Polska - Islandia 3:2!!!

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
JoHnSoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 sierpnia 2005
Posty: 10
Rejestracja: 18 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 19:59

Polska wygrała mecz towarzyski z Islandią 3:2.Bramki strzelali:

dla Polski:
Krzynowek`25
Baszczynski`57
Smolarek`64

dla Islandii:
Kristjan Sigurdsson`15
Hannes Sigurdsson`38


szczegolnie bardzo, ale to bardzo cieszy mnie ta bramka Smolarka-rozwija sie chlopak, rozwija :-D


Jest taka rzecz dla ktorej warto zyc - JUVE - i nie zmienia sie nic!!!
Lopez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 sierpnia 2005
Posty: 118
Rejestracja: 18 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 20:45

Meczu niestety nie oglądałem, ale super :bravo: :dance: :bravo: zwyciestwo jest najważniejsze...... teraz tylko czekać na inne mecze....
nie ma innej opcji jak POLAND w finałach Mistrzostw Świata....


Obrazek
kosiorekk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 233
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 20:50

Mnie rowniez bardzo cieszy bramka Smolarka, wierze ze za pare lat to on bedzie motorem napedowym naszej kadry. Super zwycięstwo, chcialbym aby taki sam wynik bylw meczu z Anglią, zwyciestwo Polski.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 20:52

Ja oglądałem drugą połowę. Niom, mieliśmy sporo akcji, ale raz Żuraw zachował się egoistycznie, raz bodaj Smolarek nie wykorzystał. W każdym razie to Polacy przeważali i nie dawali się Islandczykom. Ja cieszę sięz bramki Krzynówka. Powrót do reprezentacji i to w takim stylu- to może być dobry omen, przed meczem z Anglikami. Oby.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Dagmara

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 stycznia 2005
Posty: 290
Rejestracja: 25 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 21:12

ja niestety widziałam tylko kawałek pierwszej połowy. ani Islandia ani Polska nie pokazała nic nadzwyczajnego. ale bramka Baszczyńskiego była bardzo ładna :-D mam nadzieję że już jutro pomogą zapewnić nam awans na mistrzostwa świata :dance: jak Smolarek będzie grać tak jak gra albo nawet jeszcze lepiej to za rok może być na ustach całego świata :!:
POLSKA gola! :happy:


Obrazek
Obrazek
m-a-t-t-e-o

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 marca 2005
Posty: 532
Rejestracja: 22 marca 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 21:46

Zwycięstwo cieszy chodż wiadomo że to tylko mecz toważyski (a islandia grała bez Eidura Gudjonsena) i przywiązywanie do niego większej wagi byłoby chyba zbyt pochopne. Mam nadzieje że z Anglią już na serio pokażemy na co stać reprezentację Polski (mimo że wydaje mi się że awans będziemy mogli świętować już jutro) i w końcu wygramy z wyspiarzami. Byłoby to historyczny wynik (skoro remis na wembley pamiętamy do dziś to jaką euforie wywołałoby zwycięstwo).


Mundek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lipca 2005
Posty: 53
Rejestracja: 19 lipca 2005

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 22:30

dobrze ze wygrali:P
ale martwi mnie nasza defensywa,2 bramki stracone z rywalem z nie najwyzszej pólki nie napawa optymizmem:/
cieszy natomiast gol ebiego-widac ze chłopak ma talent :p


Wojtom

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 września 2003
Posty: 1369
Rejestracja: 14 września 2003

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 22:39

Wynik taki sobie. Powinniśmy wygrać wyżej, ale chłopcy nie chcieli się za bardzo narażać na kontuzje, rozumiemy. Można było się rozerwać, ładne bramki, ciekawe akcje, zwłaszcza w drugiej połowie. Cieszy bramka Ebiego, który pnie się w góre cały czas i niech tak zostanie. Powinien on mieć pewne miejsce w składzie. Ładne rozegranie wolnego i potęzny strzał Baszcza. :bravo:

Negatywna strona gry? Żurawski. Mam nadzieje, że Magic tak nie zagra w środe. Rozumiem, że mecz towarzyski, ale na dwie dogodne sytuacje, przynajmniej jedna powinna zostać wykorzystana. Gdyby odegrał do Smolarka padła by bramka na 4:2. Wybacze mu, jeśli ustrzeli coś w Manchesterze, bez względu na to, czy będziemy mieli już zapewniony awans, czy też nie.

