Strona 1 z 1
Muzyka, a myślenie
: 01 lutego 2006, 17:00
autor: filippo
Dzisiaj w szkole mieliśmy zajęcia z P. Psycholog. Dowiedziałem sie pare ciekawych rzeczy o tym jak sie uczyc efektywnie. Bardzo zaciekawiło mnie to że muzyka pomaga sie uczyc. Nie każda muzyka...tylko muzyka barokowa largo czy andante, utrzymana w rytmie 60 uderzeń na minutę :-D . Pozwala ona wprowadzić mózg w taki stan że nadaje on na falach alfa czy coś takiego....zacząłem szukac o tym w internecie i znalazłem taki oto artykuł...
http://www.akn.pl/index.php?mode=64&nav ... =25&lang=1
Strasznie ciekawi mnie czy to jest naprawde takie świetne na nauke więc poszukuje takich utworów własnie takiego rodzaju jak w/w
Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
Re: Muzyka, a myślenie
: 01 lutego 2006, 17:25
autor: Kali
filippo0 pisze:Jak znacie takich kompozytorów albo takie utwory to piszcie!
Zdecydowanie polecam Mozarta!! Trudno mówić o ulubionym utworze ale strasznie lubie słuchać koncertu na klarnet (Clarinet Concerto In A K.622), strasznie mnie to uspokaja. Ogólnie lubie słuchać Mozarta i wogóle muzyki klasycznej, kiedyś uważałem, że to muzyka dla starych i nudnych ludzi. Jak widać szybko zmieniłem zdanie i teraz wiem, że słuchanie takiej muzyki daje sporą radość. Oprócz Mozarta sciągnąlem troche Beethovena, ale bardziej do gustu przypadł mi ten pierwszy.
Nie próbowałem się przy tej muzyce uczyć, ale po przeczytaniu twojego posta napewno spróbuje.
: 01 lutego 2006, 17:31
autor: Łazik
Myśle, że coś w tym jest.
Za moich czasów w szkole średniej nawet robiono nam testy.
Jak się efektywniej uczyć. Pisalismy własne teksty słuchając różnych rodzajów muzyki od barokowej po Hard Rocka od Czajkowskiego po DJ Tiesto.
Nie wiem jaki jest tego mechanizm ale mózg lepiej funkcjonuje kiedy jest się wyciszonym, skupionym łatwiej wtedy przyswajamy informację i szybciej zapamiętujemy. Muzyka typu Czajkowski, Strauss jednym słowem poważna relaksuje coo daje większe efekty. Nie wyobrażam uczyć się wiersza na pamięc słuchając Marylina Mansona...
: 01 lutego 2006, 19:50
autor: Kalabrak
A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe gówna z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.
: 01 lutego 2006, 20:11
autor: filippo
Kalabrak pisze:A wiecei co ja myślę? Że każdy sie uczy przy takiej muzyce jaką lubi a nie jakieś barokowe ### z tempem 60. Ja sie ucze przy black metalowej rzeźni i bardzo mi to odpowiada.
masz racje ale na pewno więcej 'wkujesz' słuchając muzyki klasycznej niż takiej totalnej siekany... Mój post jest o tym przy jakiej muzyce się uczyć efektywnie
: 01 lutego 2006, 20:40
autor: Adi666666
Są rózniaste rodzaje muzyki ale niewątpliwie najlepszy wpływ na nasze zdrowie ma muzyka poważna , kiedyś nawet coś tam słuchałem , ale teraz to ogólnie szarpi druty 8) , może pora pogrzebać po szafkach i przypomnić sobie stare czasy
P.S Bardzo ciekawy ten materiał ... nie wiedziałem że taki duży wpływ ma na inteligencje nie narodzonego dziecka ma miuza :shock:
: 01 lutego 2006, 21:44
autor: kamyk
ja tam sie ucze przy muzyce techno albo przy jakims housie ale ja potrzebuje halasu wokol siebie aby moc sie skupic i nie mam na uczelni zadnej poprawki ( jako jeden z nielicznych

)
pozdro
: 02 lutego 2006, 00:21
autor: Venomik
Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze (mogę w końcu to forum

)
Tempo 60 uderzeń na minutę nie wzięło się z powietrza - ale w takim rytmie pracuje serce normalnego człowieka. Więc gdy rytm muzyki jest zgodny z rytmem organizmu, to muzyka go uspokaja i nie odwraca uwagi.
Zupełnie natomiast nie zgodzę sięz tym, że uczy się lepiej przy muzyce, którą się lubi.
Jeśli uwielbiam jakąś piosenkę to skupia ona moją uwagę gdy jej słucham. A to źle - bo odwraca uwagę od nauki.
Dlatego najlepsze są spokojne piosenki (jazz, swing, muzyka klasyczna) która odpręża, relaksuje - pozwalając jednocześnie skupić się na nauce.
Ale, zaznaczam, tak jest tylko w przypadku większości (albo mi sięwydaje - bo wiem to tylko z doświadczenia).
Osobiście znam jedną osobę podobną do Kamyka (jego post powyżej) - ale to jest wyjątek :]
: 02 lutego 2006, 13:55
autor: Pilekww
Ja przy okazji urodzin Mozarta, które były kilka dni tmu słyszalem jak jakis goscw telewizji walsnie o tym mówił. Słuchanie takiej muzyki czyli spokojnie(jak juz wyzej mówiliscie 60 uderzeń na sekunde) pomaga się uczyć i ponoć wyniki są duzo lepsze. Ale jak napisal Venomik to chyba tyczy sie większości a nie 100%, bo wiadomo ze każdy inaczej reaguje na różnośc otoczenia!
Ja osobiście nie ucze sie przy takiej muzyce, więc nie potwierdze tego na 100%
: 02 lutego 2006, 17:27
autor: Kalabrak
Moim zdaniem i tak najlepiej jest uczyć się w ciszy, to naprawdę pomaga.
nauka
: 06 marca 2006, 18:09
autor: Railis
Wg mnie większość ludzi woli się uczyć przy muzyce spokojnej. Ja natomiast jestem wyjątkiem. Mnie to nie przeszkadza czy chodzi telewizor, czy muzyka. Jak chce się skopić na nauce to poprostu to robię i basta. A na brak wyników (oczywiście pozytywnych) w nauce nie narzekam.