. W kolejnym poscie, zaraz pod tym (wyjątkowo dwa pod sobą), umieszczę pytania do Dragona.
Tym samym bardzo też proszę wszystkich Zwycięzców ankiet o w miarę sprawne publikowanie odpowiedzi, żeby w topicu tym nie powstał bałagan (będziemy to rzecz jasna monitorować).
Koniec gadania. Przypominam, że TUTAJ WYPOWIADAJĄ SIĘ TYLKO CI, KTÓRZY ODPOWIADAJĄ NA "10 PYTAŃ DO...".


PYTANIA DO MARTINA

5 pytań stałych oraz...:

1: Gdybyś miał drugi raz podjąć decyzję: żenić się czy nie? Jak byś postąpił i dlaczego? [mnowomiejsky]
2: Jak z perspektywy czasu oceniasz sytuację, która zaistniała w Pokoju Zwierzeń oraz pamiętne "oficjalne oświadczenie administratora strony"? [kedzier]
3: Co najchętniej zmieniłbyś na forum - jako administrator - od strony technicznej, a jako użytkownik - od strony merytorycznej? [kedzier]
4: Co Cię skłoniło do stworzenia strony JP i co by było, gdyby jednak nie udało się jej stworzyć bądź utrzymać? [gosciu]
5: Twój wzór? Zarówno piłkarski jak i nie związany z piłką [gosciu]
6: Miłość do klubu i miłość do drugiej osoby, nie zawsze idą w parze. Jak to było (i jest), w Twoim przypadku? [bblackk]
7: Czy nie postrzegasz czasem strony i forum JuvePoland, jako przysłowiowej "kuli u nogi"? Nie miewasz kryzysu, że rzuciłbyś To wszystko i dał sobie wreszcie spokój? [bblackk]
8: Jakie miałeś hobby zanim zacząłeś kibicować Juventusowi? [bblackk]
9: Podczas jakiejś afery wyszło na jaw, że miałeś ochotę przestać zajmować się serwisem JuvePoland. Dlaczego? Co było przyczyną, że postąpiłeś tak, a nie inaczej? Czy żałujesz tego? [Diego]

Bardzo prosimy o odpowiedź na te pytania Martina. CZEKAMY! :)


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 16 lutego 2006, 11:10

PYTANIA DO TI_AMO_JUVENTUS_DRAGON'a :) [żeby było oficjalnie :P ]

5 pytań stałych oraz:

1: Co myślisz o samobójstwie? Czy ktoś kto o tym myślał lub próbował to zrobić jest chory psychicznie czy jest bardzo słabym człowiekiem, który nie umie poradzić sobie z problemami? [Asia:)]
2: Co jest w życiu najważniejsze? Rodzina? Pieniądze? Zdrowie? Przyjaciele? Bóg? Wiara? Miłość? Praca? Umiałbyś wybrać np. 3 aspekty bez których nie potrafiłbyś żyć, które Ci dają siłę? [Asia:)]
3: Co zmieniło się w Twoim (forumowym) życiu po zmianie statusu użytkowania na moderatora? [gosciu]
4: Jak oceniasz Swoją osobę na przestrzeni tych paru lat działania na forum? (Wtedy i teraz co się zmieniło, co byś wtedy zmienił) [gosciu]
5: Wydajesz się być szczęśliwym człowiekiem. Czy w Twoim życiu zdarzyły się chwile, po których zastanawiałeś się nad sensem ludzkiego życia? [mnowomiejsky]
6: Jesteś jednym z "najstarszych "użytkowników, aktywnie piszesz już prawie od trzech lat. Od tamtego czasu forum się zmieniło. Najpierw pisało mało osób, wszyscy się znali, a teraz liczba userów wyraźnie wzrosła. Kiedy (według Ciebie) atmosfera była najlepsza i dlaczego? [Diego]
7: Czy zajmujesz się jeszcze/znów graffiti ? Wspominałeś w alfabecie, że "może kiedyś się pochwalisz", więc teraz masz okazje. [Ja-JUVE-nek]
8: Za co najbardziesz cenisz przyjaciół? [białas]
9: Twój największy życiowy sukces? [Pavon]
10: Czy nasz Dragon ma jakąś ''Smoczyce''? :) [Mateusszek]
11: Czy wiążesz jakieś nadzieje na przyszłość związane z Twoja grą w klubie? [white_wolv]
12: Czy zamierzasz wrócić do swojej czarno-białej fryzury? [white_wolv]

Na te pytania prosimy o odpowiedź rzecz jasna Dragona! CZEKAMY!


Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 8792
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 16 lutego 2006, 16:02

Pytania stałe:

1) Twoje cele życiowe [+ wyjaśnienie].
Moje cele życiowe zmieniają się w zależności od wieku. Wiadomo, że gdy człowiek jest młody jego celem jest zdobycie wykształcenia, następnie pracy, może mysli już o założeniu rodziny, a może tylko o znalezieniu prawdziwej miłości?
Aktualnie moim celem życiowym jest zapewnienie mojej żonie godziwego bytu, znalezienie odpowiednich oszczędności aby zacząć układać życie "na swoim" (mieszkanie z teściami nie należy do przyjemności) oraz doczekanie się potomka. Wiąże się to z wychowaniem go na dobrego człowieka - ale to można potraktować jako przyszły cel życiowy :)
Celem jest także zdobycie kolejnych doświadczeń zawodowych i wspinanie się po szczeblach kariery. Mam nadzieję, że przełoży się to na zwiększenie wynagrodzenie :)

2) Czego się najbardziej boisz?
Boje się, że jedno wydarzenie, może pokrzyżować moje życie. Aktualnie uważam się za szczęśliwego człowieka - mam kochającą żonę, mamy wspólne marzenia i plany. Nie mogę narzekać na pracę i na stosunki z rodziną. Jednak bardzo często nachodzi mnie myśl co by się zdarzyło gdyby jej zabrakło. Gdyby coś się jej stało. Gdyby mi się coś stało. Tak nagle...