Cieszy zawziętość, nie poddaliśmy się pomimo tego, że przegrywaliśmy. :bravo:


Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
matej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 stycznia 2004
Posty: 704
Rejestracja: 04 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 07 października 2005, 23:49

Wynik oczywiście cieszy ale gra już niekoniecznie zachwyca. Tzn. pomoc i atak grały na miare swoich możliwości. Brawo dla Smolarka :bravo: naprawde bardzo dobry mecz w jego wykonaniu - waleczny, skuteczny i kreatywny. Jeszcze raz brawo :bravo:

A teraz obrona :angry: Jeśli obrona tak będzie grała z Anglią jak dzisiaj to nie mamy czego tam szukać. Druga bramka dla Islandii :doh: Gdzie byli środkowi obrońcy :think: Koleś stał na 17 metrze przed bramką bez niczyjej opieki a jedynym starającym się go blokować był Rząsa który gra na lewej obronie. Ale za to gdzie przy pierwszej bramce był Rząsa :think: Sporo niewiadomych. Dobra bo się coś rozpisałem.

W skrócie: pomoc i atak OK. Obrona żal patrzeć zwłaszcza w pierwszej połowie. Z Anglią wg mnie mamy szansę jeśli rozegramy spotkanie skupieni w obronie. Przynajmniej dusza kibica każe mi wierzyć w zwycięstwo. A co będzie zobaczymy. Więc do boju Polskoooo :!:


Obrazek
del kasa

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 sierpnia 2005
Posty: 203
Rejestracja: 10 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 00:12

deszczowy pisze:Ja oglądałem drugą połowę.
Ja już drugiej nie oglądałem bo jak zobaczyłem ten dramat w pierwszej połowie to już mi sie odechciało oglądania. Jak można stracić dwie bramki z tak słabą drużyną jak Islandia w tak dziecinny sposób :doh: W pierwszej połowie Islandczycy robili praktycznie to co chcieli :? Jako tako rozgrywali piłke, dobrze sobie radzili w obonie, wyprowadzili dwie dobre akcje i zdobyli aż 2 bramki :!: Drugiej połówki nie oglądałem także nie bede sie wypowiadał. Dodam tylko, że naszą obrone trzeba wymienić na lepszy model :prochno: Niektórzy piszą, że dobrze iż wygralismy :| Zwycięstwo w tym meczu jest akurat najmniej istotne. Tak na prawde ważna jest forma przed meczem z Anglią, jak na razie nei jest ona zadowalająca.


steru

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2003
Posty: 2783
Rejestracja: 12 września 2003

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 01:22

Nie było mi dane oglądać meczu więc zwracam się z prośbą żeby ktoś zapodał jakieś linki z bramkami z tego meczu o ile takowe istnieją :roll:


tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 8639
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 07:20

troche sie balem o ten wynik ale dobrze ze nasi dali rade. ale taka Islandia sprawila im klopoty to co bedzie z Anglia. martwi mnie odnowiona kontuzja Zurawia ale mam nadzieje ze do srody bedzie w pelni sił bo przeciez on musi zagrac z Frankiem w napadzie bo Rasialdo to kompletny drewniak. cala obrona jest do przemeblowania, Baszczu musi grac w pierwszej 11 Kłos teza poza tym Ebi musi tez zagrac. i wtedy ogramy Anglie!!!!!


Obrazek
leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1829
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 09:52