3) Opowiedz o Twoim ukochanym miejscu na świecie.
Nie wiem, czy można nazwać to miejscem czy bardziej rzeczą ale uwielbiam moje łóżko. Gdyby była taka możliwość to mógłbym spędzić tam większość czasu. Uwielbiam się wylegiwać do późna. Jeśli jest chwila wolnego czasu to kładę się i leżę. Ogarnia mnie wtedy błogość :)

4) Gdybyś mógł cofnąć czas, jaką jedną rzecz chciałbyś zmienić?
Zmusiłbym mojego ojca aby poszedł na badania płuc. Z całych sił. Niestety nasza służba zdrowia jest chora. Bardzo chora. Pamiętam jak kiedyś większość badań była obowiązkowa. Zwłaszcza dla osób, które przekroczyły 50 rok życia. To zaniedbanie, ze strony lekarza rodzinnego (nie mam zamiaru go o nic obwiniać, bo to nie on jest winien tylko system) spowodowało, że rak, który przyczynił się do śmierci mojego ojca został wykryty zbyt późno. Rok temu w gwiazdkę był jeszcze z nami. 7 marca minie rok od jego śmierci...

5) Dostałeś lampę Alladyna. Jakie Twoje 3 życzenia miałyby się spełnić i dlaczego? [nie można prosić o pieniądze ani o więcej życzeń]
Poprosiłbym o dużą dawkę pieniędzy abym nie musiał chodzić więcej do pracy :P I żebm w całości poświęcił się biznesowi związanemu z Juventusem lub piłką nożną :)
Po drugie zamówiłbym sobie chatkę w okolicach Turynu :) Nie żeby się tam przeprowadzić bo szczerze mówiąc musiałoby się dziać źle, naprawdę źle żebym chciał uciekać z Polski. Mimo wszystko czuję, że tutaj jest moje miejsce.
Po trzecie porosiłbym o zdrowie dla mojej rodziny.


Pytania ruchome:

6) Jak z perspektywy czasu oceniasz sytuację, która zaistniała w Pokoju Zwierzeń oraz pamiętne oficjalne oświadczenie administratora strony? [kedzier]
To co się stało już się nie odstanie. Nie myślę o tym, nie analizuję tego. Stało się i trudno. Życie toczy się dalej. JuvePoland ma się dobrze, tak samo forum. Nie ma sensu do tego wracać.

7) Co najchętniej zmieniłbyś na forum - jako administrator - od strony technicznej, a jako użytkownik - od strony merytorycznej? [kedzier]
Wiem, że nie można osiągnąć ideału, ale nie ma nic złego w dążeniu do niego :) Od strony technicznej jest wiele rzeczy, które bym usprawnił. Między innymi możliwość wypowiadania się dopiero po jakimś czasie. Powiedzmy po miesiącu. (mamy jednak swoje powody, dla których te uaktualnienia na razie się nie pojawiają) A jako użytkownik? Chciałbym, aby tematy poruszane przez userów coś wnosiły do ich życia, do ich sposobu postrzegania Juventusu jako klubu, instytucji... jako drużyny. Aby dyskusje toczyły się w pokojowej atmosferze i aby każdy zdawał sobie sprawę, że ktoś inny nie jest gorszy i nie może zostać obrażany za to, że ma odmienne zdanie.

8 ) Gdybyś miał drugi raz podjąć decyzję: żenić się czy nie? Jak byś postąpił i dlaczego? [mnowomiejsky]
Chyba to pytanie jest postawione za wcześnie. Ślub wziąłem we wrześniu. Niedawno obchodziliśmy piątą miesięcznice. Na razie jest super, cudnie, przepięknie. I wierzę, że będzie tak cały czas. Każdemu polecam małżeństwo pod warunkiem, że decyzja o zmianie stanu cywilnego jest przemyślana i nie podejmowana pod przymusem.

9) Co skłoniło Ciebie do stworzenia strony JP i co by było gdyby jednak nie udało się jej stworzyć bądź utrzymać? [gosciu]
Coraz częściej gdy wspominam tą historię łezka w oku mi się kręci. W 1997 roku poznałem język html. Już wtedy interesowałem się Juventusem, ale zdobywanie jakichkolwiek informacji przychodziło bardzo ciężko. Strona, którą tworzyłem przy okazji nauki była związana z Juve. Jak już powstała szkoda było się ją usuwać. Dowiedziałem się, że można pokazać ją innym w internecie.
Potem jakimś cudem znalazłem niesamowite źródło informacji o Juventusie co walnie przyczyniło się do wzrostu popularności strony. A co by było gdyby się nie udało? Nigdy się nie zastanawiałem. Ale pewno zostałbym przy rysunkach humorystycznych jakie kiedyś tworzyłem i przy których pisano mi ciekawą karierę :)

10) Twój wzór? zarówno piłkarski jak i nie związany z piłką [gosciu]
Nie mam wzorów. Ani piłkarskich, ani niepiłkarskich. Mogę ludzi podziwiać, kibicować im, ale nigdy nie będą moim wzorami, z których mógłbym brać przykład, bo tak naprawdę ich nie znam. A wzorować się na kimś kto występuje na scenie, czy gra w piłkę, nie znając go od tej prawdziwej strony nie ma sensu. Zawsze próbuję postępować zgodnie ze swoim charakterem - iść za głosem serca, duszy ale nigdy w kierunku, który mógłby zranić badź skrzywdzić jakąś osobę. Takie dwa wyznaczniki wystarczą mi w zupełności.

11) Miłość do klubu i miłość do drugiej osoby, nie zawsze idą w parze. Jak to było (i jest), w Twoim przypadku? [bblackk]
Myślę, że po prawie ośmiu latach znajomości Ania zrozumiała, że Juventus znaczy dla mnie wiele. W moim przypadku było to bardziej rozbudowane bo oprócz Juve była (i jest) jeszcze opieka nad stroną. A wiadomo, że to także pochłania sporo czasu.
Oczywiście teraz jest cały sztab ludzi (dzięki panowie!)... Na szczęście mieliśmy i nadal mamy do siebie zaufanie i nikt nie ucierpiał. Nikt nikomu nie zarzucał, że coś innego jest ważniejsze. Teraz sprawa jest prostsza - przebywamy ze sobą częściej, widujemy się codziennie... więc poznajemy się na nowo. Także moja pasja jest poznawana przez Anię jakby od początku :)

12) Jakie miałeś hobby zanim zacząłeś kibicować Juventusowi? [bblackk]
Jak już wspomniałem wymyślałem rysunki humorystyczne. Współpracowałem z różnymi czasopismami w Polsce. Nawet nie wiem ile rysunków stworzyłem ale w przeciągu 3 lat trochę się tego uzbierało. Dwoma godnymi faktami do odnotowania były częste publikacje u Sadurkiego (Dobry Humor i inne jego miesięczniki) oraz wspomnienie o moim rysunku w programie "Mann do Materny, Materna do Manna" :)

13) Podczas jakiejś afery wyszło na jaw, że miałeś ochotę przestać zajmować się serwisem JuvePoland. Dlaczego? Co było przyczyną, że postąpiłeś tak, a nie inaczej? Czy żałujesz tego? [Diego]
Nie miało to związku z żadną aferą. Wyszło to w rozmowie z osobą, którą pewnego razu została przeze mnie obrażona... i tak już to zostało. Tak naprawdę potęgę JP poznałem dopiero podczas zlotowej afery. Wcześniej była ona dla mnie stroną, na którą zagląda sporo ludzi. Takie moje hobby doceniane przez innych.
Trzeba nadmienić, że przez parę lat tworzyłem ją sam. Oczywiście, że były osoby chętne do pomocy ale to nie było to co teraz.
Często miałem dosyć bo po prostu wszystko kręciło się w okół niej. Nie było czasu na nic. Stąd takie myśli. Czy tego żałuję? Chyba nie... Stworzyłem ją i mogłem w każdej chwili powiedzieć "dość". Teraz sprawa wygląda inaczej. JuvePoland to cała insytucja. Tworzona przez kilkunastu zapaleńców, którzy z pasją pragną przekazać innym wszystko co wiedzą o Juve, chcą pokazać i skonsolidować fanów i pasjonatów Starej Damy. Należą im się pokłony i podziękowania bo bez nich JP już dawno byłoby przeszłością. Bo to właśnie dzięki nim na nowo tchnęli we mnie życie i chęci to prowadzenia JP. Dziękuję Wam!


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 27 lutego 2006, 11:13

PYTANIA DO WHITE_WOLV'a

5 pytań stałych oraz:

1: Jeżeli miałbyś teraz komuś podziękować to byłby/byłaby? [Pavon]
2: Twoja specjalność kulinarna? [Mateusszek]
3: Jaki jest najbardziej pamiętny mecz, który miałeś okazje oglądać? [Mateusszek]
4: Kiedy zainteresowałeś się twórczością Kazika Staszewskiego i za co najbardziej cenisz tego artystę i jego muzykę?[leniup]
5: Nie wypowiedziałeś się w temacie "Chwila refleksji". Czy jesteś zadowolony ze swojego dotychczasowego życia, co byś zmienił jeśli byś mógł i jaką rzecz lub wydarzenie najmilej i najczęściej wspominasz. [leniup]
6: Mieszkasz w Krakowie, najpiękniejszym mieście w Polsce. Czy w jakiś sposób udziela Ci się atmosfera inteligencko-artystyczna tego miasta? Jak ukochane miejsce Karola Wojtyły, Jana Matejki czy Stanisława Wyspiańskiego na Ciebie wpływa? Czujesz się w jakiś sposób odpowiedzialny za przyszłość Krakowa? [Michal17]
7: Załóżmy, że wybierasz się na bezludną wyspę. Musisz zabrać ze sobą trzech użytkowników tego forum. Kto to będzie i dlaczego (chciałbym, abyś sugerował się wyłącznie kontaktami z ludźmi na samym forum. Czyli bierzesz pod uwagę tylko posty pisane przez dane osoby, nie bierz pod uwagę tego, że z kimś przyjemnie gadało Ci się na Gadu-Gadu czy też podczas zlotu)? Wybierz po prostu trzy osoby, które mają podobny tok myślenia do twojego, i z którymi na pewno byś się dogadał podczas waszego pobytu na wyspie (oczywiście swój wybór poprzyj argumentami). [UlTrAs]

Bardzo ciekawe pytania, dziękujemy za ich nadesłanie i.. white_wolv: czekamy na odpowiedzi :)


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8864
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 03 marca 2006, 20:19

Na wstępie dziękuję wszystkim za głosy, i za zaufanie, którym mnie obdarzyliście po raz kolejny :) Bo to dzięki tym głosom będę mógł, po raz drugi tak bardziej się przed wami otworzyć. W związku z tym czuję się niejako zobowiązany do tego, by jak to powiedział mnowomiejsky, odsłonić się do ostatniej łuski :P Chociaż ta jedna lub kilka pozostać musi.
To kolejna szansa na chwilę refleksji, dlatego bardzo się przyłożyłem do tej zabawy i wyraziłem w niej dogłębnie moje przemyślenia i obecny stan. Jednak przejdźmy już do rzeczy.