del kasa pisze:Ja już drugiej nie oglądałem bo jak zobaczyłem ten dramat w pierwszej połowie to już mi sie odechciało oglądania. Jak można stracić dwie bramki z tak słabą drużyną jak Islandia w tak dziecinny sposób :doh: W pierwszej połowie Islandczycy robili praktycznie to co chcieli :? Jako tako rozgrywali piłke, dobrze sobie radzili w obonie, wyprowadzili dwie dobre akcje i zdobyli aż 2 bramki :!:
Dramat?? Jeśli grę w obronie rzeczywiście można nazwać dramatem to jednak całość jako Reprezentacja Polski nie grała źle. Fakt faktem Islandczykom udało się zdobyć dwie bramki po fatalnych błędach obrony, ale przynajmniej mnie gra reprezentacji się podobała. Kilka bardzo ciekawych szybkich piłek, ładne akcje, brakowało tylko jednego skuteczności. Już w pierwszej połowie moglibyśmy wygrywać przynajmniej 3-2. Wracając do tragicznej postawy obrony. Tak oczywiście nie można grać w środę z Anglią. Defensywa to nasza wielka bolączka, zwłaszcza przy drugiej bramce wielka nagana dla stoperów. No ale cóż, jak to zauwazyli nasi komentatorzy nasza siła leży w ofensywie. Zobaczymy jak ta ofensywa spisze się w środe... Co do Islandczyków w pierwszej połowie, to niby rozgrywali te akcje, ale gole wynikały z naszej nieporadności, a stwierdzenie żę "robili co chcieli" jest śmieszne...
Jeszcze dwa słowa o Rasiaku. Grzesiek podobał mi się w poprzednich meczach, ale w tym zagrał tragicznie! Jego gre ocenie na dopuszczający. A szczytem było gdy dostał piłkę na 11 metrze i zaczął się bawić z nią zamiast strzelać. Do tego dochodzą niedokładne przyjęcia. Rasi popraw się !!
del kasa pisze:Drugiej połówki nie oglądałem także nie bede sie wypowiadał. Dodam tylko, że naszą obrone trzeba wymienić na lepszy model :prochno: Niektórzy piszą, że dobrze iż wygralismy :| Zwycięstwo w tym meczu jest akurat najmniej istotne. Tak na prawde ważna jest forma przed meczem z Anglią, jak na razie nei jest ona zadowalająca.
I dlatego Twoja opinia jest taka a nie inna. Żałuj bo nie pisałbyś czegość takiego jak "robili co chcieli" W drugiej połowie nasza drużyna panowała wszem i wobec na całym boisku. Islandczycy zwłaszcza na początku drugiej połówki zagrali pressingiem ale później opadli z sił i NIE STWORZYLI NIC, no może po za strzałem w 92 minucie który i tak nie leciał w światło bramki, ale Boruc go wyłapał. Polacy grali dobrze, ich gra mi się podobała, powiem nawet tak że gdyby był Szymkowiak i posyłał te jego piękne piłki wygralibyśmy naprawdę bardzo wysoko. MAm nadzieje że 2 piłki Żurawia sam na sam to tylko wypadek przy pracy i w takiej sytuacji w meczu z Anglią Magic już się nie pomyli.
Na koniec: Nie był to porywający mecz, było wiele błędów, ale oceniam go na czwórkę z minusem. I taka uwaga jeszcze - Smolarek powinien wyjść w pierwszym składzie na Anglie.


Obrazek
El Nino

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 stycznia 2005
Posty: 307
Rejestracja: 02 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 10:29

Mnie cieszy również dobry wystep Smolarka no i gol, ale nie cieszy mnie słaby występ Rasiaka no i przede wszystkim głupie postępowanie trenera. Wsytęp Kaźmierczaka to było jedno wielkie nie porozumienie. Wiem że Janas powinien sprawdzac nowych piłkarzy, ale on nie zasłużył grą w lidze na rperezentacje. Jest tylu innych lepszych pilkarzy a trener powołuje: KAczmarka i Kaźmierczaka. Nie porozumienie.
A w meczu sparingowym zwyciestwo nie jest najwazniejsze tylko sprawdzenie gry piłkarzy, a w tym meczu nie byla ona najlepsza.


adrian_markuś

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2005
Posty: 100
Rejestracja: 22 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 08 października 2005, 10:41

No pierwsza połowa słaba.POPIS( bez skojarzeń dotyczących polityki) środkowych obrońców.Przy tej drugiej bramce nie wiem co oni odstawili :whistle: Druga połowa znacznie lepsza.Gra się znacznie się ożywiła po wejście Smolarka i Baszczyńskiego.Gol tego drugiego-miodzio.Niezbyt dobrze zagrali napastnicy, i to jest największe zmartwienie(nie licząc postawy obrony).


Forza Juve!!!
ODPOWIEDZ