Pytania stałe

1.Jak zmieniło Cię to Forum?
Bardzo. Gdy prawie 3 lata temu rejestrowałem się na forum, myślałem, że będzie to fajną zabawą, wypełnieniem wolnego czasu. Nie sądziłem, że sprawy zajdą tak daleko. To było dla mnie coś zupełnie nowego, początki internetu, nowy Świat. Zupełnie mi dotąd nie znany. Nie potrafiłem się poruszać na forum, więc się nie rejestrowałem, jednak użytkownik BINACONERI (pozdrawiam!) ciągle nakłaniał mnie do tego bym zaczął wyrażać swoje opinie nie tylko na czacie, lecz również na forum. Tak też się stało, poszedłem za ciosem, jednak popełniłem wielki falstart. Byłem nabijaczem, tak to prawda :) Waliłem posty w każdym temacie, kończąc je- ,,!!!!!!!!!!!!!, yoyoy'' ,ale żenada nie? :P Starsi użytkownicy pamiętają. Nie zapomnę słów Martina, który napisał- ,,na razie do wylotu z forum kwalifikują się Ravanelli i Dragon''. Byłem załamany, nie chcieli mnie tam gdzie pragnąłem być i to wyłącznie z mojej winy. Szybko zrozumiałem swój błąd. Założyłem oddzielny temat, gdzie przeprosiłem wszystkich za moje dziecinne zachowanie. Na zawsze zapamiętam słowa Semiego, byłego moda, ponieważ do sprawy jak to mam w zwyczaju, podszedłem bardzo emocjonalnie, więc jego riposta brzmiała tak: ,,Jeżeli zawsze słowa krytyki będziesz znosił tak emocjonalnie, to w życiu jeszcze nie jeden raz się bardzo rozczarujesz''. To była nowa droga, którą mi wskazano, nie osobiście lecz przez internet, jednak tę słowa wziąłem sobie do serca.
Gdy się rejestrowałem miałem 16 lat, typowy wiek dojrzewania, pierwsze problemy itp. Na forum spędzałem coraz więcej czasu i więcej i więcej, mijały dni, tygodnie, miesiące a potem lata, z każdym postem pogłębiałem swój staż i wreszcie forum stało się moim nałogiem. Nauczyło mnie wiele. Na forum są osoby dojrzałe, z których naprawdę można czerpać przykład. Nauczyłem się inaczej podchodzić do niektórych spraw, mniej emocjonalnie, zdobyłem więcej opanowania, nauczyłem się bronić swoich racji, argumentów, czyli własnego zdania w kłótni, nauczyłem się przyznawać do błędu, poznawałem nowe, bardziej nowoczesne :D słownictwo, które oczywiście chciałem przechwycić :P Wyznaczałem sobie nawet pewne cele, ale o tym w innym pkt.
Tak więc forum z perspektywy czasu zmieniło mnie bardzo. Jest to bądź co bądź tylko forum internetowe, a jednak na mnie miało ogromny wpływ. Ze zwykłego nabijacza na wylocie, stałem się moderatorem, to chyba najlepszy przykład na to, że potrafiłem się zmienić na dobre i przebyć pewną trudną drogę w życiu. Teraz jestem jaki jestem :) Mam nadzieje, że mnie chociaż kojarzycie :P

2.Twoje cele życiowe [+ wyjaśnienie].
Tak, to już ten wiek, kiedy trzeba się nad tym zastanawiać. Przede wszystkim szczęście. Chcę przeżyć wszystko najlepiej jak mogę. Chcę kiedyś usiąść i powiedzieć sobie- zrobiłem wszystko co mogłem, jestem szczęśliwy. Jednak na szczęście składa się wiele innych czynników, z którymi to bywa różnie, niestety. Oczywiście największym celem jest założenie rodziny i życie w spokoju. Ale to chyba jednak wciąż odległe plany. Tak naprawdę to chyba nie potrafię na chwilę obecną dobitnie wskazać jakie są moje życiowe cele, poza tymi oczywistymi, o niektórych wspomnę w innym pytaniu w innej formie. Widać więc jak dalej ode mnie w życiu doszedł Martin, który również odpowiedział na to pytanie. Głęboko wierzę, że i mnie spotka takie szczęście i dojdę wyznaczoną przez siebie drogą, tam gdzie tego pragnę.

3 cech, które Cię najlepiej opisuje [+ wyjaśnienie].

1.Miły/Sympatyczny/koleżeński- zebrałem to razem bo się niejako łączy. Nie ma co wiele wyjaśniać, potrafię nawiązywać kontakty, potrafię po prostu wydać o sobie dobrą opinie, zrobić dobre wrażenie, by inni mnie polubili i zaakceptowali :P Jakoś tak już to mam w naturze.

2.Bezkonfliktowy- tak totalnie BEZ to nie jestem, ale raczej nie wchodzę w jakieś straszne kłótnie, są ważniejsze rzeczy w życiu niż udowadnianie swoich racji ludziom, którzy i tak zawsze będę bronić swojego zdania, znajdując to co raz nowe argumenty. Coś co często ma miejsce na forum.
3.Refleksyjny/Sentymentalny- nie wiem czemu....nie ukrywam, że bardzo lubię wracać do przeszłości, wyjątkowych miejsc, fotografii, lubię często przemyśleć swoje życie, hę...sam nie wiem czy to dobre cechy czy złe.... :Rolling Eses:
4.Nerwowy- zbyt często wybucham, tak na żywo, bo na forum to co innego. Ulegam prowokacjom, takim głupim, którym nie potrafię stawić czoła, podnoszę głos, dużo przeklinam Doh . Podczas gry w piłkę to już całkiem dopada mnie metamorfoza złego smoka. Nie panuję nad sobą, zbyt często krzyczę, o klnięciu już nie wspomnę :P
Jest jeszcze jedna rzecz, która potrafi wywołać u mnie białą gorączkę…nie palę papierochów, nie nawidzę ich smrodu, a ten najzwyczajniej w Świecie doprowadza mnie do szału. Wiem, że to nieprawdopodobne, ale gdy czuję ten smród, reaguję bardzo nerwowo, dlatego męką jest dla mnie przesiadywanie w pomieszczeniu gdzie czuć dym, przez, który jak przejdę, śmierdzę, jakbym sam spalił paczkę fajek :P
5.Szczery (nie do bólu :P )- musiałem wybrać tę cechę bo nie jestem jakimś fałszywcem. Zawsze wyrażę swoje zdanie, jednak nie przekraczam pewnej granicy, nie lubię robić ludziom przykrości, owszem zdarza się, iż powiem, komuś przykre słowo, aczkolwiek, kontroluję się. Jak każdemu i mnie zdarzyło się obgadać kogoś za plecami, co uważam za chamskie, jednak zawsze tej osobie powiem to w twarz, jeśli będzie chciała w ogóle podjąć ze mną konwersację.
6.Poczucie humoru- muszę przekroczyć wyznaczoną granicę i wymienić kolejną cechę. Poczucie humoru towarzyszy mi na każdym kroku, czasem przesadzam, czasem nie potrafię być poważny kiedy sytuacja tego wymaga, no ale tak już jest. Jedynie po przegranych meczach JUVE długo żarty schodzą na bok. Zaś gdy pokazuję się w nowym towarzystwie, to rzecz jasna nie strugam od razu z siebie głupka, tylko stopniowo wkraczam w granicę żartu :wink:

4: Czego się najbardziej boisz?
Hmm....wielu rzeczy się można bać, jednak niektóre mają większą wagę. Na pewno śmierć. Chyba nie trzeba tłumaczyć, przychodzi w każdym, nawet najmniej odpowiednim momencie. Odchodzisz, już Cię nie ma, nie ma Cię, Twoich życiowych dokonań, Twoich marzeń i nie ma już szansy by je zrealizować. Pozostaje wielki smutek i rozpacz bliskich osób, kończy się dosłownie wszystko, a czasu nie da się zawrócić...
Czego się jeszcze boję? Najważniejszą rzecz już wymieniłem, inne przy niej to błahostki. Boję się, że pieniądze, które niby szczęścia nie dają, nie pozwolą mi na realizacją życiowych marzeń.
A tak z luźnych rzeczy, to boję się sam iść koło lasu, jak się nagadam o zjawiskach paranormalnych, co zresztą lubię :D Ogólnie ciemność w takich sytuacjach robi ze mnie tchórza :P

5: Opowiedz o Twojej pierwszej miłości.
Jakoś nie mogłem złapać weny na inne pytania i poratowałem się tym :P Jednak tu was zawiodę bo powiem nie wiele 8)
A więc dawno, dawno temu.....-
To coś pięknego, wyjątkowego, życzę każdemu tego uczucia, naprawdę pozostaje na zawsze w pamięci, szkoda, że prawie zawsze się kończy Whistle . Moim szczęśliwym okresem był rok...2000, a na imię miała Agnieszka :P Nie żyli długo i szczęśliwie :Wink:

Pytania od użytkowników

1: Co myślisz o samobójstwie? Czy ktoś kto o tym myślał lub próbował to zrobić jest chory psychicznie czy jest bardzo słabym człowiekiem, który nie umie poradzić sobie z problemami? [Asia:)]

Ciekawe, a zaraz trudne pytanie, zwłaszcza, że padło ze strony płci pięknej. Musze się tu chyba wcielić w rolę psychologa :) Zastanawiam się co skłoniło Cię do zadania tak ciężkiego pytania, być może masz za sobą gorszy okres, szkołę życia, niemniej niech to pozostanie Twoją osobistą sprawą.
Przechodząc do pytania: Człowiek, który myślał o samobójstwie nie jest chorym psychicznie. Przynajmniej w mojej opinii. To dwie różne kwestie. Myśl samobójcza przychodzi w najgorszym okresie życia, co chyba oczywiste, nawarstwiają się problemy, nic nie idzie po naszej myśli, jesteśmy nieszczęśliwi. Wtedy powstaje pytanie- czy warto iść dalej? Moim zdaniem tak, nie można zmarnować tak wielkiego daru jakim jest życie, to pewna forma poddania się, a przecież życie jest nieustanną walką, misją i celem, który musimy zrealizować. Trzeba zebrać siły i zacząć od nowa wierząc, iż karta się odwróci, wiem, że to ciężkie. Wiem bo sam bardzo trudny okres życia mam już za sobą, więc jest mi łatwiej to pisać. Co wtedy zrobić by znów uwierzyć, że istnieje szczęście? Myślę, że w związku z przygniatającymi nas problemami, trzeba szukać wsparcia u najbliższych. Dla jednych będą to rodzice, dla innych rodzeństwo, dla kogoś psycholog… dla mnie był to przyjaciel, na szczęście takiego jedynego, prawdziwego posiadam. Nie ukrywam jednak, że potrzebowałem czasem samotności by się zreflektować.
Tak więc, nie jest łatwo sobie z tym poradzić, co zresztą wykazują wynik, że samobójstw jest coraz więcej, kwestia jednej decyzji , na szczęście większość się nie poddaje i oby do tej większość przypadały kolejne osoby, którym do głowy dobijają się samobójcze myśli.

2: Co jest w życiu najważniejsze? Rodzina? Pieniądze? Zdrowie? Przyjaciele? Bóg? Wiara? Miłość? Praca? Umiałbyś wybrać np. 3 aspekty bez których nie potrafiłbyś żyć, które Ci dają siłę? [Asia:)]

Również ciekawe pytanie. Bez wątpienia wszystkie aspekty czy też wartości przez Ciebie wymienione, są nieodzownym elementem życia każdego z nas. Spotykamy się z nimi na co dzień w każdej chwili. Każde z nich ma swoją wartość, cenę i przekaz. Może ominę opinii na każde i postaram się wybrać te 3. Siłę dają mi przyjaciele, siłę daje mi wiara, aczkolwiek ostatnio bardzo zaniedbałem Boga, z czym mi jest smutno i gryzie mnie strasznie sumienie :?:Ostatnią rzeczą którą wybiorę będzie chyba jednak rodzina…na równi z miłością.
Pieniądze odpadają, to rzecz nabyta, a ja materialistą nie jestem, wychowałem się w takiej rodzinie, że na potrzeby starczało, nigdy nie mogłem liczyć na jakieś cuda, więc to rozumiem. Zdrowie? To również moja sprawa, jak i losu. Dbam o nie bardzo, jestem sportowcem. NIE PALĘ!! :twisted: , piję okazyjnie, o narkotykach nie wspominam. Praca, próbowałem już nie raz, zmusiła mnie sytuacja, może o tym w innym pkt. Kiedyś to mnie czeka, ale siły mi raczej nie daje, raczej ją odbiera :)

3: Co zmieniło się w Twoim (forumowym) życiu po zmianie statusu użytkowania na moderatora? [[gosciu]

Hmm…przede wszystkim obowiązki. Nie ukrywam, że było to moim celem, po tym jak już na dobre zadomowiłem się na forum, celem, który udało mi się zrealizować, z czego jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o forum, nie mogłem być już miłym ,,smoczkiem’’, czasem trzeba pokazać rogi bo sytuacja tego wymaga. Jednak myślę, że o wiele ostrzejszy się nie zrobiłem :D Doszły też nowe możliwości, czasem przepiszę lub napiszę jakiś artykuł na stronę, poprawię to i tamto. No i dochodząc do końca, moje zdanie jest brane pod uwagę, jeśli za zamkniętymi drzwiami podejmujemy jakieś ważne decyzje. Dało mi to też więcej pewności siebie, wiary, bo przecież przebywając długą drogę po te dwie gwiazdki nad rangą, dotarłem na szczyt, czyli zrealizowałem swój cel. Zaufali mi ludzie za co bardzo im dziękuję i zrobię wszystko by ich nie zawieść, co jak na razie mi się udaje :)
Dragon jeszcze z ,,Q’’ - http://img227.imageshack.us/img227/7043 ... ino9vl.png

4: Jak oceniasz Swoją osobę na przestrzeni tych paru lat działania na forum? (Wtedy i teraz co się zmieniło, co byś wtedy zmienił) [gosciu]
5: Jesteś jednym z "najstarszych "użytkowników, aktywnie piszesz już prawie od trzech lat. Od tamtego czasu forum się zmieniło. Najpierw pisało mało osób, wszyscy się znali, a teraz liczba userów wyraźnie wzrosła. Kiedy (według Ciebie) atmosfera była najlepsza i dlaczego? [Diego]


Pozwolicie, że odpowiem na oba pytania na raz, ponieważ mają bardzo zbliżoną treść.
Fakt faktem, jestem już jednym z najstarszych użytkowników na forum, przeżyłem naprawdę wiele, piszę nieustannie, więc nic mnie nie ominęło. Kiedy atmosfera była najlepsza? Zdecydowanie na początku działania forum. Rok 2003, przekładając na sezon JUVE 2002/03. Nie było właściwie rygoru, bo nie było takiej potrzeby. Odpowiednia liczba użytkowników, żadnych afer w pokoju ,,strona,forum,czat’’:D, konflikty raz na jakiś czas, naprawdę to było całkiem inne forum, piękne czasy, każdy każdego znał lub kojarzył. Dziennie powstawało może 10 tematów, ale naprawdę ciekawych. Zresztą nie bez powodu, starzy użytkownicy, którzy przestali pisać, argumentują to stwierdzeniem- ,,To już nie to co kiedyś…’’
Forum niewątpliwie uległo wielkiej metamorfozie, niestety trzeba sobie jasno powiedzieć, ze na gorsze. Zaczęło się od sezonowych kibiców, ich liczba gwałtownie wzrosła, forum zostało nimi zasypane, ciężko było sobie poradzić z taką popularnością strony. Następnie wszystko zmierzało dalej ku gorszemu, nabijanie, bezsensowne tematy, konflikty, afery, to co zostaje do dziś i coś, co ciężko jest nam zwalczyć, kto by kiedyś pomyślał, że na forum będzie potrzebne 8 a nie 3 modów, czy też, że trzeba będzie zakazać nowym użytkownikom zakładania nowych tematów czy wypowiadania się przez ok. 2 tyg.? Czas szybko zleciał, niestety nie podziałał na korzyść, na stronę owszem, jednak na forum zawsze zostaną te gorsze aspekty. Niemniej jednak ze swojej strony mogę zapewnić, że nigdy się nie poddam i do końca będę walczył z głupotą…

6: Wydajesz się być szczęśliwym człowiekiem. Czy w Twoim życiu zdarzyły się chwile, po których zastanawiałeś się nad sensem ludzkiego życia? [mnowomiejsky]

Powiedziałbym raczej , że do szczęścia mi jeszcze daleko. Raczej do tej pory przeżyłem więcej złego niż dobrego. Nie były to może jakieś tragiczne wydarzenia, jednak sprawiły, że żyję jak żyje, szaro i monotonnie. Każdego dnia to samo, dokładnie. Naprawdę niewiele jest okazji by poczuć, że to był wyjątkowy dzień. Nie chcę tu z siebie zaraz robić ofiary, bo są imprezy, mecze Juve, znajomi, jakieś większe wydarzenia, np.; zloty, że wtedy jestem wniebowzięty. Uogólniając, odpowiedziałem tak ponieważ, jak wspomniałem w 1 pytaniu mam za sobą ten gorszy okres, stracony czas życia, w którym nic mi się nie udało. W ogóle czasem patrząc na życie innych, tak z boku, chciałbym być na ich miejscu, po prostu im zazdroszczę, ą przecież nie powinno się zazdrościć komuś szczęścia…czuję, że chciałbym czegoś więcej, nowego wyzwania, co jednak nie jest mi dane z powodów materialnych lub po prostu losu, który jak wiemy nie zawsze bywa łaskawy.
Jednak okres ten mam za sobą, był to typowy wiek dojrzewania, wiele się nauczyłem, wiem, że sam musze pracować na siebie i na swoje szczęście bo nikt inny mi go nie da, z takim też nastawieniem budzę się każdego dnia. Może być już tylko lepiej. Za kilka dni spełnię swoje największe marzenie. Pracowałem na nie tak ciężko, czekałem 10 lat, i sam doprowadziłem do tego, że będę najszczęśliwszym człowiekiem na Świecie. Nie ma co ukrywać, czuję, że zacznę nowe życie, wszystko od nowa, to musi być przełomowy moment!

7: Czy zajmujesz się jeszcze/znów graffiti ? Wspominałeś w alfabecie, że "może kiedyś się pochwalisz", więc teraz masz okazje. [Ja-JUVE-nek]

Nawet tak nie mów, nigdy mi się to nie znudzi, zawsze będę malował’’ – to moja riposta do ojca, który za każdym razem się pytał kiedy mi to przejdzie, kiedy z tym skończę, bo jest pewien, że w końcu mi się to mazanie znudzi. Miał racje. To dowód na to, że w życiu niczego nie można być pewnym. Trwało to 3-4 lata, wielka zajawka, adrenalina, duma po kolejnej pracy. Było naprawdę wspaniale, to jak przelewałem swoje emocje na kartę. To długi etap mojego życia, który wiele mnie nauczył i zawsze będę go miło wspominał. Skończyło się samo, tak nagle, poszliśmy do innych szkół, kontakt się urywał, nauka, brak czasu i stopniowo się to pogłębiało. Coś pękło, widocznie tak miało być. Szkoda bo przez te 3 lata osiągnęliśmy naprawdę wiele, jak na nasz wiek 16-17 lat wtedy. Byliśmy już kojarzeni przez największe grupy oraz mieliśmy z nimi układy. No cóż, pozostały wspomnienia no i…talent :) do dziś na nudnej lekcji (a takich nie brakuje :P) lubię coś pomazać, zresztą czasem jeszcze wykorzystuję swoje zdolności, w różnych sytuacjach :wink: Np.; na praktykach mi się nudziło i wyszlo takie coś http://img227.imageshack.us/img227/5120/zdjcie151rz.jpg markerem na śliskiej tablicy :P Tak w 5-10 min 8)
Czas na obiecankę i chwilę wspomnień (od razu mówię, nie spodziewajcie się cudów :P ale jak na nasz wiek, osiągnęliśmy naprawdę wysoki poziom).

Kilka projektów:
http://img478.imageshack.us/img478/998/beztytuu3il.jpg
http://img478.imageshack.us/img478/7602/29lq.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/8987/35km.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/3683/41jo.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/8876/53qe.jpg -Dragon
http://img488.imageshack.us/img488/4827/63au1.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/8859/71yd.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/8701/80yw.jpg
http://img483.imageshack.us/img483/4990/96my.jpg
http://img483.imageshack.us/img483/250/101nj.jpg
http://img483.imageshack.us/img483/9499/118eu.jpg

Graffiti, wrzuciłem tylko kolory bo są bardziej efektowne, ale jakoś taka sobie :P
http://img488.imageshack.us/img488/8606/19sk.jpg -mój najlepszy graf w życiu, wykonany samodzielnie, dokańczany na drugi dzień, incydent z policją :)
http://img96.imageshack.us/img96/5865/24fv.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/9472/36vy1.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/1593/49mb.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/3447/56fy1.jpg
http://img488.imageshack.us/img488/3065/62ek.jpg -dzięki temu grafowi moja grupa wygrała 150 zł:P jeśli dwie grupy się nie lubią to robią tzw. Battle, czyli pojedynek na grafy, no i wygraliśmy, moja praca :D ale była widownia, to były czasy…to projekt wyszlo chyba identycznie http://img488.imageshack.us/img488/7431/beztytuu1rh.png
http://img96.imageshack.us/img96/7311/71oo.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/2940/89ye.jpg

8: Za co najbardziesz cenisz przyjaciół? [białas]

Za to że są, a właściwie jest. Po prostu. To prawdziwe szczęście mieć prawdziwego przyjaciela, ja to szczęście mam, co wielokrotnie podkreślałem. Prawdziwy przyjaciel to wielki dar. Od lat jestem pewny, że to ten prawdziwy. Zawsze mi pomoże, ogromne wsparcie, pomoc w każdym wypadku, dogadujemy się bez słów, bardzo, ale to bardzo często, w tej samej chwili co do setnej sekundy, mówimy to samo słowo w tym samym czasie 8) Myślicie, że nudo? Wręcz przeciwnie, jest wspaniale :D Przyjaźnimy się od 1997 r. Pozdro ,,brejdak’’ :P Tak poza tym to zareklamuję go i tu, bo czasem, ale rzadko pisze na forum: _STAN_ :)

A to foteczki:
Rok 1998- wiadomo który to ja, z miłością do JUVE przetrwał jeden, stan jednak pozostal wielkim sympatykiem - http://img225.imageshack.us/img225/4999 ... ino8gr.jpg
http://img225.imageshack.us/img225/3536 ... 0015xi.jpg ja ze stanem na dole, obok 2 ziomki – moja 18-stka
http://img70.imageshack.us/img70/1841/standragon3ip.jpg - z wakacji, jeszcze mi koszulkę zabrał, tak pyzatym to gram z 16 nie 13, ale jakoś mi się w domu znalazła taka :D

9: Twój największy życiowy sukces? [Pavon]

Jeszcze przede mną. Niewątpliwie jednak będzie miał on miejsce za kilka dni. Mowa o wyjeździe do Turynu. Sam na niego pracowałem, bardzooo ciężko, wspierało mnie kilka osób (Grazie), ale wiem, że to moja zasługa, moja miłość do tego klubu, determinacja w dążeniu do celu, sprawiła, że dam sobie to szczęście. Nie dociera to do mnie. Coś o czym marzyłem 10 lat, coś co wydawało mi się zupełnie nie realne, znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dziękuję Bogu za tę odrobinę szczęścia, że dał mi wiarę i możliwość spełnienia tego, za mało powiedziane marzenia, uwierzcie, dla mnie jest to drugie życie, coś jakbym się narodził ponownie. Tak bardzo tego pragnąłem, tak bardzo o tym marzyłem. Pięknie jest marzyć, jeszcze piękniej marzenia realizować. Już tylko dni mnie dzielą o tego wydarzenia, jak wspomniałem, jeszcze to do mnie nie dociera. Tego się nie da opisać, to piękniejsze niż wszystkie opowieści z bajek, to jakaś magia :P To nie wątpliwie będzie mój największy życiowy sukces, którego długo nic nie przebije…

10: Czy nasz Dragon ma jakąś ''Smoczyce''? :-D [Mateusszek]

No niestety, nie każdy jest takim szczęściarzem jak Ty :) Na szybką zmianę się nie zanosi, może kiedyś nadejdą lepsze czasy 8)

11: Czy wiążesz jakieś nadzieje na przyszłość związane z Twoja grą w klubie? [white_wolv]

Bardzo bym chciał, BARDZO. Oczywiście, że wiążę. Trenuję 9 lat, przeżyłem w tym klubie tak wiele, robię co mogę. Mam ostanie pół roku juniora, ostanie pól roku, żeby się wykazać. A potem? Albo koniec (czego nie dopuszczam do świadomości), albo zostawią mnie w klubie już jako seniora, a konkurencja duża…albo będę się za darmo kopał gdzieś w A klasach na kartofliskach, co nie jest moim marzeniem :roll: Na moje szczęście zostałem przekwalifikowany na napastnika. Rozegrałem 13 z 14 meczów, 1 pauzy za kartki, juveluck pamięta :D, 3 mecze na pomocy, reszta na ataku. Rezultat to 7 goli i 3 asysty, więc nie jest źle :P Niestety zmienił nam się trener no i skład się trochę posypał. Nie jest ciekawie, nowemu szkoleniowcowi szybko podpasowałem, w dodatku kibicuje JUVE :D Tak więc czekam na rundę rewanżową z niecierpliwością. Jestem głodny gry, zwycięstw i bramek, bo tylko to otworzy mi dalszą drogę. Wiem, że wszystko w moich nogach, zrobię co mogę, mam 14 meczów…
Ostatnio trener 1 zespołu wziął mnie na sparing, teraz mam zagrać w kolejnym, co prawda jest to ,,2 garnitur’’ tego zespołu, ale cieszy fakt, że wykazuje zainteresowanie moją osobą. Zresztą trenował mnie gdy stawiałem 1 kroki :)

A tu trochę sentymentów wyciągniętych z szufladki smoka, tak żeby poszanować i wam trochę przybliżyć sytuację :P
http://img214.imageshack.us/img214/1999/ks989up.jpg -skład z ‘98 r. poznacie mnie, trenerem był obecny…trener seniorów
http://img214.imageshack.us/img214/3465/drakl8rg.jpg -fota z gezety, ja po prawej, nawet nie wiedziałem, że jestem zobaczyłem dopiero w szkole i wyszło na to, że się chwalę :P
http://img227.imageshack.us/img227/4779/gazet3ms.jpg -nagłówek z gazety, jednak moje nazwisko się nie odmienia, powinno być Staszków, ale co tam :D
http://img227.imageshack.us/img227/4404/klubiowe8tb.jpg -coś nowego, z rundy jesiennej.

12: Czy zamierzasz wrócić do swojej czarno-białej fryzury? [white_wolv]

Hehe :D Fajnie, że ktoś pamięta, i to nie kto inny jak wolv (dzięki za fajne pytanka). Tak, zamierzam. Było to w wakacje 2003r. kiedy wpadłem na ten szalony pomysł. Spotkał się z opiniami negatywnymi jak i pozytywnymi, co w życiu normalne. Mówili na mnie stonka :D, ale tak naprawdę zazdrościli oryginalności :D Ogólnie było mi do twarzy, więc jeszcze kiedyś to powtórzę, lubię się afiszować na każdym kroku z moją miłością, miłością mojego życia, Juventusem- to chyba nic złego :wink:

Fotka dla tych co nie widzieli

Pytanie bonusowe :)

Ile wypijemy razem alkoholu w Turynie :D [juveluck]

No więc Łukaszu trudno powiedzieć :P Albo ile damy radę, albo do wyczerpania kasy 8)

Piliśmy już w Poznaniu- http://img214.imageshack.us/img214/690/poz3aq.jpg :D
i Lublinie http://img214.imageshack.us/img214/6951/lu1lk.jpg czas więc na Turyn!

Tym akcentem kończę moje odpowiedzi. Dziękuję jeszcze raz za pytania, dziękuje tym, którzy zechcieli przeczytać ten tekst. Jestem wam naprawdę bardzo wdzięczny. Miło gdy ktoś zapamięta jakieś fragmenty mojego tekstu, a może niektóre dadzą komuś do myślenia…

Z Lubnia dla kochanych braci i sióstr z forum JuvePoland -19 letni Dragon. Odsłonię się do ostatniej łuski? Nie http://img214.imageshack.us/img214/8407/10028258ev.jpg a zresztą :P świeża fotka robiona w ostatki http://img227.imageshack.us/img227/8770/dragon5jb.jpg


Obrazek
mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 marca 2006, 11:27

PYTANIA DO BBLACKK'a

5 pytań stałych oraz:

1: Juventus i Legia – wiem, że kibicujesz obu tym zespołom. Jakie są proporcje między miłością/sympatią do obu tych klubów? Którego czujesz się większym, wierniejszym kibicem? [white_wolv]
2: Warszawa - powiedz co lubisz w tym mieście, a czego nie. Czy uważasz stolice za wymarzone miejsce do zamieszkania? Chciałbyś spędzić tu cale swoje życie? [white_wolv]
3: Jak zwracają się do Ciebie twoi koledzy ze szkoły? W porównaniu szkoła-forum, gdzie szybciej ewoluuje twoje przezwisko? [Pavon]
4: Jaki jest twój największy życiowy sukces, co takiego osiągnąłeś, z czego jesteś naprawde dumny? [Mateusszek]
5: Pomyśl, że miałbyś zadać 3 pytania Capello na temat jego dotychczasowej pracy w Juve. Zapewne są rzeczy, które Cię ciekawią- czemu nasz coach postąpił tak, a nie inaczej. Jakie to byłyby pytania? [Mateusszek]
6: Opowiedz coś o Twojej znajomości z DjJuve.. :P [mnowomiejsky]

Czekamy na odpowiedzi hłe hłe.. :P


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 7470
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 03 kwietnia 2006, 09:32

PYTANIA DO TOMCATMI6

5 pytań stałych oraz:

1: Czy przydarzyło Ci się coś w życiu, co diametralnie zmieniło Twój kąt patrzenia na świat? Co to takiego było? Czy po tym zdarzeniu dostrzegasz rzeczy, które wcześniej Cię nie interesowały? [białas]
2: Czy w życiu podobnie jak na forum często używasz ironii? [Pavon]
3: "Cane che abbaia non morde". Powiedz coś więcej o tym tekście. Skąd go wziąłeś i czy się z nim utożsamiasz? [mnowomiejsky]
4: Czy przywiązujesz dużą wagę do avataru? Pamiętam, że kiedyś miałeś dość charakterystyczne avatary, stąd moje zainteresowanie. [Ja-JUVE-nek]
5: Z jakimi ludźmi na forum dyskutuje Ci się najlepiej? Nie chodzi mi o konkretne nicki, opisz po prostu Forumowicza, który byłby dla Ciebie idealnym partnerem do wymiany zdań. [mnowomiejsky]

Czekamy na odpowiedzi tomcatmiego. Powodzenia!


ODPOWIEDZ